ta zła w rodzinie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-01-27, 11:51   #1
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613

ta zła w rodzinie


dziewczyny musze sobie tu napisac bo juz nie wiem gdzie... ciekawa jesttem czy wy tez jestescie pokrzywdzone w domu..(te ktore mieszkaja z rodzicami) bo ja chyba tak... mam dwoch braci ktory sa zupelnie faforyzowani przez rodzicow.. matka robi wszystko za nich twierdzac ze to faceci to oni nie umieja!! jak by inwalidami byli a oni w zamian nawet dziekuje nie powiedza... i ja musze robic jak matka!! bo moja mam krzyczy na mnie ze jak ja bede z mezem przyszlym zyla.. i jestem leniwa.. a to ze zarywam noce bo brat robi imprezy kiedy rodzciow nie ma.. nawet nie posprzata po sobie tylko ja musze.. bo nie lubie takiego syfu.. to nikt nie widzi prosilam o reakcje rodzicow to kiedys mowili ze przesadzam a dzis slysze ze sa juz dorosli nie maja na nich wplywu( co robic?( chcialam sie wyprowadzic do chlopaka ktory niedlugo bedzie mieszkal blisko mnie to mi nie pozwalaja.. ( mam studia wiec nie pracuje) dziewcyzny to jakis koszmar;/
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 12:00   #2
Juliettt
Rozeznanie
 
Avatar Juliettt
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 888
GG do Juliettt
Dot.: ta zła w rodzinie

Dokładnie Cię rozumiem. Ja też jestem czarną owcą. Mimo, że zawsze byłam prymuską, sama (rodzice pozwalali mi u siebie mieszkac) się utrzymywałam, nie sprawiałam większych problemów wychowawczych. Przez całe moje 25 letnie życie słyszałam komplementy od innych ludzi.....rzadko od rodziców. To przykre, ale można się przyzwyczaić.

W domu już bardzo ciężko jest mi wytrzymać,praktycznie nie rozmawiam z rodzicami, jeszcze pare miesiecy do obrony, a wtedy koniec...mam nadzieje, ze wytrzymam.

Wydaje mi sie, ze nadchodzi taki wiek, kiedy mieszkanie z rodzicami staje sie nie do zniesienia (tym bardziej, jezeli ktos wczesniej przez jakis czas mieszkal bez nich -tak jak ja).
Juliettt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 12:15   #3
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

tak nie powinno byc.. ja mam to samo zawsze dobrze sie uczylam.. bylam rozwazna itp itd ale nic... zawsze do mnie o wszystko pretensje kiedys probowlama sie nad soba zastanowic ze to moze ja rzeczywiscie cos nie tak.. ale moj chlopak mowi ze on widzi co sie dzieje u mnie w domu to mowie ze to kosmos jakis doslownie.. nawet moja ciocia mowi ze jestem pokrzywdzona skoro juz ludzie tak mowia to co tu zastanwiac sie://....najgorsze dla mnie ejst to ze ja im tluamcze ze my nie mozemy dluzej mieszkac pod jednym dachem.. nigdy sie nie dogadamy nie zrozumiemy wiec po co to przeciagac... i mowie o wyprowadzce oni ie pozwalaja mi nie dlatego ze nie moga mi dac pieniedzy czy pomoc czy cos.. chodzi o to ze ich zdaniem nie wypada mieszkac przed slubem z chlopakiem za ktorego i tak w najblizszym czasie wyjde za maz.. to jakis komos... mam ochote spakowac sie i powiedziec im na zawsze dowidzenia
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 12:50   #4
joannap18
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
Dot.: ta zła w rodzinie

Witam,
u mnie było podobnie...u mnie również mój brat był faworyzowany przez rodziców (jest starszy o 5 lat). To ja uczyłam się pilnie, sprzatałąm, pomagałam, nie pyskowałam, sporadycznie chodziłam do dyskoteki, nie sprawiałam rodzicom problemów - w przeciwieniństwie do mojego brata. W końcu zaczłęam to olewać. Teraz, kiedy oboje mamy juz swoje rodziny..widac efekty...ja sobie jakoś radzę w życiu, natomiast mój brat jest zagubiony, ściąga na siebie ciągle problemy.....Teraz też rodzice faworyzują brata...wiadomo, ma problemy, to chcą mu pomagać, ja mam tylko satysfakcję, ze niby młodsza, ale nie jestem uzależniona od innych (za wyjątkiem męża i synka rzecz jasna ) ). No cóż...Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy...za swoje błędy i tak będzie trzeba kiedyś płacić...
joannap18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 14:05   #5
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

chcialabym zeby moi bracia dostali takiego kopniaka od zycia moze wtedy by sie czegos nauczyli.. i moi rodzice tez zwrocili uwage na inne aspekty ale cos
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 14:09   #6
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: ta zła w rodzinie

u mnie tez tak jest Mama faworyzuje najmlodszego brata (19 lat). On nie potrafi (albo mu sie nie chce ) zrobci zupelnie nic.Nawet jak pojedzie zrobis sobie kanapke to zostawia balagan jak po przjesciu tornada (wszytsko co bylo w lodówce na stole pootwierane,stól ubabrany masłem,pootwierane wszytskie szafki). Jesli zwórcę mu uwagę (spokojnie,w stylu "mógłbys po sobie sprzatnac?" zaczyna się dzrzeć ,bywa agresywny.Kiedy on sie drze,mama zwala wine na mnie ,bo go sprowokowalam (nawet spojrzeniem )
Potrafi kłocić się z mamą,rzucać wyzwiskami,a kiedy ja staje w jej obronie to ona namnie krzyczy,a Romek momentalnie staje sie swiety. Natomiast kiedy to sie zdarza kiedy nie ma mnie w poblizu,mama przychodzi do mnie i sie zali "zobacz co on mówi /robi " i zrczuca odpowiedzialnośc na mnie,bo to niby mnie "nic nie obchodzi".
Mieszkamy z mamą we trókę :ja,mój brat (20 lat -Przemek) i ten młodszy (19). Wszyscy mamy jakeis dochody ,starszy stała pracę (ale tez studiuje ) ja dorywczą i dorzucamy sie we dwoje w miare mozliwosci do domowego budrzetu.Młodszy też pracuje,ale nawet mu sie nie sni nawet dorzucic do rachunku za internet, z którego korzysta ,za to potrafi wy6dzierac sie o nie zgaszone swiatlo,czy moja prostownicę.
Najgorsze jest to,że cobym nie zrobiła i jak się nie starała zawsze to ja jestem winna

Nie mam siły po prostu,a musze mieć.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 14:22   #7
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

strokrotka doskonale cie rozumiem ja mam brata 18 lat ktory chyba dowod dostal za date urodzin i wylacznie... chlopak 18 lat idzie na prawo jazdy a sobie kanapki nie umie zrobic.. zostawia po sobie straszny balgan.. nawet mu sie nie chce szklanki do zmywarki wstawic bo po co mama sprzatnie... skarpetek ani razu w zyciu nie wypral..drze sie na wszystko.. i pokazuje jak to on dorosly jest przez to ze pali papierosy i sobie na imprezy lazi matura zapasem a on nawet ksiazki w reku nie mial (nie mowie o przesadnym uczeniu)
tylko ze jak ja zwracam uwage co do jego wychowania to slysze " bedziesz miala wlasne dzieci to bedziesz sie madrzyc " albo cos w stylu " daj mi spokoj glowa mnie boli " i tak kolo sie zamyka Braciszek jaki jest taki jest.. az wstyd..
ja juz tez postawilam krzyzyk nie wiecej jak pol roku a amoze nawet szybciej uda mi sie wyprowadzic zreszta chlopak teraz wyjamie sobie mieszkanie to w domu bede na nocelgi chyba same.. bo mam dosc.. robienia za kozla ofiarnego moze jak rodzice zobacza brak calkowitej pomocy zwroca uwage kto im pomagal.. a kto jest zyklym darmozjadem
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 16:00   #8
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: ta zła w rodzinie

Dziewczyny! Przede wszystkim musicie być stanowcze i walczyć o swoje, wykłócać się z rodzicami, nie pozwolić sobie dmuchać w kaszę!! Oni w końcu ustąpią, a przynajmniej nie będą was traktować jako "pomoce domowe".
Ray, nie rozumiem, czemu sprzątasz po braciach? Jak robią imprezę, idź na noc do kleżanki czy chłopaka i nie pokazuj sie, niech sami sprzątają.
jeśli dobrze zrozumiałam studiujesz, więc jesteś dorosła. Zamiast być sprzątaczką braci, może znajdz jakieś zajęcie, żeby sobie dorobić i zamieszkać z chłopakiem?
walczcie z darmozjadami dziewczyny!!
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 18:03   #9
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

masz racje trzeba walczyc chodz ja juz tyle walczylam i zero skutkow z tego w takim razie zdecydowalam ze szukam ciagle jakiej kolwiek pracy i jak tylko moj TZ wynajmnie mieszkanie ide do niego dosc tego
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 19:33   #10
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: ta zła w rodzinie

Trzymam kciuki!
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 22:28   #11
wredne_slonko
Rozeznanie
 
Avatar wredne_slonko
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 665
Dot.: ta zła w rodzinie

Zgadzam się z nebraską! Musicie walczyć o jakiś szacunek w domach. Rodzice rodzicami, ale przecież nie możecie być sprzątaczkami czy niańkami dla dorosłych facetów. Wydaje mi się, że rodziców nie da się zmienić. Znam kilka podobnych przypadków i jedynym wyjściem była wyprowadzka i zaprzestanie pomocy finansowej czy fizycznej w domu. Rodzice i tak nie docenią, byc może jeszcze będą się czepiać, że zostawiłyście ich samych itp. Ale musicie być samolubne i pomyśleć też o sobie. I nie popełniajcie tego samego błędu co Wasze mamy. Aż się smutno robi na samą myśl co przyszłe żony będą przechodzić z Waszymi braćmi Trzymajcie się i nie dajcie wykorzystywać. Pozdrawiam
__________________
Zaginieni !!

Asia Surowiecka

Maciek Marczak
wredne_slonko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-27, 22:42   #12
a-sea-of-honey
Zadomowienie
 
Avatar a-sea-of-honey
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Wiadomości: 1 910
GG do a-sea-of-honey
Dot.: ta zła w rodzinie

Strasznie Wam wspolczuje, mimo ze sama nie znam zupelnie takich konfliktow z rodzenstwem (najwyzej z opowiadan, bo jestem jedynaczka). Ale u mnie tez nie zawsze jest rozowo. Moja mame czasami denerwuje to, ze wyrozniam sie osobowoscia (typowa humanistka w rodzinie marynarzy i umyslow scislych), podejsciem do zycia (nie chodze do kosciola, przez ostatnie kilka lat szukalam jakiejs wiary, w ktora bym naprawde wierzyla, mam mniej konserwatywne podejscie do ludzkiej seksualnosci, jestem przeciwniczka rozwoju reklamy i dyktatury wielkich korporacji) i sposobem bycia, ktory sila rzeczy zmienil sie przez ostatnie 10 lat. Moja mama chyba uwaza, ze skoro bylam systematyczna w podstawowce, to bede i teraz ,w liceum. Jednak ja mam problem z systematycznoscia (chociaz zawsze w koncu zrobie wszystko, co mam do zrobienia), bo jestem osoba o slabej psychice i juz mam po prostu dosyc szkoly, czuje sie troche wypalona. Jednak moja mama tylko czasami zwraca na to uwage i ciagle wytyka mi, ze nie haruje bez przerwy... Nie wspomne juz o tym, ze pytala mnie, czy nie chcialabym pracowac w reklamie albo zrobic "jakiegos kursu, np. rachunkowosci, i pracowac w jakiejs duzej firmie". To bywa przykre, kiedy priorytety dzieci rozmijaja sie z ambicjami rodzicow (a wlasciwie rodzica, bo tato pozostawil mi wolna reke w kwestii wyboru studiow).
a-sea-of-honey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-28, 09:59   #13
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: ta zła w rodzinie

Współczuję przyszłym żonom Twoich braci. Naprawdę. Będa miłay pretensje do Twojej Mamy, za to jak wychwała synów.

Myślę, ze powinnaś postwić sprwaę jasno. Nie jesteś niewolnicą swoich braci. Czy , w których to synowi byli fawoyzowanie ze względu na swoją płeć minęły.
Walcz o swoje , o szacunek dla siebie! Pstaw się raz, drugi , trzeci.... aż do skutku. Aż w końcu bracia zrozumieją , zę trzeba im samym ruszyć dupska i posprzątać koło siebie. Bozia rączki chyba zdrowe dała, co?
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-28, 10:15   #14
kretka1984
Rozeznanie
 
Avatar kretka1984
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 619
Dot.: ta zła w rodzinie

Cytat:
Napisane przez Ray
i mowie o wyprowadzce oni ie pozwalaja mi nie dlatego ze nie moga mi dac pieniedzy czy pomoc czy cos.. chodzi o to ze ich zdaniem nie wypada mieszkac przed slubem z chlopakiem za ktorego i tak w najblizszym czasie wyjde za maz.. to jakis komos... mam ochote spakowac sie i powiedziec im na zawsze dowidzenia
kochana ja tu czegos nie rozumiem, ile masz lat? czemu musisz pytac rodzicow o zgode na wyprowadzke....nie mozesz jak juz wszystko bedzie pewne spakowac swoje rzeczy i sie wyprowadzic? no chyba ze jestes od nich uzalezniona finansowo..to juz jest problem..ale skoro sie meczysz ..ja na twoim miejscu jakbym miala gdzie to bym sie wynioslac nie pytajac innych o zdanie
__________________
Nie wolno się zatrzymywać choćby nie wiem jak bardzo było nam źle.
kretka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-28, 10:18   #15
kretka1984
Rozeznanie
 
Avatar kretka1984
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 619
Dot.: ta zła w rodzinie

acha sorki niedoczytalam....widze ze jednak sama postanowilas szukac pracy a potem sie wyniesc..i bardzo dobrze..skororozmowa do tej pory nic niedala to na pewno nic nie da.trzeba postawic wszystko na jedną karte i zaryzykowac wyprowadzka...trzymam kciuki napewno bedzie dobrze
__________________
Nie wolno się zatrzymywać choćby nie wiem jak bardzo było nam źle.
kretka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-29, 14:52   #16
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

no właśnie ja bym chciala sie wyprowadzić nie tylko dlatego ze mam dosc bycia niewolnica w domu.. ale tez dlatego ze kocham nażeczonego i nie chce czekac do slubu skoro mamy szanse juz razem mieszkac.. ale coz:/// rodzice mowia nie... bo moja mama twierdzi ze bedzie sie wstydzic przed rodzina ze mieszkam z nazeczonym.. ale jak mowie ze czasy sie zmienily tona ludzi tak mieszka... a dwa to nie mam czego sie wstydzic skoro i tak za niego wyjde za maz i wszystko jest pewne.. to co to za wstyd??? predzej bymw stydzila sie takich synow hmmm... ... jesli uda mi sie znalesc prace to sie przeprowadze bo moi rodzice stabowczo powiedzieli ze jesli sie wyprowadze zyje sama na siebie... ostatnio nawet mnie szatazowali ze za studia nie beda mi placic a dobrze wiedza ze sama za nie nie zaplace bo to duza suma.. :/// i to sie nazywa milosc rodzicow://
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 12:58   #17
ciapuszka
Raczkowanie
 
Avatar ciapuszka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 199
Dot.: ta zła w rodzinie

Jak bym czytała o sobie. Zawsze najgorsza, wszystko co robie jest złe, mnie nigdy sie nie chwali, nigdy mi sie za nic nie dziękuje, poprostu sie ode mnie wymaga.
Brat przez całe zycie nie robił nic, nauczkę zakończył na podstawówce, problemy z długami, policja itp.
Młodsza siostra to totalna katastrofa, rozpieszczony dzieciak, w wieku 10 lat bije, pluje, kopie rodziców, wyzywa, nie uczy sie, grozi jej szkoła specjalna.
Ja tez mam swoje za uszami, ale zadnych wiekzych problemów nigdy ze mną nie było, uczyłam sie dobrze, zdałam mature, miałam prace ... a im nic nie odpowiada, zawsze co najgorsze było zwalane na mnie ... nie mam już sił, od dzisiaj zmotywowałam sie do szukania drugiej pracy, jak tylko coś znajde wyprowadzam sie stąd !!
ciapuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 15:28   #18
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: ta zła w rodzinie

Hm o tym ze jestem ta zla w rodzinie slysze codziennie.
Kto ma perspektywy wyprowadzki w ciezkich sytuacjach niech ucieka !!!
ja raczej takowych nie mam, raczej wisi nademna wizja spedzenia calego zycia z rodzicami ewentualnie 2 metry w domu obok rodzicow. Blisko tych wszystkich problemow, itd.

A gdybym mogla wyprowadzic sie do TZ nie pytalabym rodzicow. zreszta nawet nie liczyłabym na opcje - oni placą i utrzymują a ja mieszkam gdzie indziej. Dla mnie byloby to jasne ze odchodząc odrywam sie od nich. Studia moga byc zaoczne, pracowac na zaocznych sie da, ciezko bo ciezko ale da sie, wiem z wlasnego doswiadczenia.
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 16:26   #19
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

dajcie spokoj ja juz czasami mam tak dosc zeby sie spakowac i jechac 400 km do mojego TZ ale rzucac studia jakos mi sie nie usmiecha... i trzeba sie meczyc
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-08, 16:57   #20
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Dot.: ta zła w rodzinie

jak sie czyta ten wątek to sie robi naprawde smutno... ale niestety... tak jest!
ja kocham swoich rodzicow, oni Kochają mnie! ale często podzielam wasze odczucia!...
brak pochwał (przy czym z zewnątrz jest wiele - co jakiś czas mi sie coś tam udaje )
ciągłe wymagania wy byc jaszcze lepszą
oskarzanie, ze bede złą zona (przy czym z moim TŻ spedziłam wiele czasu i on twierdzi ze jestem dobra gospodynią)
.... smutne... i co gorsza trudno sie pogdzic z tym...

może gdy rodzice zrozumią co robili... gdy stracą co mieli... dojda do wniosku ze czas przeprosic...
...ale ja i tak nie narzekam.... moglam trafic gorzej... na matke pijaczke ojca awanturnika, rodzina bez srodków na zycie... mogło byc gorzej... a ja wiem ze oni i tak mnie kochają!!

pozdrawiam wszystkie których ten Wątek dotyczy... Łącze Się W Bólu
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 17:19   #21
winner
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 026
Dot.: ta zła w rodzinie

.

Edytowane przez winner
Czas edycji: 2007-08-06 o 10:20
winner jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 07:22   #22
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

winner nie martw sie nie ty jedna ja mam tak samo w domu takie pieklo czasami ze mam ochote uciec az... bo nawet placz nie pomaga.. ludzie to dopiero chyba widza co zrobili zle jak cos straca
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 08:01   #23
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: ta zła w rodzinie

To cała ja...też czarna owca, ale w moim przypadku zasłużenie, bo analizując wszystkie przytyki do mojej osoby ze strony moich najbliższych, stwierdziłam już dawno, że złym człowiekiem jestem
Ale męczy mnie to, że jak coś jest nie tak, to na pewno ja. Ktoś zjadł komuś banana: wiadomo Aga, kto zostawił prysznic nad wanną, nie domknął drzwi od pokoju, nie zgasił gazu w łazience, zostawił szklankę na stole, nabrudził buciorami, nie zamkął drzwi na patent? Agnieszka! Bo inni tu nie oprócz oskarżaczy nie mieszkają!
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 09:21   #24
tilmitt
Raczkowanie
 
Avatar tilmitt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 321
Dot.: ta zła w rodzinie

eh dziewczyny.. ciezko sie czyta ten watek, wiedzac ze az tyle z Was meczy sie na co dzien pod jednym dachem z rodzicami, ktorzy sa opiekunami dziecka jedynie z definicji..
niestety, ja powiekszam ta smutna statystyke. mieszkam w domu sama z matka, rodzice sa po rozwodzie, gdyz moj tato nie wytrzymal tak toksycznej osobowosci, jaka jest matka. ja swoje tez przezylam. przez kilka lat wpajano mi, ze posiadanie wlasnego zdania i bycie niezalezna od matki jest czyms zlym, za co musze sie wstydzic. bylam przez to zakompleksiona, bojaca sie ludzi nastolatka, uzalezniona od kaprysow matki
ale na szczescie to sie skonczylo po prostu przejrzalam na oczy, bylam twarda i pokazywalam, ze nie dam sie zamknac w roli sluzacej, ze nie mam 5ciu lat i matka nie jest juz dla mnie autorytetem absolutnym. mieszkanie z nia pod jednym dachem to zadna przyjemnosc, ale daje sobie rade bo mam fantastycznych przyjaciol i ukochanego TZ, ktorzy skutecznie odrywaja mnie od szarej codziennosci koncentruje sie na studiach, zeby w przyszlosci miec dobre wyksztalcenie i dobra prace, i nie dbam o to, co powie matka
Ray, zycze Ci powodzenia w znajdowaniu pracy, nie daj sie!
tilmitt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 12:30   #25
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: ta zła w rodzinie

echhh mi coraz ciezej jest tona problemow spadla mi na glowe i do tego problemy w domu z wciaz majacymi pretensje do mnie rodzicami... i klotniami z bratem ktopry zachowuje sie jak ksiaaze.. mam dosc;/
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 13:36   #26
tilmitt
Raczkowanie
 
Avatar tilmitt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 321
Dot.: ta zła w rodzinie

Ray trzymaj się mocno i nie daj się przytłoczyć ponurym myślom a tym bardziej nie doceniającym Cię rodzicom!
tilmitt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 15:12   #27
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: ta zła w rodzinie

dziewczyny jak tak czytam te wasze wypowiedzi to robi mi naprawde smutno . ja na szczescie nie jestem ta "zla w rodzinie" i nie doswiadczylam takiego bolu jak wy. powiem wam, ze przychodzi dany wiek, ze naprawde trudno wytrzymac z wlasnymi rodzicami pod jednym dachem (przykre, ale prawdziwe). roznica pokolen - najgorsze jest to, ze rodzice to jedno pokolenie wstecz i nic do nich nie trafia, zadne argumenty (oczywiscie nie kazdy ma takich rodzicow). wiem to po sobie - jak przyjezdzam do nich na wakacje to po trzech dniach dostaje szalu (a nie darlismy kotow wczesniej). przychodzi dany wiek i jak jest mozliwosc to czym predzej uciekac od rodzicow.
Ray nie dziwie Ci sie, ze masz ochote spakowac sie i zwiac z tego domu. ja gdybym miala takich braci - nierobow (przepraszam, ze tak pisze) to bym ich wczesniej roztargala, a potem wyla ze zlosci. a co do tego, ze mama mowi, ze przed slubem nie zamieszkasz z narzeczonym - moja ma identyczne podejscie i najgorsze jest to, ze ludzie dookola sa wazniejsi niz wlasne dzieci (bo przeciez co ludzie powiedza...).
Ray zycze Ci duzo cierpliowsci i wytrzymalosci i Wam tez pozostale Wizazanki
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 15:53   #28
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: ta zła w rodzinie

A ja wytrzymuję, bo... od września własne mieszkanko, ukochany mąż przy boku i do rodziców całe 30 minut drogi tramwajem ale i tak wszystkich kocham, chociaż to trudna miłość.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.