poradzcie co zrobic!!!!

[dominika 84]

mam 22 lata moj chlopak 28 od ponad 3 lat wspolzyjemy ze soba!na samym poczatku nie moglam sie nacieszyc swoim nowym odkryciem-stosunkiem ,teraz zadko kiedy mam na niego ochote!probowalismy juz wielu rzeczy,sex w dziwnych miejscach,rozne pozycje,wibratory itd.,ale mimo to nigdy nie mialm orgazmu!od ponad 3 lat biore tabletki antykoncepcyjne i zauwazylam ze mam coraz to mniejsza ochote na sex!byc moze to wina tabletek,ktore w duzym stopniu zmniejszaja poped ,ale czy do tego stopnia!czuje sie jakbym byla po 20 latach malzenstwa!po calym tygodniu pracy spotkanie w weekend ,szybki sex i lulu!sama nie wiem czy to wina tego ,ze tak naparwde nigdy nie mialam orgazmu czy tez jego "szybkiego finiszowania".czy to normalne?czy ktos boryka sie z podobnymi problemami?poradzcie co zrobic?jak zmienic istniejaca sytuacje!!!

[mirynka]

niestety nie bardzo wiem co ci poradzic bo nigdy sie w takiej sytuacju nie znalazlam, byly co prawda momenty kiedy nie mialam ochoty ale to mijalo bardzo szybko. byc moze to wina tabletek, powszechnie wiadomo ze tabletki powoduja spadek libida, oczywiscie nie u wszystkich kobiet ale jedak bnywaja takie. a moze ten spadek checi tkwi w tobie, moze poprostu tak bardzo skupiasz sie na orgazmie, na tym ze go nie mialas ze odechcialo ci sie probowac. moze jak zmienisz nastawienie do sexu tzn bedziesz sie cieszyc samym zblizeniem, bliskoscia partnera to wszystko sie ulozy.

[dominika 84]

dzieki serdecznie za ogormne zainteresowanie!naprawde tyle waszych rad plynacych z glebi serca!jeszcze raz wielkie dzieki za slowa otuchy i porady!..... :/

[Cytrynka_Wawa]

jak bierzesz tabsy to nie masz co sie dziwic brakiem ochoty na sex
sprobuj moze zmienic tabletki
u mnie tez tak dzialalo dopuki nie zmienilam

[ossirisa]

Też uważam że może być to skutek uboczny tabletek.Pogadaj że swoim ginekologiem może coś poradzi.Zastanów się też czy nie warto coś zrobić ze "szybkim finiszowaniem".Może poprostu nie miałaś orgazmu bo było za szybko?Spróbujcie wydłużyć grę wstępną, nie spieszcie sie itp.Tak poza tym to nie piszesz jak sie między Wami układa poza ramami łóżka...Czasami codzienne kłopoty nie pozwalają się całkowicie oddać rozkoszy... I nie zadręczaj się.W końcu się ułoży

[dominika 84]

miedzy nami jest dobrze,jestem szczeliwa ,ze mam go przy sobie i moge na niego liczyc!jest to moj pierwszy facet i na poczatku nie zdawalam sobie sprawy czego tak naprawde mam oczekiwac od mezczyzny podczas zblizen!z biegiem czasu dotarlo do mnie ze w tej sferze nie najlepisz sie dogadujemy,tzn.o za wszelka cene chce abym czula satysfakcje z naszego wspolzycia a ja tak jestem zadowolna,jednak nie do konca!sama nie wiem co mam z tym fantem zrobic!tworzymy udany zwiazek,ktorego nie chce przekreslac tylko i wylacznie z powodu sexu!drogie kobiety co wy byscie zrobily na moim miejscu!helppp

[ossirisa]

Oczywiście nie warto przekreślać związku przez seks.Trudno jest coś poradzić bez znajomości szczegółów...Ja osobiście pogadałbym z Lubym.Jeżeli to nie jest wina pigułek to może być to blokada związana z psychiką.Może zamiast wibratorów, dziwnych miejsc itp spróbujcie wywołać w sobię tę namiętność jaka panowała w waszym związku na początku?

[Ray]

mialam to samo co ty... tez biore od 2 lata tabletki... probowalismy z TZ wszystkiego... a mimo to coraz mniej mam ochoty (nie to ze w ogole). Czuje sie czesto z tego powodu zdolowana, smutna,. bo czuje sie jak kobieta po 40 a nie jak 20 paro letnia dziewczyna.. dopiero teraz doszlam ze to sa jednak tabletki anty (wczesniej nie wierzylam w takie gadania). Dlugo myslalam i kiedys musialam zrobic przerwe mc i wtedy mialam duzą ochote.. dlatego postanowilam zrobic teraz badania hormonalne albo rzucam na zawsze tabletki bo wiecej szkody niz pomocy.. pozdrawiam nie martw sie idz do lekarza

aha i chcialam dopisac ze u mnie tez tak bylo weekend sex w lozku i lulu.. i strasznie mi sie to nudzilo moglam usnac podczas tego sexu :/// chodz libido mam slabe to mimo wszystko pomaga kochanie sie nie w lozku.. moze tez sproboj... wszedzie byle nie w lozku moze tez pomoze

a na twoim miejscu nie przekreslalabym zwiazku z tego powodu... prwydzy zwiazek to zwiazek oparty na innych aspektach a sex jest dopelniem bo kto uklada zwiazek na sexie to gwarancja utrzymania jego dlugo jest zerowa... warto z nim pogadac... i udac sie do lekarza.. jak trzeba to i do seksuologa w koncu od czegos sa

[malalka]

wybierz sie do swojego ginekologa.
wiadomo ze tabletki obnizaja libido. u jednych bardziej u innych mniej.. wystarczy poprosic o zmiane na inne, zieni ci napewno. i sama zobaczysz czy cos sie zmienilo czy nie.
ja u siebie zaobserwowalam jakis czas temu taki spadek, teraz juz biore nowe inne tabletki i jest lepiej

[Marzenax]

Miałam identyczna sytuacją. Tabsy brałam 3 lata. Po 1,5 roku coś zaczeło się zmieniac...Od początku miałam gorący temperament, ale powoli zaczęłam tracić ochotę na zbliżenia, w koncu nawet pocałunki przestały mi sprawiac przyjemność...A ma dopiero 23 lata i moje możliwości seksualne powinny dopiero rosnąć!!!Postanowiłam rzucić tabsy. Już po 3 (!!!!!!) dniach moje libido skoczyło o 100% Teraz mam ochotę codziennie , o każdej porze dnia.

Radzę ci rzucić tabsy i zoabaczyć jak może byc wspaniale gdy wszystko w twoim organizmie reguluje natura a nie sztuczne hormony.
ps. my tez próbowaliśmy różnych pozycji, pieszczot itp. itd i NIC!!!teraz wystarczy pocałunek a ja już jestem chętna

[dominika 84]

drogie kobitki wszytko co mowicie to swieta prawda!tez kilka razy robilam przerwe i roznica byla kolosalna,moj temperament byl nieporownywalny!biore tabletki o podobno najmniejszej zawartosci hormonow,no ale jak widac nawet tak nie wielka ilosc zazywana regularnie moze wyrzadzic takie szkody!no coz chyba wybiore sie do ginekologa na konsultacje!..... wielkie dzieki moje drogie za porady!po przeczytaniu waszych wypowiedzi przynajmniej wiem ze moj przypadek nie jest odosobniony!jeszcze raz dziekuje za odzew!pozdrawiam serdecznie

[olunias]

dominiko.... to jest normalne po tak długim czasie bania tabletek.Ja miałam tak samo...brałam tabletki przez kilka miesięcy i ochota mijała.dodam że zmieniałam tabletki co mniej-więcej poł roku ich brania robiąc sobie między nimi dłuższą przerwe żeby organizm wrócił do normy. Ale mimo że próbowałam kilku róznych rodzajów tabletek, efekt był zawsze ten sam..ochota mijała. No i teraz muszę Cie pocieszyć bo od długiego już czasu biorę tabletki 3-fazowe i jest super!!Są one tak dostosowane że mimo że zawierają niewielkie ilości hormonów to współgrają z naturalnym rytmem znian hormonalnych u kobiet. Teraz nie narzekam na ochotę i jest naprawdę cudownie....grunt to próbować.Te wcześniejsze tabletki które zażywałam to były zawsze 1-fazowe. Pozdrawiam...

[M42]

Muszę się podzielić rewelacją, która się pojawiła Otórz, przeczytałam ten wątek jakiś tydzień temu, miałam wtedy tą tygodniową przerwę w tabletkach na okres, ale jak doradziła mi przyjaciółka wiedząc od ginekologa rzecz jasna, że co pół roku powinnam robić przerwę miesięczną w tabletkach. No to mówię sobie, a co mi tam, będzie miesiąc troszke mniej obfitujący w ekscesy seksualne, a tu normalnie szok! Jestem ciągle tak podniecona, że mam ochotę się wgryźć w, nie wim, monitor. Kochany się z moim TŻ codziennie i ciągle, cały czas go napastuję oczywiście jemu się to podoba bo wcześniej kochalismy się raz w tygodniu, czasem dwa, a teraz normalnie cała płonę z ochoty.
Przepraszam za tak emocjonalny post, ale aż się zagotowałam, hihi
Polecam więc zrobienie przerwy w tabletkach

[dominika 84]

ja rowniez zauwazylam w czasie przerw w braniu tabletek wieksze checi na sex,no ale co zrobic przerwy te nie trwaly zbyt dlugo z wiadomych przyczyn (nie chce miec dzieci)..no coz chyba moj chlopak bedzie musial poczekac kolejne kilka miesiecy ,kiedy zrobie sobie przerwe pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie

ps.udanych igraszek:P

[94098]

xxx

[dominika 84]

musze szczrze przyznac ze nie raz podczas naszych igrasek sie masturbowalam ,ale tylko na zyczenie mojego chlopaka,gdyz nie przynosi mi to zbyt wielkiej przyjemnosci!tak wiec sama nigdy sie nie doprowadzilam do orgazmu!nie podnieca mnie w zaden sposob dotykanie swego ciala,dlatgeo osiagniecie orgazmu przez masturbacje w moim przypadku jest raczej niemozliwe....

[94098]

powodzonka

[dominika 84]

dziekuje za wsyztkie rady!