Związek na odległość - kryzys? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-27, 09:47   #1
adele90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3
Unhappy

Związek na odległość - kryzys?


Cześć dziewczyny Zwracam się do Was z problemem.. nie mam kogo się poradzić, każdy odpowiada "oj, jakoś to będzie", "oj, nie przejmuj się", "wymyślasz" i nie chce się pochylić nad drugą osobą. Jestem z facetem od 4,5 roku, fajny, stabilny związek, kochamy się i przyjaźnimy, większych problemów nie mieliśmy, powoli zbliżamy się do zaręczyn. Przez pierwsze dwa lata mieszkaliśmy w jednym mieście, ja z rodzicami on wynajmował mieszkanie. Trzeci rok ja poszłam na studia 200 km dalej on został bo sam kończył studia, bałam się, że sobie nie poradzimy ale świetnie się dogadywaliśmy. Dbaliśmy o spotkania, raz ja przyjeżdżałam raz on, codziennie rozmawialiśmy. Czwarty rok niestety on wyjechał za granicę...2000 km dalej. Było ciężko przez pierwsze trzy miesiące, jakoś nie mogliśmy się przyzwyczaić do widywania się co dwa miesiące ale ostatecznie się uspokoiło i też dawaliśmy radę. Obydwoje bardzo się staraliśmy aż do maja tego roku. Nie mogę mu nic zarzucić ale ja zaczęłam się zmieniać. Tak jak na początku bardzo się emocjonowałam, dbałam o to żebyśmy się zobaczyli na Skype, kupowałam bilety, bardzo mi zależało tak teraz zrobiłam się jakaś zrezygnowana. Kocham go i obwiniam siebie o to, że coś się zmieniło. On zachowuje się cały czas tak samo, dba, rozmawia, zależy mu a ja odpuszczam.. Nie zawsze chce mi się rozmawiać, co najgorsze nie cieszę się tak bardzo z jego przyjazdów, bo zaraz mam w głowie myśl "ale on i tak zaraz wyjedzie i nie będziecie się widzieć 4 miesiące". Często jestem rozkojarzona jak z nim rozmawiam, nie do końca wysłuchuje, nie wiem, tracę cierpliwość do niego. Czuję taką rutynę..mam znajomych, mam swoje pasje i zainteresowania, mam wypełniony czas i nie nudzę się ale zaczynam się męczyć tym odliczaniem od spotkania do spotkania, od rozmowy do rozmowy. Nie wiem co to oznacza.. czy to jest początek końca? Czy może właśnie się przyzwyczaiłam do tej odległości i to tylko jakaś faza w związku. Rozmawiałam z przyjaciółką, stwierdziła, że to jest znak, że on powinien wrócić bo zaraz się nam rozjedzie wszystko. Bardzo proszę Was o zdanie, może któraś z autopsji zna taki problem. Dziękuję za przeczytanie
adele90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 10:04   #2
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

ale macie jakies wspólne plany żeby zamieszkac niebawem razem czy długo jeszcze tak zamierzacie życ razem na skype?
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 10:15   #3
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Po prostu mėczysz sie w tym zwiazku...wiem dobrze jak sie czujesz,bo kiedys tez tak zylam,kazdy mi odradzal,bo ludzie widzieli,ze to na mnie zle wplywa. No ale i tak sie zakonczylo. A jakie macie plany? On ma zamiar wrocic,albo Ty do niego jechac? Bo jak nie,to wyobrszasz sobie takie zycie na odleglosc ciagle?
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 10:27   #4
adele90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Cytat:
Napisane przez lolita96 Pokaż wiadomość
ale macie jakies wspólne plany żeby zamieszkac niebawem razem czy długo jeszcze tak zamierzacie życ razem na skype?
Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
Po prostu mėczysz sie w tym zwiazku...wiem dobrze jak sie czujesz,bo kiedys tez tak zylam,kazdy mi odradzal,bo ludzie widzieli,ze to na mnie zle wplywa. No ale i tak sie zakonczylo. A jakie macie plany? On ma zamiar wrocic,albo Ty do niego jechac? Bo jak nie,to wyobrszasz sobie takie zycie na odleglosc ciagle?
Powiedziałam mu o wszystkim, on sam od razu zauważył moją zmianę, jest związany umową w pracy do lipca 2017 roku, też nie chcę żeby rzucał wszystko dla mnie. Powiedział, że do lipca żebyśmy przetrzymali i wraca. Mamy plany kupić mieszkanie i żyć razem, początkowo planowaliśmy 3 lata na odległość przetrzymać, on by tam pracował ja w wakacje żeby odkładać i potem w Polsce żyć razem.
adele90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 10:32   #5
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

dobrze,ze sie okreslił i macie jakis plan. Rok to nie jest długo, ale zastanow sie czy jak wróci to bedziesz w stanie zyc z nim normalnie na codzien,skoro troche sie odzwyczajiliscie od tego? I czy on sie nie zmienil... Bo sa takie przypadki,ze ludzie na takich wyjazdach sie zmieniaja, a jak wracaja do kraju to nie potrafia tutaj juz zyc tak samo jak przed wyjazdem
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 11:06   #6
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Ja się nie dziwię, fizycznie jest to rozstanie, on tam, Ty tu. Trwacie sobie w takim jakby zawieszeniu, ułudzie. Podziwiam, że chce Ci się w to bawić.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 12:02   #7
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
dobrze,ze sie okreslił i macie jakis plan. Rok to nie jest długo, ale zastanow sie czy jak wróci to bedziesz w stanie zyc z nim normalnie na codzien,skoro troche sie odzwyczajiliscie od tego? I czy on sie nie zmienil... Bo sa takie przypadki,ze ludzie na takich wyjazdach sie zmieniaja, a jak wracaja do kraju to nie potrafia tutaj juz zyc tak samo jak przed wyjazdem
Oni przecież nigdy razem nie mieszkali, więc przeskok z widywania się raz na kilka miesięcy do wspólnego mieszkania i tak będzie spory.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-27, 12:36   #8
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Cytat:
Napisane przez adele90 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Zwracam się do Was z problemem.. nie mam kogo się poradzić, każdy odpowiada "oj, jakoś to będzie", "oj, nie przejmuj się", "wymyślasz" i nie chce się pochylić nad drugą osobą. Jestem z facetem od 4,5 roku, fajny, stabilny związek, kochamy się i przyjaźnimy, większych problemów nie mieliśmy, powoli zbliżamy się do zaręczyn. Przez pierwsze dwa lata mieszkaliśmy w jednym mieście, ja z rodzicami on wynajmował mieszkanie. Trzeci rok ja poszłam na studia 200 km dalej on został bo sam kończył studia, bałam się, że sobie nie poradzimy ale świetnie się dogadywaliśmy. Dbaliśmy o spotkania, raz ja przyjeżdżałam raz on, codziennie rozmawialiśmy. Czwarty rok niestety on wyjechał za granicę...2000 km dalej. Było ciężko przez pierwsze trzy miesiące, jakoś nie mogliśmy się przyzwyczaić do widywania się co dwa miesiące ale ostatecznie się uspokoiło i też dawaliśmy radę. Obydwoje bardzo się staraliśmy aż do maja tego roku. Nie mogę mu nic zarzucić ale ja zaczęłam się zmieniać. Tak jak na początku bardzo się emocjonowałam, dbałam o to żebyśmy się zobaczyli na Skype, kupowałam bilety, bardzo mi zależało tak teraz zrobiłam się jakaś zrezygnowana. Kocham go i obwiniam siebie o to, że coś się zmieniło. On zachowuje się cały czas tak samo, dba, rozmawia, zależy mu a ja odpuszczam.. Nie zawsze chce mi się rozmawiać, co najgorsze nie cieszę się tak bardzo z jego przyjazdów, bo zaraz mam w głowie myśl "ale on i tak zaraz wyjedzie i nie będziecie się widzieć 4 miesiące". Często jestem rozkojarzona jak z nim rozmawiam, nie do końca wysłuchuje, nie wiem, tracę cierpliwość do niego. Czuję taką rutynę..mam znajomych, mam swoje pasje i zainteresowania, mam wypełniony czas i nie nudzę się ale zaczynam się męczyć tym odliczaniem od spotkania do spotkania, od rozmowy do rozmowy. Nie wiem co to oznacza.. czy to jest początek końca? Czy może właśnie się przyzwyczaiłam do tej odległości i to tylko jakaś faza w związku. Rozmawiałam z przyjaciółką, stwierdziła, że to jest znak, że on powinien wrócić bo zaraz się nam rozjedzie wszystko. Bardzo proszę Was o zdanie, może któraś z autopsji zna taki problem. Dziękuję za przeczytanie
sorry za brutalność, ale do lipca 2017 to już nie będzie czego zbierać z tego związku. jak dla mnie to totalny bezsens, żeby tkwić w związku na odległość przez tyle lat.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 12:42   #9
the cherry blossom girl
Rozeznanie
 
Avatar the cherry blossom girl
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 617
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

A po ile macie lat? Może jednak uczucie wygasło i to trochę dziwne, ze nie czujesz ekscytacji już na samą myśl, że on przylatuje... W sumie nie można proponować wam przerwy od siebie, bo jesteście oddzielnie, więc ja nie wróżę specjalnie happy endu.
Po co się męczyć, skoro teraz już nie jest najlepiej
the cherry blossom girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 13:09   #10
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

jesli sie rozpadnie taki zwiazek to najgorsze jest te ogromne poczucie straty czasu...
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 15:56   #11
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Jeśli już teraz czujesz obojętność i ochłodzenie to za rok może być już za późno by to ratować. Potrzebujecie teraz jakiejś bliskości, bo za bardzo się oddalacie od siebie. A tylko bliskość może tutaj uratować związek w takiej sytuacji. A nie mogłaś wyjechać do niego na wakacje? Nie ma w tym kraju żadnej opcji pracy sezonowej dla młodych?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-27, 16:31   #12
adele90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Cytat:
Napisane przez kawa_o Pokaż wiadomość
dobrze,ze sie okreslił i macie jakis plan. Rok to nie jest długo, ale zastanow sie czy jak wróci to bedziesz w stanie zyc z nim normalnie na codzien,skoro troche sie odzwyczajiliscie od tego? I czy on sie nie zmienil... Bo sa takie przypadki,ze ludzie na takich wyjazdach sie zmieniaja, a jak wracaja do kraju to nie potrafia tutaj juz zyc tak samo jak przed wyjazdem
Też często o tym myślę, fakt, że będzie to olbrzymia zmiana. Najgorsze jest to, że nauczyłam się funkcjonować sama. Byłam już u niego od czerwca do sierpnia pracować ale wróciłam ze względu na zobowiązania na studiach, przez te dwa miesiące jak mieszkaliśmy wszystko było w porządku, zachowywaliśmy się jak zakochani nastolatkowie Ale jak wróciłam to wróciło to zobojętnienie, zniechęcenie..

Cytat:
Napisane przez the cherry blossom girl Pokaż wiadomość
A po ile macie lat? Może jednak uczucie wygasło i to trochę dziwne, ze nie czujesz ekscytacji już na samą myśl, że on przylatuje... W sumie nie można proponować wam przerwy od siebie, bo jesteście oddzielnie, więc ja nie wróżę specjalnie happy endu.
Po co się męczyć, skoro teraz już nie jest najlepiej
Ja 22 lata on 26..

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;64641546]Jeśli już teraz czujesz obojętność i ochłodzenie to za rok może być już za późno by to ratować. Potrzebujecie teraz jakiejś bliskości, bo za bardzo się oddalacie od siebie. A tylko bliskość może tutaj uratować związek w takiej sytuacji. A nie mogłaś wyjechać do niego na wakacje? Nie ma w tym kraju żadnej opcji pracy sezonowej dla młodych?[/QUOTE]

Byłam u niego od czerwca do sierpnia też pracować ale teraz musiałam wrócić i od października studia. Niestety tej bliskości brakuje, intymności, kocham go i jak jestem z nim to wszystko ulatuje, ale jak on znowu wyjeżdża a ja zostaje to zaczyna się to samo, zaczynam myśleć, później odsuwam się od niego, obojętnieje na nasz związek.
Dziękuję Wizażanki za poświęcony czas
adele90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 16:38   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
sorry za brutalność, ale do lipca 2017 to już nie będzie czego zbierać z tego związku. jak dla mnie to totalny bezsens, żeby tkwić w związku na odległość przez tyle lat.
Niestety, ale chyba rzeczywiście za rok to już będzie po ptokach. O ile już nie jest.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 19:30   #14
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Albo rzeczywiście to jest zobojetnienie spowodowane odzwyczajeniem od partnera albo tworzysz sobie w głowie taką barierę ochronną: odstawiasz na bok te emocje, żeby nie cierpieć z tęsknoty.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 22:31   #15
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;64647021]Albo rzeczywiście to jest zobojetnienie spowodowane odzwyczajeniem od partnera albo tworzysz sobie w głowie taką barierę ochronną: odstawiasz na bok te emocje, żeby nie cierpieć z tęsknoty.[/QUOTE]

Bariera ochronna. Ciągle przezywanie intensywnej tęsknoty jest na dłuższa metę wyczerpujące. Stąd ta obojętność. Za rok nie będzie co zbierać, myślę. Radziłabym by twój partner wrócił.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 23:10   #16
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

W sumie umowa o pracę to też nie jest takie byle co żeby to rzucać i zrywać termin. Zwłaszcza jeśli praca dobra. Jeśli chcecie ratować związek, to ja radzilabym raczej spróbować w drugą stronę: niech autorka bierze urlop dziekański i jedzie do niego na ten rok. Może tam sama także dorobić do tego ich wspólnego mieszkania. Nabierze masę cennego doświadczenia a potem może wrócić na studia. Bo jak kolejny rok będziecie na odległość, to relacja może być już nie do odratowania w takim stanie.

Poza tym Autorka jest młoda. Powinna trochę dłużej pobyć blisko chłopa, żeby w ogóle zobaczyli czy widzą się razem we wspólnej przyszłości. Bo jeśli na cały rok spędzają ze sobą tylko około 2 miesięcy łącznie, to ja się nie dziwię, że jest wtedy miłość jak u zakochanych nastolatków. Pytanie, czy taka byłaby też codzienność.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-28, 12:39   #17
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Związek na odległość - kryzys?

Cytat:
Napisane przez adele90 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Zwracam się do Was z problemem.. nie mam kogo się poradzić, każdy odpowiada "oj, jakoś to będzie", "oj, nie przejmuj się", "wymyślasz" i nie chce się pochylić nad drugą osobą. Jestem z facetem od 4,5 roku, fajny, stabilny związek, kochamy się i przyjaźnimy, większych problemów nie mieliśmy, powoli zbliżamy się do zaręczyn. Przez pierwsze dwa lata mieszkaliśmy w jednym mieście, ja z rodzicami on wynajmował mieszkanie.
Co to znaczy zbliżamy się do zaręczyn? Dla mnie to albo facet jest gotowy, kupuje pierścionek i się oświadcza albo oboje ustalamy, że robimy krok dalej i planujemy ślub. Nie jesteście razem 4,5 roku. Jesteście razem 2 lata, a od 2,5 roku ze sobą bywacie. Nie dziwie się, że Cię męczy taka sytuacja, ale to, że nie się nie cieszyć na jego przyjazd jest zastanawiające. Dlaczego on zdecydował się na wyjazd za granicę będąc w szczęśliwym związku? Ja też uważam, że za rok to nie będzie co zbierać. Albo weź dziekankę i tam wyjedź albo niech on wraca. Wolałabym mieć gorszą pracę i ukochaną osobę obok siebie niż dobrą pracę i samotność. Żyjesz w zawieszeniu. Teoretycznie masz chłopaka, a praktycznie wszystko musisz robić sama.
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-28 13:39:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.