odstęp między weselami w rodzinie

[loooolitka]

Hej,

Co sądzieci o organizowaniu kilku wesel w bliskiej rodzinie w krótkich odstepach czasu.
Jak zareagowałybyście gdyby wasze rodzenstwo/bliskie kuzynostwo zorganizowało swoje wesele miesiąc lub dwa przed Waszym. Ewentualnie jaki odstęp uznałybyście za właściwy.

[cleopadra]

jezeli jest przynajmniej odstep 3 tyg,to nie ma dla mnie znaczenia.Moje kuzynki blizniaczki mialy wesele w odstepie 2 miesiecy.

[joaaa83]

Myślę, że miesiąc-dwa jest jak najbardziej ok i nie można organizatorom nic zarzucić, zwłaszcza że sezon weselny jest tak naprawdę krótki. Co prawda w KK można brać ślub przez 10 m-cy w roku (cywilny cały rok), ale w rzeczywistości większości młodych par zależy na miesiącach letnich czerwiec-wrzesień, ewentualnie jeszcze maj.

Gdybym była gościem zależałoby mi po prostu, aby śluby nie były w jednym m-cu.

[cranberry juice]

U mnie w rodzinie była taka sytuacja, że kuzynka planowała wesele - finansowane przez rodziców - od jakiegoś dłuższego czasu, kiedy jej brat oświadczył się swojej dziewczynie i postanowili wziąć ślub za 6 miesięcy - czyli półtora miesiąca po siostrze pana młodego. Rodzice mu niestety powiedzieli, że jak to chcą, to OK, ale niech sobie sami za to płacą, bo oni nie przewidzieli w budżecie dwóch wesel w tym roku. Awantura była nieziemska, a małżonka kuzyna do tej pory ma pretensję do teściów, że synowi nie wyprawili takiego wesela jak córce

Co do "właściwego odstępu" to zależy. Jeżeli kuzynka by się władowała z weselem tydzień wcześniej, tak że goście by zaczęli wybierać wesela "albo albo" - to moim zdaniem niefajnie. Ale miesiąc - nie widzę problemu, a dwa to już bez przesady - w dużej rodzinie można by w ten sposób czekać ze dwa lata na swoją kolej

[fajita1]

Nie widzę problemu w weselach krótko po sobie byle by nie postawiło to gości w sytuacji, że muszą wybierać, na które wesele pójdą.
Znam sytuację, że były wesele tydzień po tygodniu i nie było problemu. Myślę jednak, że jeśli są mniej więcej w miesięcznym odstępie czasu to już w ogóle.

[Terha]

Ja też uważam, że wesela w krótkim odstępie czasu to nie problem, choć osobiście nie chciałabym iść na dwie imprezy tydzień po tygodniu. A jeśli byłyby to imprezy wyjazdowe, gdzie jedzie się w piątek a wraca w poniedziałek to tak na spokojnie przydałyby się 3 tygodnie. Ale oczywiście nie wybrzydzałabym i poszłabym na oba nawet gdyby były w odstępie tygodnia. A jeśli chodzi o finanse, to przecież nie zaprasza się gości na miesiąc przed, więc każdy powinien potrafić odpowiednio rozłożyć wydatki.

[Sophie24]

Mi jest to zupełnie obojętne.
Jako gość - chciałabym jednak dostać zaproszenie w normalnym czasie czyli 1-2 miesiące przed ślubem i tyle mi wystarczy.
Jeśli chodzi o moje wesele to też mi wszystko jedno. Mogą nawet sobie dzień przed brać Ślub i tak się odbędzie, wesele nie musi

[Sunset89]

Ja miałam taką sytuację - mieliśmy wesele w pierwszą sobotę października, a dokładnie miesiąc wcześniej, w pierwszą sobotę września wesele miała moja bliska kuzynka (chrzestną była moja mama) i kuzynka TŻ (chrzestnym był jego tata). Moim zdaniem odstęp był do przeżycia, pojedyncze "przypadki" wybierały między weselami wrześniowymi a naszym.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Jak dla mnie to mogą się odbywać nawet tydzień po sobie, ale ze względu na finanse gości, myślę że miesiąc to optymalny czas.

[Terha]

A ja myślę, że jak ktoś musi specjalnie zbierać na wesele to miesiąc nic nie zmieni.

[Escorpio]

Ja nie widzę żadnego problemu. Moje rodzeństwo cioteczne miało ślub we wrześniu i w grudniu i wszyscy się cieszyli, że cała rodzina będzie mogła się spotkać

[kennedy]

wg mnie nie ma problemu. w jednym roku mialam 4 w ciagu 2 miesiecy