ostatki - idziecie gdzieś czy siedzicie w domu?

[ViViean]

gdzie bawicie sie w ostatki? Niby to nie Sylwester, zeby jakoś specjalnie balować, ale idziecie gdzieś?

[modliszka84]

chyba do łózka z TZem.. zartuje

w tamtym roku bylismy na imprezie w klubie, było tyyyle ludzi, ze nie mozna sie bylo ruszyc, masakra

co to znow ostatki, dzien jak kazdy inny...

[et-ka]

och, a ja nawet nie byłam świadoma tego, że dziś ostatki.
nic specjalnego na dzisiejszy dzień nie planuję. TŻ pojechał do szkoły, więc sama się bawić nie będę. tak tylko wpadnę wieczorem do koleżanki na winko i babskie pogaduchy. a trochę do obgadania mamy, bo nie rozmawiałam z nią od grudnia

[ViViean]

et-ka, to masz jeszcze troszkę czasu, żeby coś zaplanować, bo ostatki dopiero za tydzień

co do mnie to idziemy z TŻ-em do klubu, pewnie też nie będzie jak palca wbić, ale ja lubię takie imprezy, gdzie jest tłoczno - jak jest dużo ludzi, to znaczy że klub jest super i wszyscy dobrze się bawią
martwi mnie tylko, ze przed ostatkami jeszcze tłusty czwartek i w dwa dni już pochłoniętych pączków nie zrzucę, mimo to mam nadzieję, że nie będę musiała pokazywać "popączkowych" wałeczków tłuszczu tam gdzie sie kończą spodnie hihihi

[ViViean]

swoją drogą dobrze, ze ostatki za tydzień, bo TŻ dzis w nocy pracuje

[sweetes_things]

Ja własie sie pomału szykuje do klubu zabawić sie troche z moim TŻ i ze znajomymi
Miłej zabawy dziewczyny !!!!!

[Yoasia 22]

Ja, mój TŻ + znajomi idziemy na imprezkę do restauracji. Mam nadzieję, że będzie fajnie!
Pozdrawiam

[gonka23]

nigdy jakoś specjalnie nie zwracałam na to uwagi czy ostatki czy nie ostatki. nie mam ostatnio czasu na zabawy. dziś jakoś wyjątkowo wychodzę na balety, bo przyjaciółka przyjechała na weekend , a 2 inne mają urodziny. za tydzień też niby mam iść na urodziny, ale na dzień dzisiejszy nie wiem co będę robić. chyba wolę jechać do siorki i kabaczka .

[Neni1984]

Też nie wiedziałam, że to dziś są ostatki. A co do pytania: siedzimy w domu (w 20 osób i pijemy "humor w mililitrach" )

[gonka23]

Napisane przez Neni1984

Też nie wiedziałam, że to dziś są ostatki. A co do pytania: siedzimy w domu (w 20 osób i pijemy "humor w mililitrach" )

bo to chyba nie dziś, tylko za tydzień .

[modliszka84]

boshe ludzie zerknijcie do kalndarza, przeciez NIE DZIS SA OSTATKI

OSTATKI SA 28 LUTEGO

[gaga87]

siedzimy w domu

[gonka23]

Napisane przez modliszka84

boshe ludzie zerknijcie do kalndarza, przeciez NIE DZIS SA OSTATKI

OSTATKI SA 28 LUTEGO

dzięki za uświadomienie

[akurat]

O rany!! Już się przestraszyłam że to dzisiaj!! A ja muszę się uczyć na poniedziałek Za tydzień pewnie pójde na jakąś impreze tańczoną żeby się wyszaleć na zapas

[et-ka]

Napisane przez ViViean

et-ka, to masz jeszcze troszkę czasu, żeby coś zaplanować, bo ostatki dopiero za tydzień

rzeczywiście. przecież dopiero w ten czwartek będzie tłusty czwartek, a ostatki po nim dziękuję za wyprowadzenie z błędu
ale to i tak niewiele zmienia bo w przyszłym tygodniu TŻ też ma szkołę

[mania19]

Niewiem jeszcze, ale znając mnie to pewnie gdzieś wyjdę, skoro są w sobotę... Dziś idę do klubu, więc się wybawię bo 2 tygodnie nie byłam na żadnej imprezie bo miałam sesję ... Na szczęście męczarnie już się skończyły i można szaleć ...

[sweet18]

Ja siedze w domu..chlopak ze mna zerwal noi trudno sie mowi... Chociaz jeszcze pomysle o tym...bo w sumie siedzenie w domu i sie dolowanie nie ma sensu...

[Madzia007]

Jadę dzisiaj na dyskotekę Chociaż szczerze mówiąc nie bardzo mi się chce... Ale obiecałam już koleżance, więc muszę

[magdzia33]

idziemy z TŻ-etem i wspolnymi znajomymi na zabawe hehe do strazackiej remizy potancowka przy orkiestrze, mam nadzieje, ze bedziemy sie dobrze bawic!!

[natuska17]

No też się zdziwiłam że coś szybko te ostatki Za tydzień pewnie będę nadrabiać zaległości ze szkoły, bo mam ferie teraz. A dzisiaj idę balować do disco, mają być lata 70, 80 i 90, lubię takie klimaty, może być zabawnie

[AnielicaS]

Nie mam pojęcia jak spędzę ostatki, chociaż jak gonka23 też nie zwracam na to uwagi. Mój TŻ ma uczelnię i prace, więc w sobotę jak zwykle będę sprzątać mieszkanko, a w niedzielę może ściągnę moją przyjaciółkę na babskie klachy Jeśli nie będzie miała czasu to sobie zrobię seans filmowy, albo nosek będę miała w książce

[meesha]

ja planuje ze znajmomymi jechac na disco do ostrowa- pewnie jak zawsze bedzie kupa luda ale coz nie czesto mamy okazje jechac gdzies dalej wiec w ostatki sobie odbijamy bo normalnie nikt raczej nie zwraca uwagi na to ze poniej "niby" nie mozna sie bawic i chodzimy na disco u nas w miescie

[Sanderek]

A my raczej posiedzimy w domu, oboje się trochę rozchorowaliśmy więc nici z ostatkowych szaleństw. Przynajmniej tyle dobrze że możemy tez czas spedzac razem. A to wszystko przez TŻ, bo on mnie zaraził

[asianiunia]

a ja na ostatki nie wiem czy gdzies pójde, ale za to dzis idziemy na impreze do klubu, fajnie bo dawno nie byłam, juz sie szykuje

[lain]

a ja nawet nie wiem co to sa ostatki. i dlaczego trzeba sie w nie bawic. (moze jakas niedzisiejsza jestem )
ja tam bawie sie caly rok bez wzgledu na to jak dany dzien sie nazywa

[aga21087]

heh do pracy ....................... jak zawsze!!!

[AaniaA]

a kiedy sa ? ja zostaje w domku.

[ViViean]

Napisane przez magdzia33

idziemy z TŻ-etem i wspolnymi znajomymi na zabawe hehe do strazackiej remizy potancowka przy orkiestrze, mam nadzieje, ze bedziemy sie dobrze bawic!!

oj, ja bym się chetnie na taką wybrała. Rok temu byliśmy z TZ-em na właśnie takiej potańcówce i było suuuuuuuuuuper!!!! W tym roku jednak organizatorzy pomyśleili tylko o strażakach i impreza jest tylko dla nich i osób towarzyszących. Nie dość, ze balują dzisiaj a dzisiaj TZ pracuje to i tak nie jest strażakiem, wiec z zabawy przy orkiestrze nici. No ale w przyszłym tygodniu odbijemy sobie w tym klubie

[Paulyna]

albo do clubu na jakąś imprezę albo ze znajomymi na piwko

[mychaaa]

o kurcze z głowy mi wyleciało!!! ale pewnie posiedze z TŻ