Czy to tylko sex? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-05-09, 12:34   #1
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8

Czy to tylko sex?


Witam Was wszystkie

Bardzo proszę Was o opinie co do mojej sytuacji. Spotykam sie z chłopakiem od ponad trzech miesięcy. Znamy się od 4. Na początku znajomosci bardzo o mnie zabiegał, pisał, dzwonił non stop. Deklarował, że nie szuka czegoś na chwile, tylko chciałby stworzyć związek. Widziałam jak mu zależy, wtedy byłam dość ostrożna, kiedy nazywał mnie kochaniem ja nie odpowiadałam tym samym, mowiłam ze to za wczesnie i po prostu kiedy on to uslyszy to bedzie to mialo znaczenie. Chcial sie spotykać kiedy to tylko było możliwe, odkładał coś byleby się ze mna zobaczyć, chocby na moment. Mowił, ze zaczeka z sexem tyle ile beę chciala, kiedy bede gotowa. Tlumaczyl,ze kochanie sie a sex to roznica, bo kocha sie z kims z kim chcialby stworzyc zwiazek.Duzo rozmawialismy, poznawalismy sie, to co lubimy czego nie, marzenia,plany. Po 1,5 mies to Ja zainicjowalam nasz pierwszy wspolny raz, czulam ze chce to zrobić. Pozniej spotkalismy sie, bylo cudownie. Ale od jakiegos czasu cos sie zmienilo. Przestal pierwszy pisac, kiedy zapytalam o spotkanie powiedzial,ze nie musimy sie przeciez spotykac codziennie, a wcale tak nie bylo, pozniewaz widywalismy sie przewaznie tylko w weekendy.

Na poczatku chcial spedzac cale dnie razem, teraz wystarczy pare godzin. Kiedy pytam co sie zmienilo mowi ze nic, ale zaczelam cos czuc do niego, powiedzialam,ze chcialabym sprobowac z nim stworzyc zwiazek. Odpowiedzial, ze przeciez dopiero sie poznajemy, na to ja ze nie jestem kobieta ktora moze miec tylko dla przyjemnosci. Stwierdzil, ze przesadzam, ze wszystko wyjdzie w czasie.
Tu pojawia sie moje pytanie. O co chodzi? Na poczatku to ja bylam tą oschłą, trudno dostępna. Teraz role sie odwrociły. Czy za szybko chcialabym wiedziec czy to zwiazek? Ile jeszcze mozna tak czekac? Ostatnio mielismy sie zobaczyc, ale nic nie pisal, nie dzwonil, stwierdzilam,ze nie bede po raz kolejny ja pytac o spotkanie. Ugiełam sie i zapytalam czy sie widzimy, na co on,ze nie wie. Wiec spedzilam wieczor ze znajomymi, widac bylo ze jest bardzo zazdrosny. Jednak powiedzialam mu,ze nie bede czekac az on laskawie da mi znac wieczorem czy sie widzimy.
Wspominajac o jego roznicy miedzy sexem a "kochaniem się", kiedy teraz pytam o zwiazek on unika odpowiedzi. Doradzcie co robic
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 12:51   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez aksamitnapomadka94 Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkie

Bardzo proszę Was o opinie co do mojej sytuacji. Spotykam sie z chłopakiem od ponad trzech miesięcy. Znamy się od 4. Na początku znajomosci bardzo o mnie zabiegał, pisał, dzwonił non stop. Deklarował, że nie szuka czegoś na chwile, tylko chciałby stworzyć związek. Widziałam jak mu zależy, wtedy byłam dość ostrożna, kiedy nazywał mnie kochaniem ja nie odpowiadałam tym samym, mowiłam ze to za wczesnie i po prostu kiedy on to uslyszy to bedzie to mialo znaczenie. Chcial sie spotykać kiedy to tylko było możliwe, odkładał coś byleby się ze mna zobaczyć, chocby na moment. Mowił, ze zaczeka z sexem tyle ile beę chciala, kiedy bede gotowa. Tlumaczyl,ze kochanie sie a sex to roznica, bo kocha sie z kims z kim chcialby stworzyc zwiazek.Duzo rozmawialismy, poznawalismy sie, to co lubimy czego nie, marzenia,plany. Po 1,5 mies to Ja zainicjowalam nasz pierwszy wspolny raz, czulam ze chce to zrobić. Pozniej spotkalismy sie, bylo cudownie. Ale od jakiegos czasu cos sie zmienilo. Przestal pierwszy pisac, kiedy zapytalam o spotkanie powiedzial,ze nie musimy sie przeciez spotykac codziennie, a wcale tak nie bylo, pozniewaz widywalismy sie przewaznie tylko w weekendy.

Na poczatku chcial spedzac cale dnie razem, teraz wystarczy pare godzin. Kiedy pytam co sie zmienilo mowi ze nic, ale zaczelam cos czuc do niego, powiedzialam,ze chcialabym sprobowac z nim stworzyc zwiazek. Odpowiedzial, ze przeciez dopiero sie poznajemy, na to ja ze nie jestem kobieta ktora moze miec tylko dla przyjemnosci. Stwierdzil, ze przesadzam, ze wszystko wyjdzie w czasie.
Tu pojawia sie moje pytanie. O co chodzi? Na poczatku to ja bylam tą oschłą, trudno dostępna. Teraz role sie odwrociły. Czy za szybko chcialabym wiedziec czy to zwiazek? Ile jeszcze mozna tak czekac? Ostatnio mielismy sie zobaczyc, ale nic nie pisal, nie dzwonil, stwierdzilam,ze nie bede po raz kolejny ja pytac o spotkanie. Ugiełam sie i zapytalam czy sie widzimy, na co on,ze nie wie. Wiec spedzilam wieczor ze znajomymi, widac bylo ze jest bardzo zazdrosny. Jednak powiedzialam mu,ze nie bede czekac az on laskawie da mi znac wieczorem czy sie widzimy.
Wspominajac o jego roznicy miedzy sexem a "kochaniem się", kiedy teraz pytam o zwiazek on unika odpowiedzi. Doradzcie co robic
Mam pytania o fragmenty, które pogrubiłam:
1) Całe dnie na jakiej zasadzie? W weekendy? Bo przecież chyba gdzieś pracujecie / uczycie się, coś w życiu robicie.
2) Bycie z kimś to wg Ciebie zero spotkań ze znajomymi, że spotkałaś się z kimś innym dopiero, gdy on Cię olał? I to ma być jakaś kara, sposób na wzbudzanie zazdrości?

Powinnaś się z nim umówić na neutralnym gruncie, wyjaśnić WSZYSTKIE WĄTPLIWOŚCI, ustalić na przyszłość jakieś zasady (szczególnie dot. komunikowania się, umawiania, szanowania swojego czasu). Nie będzie chciał rozmawiać, odpowiadać na Twoje pytania? To będzie odpowiedź sama w sobie, że on jednak nie chce być z Tobą w związku. Bo po prawie 4 miesiącach on już to wie. Tylko też się najpierw nieco nad sobą zastanów i nad tym, czy nie zrobiłaś z tej znajomości sensu swojego życia i nie sprawiłaś, że facet ma ochotę od Ciebie zwiać z tego powodu.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-05-09 o 12:55
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 12:57   #3
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez aksamitnapomadka94 Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkie

Bardzo proszę Was o opinie co do mojej sytuacji. Spotykam sie z chłopakiem od ponad trzech miesięcy. Znamy się od 4. Na początku znajomosci bardzo o mnie zabiegał, pisał, dzwonił non stop. Deklarował, że nie szuka czegoś na chwile, tylko chciałby stworzyć związek. Widziałam jak mu zależy, wtedy byłam dość ostrożna, kiedy nazywał mnie kochaniem ja nie odpowiadałam tym samym, mowiłam ze to za wczesnie i po prostu kiedy on to uslyszy to bedzie to mialo znaczenie. Chcial sie spotykać kiedy to tylko było możliwe, odkładał coś byleby się ze mna zobaczyć, chocby na moment. Mowił, ze zaczeka z sexem tyle ile beę chciala, kiedy bede gotowa. Tlumaczyl,ze kochanie sie a sex to roznica, bo kocha sie z kims z kim chcialby stworzyc zwiazek.Duzo rozmawialismy, poznawalismy sie, to co lubimy czego nie, marzenia,plany. Po 1,5 mies to Ja zainicjowalam nasz pierwszy wspolny raz, czulam ze chce to zrobić. Pozniej spotkalismy sie, bylo cudownie. Ale od jakiegos czasu cos sie zmienilo. Przestal pierwszy pisac, kiedy zapytalam o spotkanie powiedzial,ze nie musimy sie przeciez spotykac codziennie, a wcale tak nie bylo, pozniewaz widywalismy sie przewaznie tylko w weekendy.

Na poczatku chcial spedzac cale dnie razem, teraz wystarczy pare godzin. Kiedy pytam co sie zmienilo mowi ze nic, ale zaczelam cos czuc do niego, powiedzialam,ze chcialabym sprobowac z nim stworzyc zwiazek. Odpowiedzial, ze przeciez dopiero sie poznajemy, na to ja ze nie jestem kobieta ktora moze miec tylko dla przyjemnosci. Stwierdzil, ze przesadzam, ze wszystko wyjdzie w czasie.
Tu pojawia sie moje pytanie. O co chodzi? Na poczatku to ja bylam tą oschłą, trudno dostępna. Teraz role sie odwrociły. Czy za szybko chcialabym wiedziec czy to zwiazek? Ile jeszcze mozna tak czekac? Ostatnio mielismy sie zobaczyc, ale nic nie pisal, nie dzwonil, stwierdzilam,ze nie bede po raz kolejny ja pytac o spotkanie. Ugiełam sie i zapytalam czy sie widzimy, na co on,ze nie wie. Wiec spedzilam wieczor ze znajomymi, widac bylo ze jest bardzo zazdrosny. Jednak powiedzialam mu,ze nie bede czekac az on laskawie da mi znac wieczorem czy sie widzimy.
Wspominajac o jego roznicy miedzy sexem a "kochaniem się", kiedy teraz pytam o zwiazek on unika odpowiedzi. Doradzcie co robic
nie potrafię ogarnąć, czemu poszłaś z nim do łóżka zanim wiedziałaś, czy jesteście parą. wygląda na to, że dostał, czego chciał, a chciał tylko jednego i teraz ochładza kontakt.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:10   #4
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Mam pytania o fragmenty, które pogrubiłam:
1) Całe dnie na jakiej zasadzie? W weekendy? Bo przecież chyba gdzieś pracujecie / uczycie się, coś w życiu robicie.
2) Bycie z kimś to wg Ciebie zero spotkań ze znajomymi, że spotkałaś się z kimś innym dopiero, gdy on Cię olał? I to ma być jakaś kara, sposób na wzbudzanie zazdrości?

Powinnaś się z nim umówić na neutralnym gruncie, wyjaśnić WSZYSTKIE WĄTPLIWOŚCI, ustalić na przyszłość jakieś zasady (szczególnie dot. komunikowania się, umawiania, szanowania swojego czasu). Nie będzie chciał rozmawiać, odpowiadać na Twoje pytania? To będzie odpowiedź sama w sobie, że on jednak nie chce być z Tobą w związku. Bo po prawie 4 miesiącach on już to wie. Tylko też się najpierw nieco nad sobą zastanów i nad tym, czy nie zrobiłaś z tej znajomości sensu swojego życia i nie sprawiłaś, że facet ma ochotę od Ciebie zwiać z tego powodu.
Całe dnie, tzn powiedzmy od południa do wieczora, planowaliśmy jakies małe wypady, czy chocby dlugie spacery, pozniej ogladanie filmow. Tak ja studiuje ale wracam co weekend do domu,wiec spotykalismy sie w weekendy. Juz w ciagu tygodnia pisal co bedziemy robic, jakie plany a teraz nic.
Absolutnie nie chodziło mi o to, że wziązek to zero spotkan ze znajomymi. Spotykam sie rozniez czesto z nimi, poznał niektorych z nich, ja rozniez poznalam jego znajomych.
Znajomi zaproponowali zebym pojechała z nimi gdzieś dalej od mojego miasta i zebysmy spedzili czas razem, wczesniej bylam umowiona z X ale kiedy napisalam o spotkanie on napisal ze nie wie czy sie widzimy, nie odzywał się nic wiecej wiec przyjelam zaproszenie od znajomych. Dopiero pod wieczor dal o sobie znać, a kiedy dowiedzial sie ze gdzies pojechalam widac bylo ze ma mi za zle (?!? ze nie czekalam na wiadomosc od niego, bo przeciez napisal ze nie wie czy sie zobaczymy a nie ze nie zobaczymy sie.

Probowałam z nim rozmawiać, pytać co sie takiego zmienilo na nautralnym gruncie, odpowiadal tylko ze wszystko jest ok, czy zrobil mi cos zlego? Pozniej chwile wydawalo mi sie ze znow sie stara jak na poczatku, ale to mijalo. Kiedy teraz chce zaczac ten temat mowi,ze nie chce mu sie tego znow tlumaczyc, a przeciez tak naprawde tego nie wytlumaczyl..

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie potrafię ogarnąć, czemu poszłaś z nim do łóżka zanim wiedziałaś, czy jesteście parą. wygląda na to, że dostał, czego chciał, a chciał tylko jednego i teraz ochładza kontakt.
Wydawało mi się wtedy, że kwestia tego czy jestesmy para czy nie to tylko formalność. Tak pieknie mowił o tym jak wazna jest milosc, o zaangazowaniu dwojga osob, myślałam, że trafiłam na porządnego faceta, mowil ze zalezy mu na mnie, ze zaczyna sie we mnie podkochiwać... Jestem aż tak naiwna?
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:17   #5
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez aksamitnapomadka94 Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkie

Bardzo proszę Was o opinie co do mojej sytuacji. Spotykam sie z chłopakiem od ponad trzech miesięcy. Znamy się od 4. Na początku znajomosci bardzo o mnie zabiegał, pisał, dzwonił non stop. Deklarował, że nie szuka czegoś na chwile, tylko chciałby stworzyć związek. Widziałam jak mu zależy, wtedy byłam dość ostrożna, kiedy nazywał mnie kochaniem ja nie odpowiadałam tym samym, mowiłam ze to za wczesnie i po prostu kiedy on to uslyszy to bedzie to mialo znaczenie. Chcial sie spotykać kiedy to tylko było możliwe, odkładał coś byleby się ze mna zobaczyć, chocby na moment. Mowił, ze zaczeka z sexem tyle ile beę chciala, kiedy bede gotowa. Tlumaczyl,ze kochanie sie a sex to roznica, bo kocha sie z kims z kim chcialby stworzyc zwiazek.Duzo rozmawialismy, poznawalismy sie, to co lubimy czego nie, marzenia,plany. Po 1,5 mies to Ja zainicjowalam nasz pierwszy wspolny raz, czulam ze chce to zrobić. Pozniej spotkalismy sie, bylo cudownie. Ale od jakiegos czasu cos sie zmienilo. Przestal pierwszy pisac, kiedy zapytalam o spotkanie powiedzial,ze nie musimy sie przeciez spotykac codziennie, a wcale tak nie bylo, pozniewaz widywalismy sie przewaznie tylko w weekendy.

Na poczatku chcial spedzac cale dnie razem, teraz wystarczy pare godzin. Kiedy pytam co sie zmienilo mowi ze nic, ale zaczelam cos czuc do niego, powiedzialam,ze chcialabym sprobowac z nim stworzyc zwiazek. Odpowiedzial, ze przeciez dopiero sie poznajemy, na to ja ze nie jestem kobieta ktora moze miec tylko dla przyjemnosci. Stwierdzil, ze przesadzam, ze wszystko wyjdzie w czasie.
Tu pojawia sie moje pytanie. O co chodzi? Na poczatku to ja bylam tą oschłą, trudno dostępna. Teraz role sie odwrociły. Czy za szybko chcialabym wiedziec czy to zwiazek? Ile jeszcze mozna tak czekac? Ostatnio mielismy sie zobaczyc, ale nic nie pisal, nie dzwonil, stwierdzilam,ze nie bede po raz kolejny ja pytac o spotkanie. Ugiełam sie i zapytalam czy sie widzimy, na co on,ze nie wie. Wiec spedzilam wieczor ze znajomymi, widac bylo ze jest bardzo zazdrosny. Jednak powiedzialam mu,ze nie bede czekac az on laskawie da mi znac wieczorem czy sie widzimy.
Wspominajac o jego roznicy miedzy sexem a "kochaniem się", kiedy teraz pytam o zwiazek on unika odpowiedzi. Doradzcie co robic
Ja pierdziele .Facet zasadził Ci kilka słodkich tekstów a ty z marszu wskoczyłaś mu do łóżka ,nie oczekując żadnych deklaracji z jego strony czy nawet zapewnianiu że jesteście w oficjalnym związku. A teraz jesteś wielce zdziwiona że Cie olewa?!

Słuchaj ,facet na dobrą sprawę może Cie odstawić na bok ,niczego Cie nie obiecywał ,nic między wami nie ma ..powiedział Ci samą prawdą (to co wniknie z tej znajomość wyjdzie z czasem ,bo tak naprawdę dopiero się poznajecie )a Ty masz oczekiwania rodem z kosmosu bo z nim spałaś .
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:20   #6
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy to tylko sex?

niestety, ale jesteś. to się nazywa dobra bajera i mam wrażenie, że sporo dziewczyn leci na takie teksty. nie ważne są słowa tylko czyny. ja bym uciekła od faceta, który rzuca takimi tekstami.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:32   #7
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;60101956]Ja pierdziele .Facet zasadził Ci kilka słodkich tekstów a ty z marszu wskoczyłaś mu do łóżka ,nie oczekując żadnych deklaracji z jego strony czy nawet zapewnianiu że jesteście w oficjalnym związku. A teraz jesteś wielce zdziwiona że Cie olewa?!

Słuchaj ,facet na dobrą sprawę może Cie odstawić na bok ,niczego Cie nie obiecywał ,nic między wami nie ma ..powiedział Ci samą prawdą (to co wniknie z tej znajomość wyjdzie z czasem ,bo tak naprawdę dopiero się poznajecie )a Ty masz oczekiwania rodem z kosmosu bo z nim spałaś .[/QUOTE]

Chodzi mi głównie o to, że gdy wczesniej on chciał odemnie deklaracji, ja nie bylam gotowa,to bylo za wczesnie, teraz gdy ja chce deklaracji, on nagle nie wie, czas pokaze, i to bylo juz chwile po sexie.Gdyby nie zaczął mnie olewać z dnia na dzień to nic bym nie mówiła, po tym, spotykaliśmy się też i był zaangażowany. Ale nie rozumiem go, zachowuje się troche jak pies ogrodnika. Kiedy ja zapytam czy teskni, on czy moge przestac zadawac takie pytania. A po chwili mowi,ze stesknil sie za mna, pyta "zartobliwie" czy go nie zdradzam, zupelnie jakby mial rozdwojenie jazni..
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-05-09, 13:36   #8
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy to tylko sex?

słyszałaś określenie "pies ogrodnika"?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:38   #9
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
niestety, ale jesteś. to się nazywa dobra bajera i mam wrażenie, że sporo dziewczyn leci na takie teksty. nie ważne są słowa tylko czyny. ja bym uciekła od faceta, który rzuca takimi tekstami.
Po takim czasie chyba jest w stanie określić, czy chcialby z kimś być czy nie prawda? I jesli tak to sie starać, a nie odzywać tylko kiedy mu pasuje. Masz racje, popelnilam blad na samym poczatku, a teraz sama sie dziwie. Spotkam sie z nim, powiem, że jesli cos ma z tego byc to musi sie starac,a jesli nie chce, lub zacznie cos marudzic o czasie to po prostu mu podziekuje. Jak narazie czuje sie jak " pani do towarzystwa", nie czuje tego szczescia ktore bylo na poczatku.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
słyszałaś określenie "pies ogrodnika"?
Analizując jego zachowanie to on nim jest
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:44   #10
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez aksamitnapomadka94 Pokaż wiadomość
Chodzi mi głównie o to, że gdy wczesniej on chciał odemnie deklaracji, ja nie bylam gotowa,to bylo za wczesnie, teraz gdy ja chce deklaracji, on nagle nie wie, czas pokaze, i to bylo juz chwile po sexie.Gdyby nie zaczął mnie olewać z dnia na dzień to nic bym nie mówiła, po tym, spotykaliśmy się też i był zaangażowany. Ale nie rozumiem go, zachowuje się troche jak pies ogrodnika. Kiedy ja zapytam czy teskni, on czy moge przestac zadawac takie pytania. A po chwili mowi,ze stesknil sie za mna, pyta "zartobliwie" czy go nie zdradzam, zupelnie jakby mial rozdwojenie jazni..
Ale zadał Ci konkretne pytanie `dotyczące związku ? Pytał się czy chcesz z nim być ? Bo mi chodzi o takie deklaracje względem was. Bo to że on wykazywał Tobą zainteresowanie czy do Ciebie pisał z propozycją spotkań jeszcze o niczym nie świadczy tak naprawdę jeśli chwile po seksie totalnie zmienił do Ciebie nastawienie. I przestań robić z siebie panienkę do towarzystwa jeśli ta rola Ci nie odpowiada.

Moim zdaniem chodzi mu tylko o seks - dlatego jego zachowanie jest takie rozbieżne ,próbuje Cie urobić żeby móc liczyć na powtórek z rozrywki. Ja na Twoim miejscu postawiłabym sprawę na ostrzu noża ,spotkacie się 4 miesiące, sypiacie ze sobą ,Ty jesteś zaangażowana i oczekujesz związku -a nie bujania się po kątach bo on nie może się zdecydować.

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2016-05-09 o 13:45
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 13:59   #11
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;60103341]Ale zadał Ci konkretne pytanie `dotyczące związku ? Pytał się czy chcesz z nim być ? Bo mi chodzi o takie deklaracje względem was. Bo to że on wykazywał Tobą zainteresowanie czy do Ciebie pisał z propozycją spotkań jeszcze o niczym nie świadczy tak naprawdę jeśli chwile po seksie totalnie zmienił do Ciebie nastawienie. I przestań robić z siebie panienkę do towarzystwa jeśli ta rola Ci nie odpowiada.

Moim zdaniem chodzi mu tylko o seks - dlatego jego zachowanie jest takie rozbieżne ,próbuje Cie urobić żeby móc liczyć na powtórek z rozrywki. Ja na Twoim miejscu postawiłabym sprawę na ostrzu noża ,spotkacie się 4 miesiące, sypiacie ze sobą ,Ty jesteś zaangażowana i oczekujesz związku -a nie bujania się po kątach bo on nie może się zdecydować.[/QUOTE]

Wczesniej pytał, "kiedy będę jego kobietą"
Po sexie spotykaliśmy się i wszystko było w porządku, wykazywał zainteresowanie, mowił, że podkochuje sie ze mnie. Wszystko sie zmienilo z dnia na dzień, przestał zabiegać, pytać o spotkanie, zachowywał się oschle, a za chwile był jak wczesniej. Spotkam się z nim i zrobie jak mówisz, postawie sprawe na ostrzu noża. Ta sytuacja zaczeła mnie męczyć, raz jest kochany, pozniej ma to gdzieś. Gdyby był taki na poczatku lub zaraz po sexie to bym zrozumiala, ale tak jest ciezko.
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-09, 14:04   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy to tylko sex?

a ja myślę, że postawienie sprawy na ostrzu noża niczego nie zmieni, bo on już pokazuje, jak bardzo ma wywalone na waszą relację.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 14:07   #13
201605231458
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 61
Dot.: Czy to tylko sex?

Hmm... byłam w podobnej sytuacji, ale bez seksu na szczęście. Spotykaliśmy się prawie 2 miesiące - sielanka, miłość, czułości, zakochałam się na maxa. Do łóżka ciągnęło nas niesamowicie, ale jakimś cudem nie uległam. Nagle, zrobił się oschły, przestał się odzywać, zimnem od niego buchało.

Miał problemy, tak powiedział i chciał, żebyśmy zrobili przerwę. Potem okazao się, że problem...miał długie nogi i nazywał się Hania.

Gdy Hania z nim zerwała z 3 miesiące później, zadzwonił z pytaniem, co słychać i czy mam ochotę się spotkać.
201605231458 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 14:09   #14
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Czy to tylko sex?

Nic z tego nie będzie... Jak już na początku są takie "oddalenia" i olewki, to raczej nie uda się z takim człowiekiem zbudować związku.
Odpuść, oddal się i nie zabiegaj o spotkania. Jeśli już to niech on teraz się wykazuje, ale raczej nie licz na wiele.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 14:17   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez Gaja_z_czekolady Pokaż wiadomość
Hmm... byłam w podobnej sytuacji, ale bez seksu na szczęście. Spotykaliśmy się prawie 2 miesiące - sielanka, miłość, czułości, zakochałam się na maxa. Do łóżka ciągnęło nas niesamowicie, ale jakimś cudem nie uległam. Nagle, zrobił się oschły, przestał się odzywać, zimnem od niego buchało.

Miał problemy, tak powiedział i chciał, żebyśmy zrobili przerwę. Potem okazao się, że problem...miał długie nogi i nazywał się Hania.

Gdy Hania z nim zerwała z 3 miesiące później, zadzwonił z pytaniem, co słychać i czy mam ochotę się spotkać.
zanim doczytałam do końca twoją wiadomość, byłam pewna, że chodzi o inną kobietę.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 15:58   #16
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy to tylko sex?

Jak na moje to po prostu mu się nie spodobałas jednak na tyle z charakteru żeby z tobą być. Albo to typ który chce jedynie zaliczyć i spadać. Cóż, co by tam nie było w jego głowie to związku z tego nie będzie.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 16:26   #17
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Czy to tylko sex?

Był miły, bo chciał zaliczyć. Dostał co chcial, więc nie musi się już starać. A wg mnie nie tyle zachowuje się jak pies ogrodnika, co traktuje Cię instrumentalnie. Brutalnie rzecz ujmując służysz mu tylko do jednego celu i uważa, że masz być zawsze dostępna i nie może być tak, że jemu zachciało się seksu a Ty sobie gdzieś pojechalas ze znajomymi.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 17:32   #18
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

Dziekuje Wam za odpowiedzi.
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 20:36   #19
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy to tylko sex?

a nie poznal przypadkiem jakies innej pani? jednak 2 miesiace spotykania sie by tylko zaliczyc, to dosc sporo. Raczej zmienily mu sie priorytety i obiekty westchnien.

Dzwonisz czy jest randka, on czeka az ona mu potwierdzi, Tobie mowi ze nie wie. Potem ona odwoluje ich spotkanie, wiec dzwoni do Ciebie, bo bylas w rezerwie. A Ty sie z jakimis znajomymi wloczysz. No co to ma byc.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-09, 20:42   #20
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
a nie poznal przypadkiem jakies innej pani? jednak 2 miesiace spotykania sie by tylko zaliczyc, to dosc sporo. Raczej zmienily mu sie priorytety i obiekty westchnien.

Dzwonisz czy jest randka, on czeka az ona mu potwierdzi, Tobie mowi ze nie wie. Potem ona odwoluje ich spotkanie, wiec dzwoni do Ciebie, bo bylas w rezerwie. A Ty sie z jakimis znajomymi wloczysz. No co to ma byc.
Też możliwe.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-09, 22:44   #21
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Też możliwe.
Nie mam pojecia czy jest ktos inny,z jego slow wynikalo ze nie spotyka sie z nikim innym jest mna zainteresowany. Poznalam nieco jego charakter,byl bardzo obrazalski,nie mowil wprost jest cos go gryzlo. Ale dzis tak naprawde przez sms zakonczylismy ta znajomosc, wylałam wszystkie swoje zale, powiedzialam ze jesli tak dalej ma byc to lepiej to zakonczyc. stwierdzil ze skoro nie mozemy sie porozumiec to rzeczywiscie tak zrobmy.
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 06:24   #22
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy to tylko sex?

Ale pajac
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 07:48   #23
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Czy to tylko sex?

Gdy Ciebie zaczęło brać, jemu zaczęło przechodzić - proste.

Pewnie poznał inną, bardziej otwartą, której się od początku spodobał. Facet też potrzebuje, aby mu okazać zainteresowanie, a nie w kółko bawić się w niedostępną.
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 08:18   #24
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Gdy Ciebie zaczęło brać, jemu zaczęło przechodzić - proste.

Pewnie poznał inną, bardziej otwartą, której się od początku spodobał. Facet też potrzebuje, aby mu okazać zainteresowanie, a nie w kółko bawić się w niedostępną.
Ja tez uwazam, ze dziewczyny czesto popadaja w dwie skrajnosci. Albo desperacko sie narzucaja i blagaja o uwage, albo raza chlodem.

Jeszcze nikomu usmiech na twarzy i oznajmienie "lubie z Toba spedzac czas" nie odebralo honoru.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 12:02   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez aksamitnapomadka94 Pokaż wiadomość
Nie mam pojecia czy jest ktos inny,z jego slow wynikalo ze nie spotyka sie z nikim innym jest mna zainteresowany. Poznalam nieco jego charakter,byl bardzo obrazalski,nie mowil wprost jest cos go gryzlo. Ale dzis tak naprawde przez sms zakonczylismy ta znajomosc, wylałam wszystkie swoje zale, powiedzialam ze jesli tak dalej ma byc to lepiej to zakonczyc. stwierdzil ze skoro nie mozemy sie porozumiec to rzeczywiscie tak zrobmy.
Czyli tylko czekał aż to pierwsza zakończysz. A tak w ogóle, to serio chciałabyś się bujać przez życie z "bardzo obrażalskim" facetem?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 12:16   #26
atimaF
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 156
Dot.: Czy to tylko sex?

To faktycznie byla wielka milosc z jego strony.
Tak szybko zrezygnowal z Ciebie.
Ale nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo.
atimaF jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 18:19   #27
aksamitnapomadka94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 8
Dot.: Czy to tylko sex?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Ja tez uwazam, ze dziewczyny czesto popadaja w dwie skrajnosci. Albo desperacko sie narzucaja i blagaja o uwage, albo raza chlodem.

Jeszcze nikomu usmiech na twarzy i oznajmienie "lubie z Toba spedzac czas" nie odebralo honoru.
To nie jest tak, że nie okazywałam mu zainteresowania. Mowiłam mu, że dobrze mi przy nim, lubie spedzać z nim czas itp.

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Czyli tylko czekał aż to pierwsza zakończysz. A tak w ogóle, to serio chciałabyś się bujać przez życie z "bardzo obrażalskim" facetem?
Fakt, nie chciałabym, po prostu hmm przykro mi, że z bardzo zainteresowanego i zabiegającego faceta stał się chłodnym i zdystansowanym z dnia na dzień.
aksamitnapomadka94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-10 19:19:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.