jak to złamać :(

[Pyzaka]

zakochałam się w moim koledze. ma depresję, twierdzi że nic go już nie czeka, nie warto próbować, bo już tyle przeżył i ma dosyć. ucieka w pracę, używki. już tyle razy próbowałam go gdzieś wyciągnąć, okazuję, że mi zależy, już nie wiem co mam robić. nie umiem zburzyć tego muru. kontakt mamy codziennie, trudno mi się odciąć i przestać się o niego martwić i o nim myśleć. już sama zaczynam mieć przez to depresję

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez Pyzaka

zakochałam się w moim koledze. ma depresję, twierdzi że nic go już nie czeka, nie warto próbować, bo już tyle przeżył i ma dosyć. ucieka w pracę, używki. już tyle razy próbowałam go gdzieś wyciągnąć, okazuję, że mi zależy, już nie wiem co mam robić. nie umiem zburzyć tego muru. kontakt mamy codziennie, trudno mi się odciąć i przestać się o niego martwić i o nim myśleć. już sama zaczynam mieć przez to depresję

Jak to złamać? ODKOCHAĆ SIĘ!!!

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Rachela77]

powinnaś myśleć tylko o sobie, bo tylko jeśli sama będziesz siebie akceptować, wtedy relacje zaczną się udawać. Ja miałam podobny problem, zaczęłam ćwiczyć jogę, medytować, spacerować, myśleć o tym, czego chcę. Dzięki temu nabrałam dystansu. Zacznij myśleć o sobie!

[_madame_m_]

Czasem warto być trochę małym "egoistą" - zadbaj o siebie, bo jak widzisz, że sama zaczynasz źle reagować na to wszystko to oznacza, że zaczyna Ciebie to przerastać. Nie próbuj przebić się przez ten mur, bo nie przebijesz się - nie jesteś specjalistką od leczenia depresji, po prostu próbowałaś zrobić to co byłaś w stanie wykonać.

[Jasmin85]

Czy on wie o tym że go kochasz? Napisałaś że mówi: "nie warto próbować" - czy chodzi mu o związek z Tobą czy po prostu ma takie podejście do życia?

[MalyRycerzyk]

Zasada: NIE WCHODZIMY W ZWIĄZKI Z LUDŹMI W KRYZYSIE.
Chyba że w jakiś niezobowiązujący romans.

[Adrianna_8]

Mylisz sie bardzo, jesli sadzisz, ze jestes matka teresa i wyciagniesz go z tego bagna. Ludzie musza sami tego chciec.

Jesli relacja z nim Ci nie sluzy, zakoncz ja. Zablokuj nr, konto itp.itd. Z czasem zapomnisz.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Pyzaka]

Jasmin - chodzi o podejście do życia, ja mu nie wyznawałam, ale wyraźnie okazuję zainteresowanie, bez aluzji wielkich tylko normalnie gdzieś próbowałam wyciągać. Adrianna z tym zablokowaniem kontaktu jest problem bo widzę go na co dzień siłą rzeczy i on sam czasem szuka kontaktu ze mną bez specjalnego powodu. Tylko, że ten kontakt to zagadywanie, zaczepki i tyle. ciągle słyszę tylko wspominki co on przeżył i jak wszystko już nie ma sensu.

[Adrianna_8]

Napisane przez Pyzaka

Jasmin - chodzi o podejście do życia, ja mu nie wyznawałam, ale wyraźnie okazuję zainteresowanie, bez aluzji wielkich tylko normalnie gdzieś próbowałam wyciągać. Adrianna z tym zablokowaniem kontaktu jest problem bo widzę go na co dzień siłą rzeczy i on sam czasem szuka kontaktu ze mną bez specjalnego powodu. Tylko, że ten kontakt to zagadywanie, zaczepki i tyle. ciągle słyszę tylko wspominki co on przeżył i jak wszystko już nie ma sensu.

Jak ktos chce, to szuka sposobow, nie wymowek.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Realna pomoc w jego przypadku to terapia lub psycholog, a nie wyciaganie do kina, wciaganie w zwiazek i glaskanie po glowce. To Cie zniszczy psychicznie. Jesli chcesz sobie tego oszczedzic, to po prostu go unikaj.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;63846616]Jak to złamać? ODKOCHAĆ SIĘ!!![/QUOTE]

[Pyzaka]

ciekawe czy wyznanie mu wprost co czuję by coś dało...

[Limonka2738]

Napisane przez Pyzaka

ciekawe czy wyznanie mu wprost co czuję by coś dało...

2/10 daję, bo trochę nas nabrałaś na bycie niedojrzałą nastolatką na początku.

[Pyzaka]

a ja myślę limonko, że powinnaś sobie darować złośliwości...Nie ma przymusu czytania tematów.
Dziękuję innym za rady, postaram się mniej nim przejmować, a czy mi się uda nie wiem.