|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5
|
Fryzjerka całkiem popaliła mi włosy
Kiedyś byłam u drogiego fryzjera,miałam ładne ,długie włosy w kolorze średnim (to był taki ciemny blond).A więc tak:
Postanowiłam że zapiszę się do drogiego fryzjera w dużym mieście,który zaopiekuje się moimi włosami i zrobi na nich delikatne,jasne pasemka które będą wyglądać bajecznie.Zadzwoniłam do tego salonu,zapisałam się na wyznaczony termin,przyjechałam(aha jeszcze podczas rozmowy przez telefon byłam zapytana jaki stylista ma się zaopiekować moimi włosami(więc to wzbudziło we mnie jeszcze większe zaufanie)).Po przyjechaniu na miejsce weszłam do pięknie urządzonego salonu,przepiękne granitowe podłogi,wszystko z najwyższej klasy,przy tym jeszcze wspaniała muzyka(więc myślałam że to salon z prawdziwego zdarzenia). Musiałam chwilę czekać,ale obsługa wydawała się bardzo miła i przyjazna. Dostałam pyszną herbatkę, usiadłam sobie i czytałam za ten czas gazetę. Po chwili zostałam poproszona na fotel.Przedstawiłam swoje oczekiwania co do moich włosów. Miały być to pasemka (balejaż) na całej głowie który rozświetli moje włosy i nada im naturalnie piękny wygląd. Niestety fryzjerka stwierdziła, że moje włosy nie nadają się do rozjaśniania, według niej "były bardzo zniszczone" i nadają się tylko do ciemnej farby która je odżywi i nada połysku (a to nie prawda,moje włosy były zdrowe,długie i mocne, nie farbowane wcześniej) No ale trudno.Zgodziłam się.Poprosiłam ją o delikatne przyciemnienie włosów, tak aby nie wyszły za ciemne(ponieważ nie lubię ciemnych kolorów), i żeby nie miały "rudego odcienia" tylko srebrny. Fryzjerka dała mi paletę do wyboru,powiedziałam jej wszystko,razem wybrałyśmy odpowiadający mi kolor.Chwilę poczekałam, później zaczęła mi nakładać farbę. I tutaj zaczęło mnie coś niepokoić. Tą farbę nakładała bardzo "ciaprato", bez żadnej staranności, przy tym moje włosy były poplątane.Czekałam jakieś 20-40 minut i bardzo mnie zaniepokoiło że szczypie mnie skóra głowy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Fryzjerka całkiem popaliła mi włosy
Na szczęście nigdy nie miałam takiego przypadku,ale współczuję Ci... wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji.
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
|
Dot.: Fryzjerka całkiem popaliła mi włosy
Skoro na prawde aż taką masakre zostawili Ci na głowie to nie rozumiem dlaczego do ich nie poszłaś choćby po zwrot pieniędzy. Ja bym się na pewno upominała o zwrot pieniędzy albo / i serie jakichs zabiegów nawilżajacych lub odbudowujących włos.
__________________
żona 2014
![]() mama 2018 ![]() przyszła mama 2020 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 458
|
Dot.: Fryzjerka całkiem popaliła mi włosy
masz zawsze prawo reklamacji
ale w twoim przypadku to juz za pozno Edytowane przez playboykaa77 Czas edycji: 2011-02-22 o 13:58 |
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Moderator
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bayern/DE
Wiadomości: 6 269
|
Dot.: Fryzjerka całkiem popaliła mi włosy
Wätek zamykam.Uzytkowniczka ma rozdwojejnie jazni lub chce reklamowac salon fryzjerski.
Odpisala sama sobie ze nie miala takiego przypadku.... Edytowane przez kaska222 Czas edycji: 2011-02-22 o 13:58 ![]()
mikroREKLAMA
Metamorfoza-uwolnij swoje piekno. Chcesz wygladac inaczej jak na codzien,wystarczy jak zalaczysz zdjecie wraz z opisem.A my doradzimy co zmienic w Tobie,we fryzurze,makijazu,ubiorze.Zapraszamy bardzo na nasze forum. Ta reklama pokazywana jest pod 6 269 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 179
|
Dot.: Fryzjerka całkiem popaliła mi włosy
Ja miałam podobną historię, tyle że trochę inaczej to u mnie wyglądało. Trochę w tym mojej winy, bo połasiłam się na to że tanio. Chciałam górę włosów zrobić sobie blond, mając czarne. I tak samo fryzjerka mi zjarała włosy, i skórę głowy. Mało tego, tak nawaliła mi tych wszystkich lakierów itd. że w domu nie mogłam tego domyć, i drapałam się aż do krwi żeby to zmyć, a potem porobiły mi się strupy, jak se przypomnę.... bleeeee! Tak samo jak u Cb nie mogłam się rozczesać, a włosy łamały się, i wypadały poprostu garściami... Do tego w tym blondzie wyglądałam tak tragicznie że nie wytrzymałam i za kilka dni wróciłam do czerni, która... po kilku dniach się wypłukała. Moje włosy były tak popalone że nie były nawet w stanie przyjąć pigmentu. Mało tego, gdy kręciłam je na lokówkę, prostowały się pomomo lakieru. Chyba nigdy u nikogo nie widziałam tak zniszczonych włosów. I sama byłam sobie winna. Więc doskonale Cię rozumiem.Też płakałam gdy patrzyłam w lustro, co więcej nie chciałam w nie patrzeć! Przez wieeele m-cy byłam skazana na wsuwki, a do tego miałam wyblakły, blizej nieokreślony kolor, w dodatku w łaty
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.