nudny wygląd - więc czas na zmiany

[maudy]

hej
wraz z rozpoczęciem nowej pracy . Coraz bardziej mnie korci żeby zmienić coś z włosami. Nawet rozważyłam opcję zostania blondynką bądź rudzielcem Całe życie byłam praktycznie ciemna i już nudno mi w tym kolorze. Co polecacie ?

[ci-sha]

Hej, myślę, że dobrze byłoby ci w rudościach, ale ciemniejszych. Nawet wpadający w kasztan, plus kilka rozjaśnionych pasemek przy twarzy. jeśli chciałabyś się obciąć, to dobrze wyglądałabyś w klasycznym bobie - czyli dłuższe pasma z przodu ( i wlaśnie tutaj kilka pasemek lekko rozjaśnionych), krótko z tyłu Na zdjęciu masz prostą grzywkę, więc proponuję lekko do skosa

[maudy]

myślę że pojdę w taki kolor jak mówsz ale narazie obcinać nic nie chcę . No i fakt że zdjęcie jest bardzo naturalne bo byłam bardzo zmęczona

[Holly85]

dodaj jeszcze zdjęcie na którym twarz jest widoczna bardziej z bliska!

[miniamania]

Ja bym zaryzykowała nawet blondzik

[Aniakilania]

Jestem za blondem

[maudy]

tutaj z bliska , tylko w sumie stare zdjecie w krótkich włosach i nawet nie tak mocno przerobione

[Holly85]

co masz na mysli pisząc "nie tak mocno przerobione" ?
masz z natury tak ciemną skórę? czy to efekt jakiejś przeróbki? (obok oka i linii włosów widzę jakieś jasne plamki) majstrowałaś coś w photoshopie czy to zludzenie optyczne?

Jesli to twoj naturalny odcień skóry, to niestety, jeśli chcesz wyglądać ładnie i elegancko zapomnij o blondzie. Nie każdemu bedzie on pasował/
przy tak ciemnej karnacji będziesz wyglądać groteskowo, a odrost będzie widoczny po 2 tygodniach. do tego kontrast tak jasnych włosów z tak ciemnym typem urody...da efekt strasznej tandety, taki "tani" wygląd po prostu. co innego gdybyś miała np super ciemne włosy i jasną porcelanową cerę wtedy inaczej by to wyglądało.

Jesteś albo typem deep autumn albo deep winter są to typy siostrzane, jedyne co to trzeba by ocenić czego masz w sobie więcej ciepłych i zimnych tonów.

Z blondem jestem totalnie na nie, nawet ciemny będzie wyglądał źle.
Jeśli chcesz rozjaśnić , zrób to ale idź w kierunku złotych brązów, czy to jaśniejszych czy ciemniejszych, ewentulanie delikatnej ciemnej rudości.

z drugiej strony nie wiem skąd poczucie nudy, masz jak na polskie warunki dość rzadki i ciekawy typ urody, wiekszość Polek to kolorystyczne "stłumione lata"więc siłą rzeczy i tak się wyróżniasz

[maudy]

z natury mam dość ciemna karnację , tutaj na zdjęciu twarz miałam troszkę wygładzoną i pozbawiona jakiś przebarwień i tym podobnych .
Jeśli chodzi o ten typ urody to będąc na praktykach w Grecji polscy goście hotelowi z założenia mówili do mnie po angielsku i się pytali jak to możliwe że tak dobrze po polsku mówię
A tak to zazwyczaj mam ciemne włosy i tak jak piszecie chciałabym je troszkę rozjaśnić to tych właśnie ciepłych tonów .
Dziękuje za porady

[Sybil_]

wg mnie jasne kolory włosów nie pasują do Ciebie wcale
ja poszłabym w kasztan ale taki ciemny albo poszalał z balejażem w odcieniach oberżyny

[Sybil_]

Napisane przez Sybil_

wg mnie jasne kolory włosów nie pasują do Ciebie wcale
ja poszłabym w kasztan ale taki ciemny albo poszalała z balejażem w odcieniach oberżyny

[Ramija]

Zmieniłabym na pewno długość, teraz smętnie wiszą te włosy. W ciemnym kolorze Ci dobrze, ale rozumiem chęć zmiany, więc rozjaśnij je trochę. Taki zabieg odejmie lat.

[iwonki42]

ja widzę Cię w krótszych i koniecznie rudych/kasztanowych, ciepły odcień doda blasku Twojej cerze

[sentimental_]

Moim zdaniem w kolorach jasnych w ogóle Ci nie będzie do twarz, zrobisz się taka przezroczysta, może Cię to odmłodzi fakt, no ale jakoś nie widzę Cię w tym odcieniu . Coś bardziej w brązie miodowym brązie , lub obojętnie jakim brązie było by Ci ładnie . Skróciła bym i wycieniowała te włosy, no i troszkę wyprostowała, by ładnie się układały i przylegały delikatnie do twarzy .

Ale to moje zdanie, pozdrawiam

[lidka_el]

Głęboki, ciepły, ciemny kasztan - w takich odcieniach Cię widzę