Czy da się wrócić na normalne tory?

[Ovinee]

Jestem z kimś od 10 m-cy. Na początku miałam ochotę na seks z nim, podobało mi się to, ale byłam wówczas niedoświadczona, on za to miał już kilka kobiet. Niby początki, kilka razy wspominał o tym, że jego byłe były dobre w łóżku, miały świetne figury... Nie zapomnę, jak powiedział że z nimi spał czasem tego samego dnia, a ze mną czekał kilka miesięcy.

Jednak powiedział kilkakrotnie coś w stylu, że "leżę i pachnę w łóżku" albo że "seks ze mną jest po bożemu" - w sensie, że nudno (teraz myślę, że czego można oczekiwać od kogoś kompletnie niedoświadczonego?). Chociaż starałam się inicjować, zmieniać coś ale spotykałam się z olaniem tematu. Mam ogrom kompleksów, część powiększyła się przez niego - gdy on wysyłał mi zdjęcia lasek i piał z zachwytu, z figurami jak marzenie, gdzie ja mogę o takim ciele pomarzyć nawet po operacjach plastycznych. Powiedziałam mu to wszystko, co czuję, jak mnie to boli. Odpowiedział, że nie miał tego na myśli, nie chciał tak, że mu się podobam w 100% taka jaka jestem.

Nie uwierzyłam mu i nie wierzę. Każde jego komplementy olewam, nie reaguję, wręcz wkurzają mnie bo wiem, że są nieszczere. Nie mam ochoty W OGÓLE na seks (częściowo możliwe że przez anty), po prostu cały czas w głowie mam myśl, że jestem w tych sprawach beznadziejna, że szkoda się poniżać. I tak się zastanawiam, czy da się po czymś takim wrócić na normalny tor?

[201803111829]

Po co Ci wysłał zdjęcia jakichś tam lal?

[Ovinee]

Napisane przez _Tinkerbell

Po co Ci wysłał zdjęcia jakichś tam lal?

Linki z różnych stron i pisał typu "tyłeczek 20/10". Na początku mnie to nie ruszało, potem już tak.

[201703061049]

Napisane przez Ovinee

Linki z różnych stron i pisał typu "tyłeczek 20/10". Na początku mnie to nie ruszało, potem już tak.

On ma trzynaście lat?

[201803111829]

Napisane przez Ovinee

Linki z różnych stron i pisał typu "tyłeczek 20/10". Na początku mnie to nie ruszało, potem już tak.

Zacznij mu wysyłać zdjęcia przypakowanych kolesi, z podpisem "patrz jakie ma bice" albo "mrr, ta klata", często, kilka razy dziennie. Nie omieszkaj mu do tego napisać, że fajnie się na takie patrzy chociaż w necie. Zobaczysz jak zareaguje
A tak serio, olej gościa

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

po co sie meczyc?
jestescie tak krotko ze soba a on juz zburzyl w tobie cala pewnosc siebie
poszukaj kogos bardziej dojrzalego kto bedzie cie lubil i docenial taka jaka jestes

[thirky]

Idiota.

[Adrianna_8]

Po takich tekstach też nie miałabym ochoty na seks z nim... Ja bym z nim zerwała. Ten związek tylko Cię niszczy...

Wysyłanie foteczek i ocenianie 20/10 jest tak żenujące...

[januszpolak]

Żenada, ukróć to wysyłanie zdjęć i porównywanie.

A Ty jak się bawisz z nim w łóżku ogólnie? Jest tak zaâ˜☠â˜☠â˜☠iście, że aż warto się truć tabsami anty dla tej przyjemności a on jest prawdziwym bogiem? Bo skoro ma takie wymagania w tej sferze, to zapewne jest piękny jak młody bóg i potrafi doprowadzić Cię 5 razy w ciągu dnia. Jest tak?

[raita]

Facet to burak i dobrze dla Ciebie, że tak szybko się ujawnił. Powinnaś wiać od kogoś kto sprawia, że czujesz się nieywstarczajaca.

[carpediem]

W której klasie gimnazjum jest ten gość?

Pytam serio, bo nie wierzę, że dorosły mężczyzna wysyła swojej dziewczynie zdjęcia innych bab z peanami na cześć ich tyłka... Po prostu nie wierzę...

A już tym bardziej nie wierzę, że po otrzymaniu kilku takich fot nie pożegnałaś tego faceta i nie poszłaś na dobrego drinka, żeby uczcić tę mądrą decyzję.

[Alex_iss]

Napisane przez Ovinee

Linki z różnych stron i pisał typu "tyłeczek 20/10". Na początku mnie to nie ruszało, potem już tak.

Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Przepraszam, ale czy wy jesteście w gimnazjum. Przepraszam, ale nie potrafię zrozumieć, dlaczego facet, dla którego jego kobieta jest najważniejsza, tak ją rani. Chce Cię zmotywować? Niejednokrotnie widzę na facebooku, jak zajęci koledzy lajkują zdjęcia jakiś seksownych modelek, czy tym podobne. Dopuszczam także, że facet od czasu do czasu może się za jakąś dziewczyną obejrzeć, ale nie rozumiem zachowania Twojego chłopaka. Jak chce oceniać laski, to niech się zgłosi na jurora do top model. I te aluzje o byłych dziewczynach. Jeżeli myślisz o nim na poważnie, to porozmawiaj z nim szczerze. Niech opowie o swoich preferencjach seksualnych, jeżeli mówi, że go nie zaspokajasz. Najlepiej powiedzieć, że nudno i w ogóle, ale nie starać się zrobić nic żeby to zmienić. Niech Ci nawet krok po kroku powie, co chciałby abyś z nim robiła. Mój chłopak osobiście uważa, że to jest bardzo seksi i traktujemy to niekiedy, jako wstęp do gry wstępnej, albo rozmawiamy o tym, kiedy jakiś czas się nie widzimy, bo jest na wyjeździe. Rozmowa o seksie, abo jeżeli nie jesteś pruderyjna, to proponuje po prostu obejrzeć jakieś porno. Może coś podłapiesz i zdołasz to zastosować w waszym łóżku czym zaskoczysz chłopaka. Albo jeżeli uważasz, że Twój chłopak na to pójdzie, to nawet obejrzy go z nim. Niech Ci powie, co mu się podoba, co nie. Ty zrób to samo. Po co się męczyć w łóżku, jesteśmy tylko ludźmi i czasem ciężko się domyślić co kogoś kręci i podnieca. No i jeżeli nie jesteś, to postaraj się być jednak "aktywna" w łóżku. Chociażby w klasycznej pozycji na jeźdźca.

[carpediem]

Napisane przez Alex_iss

Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Przepraszam, ale czy wy jesteście w gimnazjum. Przepraszam, ale nie potrafię zrozumieć, dlaczego facet, dla którego jego kobieta jest najważniejsza, tak ją rani. Chce Cię zmotywować? Niejednokrotnie widzę na facebooku, jak zajęci koledzy lajkują zdjęcia jakiś seksownych modelek, czy tym podobne. Dopuszczam także, że facet od czasu do czasu może się za jakąś dziewczyną obejrzeć, ale nie rozumiem zachowania Twojego chłopaka. Jak chce oceniać laski, to niech się zgłosi na jurora do top model. I te aluzje o byłych dziewczynach. Jeżeli myślisz o nim na poważnie, to porozmawiaj z nim szczerze. Niech opowie o swoich preferencjach seksualnych, jeżeli mówi, że go nie zaspokajasz. Najlepiej powiedzieć, że nudno i w ogóle, ale nie starać się zrobić nic żeby to zmienić. Niech Ci nawet krok po kroku powie, co chciałby abyś z nim robiła. Mój chłopak osobiście uważa, że to jest bardzo seksi i traktujemy to niekiedy, jako wstęp do gry wstępnej, albo rozmawiamy o tym, kiedy jakiś czas się nie widzimy, bo jest na wyjeździe. Rozmowa o seksie, abo jeżeli nie jesteś pruderyjna, to proponuje po prostu obejrzeć jakieś porno. Może coś podłapiesz i zdołasz to zastosować w waszym łóżku czym zaskoczysz chłopaka. Albo jeżeli uważasz, że Twój chłopak na to pójdzie, to nawet obejrzy go z nim. Niech Ci powie, co mu się podoba, co nie. Ty zrób to samo. Po co się męczyć w łóżku, jesteśmy tylko ludźmi i czasem ciężko się domyślić co kogoś kręci i podnieca. No i jeżeli nie jesteś, to postaraj się być jednak "aktywna" w łóżku. Chociażby w klasycznej pozycji na jeźdźca.

Rady niezłe, ale akurat w tym konkretnym przypadku ja bym raczej radziła Autorce, żeby w ogóle przestała być z tym panem aktywna seksualnie.

Najlepiej niech skończy tę znajomość dla własnego dobra, bo jeszcze trochę, a dziewczyna skończy na jakiejś terapii z kompleksami rozległymi jak Nizina Amazonki...

[Emilcia96]

Zerwij z nim.

[cleopadra]

facet ktory opowiada o bylej to po prostu debil i burak,a to co robil z tymi linkami to juz komentowac nie bede

[kennedy]

Nie ogarniam jak mozna dziewczynie fotki innych dupeczek wysylac. Co on kamikadze boski wiatr? Smierci szuka?)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Takion94]

Napisane przez Ovinee

Jestem z kimś od 10 m-cy. Na początku miałam ochotę na seks z nim, podobało mi się to, ale byłam wówczas niedoświadczona, on za to miał już kilka kobiet. Niby początki, kilka razy wspominał o tym, że jego byłe były dobre w łóżku, miały świetne figury... Nie zapomnę, jak powiedział że z nimi spał czasem tego samego dnia, a ze mną czekał kilka miesięcy.

Jednak powiedział kilkakrotnie coś w stylu, że "leżę i pachnę w łóżku" albo że "seks ze mną jest po bożemu" - w sensie, że nudno (teraz myślę, że czego można oczekiwać od kogoś kompletnie niedoświadczonego?). Chociaż starałam się inicjować, zmieniać coś ale spotykałam się z olaniem tematu. Mam ogrom kompleksów, część powiększyła się przez niego - gdy on wysyłał mi zdjęcia lasek i piał z zachwytu, z figurami jak marzenie, gdzie ja mogę o takim ciele pomarzyć nawet po operacjach plastycznych. Powiedziałam mu to wszystko, co czuję, jak mnie to boli. Odpowiedział, że nie miał tego na myśli, nie chciał tak, że mu się podobam w 100% taka jaka jestem.

Nie uwierzyłam mu i nie wierzę. Każde jego komplementy olewam, nie reaguję, wręcz wkurzają mnie bo wiem, że są nieszczere. Nie mam ochoty W OGÓLE na seks (częściowo możliwe że przez anty), po prostu cały czas w głowie mam myśl, że jestem w tych sprawach beznadziejna, że szkoda się poniżać. I tak się zastanawiam, czy da się po czymś takim wrócić na normalny tor?

Ile ten twój idealny "chłopak" ma lat? Bo po tym co piszesz to stawiam, że dopiero zaczął gimnazjum. Daj sobie z nim spokój.

[2016070953]

Co za burak i palant, ja nie wiem co sie dzieje, ale ostatnio obserwuję jakiś wysyp tego typu idiotów. Ciekawe co by powiedział jakby mu Autorka zaczęła opowiadać o innych facetach w taki sposób, albo krytykować że jest do kitu w łóżku. A największe chamstwo to mówienie w łóżku o tym jakie były inne laski.

[skazana_na_bluesa]

z takim kolesiem nie będzie czegoś takiego jak normalne tory. i myślę, że zrobił ci na tyle wielką krzywdę, że przy nim się tych blokad nie pozbędziesz.

[adult90]

Napisane przez Ovinee

"leżę i pachnę w łóżku" albo że "seks ze mną jest po bożemu" - w sensie, że nudno (teraz myślę, że czego można oczekiwać od kogoś kompletnie niedoświadczonego?). Chociaż starałam się inicjować, zmieniać coś ale spotykałam się z olaniem tematu.

Finezja nie wynika z doświadczenia...lecz bardziej z wyobraźni, z charakteru/temperamentu. Nie potrzeba doświadczenia aby wpaść na to by kogoś polizać po brzuchu, usiąść na nim, obkręcić się, to są bardziej odruchy kierowane właśnie ciekawością...
Sama napisałaś, że starałaś się inicjować, zmieniać coś, więc podjęłaś działanie. Widocznie trafiłaś na faceta, który lubi tylko zmieniające się kombinacje pieszczenia SEDNA SPRAWY. I to jest właśnie nudne. Z tym mężczyzną nic nie zdziałasz, bo on na Ciebie wpływa niekorzystnie. Tyle w temacie.

Napisane przez Ovinee

Nie mam ochoty W OGÓLE na seks (częściowo możliwe że przez anty), po prostu cały czas w głowie mam myśl, że jestem w tych sprawach beznadziejna, że szkoda się poniżać. I tak się zastanawiam, czy da się po czymś takim wrócić na normalny tor?

Zmień myślenie, a wrócisz na normalny tor. Facet wyprał Ci mózg swoimi uwagami, po co te mentalne kajdany? Zrobisz wszystko co zechcesz ze swoim kolejnym partnerem, przede wszystkim powinnaś popracować nad pewnością siebie aby czuć się swobodnie w sytuacjach intymnych. Polub siebie i swoje ciało. Twoja własna pewność siebie sprawi, że mężczyzna będzie Cię jeszcze bardziej adorował.

Obecny jest beznadziejny. Na prawde beznadziejny. Roszczeniowy. Oceniający. Rzuć dziada, powinien się wstydzić za to jak Cię traktował.

[tamiris]

Napisane przez Ovinee

Linki z różnych stron i pisał typu "tyłeczek 20/10". Na początku mnie to nie ruszało, potem już tak.

Przy pierwszej tego typu wiadomości dla mnie to byłby koniec związku.
Podejrzewam, że to typ, który sam nie wiele w łóżku działa, ale ma oczekiwania aby dziewczyna zachowywała się tak, jak aktorki na filmach xxx, których zapewne ogląda sporo każdego dnia.
Żałosny koleś.