Warszawa - spotkanie(a) styczniowe :D

[Lexie]

Jako, że poprzedni wątek ma nieodpowiedni miesiąc w tytule i na dodatek jest totalnie zaśmiecony przez nasze pogaduchy, zakładam nowy

Na pewno planujemy spotkanie na końcówkę stycznia, ale ja proponuję też coś wcześniej .

Zapraszam oczywiście wszystkie wizażanki, które na spotkaniach jeszcze się nie pojawiały - jest bardzo fajnie i nie ma się czego bać

Podejrzewam, że pogaduchy nadal będą się toczyć, ale to moze w poprzednim wątku Niech ten zostanie chociaż trochę czytelny

[agusia_1]

Napisane przez lexie

Jako, że poprzedni wątek ma nieodpowiedni miesiąc w tytule i na dodatek jest totalnie zaśmiecony przez nasze pogaduchy, zakładam nowy

Na pewno planujemy spotkanie na końcówkę stycznia, ale ja proponuję też coś wcześniej .

Zapraszam oczywiście wszystkie wizażanki, które na spotkaniach jeszcze się nie pojawiały - jest bardzo fajnie i nie ma się czego bać

Podejrzewam, że pogaduchy nadal będą się toczyć, ale to moze w poprzednim wątku Niech ten zostanie chociaż trochę czytelny

No i nie zdążyłam hehe

[Różowy Strachulec]

E tam, tamten watek wcale nie jest zaśmiecony, tam jest po prostu bardzo miło

[Lexie]

Napisane przez Różowy Strachulec

E tam, tamten watek wcale nie jest zaśmiecony, tam jest po prostu bardzo miło

Ale argument ze złym miesiącem pozostaje
Jest szalenie miły i zamierzam dalej tam pisać, a tu ustalać szczegóły spotkania
Nie czepiać się już

[agusia_1]

Napisane przez lexie

Ale argument ze złym miesiącem pozostaje
Jest szalenie miły i zamierzam dalej tam pisać, a tu ustalać szczegóły spotkania
Nie czepiać się już

A ja podtrzymuję że tytuły można zmieniać

Tamten wątek ma swój klimat...

[Różowy Strachulec]

Ależ ja się absolutnie nie czepiam

[Lexie]

Napisane przez agusia_1

A ja podtrzymuję że tytuły można zmieniać

Tamten wątek ma swój klimat...

Będziesz Zło zawracać głowę i pisać apel o zmianę tytułu? Bo ja nie mam zamiaru

[agusia_1]

Napisane przez lexie

Będziesz Zło zawracać głowę i pisać apel o zmianę tytułu? Bo ja nie mam zamiaru

Znajdziemy jakiegoś jelenia Ciekawe gdzie się Juda podziewa... miała od TŻ wziąść laptopa z tego co pamiętam Zawsze jej nie ma kiedy potrzebna jest

[Ines1985]

Dziewczyny, jesli moge cos zasugerowac to moze rzeczywiscie w tym watku narazie piszmy na temat . Bo jak od razu zacznie sie od takiej prywaty to moze zniechecac nowe osoby do spotkan.

To jak, zaproponuje ktos jakis termin ?

[agusia_1]

Napisane przez Ines1985

Dziewczyny, jesli moge cos zasugerowac to moze rzeczywiscie w tym watku narazie piszmy na temat . Bo jak od razu zacznie sie od takiej prywaty to moze zniechecac nowe osoby do spotkan.

To jak, zaproponuje ktos jakis termin ?

Dobra koniec głupot

Ja proponuję przyszły piątek Czyli piątek 13

W ten nie moge

[Lexie]

Specjalnie wyciągnęłam wreszcie nowy kalendarz

Może 13? Szczęśliwy piątek

[mech]

Jaki śliczny nowy wątek
Termin? Po 8 stycznia akceptuję (niemal) wszystko Do 8 jestem uziemiona, bo w tym dniu punkt 8:00 kolos gigant na podyplomówce, a ja jeszcze nic a nic nienaumiana <wyrzuty sumienia>

[Lexie]

Napisane przez agusia_1

Dobra koniec głupot

Ja proponuję przyszły piątek Czyli piątek 13

W ten nie moge

No widzisz, telepatia
Ja w ten też nie mogę, więc obstawiam 13

[agusia_1]

Napisane przez lexie

Specjalnie wyciągnęłam wreszcie nowy kalendarz

Może 13? Szczęśliwy piątek

Byłam pierwsza

Dla nas wcale ta 13 nie będzie pechowa jeżeli się spotkamy Udowodnimy że piatek 13 może być szczęśliwy

[Ines1985]

Ja też w ten piatek nie moge ("sesyjny" weekend przede mna )

Ale piatek 13tego moze być!

[Różowy Strachulec]

Piątek 13 brzmi nieźle

[agusia_1]

No to na razie 5 chętnych na piątek 13 Można chyba już uznać tą datę za oficjalną

[Lexie]

Napisane przez agusia_1

No to na razie 5 chętnych na piątek 13 Można chyba już uznać tą datę za oficjalną

Jako założycielka wątku niniejszym uznaję tą datę za oficjalną

[Ami]

A ja się jeszcze zastanowię. Zobaczę na jakim etapie będę w nauce do tych 5 kolokwiów i 5 egzaminów, które mnie czekają. Chociaż 13 powinnam już ze dwa mieć za sobą.

I też apeluję o jako taki porządek w tym wątku, żeby łatwiej było znaleźć datę i miejsce spotkania.
A właśnie? 18:00 jak zwykle? Pod duchem krowy i choinki?

[nekome]

piatek 13 mi pasuje. pozniej juz na 100% nie dam rady w styczniu
a ja chce Was dziewczyny widziec....

[Lexie]

Napisane przez Ami

A ja się jeszcze zastanowię. Zobaczę na jakim etapie będę w nauce do tych 5 kolokwiów i 5 egzaminów, które mnie czekają. Chociaż 13 powinnam już ze dwa mieć za sobą.

I też apeluję o jako taki porządek w tym wątku, żeby łatwiej było znaleźć datę i miejsce spotkania.
A właśnie? 18:00 jak zwykle? Pod duchem krowy i choinki?

Myśle, że miejsce jest w porządku

[et-ka]

Napisane przez Ines1985

Bo jak od razu zacznie sie od takiej prywaty to moze zniechecac nowe osoby do spotkan.

ooooo...i pod tym stwierdzeniem mogę sie podpisać wszystkimi rękami. bo to jest tak, że wydajecie mi się bardzo sympatyczne i naprawdę mnie korci, by sie któregoś razu przyłączyć ( Ami wie o tym, bo jej jęcze na ten temat już długi czas ), ale jak widze, że Wy się tak znacie, rozmawiacie itd to wielki tchórz mnie oblatuje i stwierdzenie sie pojawia: "gdzie tam ja. czułabym sie jak piąte koło u wozu"

[agusia_1]

Napisane przez et-ka

ooooo...i pod tym stwierdzeniem mogę sie podpisać wszystkimi rękami. bo to jest tak, że wydajecie mi się bardzo sympatyczne i naprawdę mnie korci, by sie któregoś razu przyłączyć ( Ami wie o tym, bo jej jęcze na ten temat już długi czas ), ale jak widze, że Wy się tak znacie, rozmawiacie itd to wielki tchórz mnie oblatuje i stwierdzenie sie pojawia: "gdzie tam ja. czułabym sie jak piąte koło u wozu"

Co ty my miło każdego przyjmujemy (ach ta skromność ) Co rusz jakieś rowe osoby się pojawiają Chyba na każdym spotkaniu się zdarza Ostatnio 2 z tego co pamiętam nowe dziewczyny były i jakoś ich nie zjadłyśmy ani nic innego nie zrobiłyśmy I nawet chyba dobrze się bawiły ale to już one muszą się wypowiedzieć

Tak więc bez obaw Możesz śmiało przychodzić

[tygrysiatko18]

Napisane przez et-ka

ooooo...i pod tym stwierdzeniem mogę sie podpisać wszystkimi rękami. bo to jest tak, że wydajecie mi się bardzo sympatyczne i naprawdę mnie korci, by sie któregoś razu przyłączyć ( Ami wie o tym, bo jej jęcze na ten temat już długi czas ), ale jak widze, że Wy się tak znacie, rozmawiacie itd to wielki tchórz mnie oblatuje i stwierdzenie sie pojawia: "gdzie tam ja. czułabym sie jak piąte koło u wozu"

nie ma sie co bac sympatyczne dziewczyny otocza Cie opieka, mi nic nie zrobily ostatnio to Ciebie tez nie skrzywdza przelam sie i idz je poznac mowie Ci warto

[et-ka]

Napisane przez tygrysiatko18

nie ma sie co bac sympatyczne dziewczyny otocza Cie opieka, mi nic nie zrobily ostatnio to Ciebie tez nie skrzywdza przelam sie i idz je poznac mowie Ci warto

ja wiem, że nikt by mi tam krzywdy nie zrobił..ale jakos tak mi sie wydaje, że każdy trzyma sie tego, kogo zna najlepiej. a żeby pogadać z Ami..no hmm..to ja mogę jej sie do domu zwalić

[Shemreolin]

Mi tez pasuje A muszę byc bo obiecałam. HIHIHI


"Trzynastego! Wszystko zdarzyć się może! Trzynastego, świat w różowym kolorze!"

[tygrysiatko18]

Napisane przez et-ka

ja wiem, że nikt by mi tam krzywdy nie zrobił..ale jakos tak mi sie wydaje, że każdy trzyma sie tego, kogo zna najlepiej. a żeby pogadać z Ami..no hmm..to ja mogę jej sie do domu zwalić

eee tak zle nie jest zeby sie tworzyly grupy/pary ja tam bylem i dobrze sie bawilem a dodac trzeba ze bylem pierwszy raz i w dodatku bylem jedynym facetem w kobiecym gronie

[nekome]

Napisane przez et-ka

ja wiem, że nikt by mi tam krzywdy nie zrobił..ale jakos tak mi sie wydaje, że każdy trzyma sie tego, kogo zna najlepiej. a żeby pogadać z Ami..no hmm..to ja mogę jej sie do domu zwalić

tez tak myslalam przed pierwszym spotkaniem, ale okazalo sie ze wszyscy gadaja ze wszystkimi a jedyne "koleczka" wynikaja z podziaku na konce stolu ale sie wymieniamy!

[agusia_1]

Napisane przez nekome

tez tak myslalam przed pierwszym spotkaniem, ale okazalo sie ze wszyscy gadaja ze wszystkimi a jedyne "koleczka" wynikaja z podziaku na konce stolu ale sie wymieniamy!

"różańcowe"

[Shemreolin]

Napisane przez agusia_1

"różańcowe"

No taaa... szkoda, że akurat wtedy żeśmy wszystkie oddały nasze moherowe berety do pralni.