Nieczuły facet - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-11, 18:09   #1
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12

Nieczuły facet


Cześć Wszystkim
jestem z facetem 2 lata. Mój problem polega na tym, że on nie prawi żadnych komplementów, nie mówi że kocha itd, przez co czuję się coraz mniej pewnie. Od zawsze wiedziałam, że on raczej nie mówi o uczuciach, nie jest wylewny, ale czasami brakuje mi żeby powiedział coś miłego. Nieważne jak wyglądam - czy jestem byle jak ubrana czy się odpicuje - reakcja jest zawsze taka sama - właściwie żadna, jakby mu to było zupełnie obojętne. Próbowałam go pytać czy ładnie wyglądam itp. Odpowiada, że ładnie, ale ja czuję że go do tego zmusiłam, bo co ma powiedzieć jak go pytam prosto w oczy? Poza tym nie bawi mnie żebranie o komplementy. Nie wiem po co on ze mną jest. Chciałam sprawdzić czy jest o mnie zazdrosny i opowiadałam mu o kolegach z pracy, ale jego to jakby nie ruszało. Czasami mam wrażenie, że specjalnie zgrywa twardziela, ale gdzieś tam może jest zazdrosny... Ale może sobie tylko wmawiam? Każdy by kiedyś w końcu pękł i pokazał swoje uczucia. Poza tym czuję, że robię z siebie coraz większą idiotkę, bo niektóre historie zmyślam, tylko po to żeby był choć odrobinę zazdrosny. Zawsze miałam kompleksy, a przy nim raczej z tego nie wybrnę. Chciałabym się poczuć piękna, że mu się podobam i dlatego wybrał właśnie mnie. Szczerze mówiąc czasem wydaje mi się, że jest ze mną tylko dlatego, że boi się że żadna inna na niego nie spojrzy... Wiedziałam jaki jest, gdy się z nim wiązałam - że nie będzie jakiś mega czuły, wylewny - taki typ człowieka. Liczyłam, że z czasem może się coś zmieni. On więcej uczucia okazuje swoim psom niż mnie. Nie chcę przegrać ze zwierzętami, to poniżające. On nawet nie potrafi złapać mnie za rękę, kiedy idziemy ulicą. Nie wiem co mam zrobić...
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 18:16   #2
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Nieczuły facet

Zdystansuj się albo od razu odejdź.
Skoro facet nie docenia... nie ma co się wypraszać o jakies reakcje i komplementy...
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 18:41   #3
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Cześć Wszystkim
jestem z facetem 2 lata. Mój problem polega na tym, że on nie prawi żadnych komplementów, nie mówi że kocha itd, przez co czuję się coraz mniej pewnie. Od zawsze wiedziałam, że on raczej nie mówi o uczuciach, nie jest wylewny, ale czasami brakuje mi żeby powiedział coś miłego. Nieważne jak wyglądam - czy jestem byle jak ubrana czy się odpicuje - reakcja jest zawsze taka sama - właściwie żadna, jakby mu to było zupełnie obojętne. Próbowałam go pytać czy ładnie wyglądam itp. Odpowiada, że ładnie, ale ja czuję że go do tego zmusiłam, bo co ma powiedzieć jak go pytam prosto w oczy? Poza tym nie bawi mnie żebranie o komplementy. Nie wiem po co on ze mną jest. Chciałam sprawdzić czy jest o mnie zazdrosny i opowiadałam mu o kolegach z pracy, ale jego to jakby nie ruszało. Czasami mam wrażenie, że specjalnie zgrywa twardziela, ale gdzieś tam może jest zazdrosny... Ale może sobie tylko wmawiam? Każdy by kiedyś w końcu pękł i pokazał swoje uczucia. Poza tym czuję, że robię z siebie coraz większą idiotkę, bo niektóre historie zmyślam, tylko po to żeby był choć odrobinę zazdrosny. Zawsze miałam kompleksy, a przy nim raczej z tego nie wybrnę. Chciałabym się poczuć piękna, że mu się podobam i dlatego wybrał właśnie mnie. Szczerze mówiąc czasem wydaje mi się, że jest ze mną tylko dlatego, że boi się że żadna inna na niego nie spojrzy... Wiedziałam jaki jest, gdy się z nim wiązałam - że nie będzie jakiś mega czuły, wylewny - taki typ człowieka. Liczyłam, że z czasem może się coś zmieni. On więcej uczucia okazuje swoim psom niż mnie. Nie chcę przegrać ze zwierzętami, to poniżające. On nawet nie potrafi złapać mnie za rękę, kiedy idziemy ulicą. Nie wiem co mam zrobić...
Masz bardzo niezdrowe podejście do siebie i związku.
Przede wszystkim nie jest prawdą, że facet nie reaguje w ogóle. Reaguje, bo w końcu nadal z tobą jest. Widocznie wcale nie dlatego, że się czasem odpicujesz. Nie możesz przełknąć, że twój wygląd może być dla niego sprawą dalszoplanową?
Po drugie, ta zazdrość Skąd wytrzasnęłaś pomysł, że to coś pozytywnego? Zazdrość wynika z braku zaufania i zdecydowanie nie jest niczym dobrym. Ty chcesz mieć faceta, który ci nie ufa.
I na koniec: komunikowanie swoich potrzeb i rozmawianie o nich nie jest żebraniem. Spokojnie możesz mu powiedzieć, że chcesz czasem usłyszeć komplement, a także zapytać o sprawy, które cię nurtują. Np. dlaczego tych komplementów nie mówi i dlaczego z tobą jest.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 18:49   #4
Motorniczy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 35
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Cześć Wszystkim
jestem z facetem 2 lata. Mój problem polega na tym, że on nie prawi żadnych komplementów, nie mówi że kocha itd, przez co czuję się coraz mniej pewnie.
Powinnaś gruntownie pracować nad samooceną zamiast uzależniać nastrój od tego co ktoś powie lub nie.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Od zawsze wiedziałam, że on raczej nie mówi o uczuciach, nie jest wylewny, ale czasami brakuje mi żeby powiedział coś miłego.
Wiedziałaś w jaki układ wchodzisz.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Nieważne jak wyglądam - czy jestem byle jak ubrana czy się odpicuje - reakcja jest zawsze taka sama - właściwie żadna, jakby mu to było zupełnie obojętne.
Uzupełniacie się na swój sposób. Ty zawsze robisz coś inaczej by on mógł zawsze tak samo. Męski spokój powinien być oparciem dla kobiecego roztargnienia.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Próbowałam go pytać czy ładnie wyglądam itp. Odpowiada, że ładnie, ale ja czuję że go do tego zmusiłam, bo co ma powiedzieć jak go pytam prosto w oczy?
Stosujesz wobec niego nacisk psychiczny, to jakaś forma odwetu za jego powściągliwość?
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Poza tym nie bawi mnie żebranie o komplementy. Nie wiem po co on ze mną jest.
Głównym zarzutem wobec niego jest brak adorowania i zazdrości. Gdy tego nie ma czujesz się zbędna. Sama sobie odpowiadasz po co ci on.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Chciałam sprawdzić czy jest o mnie zazdrosny i opowiadałam mu o kolegach z pracy, ale jego to jakby nie ruszało.
Koledzy i koleżanki to nie jest coś co automatycznie rusza, chyba że jest coś więcej..
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Czasami mam wrażenie, że specjalnie zgrywa twardziela, ale gdzieś tam może jest zazdrosny... Ale może sobie tylko wmawiam?
Twardziel to ktoś kto je pszczoły zamiast miodu i takie tam. On jest zwyczajnie powściągliwy, to ogromna różnica.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Każdy by kiedyś w końcu pękł i pokazał swoje uczucia.
Uważasz że okazywanie emocji to słabość? Poza tym czuję, że robię z siebie coraz większą idiotkę, bo niektóre historie zmyślam, tylko po to żeby był choć odrobinę zazdrosny.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Zawsze miałam kompleksy, a przy nim raczej z tego nie wybrnę.
Może wybrałaś właśnie jego aby te kompleksy przepracować, radzić sobie bez napędu z zewnątrz?
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Chciałabym się poczuć piękna, że mu się podobam i dlatego wybrał właśnie mnie.
Naprawdę ucieszyłoby cię że jesteś tylko ładnym dodatkiem do swojego mężczyzny?
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc czasem wydaje mi się, że jest ze mną tylko dlatego, że boi się że żadna inna na niego nie spojrzy...
Typowy mechanizm przeniesienia.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Wiedziałam jaki jest, gdy się z nim wiązałam - że nie będzie jakiś mega czuły, wylewny - taki typ człowieka. Liczyłam, że z czasem może się coś zmieni.
Jakie to typowe.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
On więcej uczucia okazuje swoim psom niż mnie. Nie chcę przegrać ze zwierzętami, to poniżające.
Proszę nie pisz że jesteś zazdrosna o psy..
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
On nawet nie potrafi złapać mnie za rękę, kiedy idziemy ulicą. Nie wiem co mam zrobić...
Domyślam się że on wcale nie ma na to ochoty.

Edytowane przez Motorniczy
Czas edycji: 2016-09-11 o 18:52
Motorniczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 19:01   #5
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

To co według Was mam zrobić? Powinnam się z nim rozstać? Zbyt duża różnica charakterów? Jak mam nad sobą pracować? Nie wiem czy sobie sama poradzę. Boję się, że nikt nie będzie chciał ze mną być, jak tak dalej pójdzie.
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 19:07   #6
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
To co według Was mam zrobić? Powinnam się z nim rozstać? Zbyt duża różnica charakterów? Jak mam nad sobą pracować? Nie wiem czy sobie sama poradzę. Boję się, że nikt nie będzie chciał ze mną być, jak tak dalej pójdzie.
Popracować nad swoim charakterem. Rozstać się raczej nie, bo nie podałaś żadnych sensownych argumentów za rozstaniem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 19:20   #7
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

Sama nie wiem... Podpowiadacie, że mam nad sobą pracować. Ok, nie twierdzę, że nie mam wad. Ale skoro powiedziałam mu, że chciałabym czasem usłyszeć od niego coś miłego, a on nic, to może on też mógłby coś zmienić, postarać się? Teraz czuję, jakbym była samym złem w tym związku. Nie chodzi o to, że chce być tylko ładnym dodatkiem do faceta. Jak całe życie czujesz się brzydka, to chociaż od jednej osoby chciałabym usłyszeć coś innego. I nie wystarcza mi tylko to, że jest ze mną. Czy to coś złego? Wkładam dużo pracy w to jak wyglądam - chodzę na siłownię, robię makijaż, staram się nie straszyć ludzi - czy to jakiś zły znak, że chciałabym żeby ktoś to zauważył?
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-11, 19:40   #8
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Nieczuły facet

to jest proste


jak czujesz się z nim nieszczęśliwa i niedoceniona - to zerwij.


Znajdź sobie faceta , który będzie się starał i Cię komplementował.


Nie wiem nad czym tu rozkminiać?

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Od razu widać , że jesteś z nim z braku laku.
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:14   #9
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Motorniczy Pokaż wiadomość
Domyślam się że on wcale nie ma na to ochoty.
Co masz na myśli? Ze on nie chce mnie dotykać? Wstydzi się złapać mnie za rękę publicznie? nie chce ze mną być? czy że ma do mnie żal o to wszystko?
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:18   #10
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Sama nie wiem... Podpowiadacie, że mam nad sobą pracować. Ok, nie twierdzę, że nie mam wad. Ale skoro powiedziałam mu, że chciałabym czasem usłyszeć od niego coś miłego, a on nic, to może on też mógłby coś zmienić, postarać się? Teraz czuję, jakbym była samym złem w tym związku. Nie chodzi o to, że chce być tylko ładnym dodatkiem do faceta. Jak całe życie czujesz się brzydka, to chociaż od jednej osoby chciałabym usłyszeć coś innego. I nie wystarcza mi tylko to, że jest ze mną. Czy to coś złego? Wkładam dużo pracy w to jak wyglądam - chodzę na siłownię, robię makijaż, staram się nie straszyć ludzi - czy to jakiś zły znak, że chciałabym żeby ktoś to zauważył?
Facet to nie terapeuta. Nie jest od tego, żeby wyciągać Cię z nieprzepracowanych kompleksów.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:22   #11
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Facet to nie terapeuta. Nie jest od tego, żeby wyciągać Cię z nieprzepracowanych kompleksów.

Ale taki facet , który nic nie zauważa i któremu jest wszystko jedno może te kompleksy skutecznie pogłębiać..
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-11, 20:37   #12
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Nieczuły facet

Po pierwsze, masz niezdrowy stosunek do siebie samej i do zwiazkow. Dziewczyny juz pisaly. Wywolywanie zazdrosci to zagrywka z gimnazjum, ktora nijak sie ma do uczuc. Jakbym wyczula, ze moj facet tak ze mna pogrywa, to bym byla srogo obrazona za takie tanie gierki. Facet nie jest od wyciagania z kompleksow. Ty potrzebujesz ciaglego zapewniania, ze jestes piekna i wspaniala - powinnas miec to przekonanie wewnatrz.

Moj mezczyzna rowniez nie byl wylewny, tzn. mowil, ze wygladam ladnie itp., ale czesciej chcialam, by wyznawal mi milosc. Powiedzialam, ze mi tego brakuje. I co? Poskutkowalo. Sam przyznal, ze powinien sie bardziej otworzyc i mowic mi to czesciej. I nie czulam sie, jakbym zebrala.

Druga kwestia jest taka, ze po prostu nie jestes chyba z nim szczesliwa. Nie czujesz sie kochana, nie ma miedzy wami jakiejs wiezi. Po co sie meczyc? On chyba tez tego nie czuje... Mozna nie byc wylewnym, ale wtedy okazuje sie milosc innym sposobem. W jaki sposob on Ci okazuje milosc?


Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:49   #13
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Sama nie wiem... Podpowiadacie, że mam nad sobą pracować. Ok, nie twierdzę, że nie mam wad. Ale skoro powiedziałam mu, że chciałabym czasem usłyszeć od niego coś miłego, a on nic, to może on też mógłby coś zmienić, postarać się? Teraz czuję, jakbym była samym złem w tym związku. Nie chodzi o to, że chce być tylko ładnym dodatkiem do faceta. Jak całe życie czujesz się brzydka, to chociaż od jednej osoby chciałabym usłyszeć coś innego. I nie wystarcza mi tylko to, że jest ze mną. Czy to coś złego? Wkładam dużo pracy w to jak wyglądam - chodzę na siłownię, robię makijaż, staram się nie straszyć ludzi - czy to jakiś zły znak, że chciałabym żeby ktoś to zauważył?
Co ty właściwie powiedziałaś swojemu facetowi? To jest temat na poważną dłuższą rozmowę, a nie tylko na wzmiankę, że chcesz czasem usłyszeć coś miłego.
Cytat:
Napisane przez lolita96 Pokaż wiadomość
Ale taki facet , który nic nie zauważa i któremu jest wszystko jedno może te kompleksy skutecznie pogłębiać..
Nie, nie może. Jedyna osoba, która może pogłębić jej kompleksy, jest ona sama przez swoje myślenia. One się rodzą w jej głowie, a nie gdzieś na zewnątrz.
Osoba mająca jakieś poczucie własnej wartości będzie się doceniać niezależnie od tego, czy ktoś ją głośno pozytywnie ocenia czy nie.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 20:50   #14
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Po pierwsze, masz niezdrowy stosunek do siebie samej i do zwiazkow. Dziewczyny juz pisaly. Wywolywanie zazdrosci to zagrywka z gimnazjum, ktora nijak sie ma do uczuc. Jakbym wyczula, ze moj facet tak ze mna pogrywa, to bym byla srogo obrazona za takie tanie gierki. Facet nie jest od wyciagania z kompleksow. Ty potrzebujesz ciaglego zapewniania, ze jestes piekna i wspaniala - powinnas miec to przekonanie wewnatrz.

Moj mezczyzna rowniez nie byl wylewny, tzn. mowil, ze wygladam ladnie itp., ale czesciej chcialam, by wyznawal mi milosc. Powiedzialam, ze mi tego brakuje. I co? Poskutkowalo. Sam przyznal, ze powinien sie bardziej otworzyc i mowic mi to czesciej. I nie czulam sie, jakbym zebrala.

Druga kwestia jest taka, ze po prostu nie jestes chyba z nim szczesliwa. Nie czujesz sie kochana, nie ma miedzy wami jakiejs wiezi. Po co sie meczyc? On chyba tez tego nie czuje... Mozna nie byc wylewnym, ale wtedy okazuje sie milosc innym sposobem. W jaki sposob on Ci okazuje milosc?


Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Dzięki za odpowiedź.
Pewnie macie rację, że ze mną jest coś nie tak. Zdaję sobie sprawę, że te moje zagrywki są nie na miejscu, ale to pokazuje skalę mojej desperacji - wiem, że to niepoważne, ale mimo wszystko robię to, bo chcę się poczuć chciana.
To wszystko nie doprowadziło mnie do celu.
Wszyscy mówicie, że mam nad sobą pracować, a ja kompletnie nie mam pojęcia jak zacząć. Nie wiem czy sobie poradzę.
W jaki sposób on okazuje miłość?
Jest lojalny, wierny. Naprawdę zdaję sobie sprawę, że czasem bywam upierdliwa, ale on jest cierpliwy. No i nadal ze mną jest. Tylko nie wiem czy z przyzwyczjenia, czy ze strachu przed samotnością, czy dlatego że naprawdę mu się podobam i cos do mnie czuje...
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:00   #15
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Nieczuły facet

Tobie jest z tym facetem bardzo niewygodnie. A jeszcze bardziej z sobą samą. Ciągle coś analizujesz, domyślasz się, doszukujesz się pewnie wielu rzeczy, których tak naprawdę nie ma. Bardzo sceptycznie podchodzisz do tej relacji, jak i do siebie. Nie wykluczam, że i jemu może nie zależeć, tego nie wiem. Ale Twoja samoocena nie powinna być zależna od innej osoby. Bo jeśli ona leży i kwiczy, to w każdej relacji będziesz doszukiwała się negatywów. Podejrzewam, że gdyby teraz zaczął Ci prawić komplementy, zaczęłabyś znów dociekać: 'ale dlaczego dopiero teraz? A może ma coś na sumieniu?' itp. Bez pomocy psychologa raczej ciężko się dowartościować. Co może pomóc? Wypisanie swoich zalet (wszystkich: zarówno cech charakteru, jak i wyglądu). Do tego jakieś ciekawe zajęcie, może wolontariat, gdzie czując się potrzebną zaczynasz bardziej doceniać siebie. Tak czy siak działaj, powodzenia
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:00   #16
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;65186266]Co ty właściwie powiedziałaś swojemu facetowi? To jest temat na poważną dłuższą rozmowę, a nie tylko na wzmiankę, że chcesz czasem usłyszeć coś miłego.
Powiedziałam, że chciałabym usłyszeć od niego czasem jakiś komplement, że nie jest o mnie zazdrosny i że mógłby mi pokazać, że mu na mnie zależy, że jest mi przykro i mi tego brakuje. On odpowiedział, że przecież się stara. Rozeszła się ta rozmowa po kościach, bo mam wrażenie, że on się boi takich rozmów, a i mnie się cieżko zebrać, bo jak już wspominałam wcześniej - od razu czuję się jakbym się płaszczyła przed nim o odrobinę uczucia. I tez nie chciałam na niego naciskać,nie chciałam wywierać presji, bo bałam się że weźmie mnie za jakiegoś wampira, który wysysa z niego energię. Pewnie i tak zaraz się dowiem, że nim jestem
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:05   #17
Henri1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 63
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Co masz na myśli? Ze on nie chce mnie dotykać? Wstydzi się złapać mnie za rękę publicznie? nie chce ze mną być? czy że ma do mnie żal o to wszystko?
Że nie chce Cię złapać za rękę. Nie ma tu żadnej głębszej ideologii. My faceci po prostu tak mamy. Jak mówimy, że zupa zbyt słona to znaczy, że dałaś zbyt dużo soli. Zawsze odnosi się do jednej, konkretnej sytuacji, nic więcej.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedź.
Pewnie macie rację, że ze mną jest coś nie tak. Zdaję sobie sprawę, że te moje zagrywki są nie na miejscu, ale to pokazuje skalę mojej desperacji - wiem, że to niepoważne, ale mimo wszystko robię to, bo chcę się poczuć chciana.
To wszystko nie doprowadziło mnie do celu.
Wszyscy mówicie, że mam nad sobą pracować, a ja kompletnie nie mam pojęcia jak zacząć. Nie wiem czy sobie poradzę.
W jaki sposób on okazuje miłość?
Jest lojalny, wierny. Naprawdę zdaję sobie sprawę, że czasem bywam upierdliwa, ale on jest cierpliwy. No i nadal ze mną jest. Tylko nie wiem czy z przyzwyczjenia, czy ze strachu przed samotnością, czy dlatego że naprawdę mu się podobam i cos do mnie czuje...
Jeśli jest z Tobą, to cię kocha. Gdyby tak nie było, rzucało by się to w oczy na kilometr. Nie musi mówić, że mu się podobasz, bo się po prostu mu podobasz i tyle.
Henri1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:06   #18
przypominajka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 198
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Cześć Wszystkim
jestem z facetem 2 lata. Mój problem polega na tym, że on nie prawi żadnych komplementów, nie mówi że kocha itd, przez co czuję się coraz mniej pewnie. Od zawsze wiedziałam, że on raczej nie mówi o uczuciach, nie jest wylewny, ale czasami brakuje mi żeby powiedział coś miłego. Nieważne jak wyglądam - czy jestem byle jak ubrana czy się odpicuje - reakcja jest zawsze taka sama - właściwie żadna, jakby mu to było zupełnie obojętne. Próbowałam go pytać czy ładnie wyglądam itp. Odpowiada, że ładnie, ale ja czuję że go do tego zmusiłam, bo co ma powiedzieć jak go pytam prosto w oczy? Poza tym nie bawi mnie żebranie o komplementy. Nie wiem po co on ze mną jest. Chciałam sprawdzić czy jest o mnie zazdrosny i opowiadałam mu o kolegach z pracy, ale jego to jakby nie ruszało. Czasami mam wrażenie, że specjalnie zgrywa twardziela, ale gdzieś tam może jest zazdrosny... Ale może sobie tylko wmawiam? Każdy by kiedyś w końcu pękł i pokazał swoje uczucia. Poza tym czuję, że robię z siebie coraz większą idiotkę, bo niektóre historie zmyślam, tylko po to żeby był choć odrobinę zazdrosny. Zawsze miałam kompleksy, a przy nim raczej z tego nie wybrnę. Chciałabym się poczuć piękna, że mu się podobam i dlatego wybrał właśnie mnie. Szczerze mówiąc czasem wydaje mi się, że jest ze mną tylko dlatego, że boi się że żadna inna na niego nie spojrzy... Wiedziałam jaki jest, gdy się z nim wiązałam - że nie będzie jakiś mega czuły, wylewny - taki typ człowieka. Liczyłam, że z czasem może się coś zmieni. On więcej uczucia okazuje swoim psom niż mnie. Nie chcę przegrać ze zwierzętami, to poniżające. On nawet nie potrafi złapać mnie za rękę, kiedy idziemy ulicą. Nie wiem co mam zrobić...
Niekotrym takie zachowanie pasuje innym nie. Juz od paczatku widzialas jaki jest, czemu chcialas z nim byc? Dopiero po 2 latach zaczelo Ci przeszkadzac ze nie lapie Cie za reke? Mi by przeszkadzalo po tygodniu. Zastanow sie .
przypominajka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:10   #19
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Tobie jest z tym facetem bardzo niewygodnie. A jeszcze bardziej z sobą samą. Ciągle coś analizujesz, domyślasz się, doszukujesz się pewnie wielu rzeczy, których tak naprawdę nie ma. Bardzo sceptycznie podchodzisz do tej relacji, jak i do siebie. Nie wykluczam, że i jemu może nie zależeć, tego nie wiem. Ale Twoja samoocena nie powinna być zależna od innej osoby. Bo jeśli ona leży i kwiczy, to w każdej relacji będziesz doszukiwała się negatywów. Podejrzewam, że gdyby teraz zaczął Ci prawić komplementy, zaczęłabyś znów dociekać: 'ale dlaczego dopiero teraz? A może ma coś na sumieniu?' itp. Bez pomocy psychologa raczej ciężko się dowartościować. Co może pomóc? Wypisanie swoich zalet (wszystkich: zarówno cech charakteru, jak i wyglądu). Do tego jakieś ciekawe zajęcie, może wolontariat, gdzie czując się potrzebną zaczynasz bardziej doceniać siebie. Tak czy siak działaj, powodzenia
Masz rację, mam bzika na punkcie sprawowania kontroli, a nic tak nie wkurza osób mojego pokroju, jak życie które nie układa się po ich myśli. Muszę z tym walczyć, nauczyć się rezygnować z pewnych rzeczy, bo inaczej już nigdy nie prześpię całej nocy spokojnie, bez kalkulowania, analizowania, myślenia... Dziękuję za wypowiedź i za powodzenia

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Henri1 Pokaż wiadomość
Że nie chce Cię złapać za rękę. Nie ma tu żadnej głębszej ideologii. My faceci po prostu tak mamy. Jak mówimy, że zupa zbyt słona to znaczy, że dałaś zbyt dużo soli. Zawsze odnosi się do jednej, konkretnej sytuacji, nic więcej.

Jeśli jest z Tobą, to cię kocha. Gdyby tak nie było, rzucało by się to w oczy na kilometr. Nie musi mówić, że mu się podobasz, bo się po prostu mu podobasz i tyle.
Czyli to naprawdę jest takie proste? Zawsze sobie myślałam: "Nie, to jest za proste, gdzieś tu musi być jakiś haczyk". To jest sedno większości problemów damsko-męskch
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-11, 21:13   #20
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Powiedziałam, że chciałabym usłyszeć od niego czasem jakiś komplement, że nie jest o mnie zazdrosny i że mógłby mi pokazać, że mu na mnie zależy, że jest mi przykro i mi tego brakuje. On odpowiedział, że przecież się stara. Rozeszła się ta rozmowa po kościach, bo mam wrażenie, że on się boi takich rozmów, a i mnie się cieżko zebrać, bo jak już wspominałam wcześniej - od razu czuję się jakbym się płaszczyła przed nim o odrobinę uczucia. I tez nie chciałam na niego naciskać,nie chciałam wywierać presji, bo bałam się że weźmie mnie za jakiegoś wampira, który wysysa z niego energię. Pewnie i tak zaraz się dowiem, że nim jestem
No to teraz przejdź do konkretów i wyjaśnij swojemu facetowi dokładnie o co ci chodzi i dlaczego. A jak cię jakaś sprawa nurtuje, to go zapytaj o wyjaśnienie. Nie rozumiem jak można być z facetem 2 lata i zastanawiać się po co on ze mną jest.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:13   #21
Henri1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 63
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość

[/COLOR]
Czyli to naprawdę jest takie proste? Zawsze sobie myślałam: "Nie, to jest za proste, gdzieś tu musi być jakiś haczyk". To jest sedno większości problemów damsko-męskch
I tu jest właśnie pies pogrzebany. My nie rozumiemy, jak kobieca logika może być tak skomplikowana, zaś kobiety nie rozumieją, że męska logika jest taka prosta i bezpośrednia
Henri1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:15   #22
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Henri1 Pokaż wiadomość
I tu jest właśnie pies pogrzebany. My nie rozumiemy, jak kobieca logika może być tak skomplikowana, zaś kobiety nie rozumieją, że męska logika jest taka prosta i bezpośrednia
Skończ już z tymi uogólnieniami. Nie ma logik kobiecych i męskich. Albo coś jest logiczne, albo nie jest.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:22   #23
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;65187061]Skończ już z tymi uogólnieniami. Nie ma logik kobiecych i męskich. Albo coś jest logiczne, albo nie jest.[/QUOTE]
Też tak kiedyś myślałam. Jednak teraz nie jestem już tego taka pewna. Jednak kobiecy mózg różni się od męskiego, więc chyba jest cos w tym, że kobiety są z Wenus, a faceci z Marsa. Ale to temat na inną rozmowę.
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:30   #24
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Też tak kiedyś myślałam. Jednak teraz nie jestem już tego taka pewna. Jednak kobiecy mózg różni się od męskiego, więc chyba jest cos w tym, że kobiety są z Wenus, a faceci z Marsa. Ale to temat na inną rozmowę.
Logika... To, że statystycznie mózg kobiecy różni się od męskiego, nie oznacza, że:
- istnieją twory typu męska i kobieca logika,
- mózg każdej kobiety będzie wykazywał cechy, które zazwyczaj występują w mózgu kobiecym (to samo z mężczyznami).

W odniesieniu do twojego wątku ma to takie znaczenie, że na podstawie opisu zachowania twojego faceta nie można wywnioskować, że się nie stara i ma cię w tyłku. Jeśli nie chwyta cię za rękę, to możesz wywnioskować tylko tyle, że nie chwycił cię za rękę. Dopowiadanie sobie scenariuszy dlaczego zrobił tak, a nie inaczej, nie ma nic wspólnego z logiką. Jeśli chcesz wiedzieć, to go o to zapytaj. Jak ci coś nie pasuje, to mu to powiedz i wyjaśnij dlaczego.

I tak przy okazji http://sjp.pwn.pl/sjp/logika;2566276.html
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:39   #25
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

Pytacie dlaczego dopiero po dwóch latach jego zachowanie zaczęło mi przeszkadzać. Otóż na początku nawet mi to odpowiadało. Nie byłam zbyt pewna tego związku, ale postanowiłam dać nam szansę. Nie chciałam pochopnie podejmować decyzji ani się bardzo angażować. Po prostu pozwoliłam sobie na to, żeby zobaczyć co przyniesie czas. Raz było lepiej, raz gorzej. Mamy podobne poczucie humoru, dużo się razem śmiejemy, nigdy przed nim nie miałam podczas seksu orgazmu. Nie jest idealnie, jest sporo do zrobienia, ale poczułam że mogłabym z nim być i może nawet kiedyś wziąć ślub i mieć dzieci. Nie wiem czy chce jeszcze próbować z kimś innym. On jest moim przyjacielem, nie chcę go stracić.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Jeśli chcesz wiedzieć, to go o to zapytaj. Jak ci coś nie pasuje, to mu to powiedz i wyjaśnij dlaczego.
Dzięki za radę, właśnie tego potrzebowałam, bardzo mi pomogłaś.
A tak serio, nie znam się aż tak na nauce, żeby mówić z całą pewnością o różnicach między damskim a męskim mózgiem i o tym jaki ma to związek z naszą psychiką. Rzuciłam tylko sugestię, a Ty się czepiasz słówek. Piszę tu, bo chciałam obiektywnego spojrzenia i rady, a nie pouczania i wrzucania linków do Słownika Języka Polskiego.
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:47   #26
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Henri1 Pokaż wiadomość
Że nie chce Cię złapać za rękę. Nie ma tu żadnej głębszej ideologii. My faceci po prostu tak mamy. Jak mówimy, że zupa zbyt słona to znaczy, że dałaś zbyt dużo soli. Zawsze odnosi się do jednej, konkretnej sytuacji, nic więcej.

Jeśli jest z Tobą, to cię kocha. Gdyby tak nie było, rzucało by się to w oczy na kilometr. Nie musi mówić, że mu się podobasz, bo się po prostu mu podobasz i tyle.
No wlasnie to sie rzuca na kilometr w oczy. Czulosci zadnej, dotyku tez. Gdzie on ja kocha i kiedy?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Pytacie dlaczego dopiero po dwóch latach jego zachowanie zaczęło mi przeszkadzać. Otóż na początku nawet mi to odpowiadało. Nie byłam zbyt pewna tego związku, ale postanowiłam dać nam szansę. Nie chciałam pochopnie podejmować decyzji ani się bardzo angażować. Po prostu pozwoliłam sobie na to, żeby zobaczyć co przyniesie czas. Raz było lepiej, raz gorzej. Mamy podobne poczucie humoru, dużo się razem śmiejemy, nigdy przed nim nie miałam podczas seksu orgazmu. Nie jest idealnie, jest sporo do zrobienia, ale poczułam że mogłabym z nim być i może nawet kiedyś wziąć ślub i mieć dzieci. Nie wiem czy chce jeszcze próbować z kimś innym. On jest moim przyjacielem, nie chcę go stracić.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Jeśli chcesz wiedzieć, to go o to zapytaj. Jak ci coś nie pasuje, to mu to powiedz i wyjaśnij dlaczego.
Dzięki za radę, właśnie tego potrzebowałam, bardzo mi pomogłaś.
A tak serio, nie znam się aż tak na nauce, żeby mówić z całą pewnością o różnicach między damskim a męskim mózgiem i o tym jaki ma to związek z naszą psychiką. Rzuciłam tylko sugestię, a Ty się czepiasz słówek. Piszę tu, bo chciałam obiektywnego spojrzenia i rady, a nie pouczania i wrzucania linków do Słownika Języka Polskiego.
No chodzi o to, ze to pitolenie o logice meskiej i damskiej to tylko zamiatanie problemu pod dywan i usprawiedliwianie pewnych zachowan. "A bo on ma inna logike, a to wszystko takie proste".

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 21:56   #27
Henri1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 63
Dot.: Nieczuły facet

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;65187636]Logika... To, że statystycznie mózg kobiecy różni się od męskiego, nie oznacza, że:
- istnieją twory typu męska i kobieca logika,
- mózg każdej kobiety będzie wykazywał cechy, które zazwyczaj występują w mózgu kobiecym (to samo z mężczyznami).

W odniesieniu do twojego wątku ma to takie znaczenie, że na podstawie opisu zachowania twojego faceta nie można wywnioskować, że się nie stara i ma cię w tyłku. Jeśli nie chwyta cię za rękę, to możesz wywnioskować tylko tyle, że nie chwycił cię za rękę. Dopowiadanie sobie scenariuszy dlaczego zrobił tak, a nie inaczej, nie ma nic wspólnego z logiką. Jeśli chcesz wiedzieć, to go o to zapytaj. Jak ci coś nie pasuje, to mu to powiedz i wyjaśnij dlaczego.

I tak przy okazji http://sjp.pwn.pl/sjp/logika;2566276.html[/QUOTE]
Kobiety lepiej radzą sobie z wykonywaniem wielu czynności na raz, mężczyźni tej cechy nie posiadają. Kobiety są bardziej uczuciowe niż mężczyźni. To są różnice w mózgu. Logika to system postępowania społeczno-myślowego. Inaczej na daną wypowiedź zareaguje mężczyzna, a inaczej kobieta. To jest właśnie logika, tak się przyjęło i tak się mówi. Gdyby w sjp pod terminem logika widniało ''paliwo rakietove używane w pociskach balistycznych V2 w latach 1944-1945'', to nadal byśmy go używali, bo tak się już utarło.




Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
No wlasnie to sie rzuca na kilometr w oczy. Czulosci zadnej, dotyku tez. Gdzie on ja kocha i kiedy?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------


No chodzi o to, ze to pitolenie o logice meskiej i damskiej to tylko zamiatanie problemu pod dywan i usprawiedliwianie pewnych zachowan. "A bo on ma inna logike, a to wszystko takie proste".

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
A czy zawsze miłość musi być okazywana przez dotyk i czułość? Okazuje to wspierając ją, opiekując się nią i będąc blisko niej. W razie zagrożenia założe się, że obroniłby ją nie zważając na cenę. To jest właśnie miłość, nie macanki i ciepłe słówka. Gdyby jej nie kochał, w ogóle by się nie dogadywali i nie ''emanowałby ciepłem'' w stosunku do niej.
Henri1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-11, 22:01   #28
patiska1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 12
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
No wlasnie to sie rzuca na kilometr w oczy. Czulosci zadnej, dotyku tez. Gdzie on ja kocha i kiedy?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------


No chodzi o to, ze to pitolenie o logice meskiej i damskiej to tylko zamiatanie problemu pod dywan i usprawiedliwianie pewnych zachowan. "A bo on ma inna logike, a to wszystko takie proste".

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Właśnie nie jest to zamiatanie problemu. Przedtem myślałam, że kobiety mają mniejszy mózg, bo po prostu mają mniejszą czaszkę i w sumie to jest pitolenie o tych różnicach. Teraz pochylam się nad tym i jednak bardziej się temu przyglądam. Nie zrzucam winy za moje problemy na fakt, że on ma wiekszy mózg od mojego

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Dziękuję Wam wszystkim za wyrażenie swojego zdania. Zdobędę się na poważną, długą rozmowę - powiem co mi na sercu leży i albo w jedną stronę, albo w drugą. Trzymajcie kciuki!
patiska1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 22:07   #29
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Henri1 Pokaż wiadomość
Kobiety lepiej radzą sobie z wykonywaniem wielu czynności na raz, mężczyźni tej cechy nie posiadają. Kobiety są bardziej uczuciowe niż mężczyźni. To są różnice w mózgu. Logika to system postępowania społeczno-myślowego. Inaczej na daną wypowiedź zareaguje mężczyzna, a inaczej kobieta. To jest właśnie logika, tak się przyjęło i tak się mówi. Gdyby w sjp pod terminem logika widniało ''paliwo rakietove używane w pociskach balistycznych V2 w latach 1944-1945'', to nadal byśmy go używali, bo tak się już utarło.





A czy zawsze miłość musi być okazywana przez dotyk i czułość? Okazuje to wspierając ją, opiekując się nią i będąc blisko niej. W razie zagrożenia założe się, że obroniłby ją nie zważając na cenę. To jest właśnie miłość, nie macanki i ciepłe słówka. Gdyby jej nie kochał, w ogóle by się nie dogadywali i nie ''emanowałby ciepłem'' w stosunku do niej.
Dziewczyna nie czuje sie kochana. Wiec jak?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Nie znasz czlowieka, a tak pozytywnie sie o nim wypowiadasz. Skoczylby za nia w ogien? Ciekawe.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Autorko, w Twoim przypadku nie chodzi o roznice w budowie cial, wiec po co rozwijasz ten watek? Masz szereg innych problemow.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 22:11   #30
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nieczuły facet

Cytat:
Napisane przez Henri1 Pokaż wiadomość
Kobiety lepiej radzą sobie z wykonywaniem wielu czynności na raz, mężczyźni tej cechy nie posiadają. Kobiety są bardziej uczuciowe niż mężczyźni. To są różnice w mózgu.
Co z tego i jaki ma to związek z tym wątkiem?
Cytat:
Logika to system postępowania społeczno-myślowego. Inaczej na daną wypowiedź zareaguje mężczyzna, a inaczej kobieta. To jest właśnie logika, tak się przyjęło i tak się mówi. Gdyby w sjp pod terminem logika widniało ''paliwo rakietove używane w pociskach balistycznych V2 w latach 1944-1945'', to nadal byśmy go używali, bo tak się już utarło.
Nope, definicja logiki jest dość konkretna i nie mieści się w niej to, co napisałeś. Natomiast jeśli chodzi o "bo tak się przyjęło", to nie ma żadnego powodu, by kultywować głupi zwyczaj tylko dlatego, że wcześniej tak robiono.
Cytat:
Napisane przez patiska1990 Pokaż wiadomość
Właśnie nie jest to zamiatanie problemu. Przedtem myślałam, że kobiety mają mniejszy mózg, bo po prostu mają mniejszą czaszkę i w sumie to jest pitolenie o tych różnicach. Teraz pochylam się nad tym i jednak bardziej się temu przyglądam. Nie zrzucam winy za moje problemy na fakt, że on ma wiekszy mózg od mojego
Oczywiście, że to jest zamiatanie problemu pod dywan. Właśnie temat rzekomych różnic został wywleczony, by przekonać cię, że wszystko jest ok pomimo tego, źle się ze sobą czujesz.
Btw. logika po raz drugi: To, że statystyczie faceci mają większe mózgi od kobiet nie oznacza, że twój facet ma większy mózg niż ty.
Kolejna sprawa jest taka, że akurat w tym wypadku z różnic w wielkości mózgu nic nie wynika.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-13 21:10:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.