Naruszona miazga w zębie- problem.
Z 4 miesiące temu byłam ze swoim zębem u dentystki, do której chodzę od podstawówki na zwykły zabieg usuwania małej ilości próchnicy. Niestety doszło do naruszenia miazgi w zębie wiertełkiem przez dentystkę i przez pierwszy tydzień tak bardzo bolał mnie ząb, że ponownie musiałam usunąć plombę i wstawić "lek" do zęba. Po kilku tygodniach przyszłam znowu na wyjęcie leku z zęba i wstawienie normalnej plomby. Przez pierwszy tydzień ząb był nadwrażliwy po zabiegu, ale po jakimś czasie to ustąpiło. Niestety przy gryzieniu twardszych pokarmów owy ząb mnie pobolewa, jest to lekki ból, ale jednak jest. Jestem do niej zapisana na jutro, jednak boję się iść, że znowu "coś pójdzie nie tak". Jestem studentką i nie stać mnie na prywatną wizytę, więc nie wiem czy to normalny ból zęba po naruszeniu miazgi, czy po prostu zła dentystka i muszę się zapisać do innego dentysty w innym mieście. Czy ktoś miał podobnie? Czy miazga po naruszeniu może boleć kilka miesięcy? Pozdrawiam
|