Czy zakończyć tę znajomość?

[Ruby_Rose]

Cześć, Dziewczyny!
Chciałabym prosić Was o radę i obiektywne spojrzenie na sytuację, w której się znalazłam. Rozchodzi się oczywiście o faceta. Poznaliśmy się w czerwcu i od razu coś między nami zaskoczyło. Od tamtej pory regularnie się spotykamy. Świetnie się rozumiemy, mamy podobne wartości, zainteresowania no i jest między nami jakaś chemia. Niestety, jest też jedna rzecz, która wyklucza ewentualny związek: chłopak jest nałogowym palaczem. Wiem, że pewnie dla części z Was to śmieszne, żeby skreślać kogoś jako potencjalnego partnera z takiego powodu, ale ja mam wyjątkowy wstręt do papierochów i to dla mnie sprawa nie do przejścia. Mimo wszystko chętnie kontynuowałabym tę znajomość na stopie przyjacielskiej, bo bardzo go polubiłam i przywiązałam się. On natomiast kilka dni temu oznajmił, że jest we mnie zakochany i bardzo chciałby się związać, ale zdaje sobie sprawę, że w naszej sytuacji to niemożliwe. Stwierdził też że mimo to chce pozostać ze mną w koleżeńskich stosunkach, bo nie wyobraża sobie, żebym miała całkiem zniknąć z jego życia. Tylko czy w takiej sytuacji to ma jeszcze sens? Czy może lepiej zakończyć tę znajomość, żeby chłopak mógł sobie w spokoju zapomnieć?

[Adrianna_8]

Skoro sie zakochal, to faktycznie znajomosc nie ma sensu...

Ja Cie troche rozumiem, bo tez baaardzo bym nie chciala, zeby moj chlopak palil papierosy. Bardzo sie w duchu ciesze, ze moj Tz przyzwyczail sie do epapierosow i juz nie pali zwyklych od 3-4 msc!

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[thirky]

Napisane przez Adrianna_8

Skoro sie zakochal, to faktycznie znajomosc nie ma sensu...

Ja Cie troche rozumiem, bo tez baaardzo bym nie chciala, zeby moj chlopak palil papierosy. Bardzo sie w duchu ciesze, ze moj Tz przyzwyczail sie do epapierosow i juz nie pali zwyklych od 3-4 msc!

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Poleć mu książkę Allena Carra "prosty sposób na rzucenie palenia". Nawet e nie będzie potrzebował


Autorko myślę ze masz rację i póki co nie ma po co tego ciągnąć bo chłopak się zamęczy w takiej relacji. Może kiedyś, kiedy emocje i uczucia u niego opadną.

[AlaZala]

Napisane przez Ruby_Rose

Cześć, Dziewczyny!
Chciałabym prosić Was o radę i obiektywne spojrzenie na sytuację, w której się znalazłam. Rozchodzi się oczywiście o faceta. Poznaliśmy się w czerwcu i od razu coś między nami zaskoczyło. Od tamtej pory regularnie się spotykamy. Świetnie się rozumiemy, mamy podobne wartości, zainteresowania no i jest między nami jakaś chemia. Niestety, jest też jedna rzecz, która wyklucza ewentualny związek: chłopak jest nałogowym palaczem. Wiem, że pewnie dla części z Was to śmieszne, żeby skreślać kogoś jako potencjalnego partnera z takiego powodu, ale ja mam wyjątkowy wstręt do papierochów i to dla mnie sprawa nie do przejścia. Mimo wszystko chętnie kontynuowałabym tę znajomość na stopie przyjacielskiej, bo bardzo go polubiłam i przywiązałam się. On natomiast kilka dni temu oznajmił, że jest we mnie zakochany i bardzo chciałby się związać, ale zdaje sobie sprawę, że w naszej sytuacji to niemożliwe. Stwierdził też że mimo to chce pozostać ze mną w koleżeńskich stosunkach, bo nie wyobraża sobie, żebym miała całkiem zniknąć z jego życia. Tylko czy w takiej sytuacji to ma jeszcze sens? Czy może lepiej zakończyć tę znajomość, żeby chłopak mógł sobie w spokoju zapomnieć?

Oboje chcecie się ze sobą kolegować, a Ty szukasz dziury w całym. Zakochał się, a za miesiąc się odkocha. Mam wielu kolegów, w których przez kilka tygodni w życiu byłam zauroczona i nigdy nie wpłynęło to negatywnie na nasze znajomości.

Takie zakochanie się jest naturalną reakcją, w zasadzie fizjologiczną, i odchodzi równie szybko, co przychodzi. Tylko ludzie się do tego zazwyczaj nie przyznają, bo spodziewają się, że zostaną za to surowo ukarani, na przykład zerwaniem znajomości, jak Ty planujesz.

[Adrianna_8]

Napisane przez thirky

Poleć mu książkę Allena Carra "prosty sposób na rzucenie palenia". Nawet e nie będzie potrzebował

Slyszalam o tej ksiazce . Moze faktycznie mu polece, ale czy da sie namowic...

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Pytalas go czy bylby sklonny rzucic dla Ciebie palenie? Wszak, czego sie nie robi dla milosci?

[Jabajbaj]

Przepraszam za offtop, ale:

Ja Cie troche rozumiem, bo tez baaardzo bym nie chciala, zeby moj chlopak palil papierosy. Bardzo sie w duchu ciesze, ze moj Tz przyzwyczail sie do epapierosow i juz nie pali zwyklych od 3-4 msc!

E-faje wcale nie są takie dobre. U mnie w branży sporo osób sięgnęło po to, od czasów kiedy faje wchodziły po teraz. Można sobie w dowolnej chwili sięgnąć po faje, ściągnąć chmurkę pary wodnej i odlożyć.... finalnie po pół roku / roku jest tak że sięga się po to co chwile, często nieświadomie, często nerwowo szukając atomizera.
Są problemy żeby od tego uciec (poszukaj, poczytaj), na tyle duże że postanowiłem zabrać głos. Lepiej wrócić do fajek i kupić tabex / desmoxan (działają, potwierdzam na własnym przykładzie), bądź wspomniana książka - nie miałem styku ale podobno działa.

PS: I jedno i drugie i tak powoduje na dłuższą metę rozedmę płuc - efekt zaciągania się.

[Adrianna_8]

Napisane przez Jabajbaj

Przepraszam za offtop, ale:


E-faje wcale nie są takie dobre. U mnie w branży sporo osób sięgnęło po to, od czasów kiedy faje wchodziły po teraz. Można sobie w dowolnej chwili sięgnąć po faje, ściągnąć chmurkę pary wodnej i odlożyć.... finalnie po pół roku / roku jest tak że sięga się po to co chwile, często nieświadomie, często nerwowo szukając atomizera.
Są problemy żeby od tego uciec (poszukaj, poczytaj), na tyle duże że postanowiłem zabrać głos. Lepiej wrócić do fajek i kupić tabex / desmoxan (działają, potwierdzam na własnym przykładzie), bądź wspomniana książka - nie miałem styku ale podobno działa.

PS: I jedno i drugie i tak powoduje na dłuższą metę rozedmę płuc - efekt zaciągania się.

Zdaje sobie z tego wszystkiego sprawe. Naprawde jestem obcykana w temacie. Znam plusy, minusy. Znam rozne badania na ten temat. Ale moj chlopak wczesniej palil normalne papierosy + efajke, teraz pali tylko efajke, wiec to juz cos. Teraz bede go namawiac stopniowo na zmniejszanie ml nikotyny w tych olejkach. Zobaczymy. On jest raczej na nie, a ja nie chce na nim wymuszac niepalenia w zaden sposob, bo wiem, ze to niemadre. Moge z nim pogadac, ale zwiazalam sie z nim jako palaczem efajki i albo to akceptuje, albo nie. Mam takie podejscie

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka