Zapuszczamy grzywkę

[Inez17]

Skoro jest temat "Od dziś nie prostuję" yo dlaczego nie "Od dziś nie podcinam grzywki" ?
Widocznie na przekór modzie zaczynam zapuszczać grzywkę. Miałam ją od małej dziewczynki, ale przyjmowała różne postacie: na bok, prosta, postrzępiona, wycieniowana. Długo się zastanawiałam, czy dobrze robię. Wierzę, że pomożecie mi w tym działaniu. Czekam też na inne forumawiczki z tym samym postanowieniem. Na pewno pomożemy wytrzymać

[Kamma1507]

No ja właśnie też chcę zapuszczać grzywkę bo mam dość tego ciągłego podcinania!!!
Tylko jeszcze nie jestem pewna czy będę fajnie bez niej wyglądać.....Ale do wątku się przyłanczam

[sacharka]

Ja zapuszczam grzywke ale nie chcę z niej zrezygnować tylko marzy mi się taka jak na zdjęciu

[Drażetka]

ja tez zpuszczam tylko że u mnie problem jest taki ze jak grzywka już do pół policzka urośnie to ją ciacham:/ nie wiem tak po prostu to robie i zazwyczaj jest to spowodowanetym że mam już jej dość :/ i tak już cztery razy miałam :/ no ale teraz moze mi się uda ją zapuścić no i nauczyłam się ją do tytuły spinać

[Inez17]

Sacharka - bardzo ładna ta grzywka.
Drażetka - to i tak sukces. Ja 3 razy zapuszczałam i zawsze, gdy dochodziła do nosa ścinałam ją, a potem ubolewałam nad tym faktem.
Taka będzie moja fryzura, jak wreszcie dopnę swego.

[sacharka]

Inez twoja przyszła też jest śliczna. Mam ten sam problem co Ty jak już jest koło nosa to stwierdzam iż przeszkadza mi więc ją ciacham. Ale jest nadzieja bowiem moja fryzjerka od grzywki wyjechała -wróci za trzy miesiące a ja zgubiłam nożyczki fryzjerskie Tak więc moja grzywa może rosnąć spokojnie.

[ania_lublin]

ja tez zapuszczam grzywke, juz pare ladnych lat mialam albo cieniowana na bok albo gesta prosta, rzadsza prosta i juz naprawde mam jej dosyc , moj cel to cos takiego : krotsze symetrycznie pocieniowane partie po obu stronach glowy

[Margaret90]

i ja dołączam, jesli mogę.
Zapuszczam grzywke, już sięga do połowy nosa. Marzą mi się długie i proste włosy.

[zanka205]

Witam. Oczywiście dołączam się. Moja grzywka sięga już końca nosa. Też nie chcę mieć grzywki równej z włosami a raczej taka postopniowaną, ale żebym mogła zebrać ją gumką razem z kucykiem. No a tak w ogóle to całe włoski zapuszczam. Mam nadzieje, że wytrwamy. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

[gosiaczek6]

Też jest zapuszczalska
Wogóle zapuszczam włosy wszystkie do jednej długości

[Inez17]

Trzymam za was kciuki. Niedługo moja grzywka sięgnie nosa i już parę razy myślałam, czy by jej nie podciąć... Postaram się, żeby ona nie zapanowała nade mną. Jutro idę sobie kupić opaski do włosów.

[Sanaa]

też zapuszczam i jak narazie nie przyszlo mi do głowy zeby ja podciąć więc jest dobrze.

[Madlenka007]

I ja sie dołaczam grzywka sięga prawie do końca nosa, nie obcinam od kilku miesięcy. Mam nadzieje, że mi się uda wytwrać

[come fly with me]

również zapuszczam... grzywkę mam od dwóch lat prostą, na bok, różne warianty , wczesniej miałam długie włosy, tylko lekko cieniowane na końcach, a teraz zamarzyło mi się je mocniej wycieniować, z grzywką na bok, ale taką zdecydowanie dłuższą raz już poległam przy długości "zasłaniającej oczy" więc teraz wytrwale zapuszczam - spinki, opaski, etc.. ale powiem wam, to jest dramat!

[zanka205]

Hej dziewczyny! Jak idzie zapuszczanie? Czy któraś z Was czasem nie zwątpiła? Ja jeszcze jakoś się trzymam, choć mam takie dni, że mam ochotę obciąć moja grzywę. hehe Ale ogólnie nie jest źle. Jak Wam idzie? Piszcie. Pozdrawiam

[Anja92]

Witam , chciałabym się przyłączyc do zapuszczających swoje grzywki, moja sięga już do górnej wargi a moim obecnym celem jest do ramion . Po prostu mam boba, który mi się już znudził i chcę miec równiutkie włosy z przodu, z tyłu i tą grzywkę . Sorry, że tak chaotycznie piszę ale zmęczona już jestem

[taka_sobie_ja]

o taaak ja też zapuszczam grzywkę po tym, jak fryzjerka miała swoją wersję mojego pomysłu dodam tylko, że grzywki NIGDY nie miałam bo nie lubię, a w dodatku mam z natury szopę (ni to loczki, ni proste, każdy w inną stronę, a do tego mega objętość). Wyobraźcie sobie moje cierpienie :P

[Pt6]

A i ja bym chciała zapuszczać ale zawsze jak tylo zaczyna włazić do oczu to jednocześnie zaczyna się tragicznie układać. Co Wy robicie z dłuższą grzywką, żeby to jakoś wyglądało w trakcie zapuszczania? Może jakieś przykładowe fotki albo rysunki pooglądowe
Może dzięki Waszemu wpsarciu wreszcie uda mi się zapuścić moją grzywencję

[zanka205]

Ja ostatnio zaczęłam nosić opaskę. I już grzywka nie jest problemem. No a czasami po prostu zaczesuję ją na bok. Też mam małe problemy bo ona była ścięta prosto i nic z nią od tej pory nie robie więc czasem źle sięukłada jak ją zaczesuje na bok. Jest za gesta i rowna. Ale daje rade hehe

[tulipanna.]

Ja zaczelam zapuszczac grzywke dokladnie rok temu. Mialam taka lekko wycieniowana, scieta powyzej linii brwi na skos - z jednej strony troche dluzsza, z drugiej krotsza. Tam, gdzie byla najkrotsza siegala do polowy czola. W tej chwili siega mi do brody. Jeszcze nie wiem jaka fryzure chce miec, na razie pochlania mnie regeneracja wlosow, bo na niezdrowych wlosach zadna fryzura nie bedzie atrakcyjnie wygladac. Ale da sie ja zapuscic Dodam, ze mam krecone wlosy, kiedy zaczynalam zapuszczac prostowalam, pozniej juz nie i wytrzymalam z takim niewiadomo czym pofalowano-pokreconym na rozne strony swiata Powodzenia!

[1reason2die]

I ja zapuszczam grzywke. Juz okolo 3 miesiace, wczesniej siegala mniej wiecej do polowy czola.
<< Wyglada mniej wiecej tak (zdjecie z przed tygodnia(?))

Zapuszczam bo ... bo zdudzil mi sie jej brak ;p
Precz krotkim grzywkom ;p

[YOostyneczka]

ja też zapuszczam grzywke! sięga mi już do górnej wargi Mam ją już od kilku dobrych lat i znudziła mi się w końcu! zaczęłam zapuszczać 4 miesiące temu i milion razy miałam ochote ją podciąc ale jak narazie się trzymam!

[1reason2die]

Napisane przez YOostyneczka

ja też zapuszczam grzywke! sięga mi już do górnej wargi

Grrr [zazdrosny]

[truskaveczka92]

Też bym chciała zapuszczac, ale niestety w ogole mi nie pasuje I musze się z grzywką męczyc... Ale teraz zapuszczam wlosy i potem planuje sobie zrobic grzywke na bok

[Ejmy]

no i ja też zapuszczam grzywke :P moja jest do połowy oczu :P chyba to najgorszy okres bo nie idzie jej w zaden sposób uczesac

[spoczko_loczko]

Napisane przez Ejmy

no i ja też zapuszczam grzywke :P moja jest do połowy oczu :P chyba to najgorszy okres bo nie idzie jej w zaden sposób uczesac

Zgadzam się bo też jestem na tym etapie zapuszczania grzywki :/...... Chcę się jej pozbyć ponieważ mam kręcone długie (do połowy pleców) włosy i nie chcę już ich prostować przez co muszę ją zlikwidować ....

[Ice blue]

Ja zapuszczam grzywkę od 6 mies. i sięga mi do ramion. Mam kręcone włosy i wygląda jak by sięgała brody, ale kiedy ją wyprostuje dotyka ramion.

[maaatrusia]

przyłączam sie do zapuszczania

[scherzi]

Ja też zapuszczam grzywkę Jak narazie to sięga mi do połowy policzka,ale co jakiś czas ją przycinam i dlatego jest taka...
Ale już nie będę Teraz zapuszczam. Chce mieć długie,proste włosy,bez grzywki...cieniowane :P

[parabolka]

hej dziewczynki dacie rade!!! trzymam kciuki ja też miałam od dziecka ciągle fryzurke z grzywką (w różnych wersjach) ale znudził mi się ten wizerunek jak i też męczenie się z układaniem mojej grzyweczki, jakieć dwa lata temu(po licznych, wcześniejszych próbach) postanowiłam ze zapuszczę i... się udało obecnie jestem szcześliwą nie-posiadaczką grzywki(choć cięzko mi się było przyzwyczaic do tego) ogólna reakcja facetów była ze tak wyglądam bardziej kobieco....
wam też się uda ;*