![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
![]() Bilans poświąteczny
Może jak się okaże, że ofiar diety około-bożonarodzeniowej (która jakoś w praktyce nie ma za wiele wspólnego z postem...) jest więcej, to mi się nastrój poprawi
![]() Przyjechałam na 20 dni do rodziców, dziś mija dzień 16-sty. Zważyłam się od razu po przyjeździe - było 59 kg. A dziś - 64 ![]() Właściwie to "tylko" przestałam zupełnie ćwiczyć i żarłam wieczorami lody i owoce, może też trochę więcej na śniadanie niż zwykle. No i wystarczyło... Ciekawe, ile czasu zajmie mi wracanie do normy... A jak Wy przetrwałyście? Aha - wszystkiego najlepszego dla wszystkich Fitnessek! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 082
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Łatwo przyszło, łatwo przeminie [oby w tym przypadku się się sprawdziło]
Midi, ważne, że zdajesz sobie sprawę, że nagrzeszyłaś porządnie ![]() ![]() U mnie okres świąt nałożył się na PMS. Mnóstwo stresów sama sobie od ostatnich dni stwarzam, zabijam jedzeniem. Podejrzewam, ze waga wskazuje więcej o ok. kilo, dwa ale nie myślę o tym. Staram się z tego 'wyjść' i już nie mogę doczekac się jutra ![]() Pomyśleć, że kiedyś jedzenie w takich ilościach to był chleb powszedni ;]
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Bilans poświąteczny
No... niby zdaję sobie sprawę, że jest źle, ale mam też świadomość, że nie muszę się jakoś strasznie pilnować, bo nie mam nadwagi, więc raczej przez nabliższe 4 dni, które nam zostały do wyjazdu od rodziców, będę dalej ŻREĆ
![]() Ale od 29-ego grudnia zaczynam jakieś ekspiacyjne ćwiczenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 665
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Ehh na bilans troszkę za wcześnie, bo dziś wigilia, ale ja już przez ostatnie pół roku przytyłam 4 kilo.. Przez święta pewnie odpuszcze sobie ćwiczenia. Nie mam zamiaru wchodzić na wage, ani teraz ani po świetach. Po co mam sobie psuć humor
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Bilans poświąteczny
a ja schudłam 3kg
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Ja za to w Wigilię napewno zmieściłam się w 2000 kcal, zjadłam ok 1800-1900, dobrze, że miałam ze sobą Ukochanego, któremu oddawałam 2/3 wszystkiego
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bilans poświąteczny
napewno 2-3 kilo cięższa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Ojj na pewno jestem cięższa... Tymbardziej, że właśnie jestem bardzo zajęta raczeniem się czwartym pierniczkiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Midi po powrocie do 'normalnego' zycia wszystko wroci do normy; zaczniesz cwiczyc a takich slodkosci i pysznosci po prostu juz nie bedzie
![]() Pozdr! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 86
|
![]()
A ja sie zwazylam i to byl błąd. 3kilo do przodu nawet nie wiem kiedy wygladam jak
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bilans poświąteczny
naprawdę tyjecie na stałe w czasie Swiąt? to kilogramy przejsciowe. O ile w ogóle kilogramy...Przecież trzeba byłoby jeść non stop i to w wielkich ilościach, by przytyc.
Nie ma co więc się aż tak bardzo "martwić".
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Edytowane przez suzana Czas edycji: 2005-12-25 o 19:27 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 263
|
Dot.: Bilans poświąteczny
u mnie 3,5 kilo wiecej :/ jestem maskrycznie przejedzona
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Bilans poświąteczny
U mnie dzisiaj trochę gorzej, ale i wczoraj i dziś ćwiczyłam, w sumie przez te 2 dni zjadłam maksymalnie 4500 kcal., więc teoretycznie nie powinno mi przybyć nawet 1 kg [7000 kcal.]
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: Bilans poświąteczny
A ja utrzymuje to co postanowilam wczesniej, tylko brzuszek troszke okrąglejszy- pewnie temu, ze jem słodycze i mam okres.
Ale bedzie dobrze ![]()
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bilans poświąteczny
nie wyobrażam sobie, by zjeść tyle, by przytyć na stałe. Trzeba byłoby mieć chyba kilka żołądków
![]()
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Niekoniecznie trzeba jeść non stop, żeby przytyć. Wszystko zależy od przemiany materii. Ja mam bardzo wolną. Odkąd przesiaduje u rodziców przybyło mi 3kg. Nie jem non stop, tylko to co jem, do dietetycznych rzeczy nie należy, a że smaczne, to na porcjach też nie oszczędzam.
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Ja to nawet nie mam zamiaru stawać na wagę
![]()
__________________
''Starzenie się jest nieuniknione. Doroślenie jest opcjonalne. Śmianie się z samego siebie jest terapeutyczne." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Ewa mam na myśli "przytycie świąteczne", które "schodzi" po paru dniach. Tak jak napisałaś -to nic innego jak "wypchany brzuch".
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Zgadzam się Suzy, tylko u mnie często to "przytycie świateczne" przeradza się w "normalne" przytycie z prostego powodu - rozciągnięty żołądek. Po takiej świątecznej wyżerce, gdy już wracam do normalnych posiłków, odczuwam głód znacznie częściej i znacznie szybciej, niż wcześniej. Więc bez silnej woli się nie obejdzie... Ale najważniejsze to mieć plan.
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Hej wiecie co?
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Popieram
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Hm, moje świąteczne grzeszki to głównie ok. 25 kawałków różnych rodzajów ciast
![]() ![]() ![]() Jak myślicie, czy mam dobry pomysł w związku z jutrzejszym dniem? - zamierzam jeść tylko owoce i warzywa - żeby dać odpocząć żołądkowi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Bilans poświąteczny
U mnie jest okropnie.
Nie warto pisać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Bilans poświąteczny
okretka ja dzisiaj to zaszalalam. Nie chcialo mi sie jesc, ale wszamalam te 2 kawałki ciasta
![]() ![]()
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Pyra, a jaką dietkę planujesz?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 37
|
Dot.: Bilans poświąteczny
a ja chyba nie utylam,a w kazdym razie nie czuje sie ciezko.jadlam 3 razy dziennie i nie oszczedzalam sie,no bo swieta sa raz w roku
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Bilans poświąteczny
okretka kiedys na wizazu byla mowa o oczyszczajacych i duze powodzenie miala owocowa, bo sama przyjemnosc. No i dieta trwa 1 dzien i jesz same owoce. Wiadomo w normalnych ilosciach, a nie zeby sie obeżreć. Zresztą zjesz malo, a jestes nasycona. Dozwolone wszystkie owoce, procz bananów i hmm... czegos tam jeszcze. Wiesz, takie normalne, a banan jest tuczący. Duzo grejpfruta i truskawek mozna. Mam mrozone
![]() ![]()
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Ja mam tak, jak Okrętka - nie jem z głodu, tylko z potrzeby zjedzenia tego, co jest w zasięgu wzroku. Żeby się nie zmarnowało
![]() Ja wiem, że kilogramy spadną, ale nie podoba mi się ten wypchany brzuch i towarzyszące mi od ponad dwóch tygodni uczucie przejedzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 241
|
Dot.: Bilans poświąteczny
Na szczęscie juz po świetach....cóż....nie przejadłam sie ale i tak czuje sie pełna i ocieżała...trzeba bedzie mocno nad soba popracowac od jutra
![]() wyrzuty sumienia??? .....nie chce sobie zatruwać zycia, bo wkoncu cos z tego zycia trzeba miec ![]()
__________________
.....to jest moje Niebo, nie chcę mieć innego.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.