Czy taki związek ma sens? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-11, 15:25   #1
beznamietna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132

Czy taki związek ma sens?


Drogie wizażanki,
chciałabym prosić Was o spojrzenie na pewną kwestię Waszym wizażowym okiem.
Jestem w związku od prawie 2 lat z facetem. Na początku jak to zwykle bywa było fajnie i różowo. Po pewnym czasie mój facet zaczął więcej czasu poświęcać nie koniecznie na spotkania ze mną, ale na kolegów i zainteresowania. Były przez to pewne kłótnie i to nie małe, ale jakoś ulegałam starałam się zrozumieć, przekonać i jakoś było. Kwestia jest tego typu, że na początku związku ustaliliśmy pewne granice. Ustalanie granic wyszło z inicjatywy faceta. Jakie były ustalenia? Wychodzimy na imprezy razem ale pozwalamy sobie na wyjsnia z kolegami/ kolezankami bez siebie. Wszystko fajnie tylko, że mój facet ciągle nie ma dla mnie czasu i myśli tylko o sobie. Widzi się ze mną raz w tygodniu a jak się nie spotkamy to mówi, że właściwie tragedii nie ma.. Na początu spotykaliśmy się częściej i wszystko wyglądało inaczej a teraz on mnie tylko informuje,ze idzie tu , robi to i tyle .. ja nie mam nic do gadania. Ciągle ogląda mecze, gra, jezdzi na treningi a mnie w tym wszystkim nie ma. Przyjedzie raz w tygodniu na kilka godzin i tyle. Na tygodniu też jakiś wielkich rozmów nie ma telefonicznych jak się nie widzimy.. Mówi, że mnie kocha itp ale zachowanie jego wogóle nie wskazuje na to, żeby tęsknił i potrzebował spotkań. Najważniejsze są jego pasje... Żeby miał czas obejrzeć mecz, jechać na trening i tyle. Przykro mi z tego powodu... Rozmawiałam z nim na ten temat i mówiłam, że źle mi z tego powodu ,że tęsknie i chciałabym się trochę częściej spotykać. Mimo początkowych oporów zaakceptowałam to , ze ogladał mecze, ze wychodził do barów z kolegami etc. Wszystko bylo dobrze.
Jednakże ostatnio coraz bardziej pozwala sobie na to czego nie chciał sam - poszedł beze mnie na impreze i jak poszedł tak do dnia następnego do godz. 19 się nie odezwał. Nie poinformował mnie, że wrócil do domu, zupełnie nic. Ja odchodziłam od zmysłow, bo skad mam wiedziec czy nikt tam go nie pobił jak popili, albo cokolwiek... Okazało się , że przegiął z alkoholem... Takich samych sytuacji zdarzyło się już kilka. Nie działają rozmowy, prośby, groźby.. Ja czuję się tym już zmęczona i jest mi przykro, bo uważam, że jak się z kimś jest to powinno się pomyśleć także o drugiej osobie a nie ulegac jakims fanaberiom, że "chce sie nawalić do nieprzytomności". Uważam, że jego zachowanie nie jest w porządku... I te drobnostkowe sytuacje nie dają mi poczucia bezpieczeństwa i ogólnego spokoju w związku. Myślę nad rozstaniem, bo nie mam ochoty męczyć się i martwić nieustannie... Ja przez 2 lata nigdy nie zrobiłam mu takiej akcji. Zawsze jak coś robiłam to się zastanowiłam 3 tysiące razy, aby zrobić tak, żeby było dobrze, żeby był wilk syty i owca cała.. On natomiast mysli tylko o sobie i swoich rozrykach. Były z tego powodu ciche dni, dziwne rozmowy, kłotnie ale nic to nie daje... Czy uważacie, że jego zachowanie jest ok? Jak byście zareagowały na taką sytuację?

Dla mnie to wszystko jest bardzo niepokojące tym bardziej, że facet ma 28 lat i zamiast myśleć o stabilizacji, przyszłości, rodzinie to on zachowuje się jak lekkoduch. Dla mnie przez takie zachowanie to nieopowiedzialność i brak szacunku do drugiej osoby- czy mam rację?
beznamietna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 15:43   #2
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Nie dobraliście się po prostu. Zerwij.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 17:27   #3
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Wasze osobowości nie współgrają.
Moim zdaniem związek nie ma sensu i powinnaś zerwać.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 19:36   #4
beznamietna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Ciężko właśnie życ w ten sposób, bo tylko jedna strona ON,jest zadowolona. Ja już nie koniecznie. Wg niego powinno mi wystarczyć to, że mimo wszystko on jest w porządku i mnie nie zdradza, ale chyba żadna łaska będąc w związku, że jest się w porządku wobec siebie.
beznamietna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:08   #5
Kasia2204
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 509
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Mam wrażenie ze czytam swoją historię kochana z własnego doświadczenia wiem że nie ma to sensu. Koledzy piłka mecze alkohol. Tylko on się liczy. I to się nigdy nie zmieni możesz być pewna.
Kasia2204 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:16   #6
beznamietna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 132
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Cytat:
Napisane przez Kasia2204 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie ze czytam swoją historię kochana z własnego doświadczenia wiem że nie ma to sensu. Koledzy piłka mecze alkohol. Tylko on się liczy. I to się nigdy nie zmieni możesz być pewna.
A czy Ty zrezygnowałaś ze swojego związku?

Ja również obawiam się,że to się nie zmieni wcale i że będzie tylko gorzej, bo właściwie już tak jest.. To jest chyba tak zwany typ Piotruś Pan, który nigdy nie dorasta... Przykre to i trudne , bo człowiek kocha, zależy, chciałoby się , aby było dobrze a tutaj wszystko nie tak. Wiadomo jednak, że w imię uczucia nie można w takim wypadku zmarnować sobie życia. Mam swoje lata, ale nie aż tyle ich jest, żebym spisywała swoje życie na straty.
beznamietna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:19   #7
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Coz, chlopak jest na takim etapie, ze licza sie dla niego inne rzeczy niz dziewczyna. Ty jestes taka troche zapchajdziura, kiedy mu sie nudzi. Nie jest to fair. Ten zwiazek nie ma sensu...

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:23   #8
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Cytat:
Napisane przez beznamietna Pokaż wiadomość
Drogie wizażanki,
chciałabym prosić Was o spojrzenie na pewną kwestię Waszym wizażowym okiem.
Jestem w związku od prawie 2 lat z facetem. Na początku jak to zwykle bywa było fajnie i różowo. Po pewnym czasie mój facet zaczął więcej czasu poświęcać nie koniecznie na spotkania ze mną, ale na kolegów i zainteresowania. Były przez to pewne kłótnie i to nie małe, ale jakoś ulegałam starałam się zrozumieć, przekonać i jakoś było. Kwestia jest tego typu, że na początku związku ustaliliśmy pewne granice. Ustalanie granic wyszło z inicjatywy faceta. Jakie były ustalenia? Wychodzimy na imprezy razem ale pozwalamy sobie na wyjsnia z kolegami/ kolezankami bez siebie. Wszystko fajnie tylko, że mój facet ciągle nie ma dla mnie czasu i myśli tylko o sobie. Widzi się ze mną raz w tygodniu a jak się nie spotkamy to mówi, że właściwie tragedii nie ma.. Na początu spotykaliśmy się częściej i wszystko wyglądało inaczej a teraz on mnie tylko informuje,ze idzie tu , robi to i tyle .. ja nie mam nic do gadania. Ciągle ogląda mecze, gra, jezdzi na treningi a mnie w tym wszystkim nie ma. Przyjedzie raz w tygodniu na kilka godzin i tyle. Na tygodniu też jakiś wielkich rozmów nie ma telefonicznych jak się nie widzimy.. Mówi, że mnie kocha itp ale zachowanie jego wogóle nie wskazuje na to, żeby tęsknił i potrzebował spotkań. Najważniejsze są jego pasje... Żeby miał czas obejrzeć mecz, jechać na trening i tyle. Przykro mi z tego powodu... Rozmawiałam z nim na ten temat i mówiłam, że źle mi z tego powodu ,że tęsknie i chciałabym się trochę częściej spotykać. Mimo początkowych oporów zaakceptowałam to , ze ogladał mecze, ze wychodził do barów z kolegami etc. Wszystko bylo dobrze.
Jednakże ostatnio coraz bardziej pozwala sobie na to czego nie chciał sam - poszedł beze mnie na impreze i jak poszedł tak do dnia następnego do godz. 19 się nie odezwał. Nie poinformował mnie, że wrócil do domu, zupełnie nic. Ja odchodziłam od zmysłow, bo skad mam wiedziec czy nikt tam go nie pobił jak popili, albo cokolwiek... Okazało się , że przegiął z alkoholem... Takich samych sytuacji zdarzyło się już kilka. Nie działają rozmowy, prośby, groźby.. Ja czuję się tym już zmęczona i jest mi przykro, bo uważam, że jak się z kimś jest to powinno się pomyśleć także o drugiej osobie a nie ulegac jakims fanaberiom, że "chce sie nawalić do nieprzytomności". Uważam, że jego zachowanie nie jest w porządku... I te drobnostkowe sytuacje nie dają mi poczucia bezpieczeństwa i ogólnego spokoju w związku. Myślę nad rozstaniem, bo nie mam ochoty męczyć się i martwić nieustannie... Ja przez 2 lata nigdy nie zrobiłam mu takiej akcji. Zawsze jak coś robiłam to się zastanowiłam 3 tysiące razy, aby zrobić tak, żeby było dobrze, żeby był wilk syty i owca cała.. On natomiast mysli tylko o sobie i swoich rozrykach. Były z tego powodu ciche dni, dziwne rozmowy, kłotnie ale nic to nie daje... Czy uważacie, że jego zachowanie jest ok? Jak byście zareagowały na taką sytuację?

Dla mnie to wszystko jest bardzo niepokojące tym bardziej, że facet ma 28 lat i zamiast myśleć o stabilizacji, przyszłości, rodzinie to on zachowuje się jak lekkoduch. Dla mnie przez takie zachowanie to nieopowiedzialność i brak szacunku do drugiej osoby- czy mam rację?
Wygląda na to, że chcecie czegoś innego od życia i nie macie wspólnej wizji Waszego związku. Skoro rozmowy nic nie dają, chłopak nadal nie zauważa problemu i nic w swoim zachowaniu zmieniać nie zamierza, to tak naprawdę masz dwa wyjścia: albo zaakceptujesz to, że Twój związek tak wygląda, albo zakończysz ten związek.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:23   #9
Kasia2204
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 509
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Ja jestem w trakcie podejmowania tej decyzji 4 lata związku ustalona data ślubu ale jestem wykończona ta sytuacja. Wszystko jest ważniejsze niż ja. Podejmowałaś rozmowy na temat jego zachowania ? Jak reaguje ?
Kasia2204 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-12, 05:20   #10
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Cytat:
Napisane przez Kasia2204 Pokaż wiadomość
Ja jestem w trakcie podejmowania tej decyzji 4 lata związku ustalona data ślubu ale jestem wykończona ta sytuacja. Wszystko jest ważniejsze niż ja. Podejmowałaś rozmowy na temat jego zachowania ? Jak reaguje ?
Brawo. Przyjelas oswiadczyny i rozwazasz slub z takim niepowaznym typem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-12, 14:23   #11
aante_e
Miss Pudernica
 
Avatar aante_e
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 041
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Cytat:
Napisane przez beznamietna Pokaż wiadomość
Drogie wizażanki,
chciałabym prosić Was o spojrzenie na pewną kwestię Waszym wizażowym okiem.
Jestem w związku od prawie 2 lat z facetem. Na początku jak to zwykle bywa było fajnie i różowo. Po pewnym czasie mój facet zaczął więcej czasu poświęcać nie koniecznie na spotkania ze mną, ale na kolegów i zainteresowania. Były przez to pewne kłótnie i to nie małe, ale jakoś ulegałam starałam się zrozumieć, przekonać i jakoś było. Kwestia jest tego typu, że na początku związku ustaliliśmy pewne granice. Ustalanie granic wyszło z inicjatywy faceta. Jakie były ustalenia? Wychodzimy na imprezy razem ale pozwalamy sobie na wyjsnia z kolegami/ kolezankami bez siebie. Wszystko fajnie tylko, że mój facet ciągle nie ma dla mnie czasu i myśli tylko o sobie. Widzi się ze mną raz w tygodniu a jak się nie spotkamy to mówi, że właściwie tragedii nie ma.. Na początu spotykaliśmy się częściej i wszystko wyglądało inaczej a teraz on mnie tylko informuje,ze idzie tu , robi to i tyle .. ja nie mam nic do gadania. Ciągle ogląda mecze, gra, jezdzi na treningi a mnie w tym wszystkim nie ma. Przyjedzie raz w tygodniu na kilka godzin i tyle. Na tygodniu też jakiś wielkich rozmów nie ma telefonicznych jak się nie widzimy.. Mówi, że mnie kocha itp ale zachowanie jego wogóle nie wskazuje na to, żeby tęsknił i potrzebował spotkań. Najważniejsze są jego pasje... Żeby miał czas obejrzeć mecz, jechać na trening i tyle. Przykro mi z tego powodu... Rozmawiałam z nim na ten temat i mówiłam, że źle mi z tego powodu ,że tęsknie i chciałabym się trochę częściej spotykać. Mimo początkowych oporów zaakceptowałam to , ze ogladał mecze, ze wychodził do barów z kolegami etc. Wszystko bylo dobrze.
Jednakże ostatnio coraz bardziej pozwala sobie na to czego nie chciał sam - poszedł beze mnie na impreze i jak poszedł tak do dnia następnego do godz. 19 się nie odezwał. Nie poinformował mnie, że wrócil do domu, zupełnie nic. Ja odchodziłam od zmysłow, bo skad mam wiedziec czy nikt tam go nie pobił jak popili, albo cokolwiek... Okazało się , że przegiął z alkoholem... Takich samych sytuacji zdarzyło się już kilka. Nie działają rozmowy, prośby, groźby.. Ja czuję się tym już zmęczona i jest mi przykro, bo uważam, że jak się z kimś jest to powinno się pomyśleć także o drugiej osobie a nie ulegac jakims fanaberiom, że "chce sie nawalić do nieprzytomności". Uważam, że jego zachowanie nie jest w porządku... I te drobnostkowe sytuacje nie dają mi poczucia bezpieczeństwa i ogólnego spokoju w związku. Myślę nad rozstaniem, bo nie mam ochoty męczyć się i martwić nieustannie... Ja przez 2 lata nigdy nie zrobiłam mu takiej akcji. Zawsze jak coś robiłam to się zastanowiłam 3 tysiące razy, aby zrobić tak, żeby było dobrze, żeby był wilk syty i owca cała.. On natomiast mysli tylko o sobie i swoich rozrykach. Były z tego powodu ciche dni, dziwne rozmowy, kłotnie ale nic to nie daje... Czy uważacie, że jego zachowanie jest ok? Jak byście zareagowały na taką sytuację?

Dla mnie to wszystko jest bardzo niepokojące tym bardziej, że facet ma 28 lat i zamiast myśleć o stabilizacji, przyszłości, rodzinie to on zachowuje się jak lekkoduch. Dla mnie przez takie zachowanie to nieopowiedzialność i brak szacunku do drugiej osoby- czy mam rację?
Mój eks był identyczny. Doszło do tego, że żebym nie marudziła, że idzie do kolegów, to widzieliśmy się dzień przed, a następnego ginął o nim słuch aż wytrzeźwiał po imprezie. I o co mi chodzi, przecież widzieliśmy się dzień wcześniej. Jeżeli chciałam się zobaczyć z nim w dzień, kiedy miał imprezę, to po porannej rozmowie czy wymianie sms znowu ginął o nim słuch do następnego dnia. I znowu, skoro się nie odzywał i nie potwierdzał spotkania na 100% to mogłam nie czekać. Wszelkie rozmowy jak grochem o ścianę.
Kopnęłam go w tyłek, w sumie o wiele lat za późno. Do tej pory do mnie pisze i uwaga, nic się w jego życiu nie zmieniło, dalej mieszka z kolegami w wynajętym mieszkaniu, razem jeżdżą na wakacje i chyba po prostu to jest jego styl życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Marzenia same się nie spełniają, marzenia się spełnia.
aante_e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-13, 15:03   #12
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Cytat:
Napisane przez Kasia2204 Pokaż wiadomość
Ja jestem w trakcie podejmowania tej decyzji 4 lata związku ustalona data ślubu ale jestem wykończona ta sytuacja. Wszystko jest ważniejsze niż ja. Podejmowałaś rozmowy na temat jego zachowania ? Jak reaguje ?
Mogę wiedzieć dlaczego chcesz wyjść za niego, skoro ten związek Cię wykańcza? Nie lepiej by było odsapnąć samej i puścić tego faceta w świat, zrobić sobie przysługę?
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-13, 15:22   #13
Kasia2204
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 509
Dot.: Czy taki związek ma sens?

Wiem że tak będzie najlepiej i myślę że w końcu uda mi się zdobyć w sobie i oddać mu i sobie wolność
Kasia2204 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-13 16:22:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.