Miękkie i lśniące rzęsy

[Króliczka]

Były juz pytania o tusze pogrubiające, wydłużające i podkręcające. Ja mam inne- szukam tuszu, który nie będzie usztywniał rzęs, ale sprawi, że będą miękkie, błyszczące (ale nie chodzi tu o brokat tylko taki satynowy połysk), no i jeszcze nada im głeboki kolor (najlepiej brąz). To moje wymagania. Znacie taki, który je spełni?
Szukalam juz na KWC. Myslę nad:
Lash Silks MF
Full and soft Maybelline
Glossy Wet Look Mascara top coat Bourjois (tzw. garderoba do rzęs- jeszcze nie ma recenzji na KWC, może ktos juz używał)
Intensifier Mascara Pupa
ale nie ukrywam, że wolałabym coś z górnej półki.

[Olaola]

Ja używam Bourjois Talons Aguilles i jeśli chodzi o nieusztywnianie rzęs, to jest dla mnie nie do pobicia. Używałam też tuszy górnopółkowych (Dior, Lancome) i moim zdaniem ta Bourjois jest dużo lepsza. Lśnienie... no, jakieś tam jest, w każdym razie rzęsy nie są matowe, jak to po niektórych tuszach bywa
Jeśli masz możliwość, to polecam wypróbować

A te mascarki;> z serii garderobowej Bourjois też mam ochotę stestować Chyba się zdecyduję na tą do dolnych rzęs...

Aha, nie wiem, jak brązowy tusz Talons wygląda - używam tylko czarnej.

[mania19]

Ponoć linia garderoby rzęs Bourjois jest bardzo udana Ale to tylko plotki, a nie moja opinia, ponieważ ja zawsze odkładałam na póżniej zakup jednej z maskar ( także nabłyszczającej ), i narazie musi troszkę poczekać, bym się nań skusiła

[kamisio]

clinique ma(miał?) taka mascare, nazywa sie Natural glossy mascara (nie pamiętam dokładnie więć mogłem przekręcić nazwę) daje taki efekt naturalnych gładkich rzęs, coś jak make-up no make-up

[Różyczka_89]

Hmm ja testuje teraz nowy tusz,Clinique High Impact Mascara ,wg mnie po nim rzęsy(mam czarny kolor)rzesy sa takie jedwabiste,nie powoduje efektu teatralnych rzes,sa ladnie rozdzielone i blyszczace)Pozdrawiam

[Anahstasia]

Miękkie rzęsy pozostawia po sobie L'Extreme lancome, Lash Queen HR, czy tusze EL. Teraz testuję srebrnego Guerlaina i efekt jest świetny, jednak mam go dopiero miesiąc, a już dziwnie szybko zgęstniał

Pozdrawiam!

[Króliczka]

Dziekuję za podpowiedzi! Jak tylko temperatury będą jakieś bardziej ludzkie to wybiorę się przetestować Wasze propozycje.

P.S. byłam bardzo zadowolona z High Impact Clinique ale niestety mnie uczulił.

[majashih]

Full and Soft Maybelline jest cudowny ale od dawna juz go nie produkują wiec uwazaj bo mozesz kupic jakis przelezaly w drogerii i bedzie niezbyt ciekawie zachowywal w takim wypadku. Slyszalam ze bielenda ma nablyszczajace tusze 3 w 1 pearl cos tam ale nie uzywalam wiec sie nei wypowiadam. Jak potrzebujesz tego nablyszczonego efektu na jakas konkretna okazje to zrob henne rzes i posmaruj je przed wyjsciem wazelina nalozona na szczoteczke ze starego tuszu. rzesy beda wygladaly slicznie cale wakacje tak robie i nic nie ma prawa sie rozmazac

[Różyczka_89]

Króliczka oj( psykro mi mnie jak na razie nie wiec chyba juz mi tego nie zrobi Pozdrawiam

[Króliczka]

Majashih, dzięki za ostrzeżenie! O tuszach Bielendy pierwsze słyszę ale to "pearl costam" brzmi zachecająco. Jeśli chodzi o hennę to juz dawno się zastanawiam: zrobić czy nie? Trochę się boję, że jak już zacznę, to będę musiała robić do końca życia (słyszałam, że rzęsy mogą wypłowieć). Na razie spróbuję manewru z wazeliną (jak to brzmi hihi) ale na rzęsach bez henny.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za wszystkie rady!

[Króliczka]

Napisane przez Różyczka_89

Króliczka oj( psykro mi mnie jak na razie nie wiec chyba juz mi tego nie zrobi Pozdrawiam

Oby u Ciebie lepiej wypadł! Nie wiem czy to była wina akurat tego mojego egzemplarza (może przeterminowany czy coś) czy z każdym byłoby tak samo, ale wole już nie ryzykować. Żałuję bo fajne rzęski robił.
Pozdrawiam, pa!

[Różyczka_89]

Króliczka ,lepiej nie ryzykowac ponownie,tymbardziej,ze on jednak troche kosztuje..Ja dostalam go akurat w prezencie,no ale tak samemu wyczyścic kieszenie .. Pozdrawiam cieplutko

[jessy]

Ja ze swojej strony polecam Astor Lycra Extend. Bardzo naturalny efekt, niestety nie dla mnie. Pozostawia elastyczne, nieposklejane rzęsy. Nawet o kilku godzinach ,można nanieść drugą warstwę. I przy tym jest bardzo trwała, nie osypuje się, nawet trochę odżywia rzęsy.

[Mary_Q]

a mi ten astor wybitnie nie pasuje :| skleja mi rzeski,kruszy sie torszke,i sa po nim twarde :/ wiec trzea uwazac i w dodatku nie ejst zbyt trwaly :/ nie bylam z niego zadowolona :/

[Lipglossjunkie]

Dzukasz to czego ja nie cierpie Najgorszy zakup mojego zycia- maskara Clinique Lash Doubling Mascara. Mialam wrazenie , ze tylko koloryzuje.