"Piękno bez konserwantów" czyli sekrety urody naszych prababek :)

Tashia · 2016-10-15, 22:01

Hej dziewczyny

Raczej nie zakładam nowych tematów, ale wpadła mi w ręce świetna książka, która od razu skojarzyła mi się z naszym forum.

Któraś z Was zna, czytała, albo planuje przeczytać "Piękno bez konserwantów" Aleksandry Zaprutko-Janickiej?

Książka jest o tyle rewelacyjna, że czyta się ją jednym tchem - mnie zafascynowała historia o tym, jak o urodę (pielęgnację, dietę, fryzurę, makijaż) dbały nasze prababcie w czasie dwudziestolecia międzywojennego:P Powiem szczerze, że niektóre sposoby są MEGA zaskakujące

agno · 2016-10-16, 14:20

pozycja czeka na przeczytanie, jestem strasznie ciekawa jak kobiety radziły sobie bez możliwości które my mamy teraz. I mam przekonanie, że z ograniczonym dostępem miały ułatwioną sytuację, bo dziś jesteśmy zalewane tonami chemii i nadmiarem informacji trudnych do zweryfikowania. Kiedyś to były czasy!

miskina · 2016-10-22, 11:27

No właśnie mi już ta książka też gdzieś się rzuciła w oczy i koniecznie muszę sobie kupić. Są tam też jakieś przepisy na naturalne kosmetyki? Zdradzisz co Cię tak zaskoczyło?

**blackdrees** · 2016-10-26, 08:40

Ja już miałam okazję przeczytać. Powiem wam, że naprawdę warto, jest bardzo dobrze napisana, ale chyba bardziej mnie przekonało to, że mogłam się dowiedzieć czegoś ciekawego na temat tego, jak o urodę dbały kobiety w XX wieku. Jakie produkty wykorzystywali Ci, którzy zajmowali się produkcją kosmetyków.

miskina · 2016-10-27, 15:23

Super, skoro kolejna osoba poleca, to na pewno do niej zaglądnę. Zamierzasz wykorzystać któryś z przepisów z tej książki?:P czy są zbyt 'kontrowersyjne'?;D

2016-10-15, 22:01	#1
Tashia Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-03 Wiadomości: 36	"Piękno bez konserwantów" czyli sekrety urody naszych prababek :) Hej dziewczyny Raczej nie zakładam nowych tematów, ale wpadła mi w ręce świetna książka, która od razu skojarzyła mi się z naszym forum. Któraś z Was zna, czytała, albo planuje przeczytać "Piękno bez konserwantów" Aleksandry Zaprutko-Janickiej? Książka jest o tyle rewelacyjna, że czyta się ją jednym tchem - mnie zafascynowała historia o tym, jak o urodę (pielęgnację, dietę, fryzurę, makijaż) dbały nasze prababcie w czasie dwudziestolecia międzywojennego:P Powiem szczerze, że niektóre sposoby są MEGA zaskakujące

2016-10-16, 14:20	#2
agno Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 200	Dot.: "Piękno bez konserwantów" czyli sekrety urody naszych prababek :) pozycja czeka na przeczytanie, jestem strasznie ciekawa jak kobiety radziły sobie bez możliwości które my mamy teraz. I mam przekonanie, że z ograniczonym dostępem miały ułatwioną sytuację, bo dziś jesteśmy zalewane tonami chemii i nadmiarem informacji trudnych do zweryfikowania. Kiedyś to były czasy!

2016-10-22, 11:27	#3
miskina Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 71	Dot.: "Piękno bez konserwantów" czyli sekrety urody naszych prababek :) No właśnie mi już ta książka też gdzieś się rzuciła w oczy i koniecznie muszę sobie kupić. Są tam też jakieś przepisy na naturalne kosmetyki? Zdradzisz co Cię tak zaskoczyło?

2016-10-26, 08:40	#4
blackdrees BAN stały Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 111	Dot.: "Piękno bez konserwantów" czyli sekrety urody naszych prababek :) Ja już miałam okazję przeczytać. Powiem wam, że naprawdę warto, jest bardzo dobrze napisana, ale chyba bardziej mnie przekonało to, że mogłam się dowiedzieć czegoś ciekawego na temat tego, jak o urodę dbały kobiety w XX wieku. Jakie produkty wykorzystywali Ci, którzy zajmowali się produkcją kosmetyków.

2016-10-27, 15:23	#5
miskina Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 71	Dot.: "Piękno bez konserwantów" czyli sekrety urody naszych prababek :) Super, skoro kolejna osoba poleca, to na pewno do niej zaglądnę. Zamierzasz wykorzystać któryś z przepisów z tej książki?:P czy są zbyt 'kontrowersyjne'?;D

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)