Wasze rozstania i powroty ;) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-05, 22:18   #1
sad96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
Lightbulb

Wasze rozstania i powroty ;)


Interesują mnie Wasze życiowe historie.

Jestem teraz na życiowym zakręcie i bardzo chciałbym poczytać podobne historie innych ludzi.

A więc pytanie do Was: jak wyglądały Wasze rozstania i powroty?

- ile czasu byliście razem?
- dlaczego sie rozstaliście? (i kto zerwał?)
- jak wyglądało rozstanie?
- po jakim czasie nastąpił powrót?
- jak wygladał powrót? (kto zabiegał itd.)
sad96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 07:21   #2
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Yyyy... U mnie to byla porazka. Raz zdecydowalam sie na powrot i bardzo zaluje, bo tylko namieszalam.
- bylismy razem 1,5 roku
- zerwalam ja, bo troche sie znudzilam, a troche widzialam, ze nas zwiazek nie mial sensu, bo ja chcialam zostac w Poznaniu, po ex widzialam, ze woli zostac w miescie rodzinnym
- przyjechal do mnie, poczatek weekendu spedzilismy kiepsko, w niedziele rozmawialismy i stalo sie, ja zerwalam
- dokladnie nie wiem. Jakos po miesiacu? Do zerwania doszlo pod koniec stycznia, potem mi cos odbilo i do niego zadzwonilam, powiedziec, ze tesknie itp. Jak przyjechalam na przerwe wielkanocna i sie spotykalismy, to poczulam, ze popelnilam blad. Spotkalismy sie dwa razy, ale on wyczul, co sie kroi, ja poczulam, ze popelnilam blad i po prostu do spotkania kolejngo nie doszlo tylko wyjechalam z powrotem do poznania.

Bardzo tego zalowalam, bo dla mnie to bylo nic, a wiedzialam, ze on cierpi.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Adrianna_8
Czas edycji: 2016-09-06 o 07:22
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 08:35   #3
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Z exem rozstawalam sie 3 razy. Trzeci raz byl ostateczny.
Moj debilizm (ie. debilizm tych powrotow) mozna tlumaczyc tylko moim mlodym wiekiem wtedy. Za kazdym razem bylo tylko gorzej, wiecej wzajemnych pretensji etc. Dobrych pare lat zycia zmarnowalam.
Nie polecam.
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 09:01   #4
paula796132
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Polska Be
Wiadomości: 214
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Byliśmy razem prawie 3 lata (mielismy po 22 lat wtedy) i zerwałam przez jego humory, krzyczenie na mnie podczas kłótni itp. Bo mi sam fakt kłótni nie przeszkadzał, ale to, że on na mnie krzyczy - już bardzo, bo to totalny brak szacunku. No i, że miał do mnie pretensje o rzeczy, które sam robił.

Miesiąc przerwy. W naszym przypadku było to potrzebne i zakończyło się dobrze, faktycznie zmienił swoje zachowanie; ja również (bo idealna też nie byłam).
paula796132 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 10:17   #5
11226b0276f78d64b3d29eb6a9087183b198e14e_67db5a9070ca8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 114
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

.

Edytowane przez 11226b0276f78d64b3d29eb6a9087183b198e14e_67db5a9070ca8
Czas edycji: 2025-03-19 o 21:26
11226b0276f78d64b3d29eb6a9087183b198e14e_67db5a9070ca8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 10:47   #6
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Zanim się pierwszy raz rozstaliśmy byliśmy ze sobą rok i trzy miesiące, albo coś koło tego.
Zerwałam ja. Ogólnie facet był taki, że zawsze jego musiało być na wierzchu, zawsze musiał być najmądrzejszy, był nielogiczny, absolutnie wszystko potrafił sprowadzić do złego KK, biednych homo, wmawiał niestworzone rzeczy, potrafił zachowywać się wobec kogoś naprawdę paskudnie tylko po to, żeby się wydawało, że on ma rację. Studiowaliśmy razem. Kiedyś na korytarzu była jakaś wystawa portretów i karykatur polityków. Tak sobie oglądaliśmy, doszliśmy bodajże do Palikota, ja stwierdziłam, że w ogóle nie jest do siebie podobny, a on mi zrobił scenę przy całym roku i przy wykładowcy, zaczął się drzeć, że biedne osoby homo, coś w stylu, że jestem katotalibem, że bronię złego KK No to miałam już tego dość. Raz, że zrobił mi scenę przy wszystkich, nawet wykładowca się gapił, dwa, że mi wmawiał że jestem i robię coś, czego nie robiłam, trzy że w ogóle się na mnie darł, cztery że w ogóle nie mogłam mieć własnego zdania.
Nie pamiętam, po jakim czasie do siebie wróciliśmy, może 2-3 tygodnie.
Wrócić chciał on. Przepraszał, płakał, obiecywał że się zmieni, że będzie już inaczej.
Potem bujaliśmy się tak jeszcze kilka miesięcy, łącznie byliśmy ze sobą prawie dwa lata. Na początku było lepiej, a potem coraz gorzej.
Niczego tak nie żałuję, jak tego powrotu.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 12:35   #7
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

1. Razem byliśmy 11 miesięcy
2. Rozstaliśmy się bo zaczął mnie olewać dla kolegów, nie dotrzymywał słowa, ogólnie zachowywał się jak dzieciak, pojechał do pracy a ja zaczęłam insynuować że pojechał tam, żeby ze mną nie przebywać, bo miał mnie dość.
3. między nami rozstanie normalne, ja mu wszystko wypomniałam, w środku wylam i ryczałam.
4. Po dwóch tygodniach
5. umówiliśmy się na spotkanie żeby o tym porozmawiać, i stwierdziliśmy że damy sobie jeszcze jedną szansę, ale na luźno, bez żadnych nacisków. No i tak już 1,5 miesiąca jest bardzo dobrze, nie ma żadnych wpadek, żadnych problemów, jak jest jakaś sprzeczka to od razu sobie wszystko wyjaśniamy, rozmawiamy na bieżąco,ale też mówimy i swoich planach, żeby nie było niedomówień.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-07, 16:05   #8
sad96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Wow, zazdroszczę niektórym z Was (tym, co się udało)

Ja właśnie jestem 2 miesiące po rozstaniu.
sad96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 16:34   #9
11226b0276f78d64b3d29eb6a9087183b198e14e_67db5a9070ca8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 114
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

.

Edytowane przez 11226b0276f78d64b3d29eb6a9087183b198e14e_67db5a9070ca8
Czas edycji: 2025-03-19 o 21:27
11226b0276f78d64b3d29eb6a9087183b198e14e_67db5a9070ca8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 16:43   #10
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Cytat:
Napisane przez sad96 Pokaż wiadomość
Wow, zazdroszczę niektórym z Was (tym, co się udało)

Ja właśnie jestem 2 miesiące po rozstaniu.
Ale sama widzisz, ze zazwyczaj powroty to przedluzenie meki i agonii zwiazku.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 22:18   #11
thalia666
Wtajemniczenie
 
Avatar thalia666
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 216
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Byliśmy 3,5 roku. Ogólnie związek - toksyk. Zerwał on, w sumie słusznie, bo byłam bluszczem i miałam ostro nie tak w głowie. Dramat, płacze, wszystko. Wynegocjowalam, ze pogadamy za 3 miesiące i zobaczymy czy coś się zmieni. Koniec końców zadzwonilam po 1,5 miesiąca, bo się w miarę wyleczylam i chciałam, aby oddał mi swoje rzeczy. On wtedy jednak stwierdzil, ze jestem jedyną na świecie i chce tylko mnie. Wróciliśmy, po niecalym roku zamieszkalismy razem, a po kolejnych kilku miesiacach wyprowadzilam się i lizalam rany drugie tyle, bo było tylko gorzej. Powrót był najglupszą decyzją w moim życiu

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
__________________
"Yesterday is history, tomorrow is a mystery, but today is a gift. That is why it is called the present"
thalia666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 17:20   #12
Alrea
Zadomowienie
 
Avatar Alrea
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 060
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Cytat:
Napisane przez sad96 Pokaż wiadomość
Interesują mnie Wasze życiowe historie.

Jestem teraz na życiowym zakręcie i bardzo chciałbym poczytać podobne historie innych ludzi.

A więc pytanie do Was: jak wyglądały Wasze rozstania i powroty?

- ile czasu byliście razem?
- dlaczego sie rozstaliście? (i kto zerwał?)
- jak wyglądało rozstanie?
- po jakim czasie nastąpił powrót?
- jak wygladał powrót? (kto zabiegał itd.)
1) 4 lata
2) Toksyczny związek - wieczne kłótnie, pretensje o byle pierdołę.
3) Rozstaliśmy się po wspólnej rozmowie i dojściu do tego, że lepiej jak każdy z nas pójdzie w swoją stronę. Mieliśmy inne wizje na przyszłość. On nie chciał wyjechać ze mną za granicę, a ja bardzo.
4) Powrotu nie było. On brał ślub ponad miesiąc temu ze swoją partnerką, jak się dowiedziałam w późniejszym czasie po rozstaniu, że zdradzał mnie jeszcze wtedy, kiedy byliśmy razem ojjj bolało bardzo. Ale los uśmiechnął się do mnie jakieś pół roku po tym zdarzeniu. Poznałam chłopaka, który mieszka niedaleko mnie i jesteśmy już ze sobą grubo ponad 4 lata. Zapowiada się coś poważniejszego na całe życie! Uważam, że nie mogło mnie spotkać nic lepszego.
__________________

Było: 63 kg
Jest: 58,7 kg
Będzie: 55 kg
Alrea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 17:32   #13
bozenka345
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 114
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Właśnie skończyłam roczny związek, nie dopasowanie seksualne i ogólnie zbyt przeważały negatywy. Targają mną sprzeczne uczucia, mam nadzieje ze sie nie poddam ze swoją dezycja
bozenka345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 17:33   #14
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Cytat:
Napisane przez Alrea Pokaż wiadomość
1) 4 lata
2) Toksyczny związek - wieczne kłótnie, pretensje o byle pierdołę.
3) Rozstaliśmy się po wspólnej rozmowie i dojściu do tego, że lepiej jak każdy z nas pójdzie w swoją stronę. Mieliśmy inne wizje na przyszłość. On nie chciał wyjechać ze mną za granicę, a ja bardzo.
4) Powrotu nie było. On brał ślub ponad miesiąc temu ze swoją partnerką, jak się dowiedziałam w późniejszym czasie po rozstaniu, że zdradzał mnie jeszcze wtedy, kiedy byliśmy razem ojjj bolało bardzo. Ale los uśmiechnął się do mnie jakieś pół roku po tym zdarzeniu. Poznałam chłopaka, który mieszka niedaleko mnie i jesteśmy już ze sobą grubo ponad 4 lata. Zapowiada się coś poważniejszego na całe życie! Uważam, że nie mogło mnie spotkać nic lepszego.
Z ciekawości, jego ślubna to ta sama, z którą Ciebie zdradzał?
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 23:33   #15
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Cytat:
Napisane przez sad96 Pokaż wiadomość
Interesują mnie Wasze życiowe historie.

Jestem teraz na życiowym zakręcie i bardzo chciałbym poczytać podobne historie innych ludzi.

A więc pytanie do Was: jak wyglądały Wasze rozstania i powroty?

- ile czasu byliście razem?
- dlaczego sie rozstaliście? (i kto zerwał?)
- jak wyglądało rozstanie?
- po jakim czasie nastąpił powrót?
- jak wygladał powrót? (kto zabiegał itd.)
- 7 lat z przerwami
- raz on raz ja raz on raz ja
- za każdym razem dramatycznie dla obu stron
- max pół roku
- raz on zabiegał raz ja, zawsze łzy i fajerwerki

Teraz to już dawno za mną, nie ma czego żałować, jedynie zmarnowanego czasu. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki to prawda stara jak świat i prawda (potocznie użyte, wiem, że niepoprawne )



Enviado desde mi VF-895N
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-09, 23:44   #16
Naadiaa
Raczkowanie
 
Avatar Naadiaa
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 254
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Cytat:
Napisane przez sad96 Pokaż wiadomość
Interesują mnie Wasze życiowe historie.

Jestem teraz na życiowym zakręcie i bardzo chciałbym poczytać podobne historie innych ludzi.

A więc pytanie do Was: jak wyglądały Wasze rozstania i powroty?

- ile czasu byliście razem?
- dlaczego sie rozstaliście? (i kto zerwał?)
- jak wyglądało rozstanie?
- po jakim czasie nastąpił powrót?
- jak wygladał powrót? (kto zabiegał itd.)
Byliśmy razem półtora roku, spędzaliśmy ze sobą tyle czasu w ciągu doby, że coraz częściej, mieliśmy się nawzajem po prostu dość. Podczas jednej z wielu kłótni po prostu to skończyłam, tłumacząc, że potrzebuję czasu, przerwy. Odizolowałam się od niego kompletnie, po tym jak wygarnęliśmy sobie (w nerwach), co nam w sobie nawzajem przeszkadza. Nie mieliśmy kontaktu przez prawie miesiąc, kiedy nagle przyszedł z wielkim bukietem kwiatów. Powiedział, że przerwa rzeczywiście dobrze na niego wpłynęła i postara się mnie już nie zawodzić. Od tego czasu minął prawie rok i cóż... uklada się idealnie Ze mnie niezły uparciuch, więc pewnie ręki pierwsza bym nie wyciągnęła Ale była to jedna z lepszych decyzji, jakich mogłam dokonać.
Naadiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 11:50   #17
sad96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Interesuje mnie, czy jest mozliwość powrotu osoby, która czuła się jak w klatce. Chodzę do psychologa i pracuję nad tym, żeby się zmienić i uwolnic się od swoich toksycznych zachowań
sad96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 12:06   #18
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Cytat:
Napisane przez sad96 Pokaż wiadomość
Interesuje mnie, czy jest mozliwość powrotu osoby, która czuła się jak w klatce. Chodzę do psychologa i pracuję nad tym, żeby się zmienić i uwolnic się od swoich toksycznych zachowań
Najpierw skup sie na psychologu. Potem na ewentualnej rozmowie z bylym partnerem. Sama dla siebie powinnas byc najwazniejsza. W przyszlosci to, czego dowiedzialas sie u psychologa, mozesz wykorzystac i stworzyc lepszy zwiazek.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-11, 14:51   #19
grafitowysufit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 29
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Jak porucha na boku to wtedy do Ciebie wróci, zapewniając o wielkiej miłośći : hahaha: Jak są problemy w związku to się o nich rozmawia, a nie zostawia partnera. Zostawił Cię raz to zrobi to 2 i 3 raz, bo zawsze coś mu bedzie przeszkadzało.


Ps. przepraszam, że tak dobitnie to napisałam, ale taka jest brutalna prawda. Jak się kogos kocha to się z nim nie zrywa pod byle pretekstem. Zawsze mógł chodzić z toba na terapię ewentualnie wspierać cię kiedy miałaś słaby okres w swoim życiu i motywować do pracy nad sobą a w efekcie do pracy nad waszą relacją.

Edytowane przez grafitowysufit
Czas edycji: 2016-09-11 o 14:55
grafitowysufit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-12, 21:02   #20
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

Spotykalismy się tylko luźno na pogawędki przez pol roku, potem on sie przestal odzywać, ja też jakoś nie szukalam kontaktu przy czym czułam ze strasznie zaluje ze kontakt się urwal...czułam ze to ON. Dwa lata milczelismy, potem nawiazal sie kontakt od nowa...jestesmy razem 4 lata, mamy synka 8 miesięcznego i za 3 tygodnie bierzemy ślub.

Oboje uważamy, ze to cos w rodzaju przeznaczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-20, 15:00   #21
201610130935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
Dot.: Wasze rozstania i powroty ;)

- Z przerwami będzie z 3 lata, cała znajomość z 8 lat
- rozstaliśmy się po roku, ja zerwałam, bo go nie kochałam
- bardzo spokojnie, on niestety miał dużo nadziei, że mi się zmieni, a ja nie miałam doświadczenia związkowego - inaczej zerwałabym znajomość od razu
- Wróciliśmy do siebie po roku, żeby się szybko rozstać z wiadomego powodu, on zabiegał, ale to ja byłam niesamowicie toksyczną osobą - bluszczem .Z drugiej strony, on nigdy nie kopnął mnie w tyłek tak jak powinien

Przyjaźniliśmy się potem, ale to była niesamowicie toksyczna przyjaźń - mega dużo pretensji, fochów i wypominania z jego strony. W końcu 3 lata temu, zerwałam znajomośc, poblokowałam go wczędzie. Do dziś nie mamy kontaktu. Najlepsza decyzja mojego życia.
201610130935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-20 16:00:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.