Jak wprowadzic butelke?

[Czarina]

Witam wszystkie mamusie. Moje malenstwo ma dwa miesiace. Karmie ja piersia, ale chce takze wprowadzic butelke. Zamierzam odciagac pokarm i czasami karmic ja butla, aby moc gdzies wyjsc. Probowalam wczoraj podac jej butelke, ale sie nie powiodlo, mala strasznie krzyczala. Wiem, ze sa wsrod Was mamy, ktore z karmienia piersia przeszly na butelke. Poradzcie prosze, jak mam to zrobic? Czy jest szansa, ze stopniowo sie przyzwyczai?

[marcelina73]

Może Ci się udać, bo wiele dzieci jest karmionych butelką albo butelką i piersią. Musisz próbować i tyle, wszystko zależy od dziecka. Jednak należy brać pod uwagę, że dziecko, gdy się już nauczy jeść z butelki, może nie chcieć pić z piersi, a Ty będziesz miała mniej pokarmu.
Mój synek nie zaakceptował butelki, która w wieku ok 8 mies, chciałam mu podać wodę czy herbatkę. Odmówił i tyle, nie udało mi się go przekonać. I jak się okazało bardzo dobrze - za to nauczył się pić z kubeczka.
A butelki w ogóle nie zna, i dobrze

[Alien]

Czarina ja mam podobnąsytuację do twojej. Też chciałabym karmić piersią i butelką. Z piersi nie chce rezygnować ale karmienie czasami kilka razy na godzine jest dla mnie męczące i nie moge nigdzie wyjść.
Próbowałam kilka razy mojej małej podać butelkę i kilka razy się udało ale tak ogólnie to ona wcale nie lubi pić z butli i zdecydowanie woli pierś, wiec czasami ale to tylko czasami się uda a przewaznie to nie, nawet jak jest głodna to butli nie chce a pierś owszem, wiec to nie zawsze tak jest, że dzieci jak się nauczą pić z butli to z piersi nie chcą.
Też by nam się przydała jakaś metoda przyzwyczajenia częsciowo do butli.

[Czarina]

Slyszalam, ze czasami na podanie butelki moze byc juz za pozno, dziecko jej niezaakceptuje. Tak pewnie bylo w Twoim przypadku Marcelina 73. Dlatego chcialabym wprowadzic ja teraz. Nieraz tak bylo, ze musialam gdzies wyjsc, np. do urzedu, ale po niedlugim czasie musialam biegeiem wracac. Pozatym mala ma przepisane zelazo i wlanie jej tego do buzi, nawet w malych porcjach graniczy z cudem. Po prostu wiekszosc wypluwa. A tak to bym zmieszala z pokarmem i byloby po klopocie.Wczoraj maz probowal podac jej butelke i uslyszal od swojej matki, ze meczymy dziecko i przestanmy lepiej wymyslac. Ehh...

[agatha_c]

a może dziecku nie pasuje kształt smoczka ?

[Czarina]

Probowalam rozne ksztalty, a takze te silikonowe i kauczukowe. Mala troche pomamle butelke, a potem ja odrzuca. Nie chce tez smoczkow-uspokajaczy- ta sama reakcja. Pomyslalam sobie, ze jak zaakceptuje butelke, to zechce tez smoczka, bo jak narazie to moj cycek robi za uspokajacza, ale to na dluzsza mete jest uciazliwe. Nie zawsze moge wyciagnac cycka i jej dac.

[sylwi_2005]

Widze,ze nie jestem sama. Moja Nadia ma 3 miesiace i jest na piersi. Początkowo czasem piła z butli i byłam bardzo zadowolona,ze w końcu mogłam ja zostawiać z Tatusiem. Nie wiedziec dlaczego nagle przestała i jak tylko zobaczy butelke to krzyczy jak bym jej ktoś krzywde robił. niestety niedługo musze wyjechac na cały dzien i zastanawiam sie jak to bedzie. Moze jak zgłodnieje to zje przeciez mnie nie bedzie przeraza mnie to. Dziś herbatke musiałam jej dawać łyżeczką! co za mały uparciuch! Naprawde boje sie ją zostawić ale nie bede miała wyboru

[isabellla]

Najlepiej na śpiąco, smoczek najlepiej typu avent, dobrze aby jednocześnie dziecko było bardzo głodne. Sposób sparawdzony na 2 moich dzieci.

Pozdrawiam

[sylwi_2005]

Ide sprawdzić Twoją metodę wła snie mała śpi od 3 godz. więc pewnie jest głodna i mam mleko odciągnięte

[KATESIA]

Akurat ja nie miałam takiego problemu, raczej na odwrót-jak spróbowały smoka to nie chciały piersi (przy piersi jest wiecej pracy, oprócz tego inaczej układaja jezyczek..).
Najlepiej byłoby przez sen-moze wtedy zanim sie dzidzia pozna ze to nie piers to zdązy juz possac, oprócz tego smoczki przypominjące kształtem brodawki czyli silikonowe okrągłe, mozna próbowac tez przed podaniem zmoczyc smoczek w glukozie-dzidzia poczuje słodki smak i moze polubi....
Radziłabym jednak wstrzymac sie z butelką (aby dzidzia nie odrzuciła piersi)-zalecane jest karmienie strzykawką z palcem-wkłada sie palca do buzi i jak dzidzia zaczyna go ssać to wtedy powoli wstrzykiwac mleczko(w kąciku ust) jak przestaje ssac to przestac wstrzykiwac-tak przynajmnije położne karmiły mi Agatkę w szpitalu.

[isabellla]

Radziłabym jednak wstrzymac sie z butelką (aby dzidzia nie odrzuciła piersi)-zalecane jest karmienie strzykawką z palcem-wkłada sie palca do buzi i jak dzidzia zaczyna go ssać to wtedy powoli wstrzykiwac mleczko(w kąciku ust) jak przestaje ssac to przestac wstrzykiwac-tak przynajmnije położne karmiły mi Agatkę w szpitalu.[/QUOTE]


Zależy od "żarłoczności" dziecka. Moje są wiecznie głodne. Jak dziecko jest "głodomorek" to wszystko jedno skąd leci oby leciało.

Pozdrawiam

[Nel70]

A ja karmię piersią i dokarmiam butelką,moja Amelka lubi pieszczoty z piersią,ale jak jest bardzo głodna i niestarcza jej mojego pokarmu to butelka avent i smoczek tej firmy idzie w ruch.Mojej małej nie sprawia kłopotu picie z butelki.

[sylwi_2005]

Napisane przez Nel70

A ja karmię piersią i dokarmiam butelką,moja Amelka lubi pieszczoty z piersią,ale jak jest bardzo głodna i niestarcza jej mojego pokarmu to butelka avent i smoczek tej firmy idzie w ruch.Mojej małej nie sprawia kłopotu picie z butelki.

ile ma Twoja mała?