Którego faceta wybrać? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: Która opcję na dalsze życie mi polecacie?
Pan X (36 lat) 0 0%
Pan Y (23 lata) 10 31,25%
Żaden z nich 22 68,75%
Głosujący: 32. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-19, 16:09   #1
Firuriru
Przyczajenie
 
Avatar Firuriru
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 5

Którego faceta wybrać?


Witajcie,
Utknęłam w pewnej nietypowej i trudnej dla mnie życiowej sytuacji. Chciałabym poznać Wasze zdanie, rady i opinie, może podobne historie, licząc, że może coś mnie zainspiruje, podsunie pomysł, cokolwiek, co wyrwie mnie z tego marazmu...
Postaram się w maksymalnym skrócie:
Przez około 9 lat byłam w związku z panem X, który jest rok starszy ode mnie. Trudny to był dla mnie czas. Facet był wiecznie nie gotowy, wycofany, kilkakrotnie znikał na tydzień, miesiąc, kilka miesięcy potem wracał nakręcony, zakochany i znów wszystko wracało do normy. Od ponad 5 lat mamy razem dziecko (ja mam też nastoletniego autystycznego syna z poprzedniego związku). Czas ciąży był okropny; olewka, ucieczka w kumpla, chamskie teksty, potem totalnie się rozminęliśmy, zero intymności, bliskości, seksu, rozmów, źle traktował starsze dziecko. Jednocześnie nie potrafiliśmy się rozstać, jakbyśmy byli od siebie uzależnieni. W końcu to jednak nastąpiło, on się wyprowadził do swojego nowego mieszkania ok. 1,5 roku temu. Opieka nad dzieckiem często była przyczyną sporów między nami i ogólnie X nie odpuszczał np. atakowania mnie w roli matki, wydzwaniania itp.
W maju tego roku poznałam pana Y, który jest ode mnie 12 lat młodszy (ja 35 on 23). Znajomość rozwijała się dobrze, chłopak jest młody, ale bardzo rozgarnięty, poznał dzieci, zakochał się itp. Dodam, że był wcześniej tylko w jednym związku kilka lat, też ze sporo starsza kobietą. Jako chłopiec prowadził z matką dom, bardzo jej pomagał, brał udział w wychowywaniu malutkiej siostry. Stąd zapewne z jednej strony jego spora dojrzałość z drugiej preferencja starszych partnerek.
Gdy X dowiedział się o moim związku z Y oszalał, że mnie kocha, że tylko ja, wszystko zrozumiał, był głupi, że chce wrócić, naprawić swoje błędy, ratować rodzinę, ożenić się ze mną. Zaczął do mnie wydzwaniać, przynosić kwiaty, pomagać mi w domu, zabierać dzieci na spacery, na basen (wcześniej tylko swoje dziecko) itp. Dodam, że podobna sytuacja zdarzyła się 6 lat temu, gdy X mnie zostawił na kilka miesięcy poznałam chłopaka, wtedy znów się pojawił i podobnie szalał, biegał z pierścionkiem itp. Wtedy dałam się bardzo szybko przekonać, zaszłam w ciążę i dalszy ciąg wyglądał tak jak wspomniałam.
Utknęłam umysłowo i emocjonalnie między nimi. Trwa to już 3 miesiące. Obaj trwają jakoś przy mnie, mimo że ich to dużo kosztuje.
X jest zbliżony wiekiem, pracuje, jest ojcem mojego dziecka, znamy się wiele lat, znamy swoje rodziny, znajomych, ma mieszkanie, ma teoretyczną wizję naszego bycia razem (wspólne zamieszkanie, ślub, może jeszcze dziecko), twierdzi, mam do niego spory sentyment, dziecko marzy zapewne, żebyśmy byli razem, cierpi, gdy się nim "wymieniamy", otwarcie mówi mi, że nie mogę mieć innego chłopaka. Natomiast odczuwam dziwny opór w stosunku do niego, nawet jak próbuję myśleć pozytywnie o byciu razem, to cała się spinam w jego obecności. Wszystko to wydaje mi się jakieś niespójne. Dodatkowo w tym okresie odzyskiwania mnie wielokrotnie zdarzyły mu się maniakalne zachowania typu nachodzenie mnie w nocy, czatowanie pod moim domem, wydzwanianie, pisanie do mnie po 60 wiadomości, częste seksualne molestowanie mnie, mimo moich protestów i próśb itp.
Y jest bardzo uczuciowy, empatyczny, bliski, wrażliwy, obecny, mocno zaangażowany w tą znajomość, jakby lekko ode mnie uzależniony emocjonalnie, świetnie nam się spędza razem czas, "ciągnie mnie" do niego, jest rozgarnięty, od dawna niezależny finansowo od rodziny, za rok kończy studia dające dobre perspektywy zawodowe, chciałby się angażować w moje życie, spędzać czas z dziećmi, nawet mieć dziecko ze mną. Większość jego otoczenia nie jest zachwycona tym związkiem, różnica wieku jet duża, teraz jest ok, ale co byłoby za 10, 15 lat? A może taka młodzieńcza miłość tak go zaczarowała, że teraz wszystko wydaje mu się możliwe, a jak się uspokoi, sam stanie na nogi, to stwierdzi, że po co mu tyle starsza kobieta, z dwójką dzieci i byłym na karku, gdy świat jest taki pełen możliwości?
Tak mniej-więcej wygląda sytuacja. Co o tym sądzicie?

Edytowane przez Firuriru
Czas edycji: 2016-10-19 o 17:52
Firuriru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 16:22   #2
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Którego faceta wybrać?

Tylko Y, o ile nie dzieli was przepaść.
A na pewno nie X, ani teraz, ani nigdy. Facet ma cię gdzieś, jest niepoważny, przychodzi i odchodzi kiedy mu się podoba, nie wspiera cię, stalkuje, molestuje, jest dla ciebie chamski, atakuje cię, źle traktuje twoje niepełnosprawne dziecko. Ty go nawet nie lubisz. Czemu w ogóle się zastanawiasz, czy z nim być
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 16:25   #3
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Witajcie,
Utknęłam w pewnej nietypowej i trudnej dla mnie życiowej sytuacji. Chciałabym poznać Wasze zdanie, rady i opinie, może podobne historie, licząc, że może coś mnie zainspiruje, podsunie pomysł, cokolwiek, co wyrwie mnie z tego marazmu...
Postaram się w maksymalnym skrócie:
Przez około 9 lat byłam w związku z panem X, który jest rok starszy ode mnie. Trudny to był dla mnie czas. Facet był wiecznie nie gotowy, wycofany, kilkakrotnie znikał na tydzień, miesiąc, kilka miesięcy potem wracał nakręcony, zakochany i znów wszystko wracało do normy. Od ponad 5 lat mamy razem dziecko (ja mam też nastoletniego niepełnosprawnego syna z poprzedniego związku). Czas ciąży był okropny, olewka, ucieczka w kumpla, chamskie teksty, potem totalnie się rozminęliśmy, zero intymności, bliskości, seksu, rozmów, źle traktował starsze dziecko. Jednocześnie nie potrafiliśmy się rozstać, jakbyśmy byli od siebie uzależnieni. W końcu to jednak nastąpiło, on się wyprowadził do swojego nowego mieszkania ok. 1,5 roku temu. Opieka nad dzieckiem często była przyczyną sporów między nami i ogólnie X nie odpuszczał np. atakowania mnie w roli matki itp.
W maju tego roku poznałam pana Y, który jest ode mnie 12 lat młodszy (ja 35 on 23). Znajomość rozwijała się dobrze, chłopak jest młody, ale bardzo rozgarnięty, poznał dzieci, zakochał się itp.
Gdy X dowiedział się o moim związku z Y oszalał, że mnie kocha, że tylko ja, wszystko zrozumiał, był głupi, że chce wrócić, naprawić swoje błędy, ratować rodzinę, ożenić się ze mną. Zaczął do mnie wydzwaniać, przynosić kwiaty, pomagać mi w domu itp. Dodam, że podobna sytuacja zdarzyła się 6 lat temu, gdy X mnie zostawił na kilka miesięcy poznałam chłopaka, wtedy znów się pojawił i podobnie szalał, biegał z pierścionkiem itp. Wtedy dałam się bardzo szybko przekonać, zaszłam w ciążę i dalszy ciąg wyglądał tak jak wspomniałam.
Utknęłam umysłowo i emocjonalnie między nimi. Trwa to już 3 miesiące. Obaj trwają jakoś przy mnie, mimo że ich to dużo kosztuje.
X jest zbliżony wiekiem, pracuje, jest ojcem mojego dziecka, znamy się wiele lat, znamy swoje rodziny, znajomych, ma mieszkanie, ma teoretyczną wizję naszego bycia razem (wspólne zamieszkanie, ślub, może jeszcze dziecko). Natomiast odczuwam dziwny opór w stosunku do niego, nawet jak próbuję myśleć pozytywnie o byciu razem, to cała się spinam w jego obecności. Wszystko to wydaje mi się jakieś niespójne. Dodatkowo w tym okresie odzyskiwania mnie wielokrotnie zdarzyły mu się maniakalne zachowania typu nachodzenie mnie w nocy, czatowanie pod moim domem, wydzwanianie, pisanie do mnie po 60 wiadomości, częste seksualne molestowanie mnie, mimo moich protestów i próśb itp.
Y jest bardzo uczuciowy, empatyczny, bliski, wrażliwy, obecny, mocno zaangażowany w tą znajomość, jakby lekko ode mnie uzależniony emocjonalnie, świetnie nam się spędza razem czas, "ciągnie mnie" do niego, jest rozgarnięty, od dawna niezależny finansowo od rodziny, za rok kończy studia dające dobre perspektywy zawodowe, chciałby się angażować w moje życie, spędzać czas z dziećmi, nawet mieć dziecko ze mną. Większość jego otoczenia nie jest zachwycona tym związkiem, różnica wieku jet duża, teraz jest ok, ale co byłoby za 10, 15 lat? A może taka młodzieńcza miłość tak go zaczarowała, że teraz wszystko wydaje mu się możliwe?
Tak mniej-więcej wygląda sytuacja. Co o tym sądzicie?
sądzę, że ojciec Twojego drugiego dziecka jest patologicznym kłamcą i manipulatorem i trzymałabym się od niego z dala.

sądzę, że po takim roller coasterze z dotychczasowym partnerem warto zadbać o siebie, stanąć na nogi, a nie pakować się w kolejny związek. jeśli Ci się fajnie spędza czas z partnerem Y, to sobie dalej randkujcie, ale wyskakiwanie z toksycznego związku i wskakiwanie w drugi związek z dużo młodszym facetem aż się prosi o tragedię. może wyjść z tego coś dobrego, ale ryzyko jest spore. w sumie to nie wiele o nim napisałaś, co nie ułatwia oceny sytuacji.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 16:32   #4
adeedra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Utknęłam umysłowo i emocjonalnie między nimi. Trwa to już 3 miesiące. Obaj trwają jakoś przy mnie, mimo że ich to dużo kosztuje.
X jest zbliżony wiekiem, pracuje, jest ojcem mojego dziecka, znamy się wiele lat, znamy swoje rodziny, znajomych, ma mieszkanie, ma teoretyczną wizję naszego bycia razem (wspólne zamieszkanie, ślub, może jeszcze dziecko). Natomiast odczuwam dziwny opór w stosunku do niego, nawet jak próbuję myśleć pozytywnie o byciu razem, to cała się spinam w jego obecności.
Znaczy co - nie możesz się zdecydować, czy wolisz być może ryzykowny związek z facetem, który jeszcze Cię nie zawiódł, czy jednak bardziej tęsknisz za przemocą i poniżaniem, które fundował Ci eks?
Trudny orzech do zgryzienia. Skąd ten dziwny opór? Skoro "umysłowo" () jesteś w stanie przymknąć oko na to, że to ch*j skończony, a "emocjonalnie" tęsknisz za traktowaniem Cię jak ścierę i krzywdzeniem dziecka to co Cię powstrzymuje przed powrotem do misia, który zacznie Cię kopać po głowie jak tylko się upewni, że udało mu się Cię udupić (wspólne zamieszkanie, wzbudzanie zaufania na początku, potem systematyczne pranie mózgu, może kolejna ciąża i powtórka z rozrywki) - to co Cię powstrzymuje przed wskoczeniem do tego raju po raz drugi?

Poukładaj sobie najpierw siebie zanim wejdziesz w jakikolwiek związek.
Jak ten "Y" tak spokojnie akceptuje to, że zastanawiasz się nad powrotem do byłego, a ma choć śladowe pojęcie jak wyglądał wasz związek, to to ósmy cud świata też nie jest.
adeedra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 16:57   #5
Firuriru
Przyczajenie
 
Avatar Firuriru
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 5
Dot.: Którego faceta wybrać?

Dziękuję za odpowiedź. Co warto byłoby dodać o Y, aby obraz jego i sytuacji był wyraźniejszy?
Firuriru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 17:01   #6
vanniaa
Zadomowienie
 
Avatar vanniaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
Dot.: Którego faceta wybrać?

Zadnego, to jasne.

Zmrozilo mnie, jak przeczytalam, ze byc moze zafundujecie sobie jeszcze jedno dziecko, bo zabrzmialo to tak jakbyscie dokupywali szafe do pokoju.
vanniaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 17:05   #7
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Którego faceta wybrać?

Zapytaj Y "po co mu tyle starsza kobieta, z dwójką dzieci i byłym na karku, gdy świat jest pełen możliwości?"
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-19, 17:43   #8
malinowa87
Raczkowanie
 
Avatar malinowa87
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Nad morzem
Wiadomości: 360
Dot.: Którego faceta wybrać?

Ciebie naprawdę trzeba inspirować?
Ty naprawdę rozważasz dalsze bycie z tym dotychczasowym, że się tak wyrażę, "partnerem"?
Naprawdę potrzebujesz jakichś bodźców, opinii, żeby stwierdzić, że on nie jest odpowiedni?
To jest straszne. Jeśli masz serio 35 lat, to to jest przerażające. I że wychowujesz dwójkę dzieci, z czego jedno niepełnosprawne, to jest jeszcze bardziej przerażające. Naprawdę, czy Tobie to dziecko jakąś krzywdę zrobiło, że chcesz mu zafundować powrót tego osobnika, o którym sama napisałaś, że źle je traktował??
Sorry, ale czy Ty masz coś z głową nie tak?
malinowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:29   #9
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Którego faceta wybrać?

Nie potrafisz być sama?
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:37   #10
adeedra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedź. Co warto byłoby dodać o Y, aby obraz jego i sytuacji był wyraźniejszy?
Sama nie potrafisz stwierdzić, co jest istotne?
To Twoje "otoczenie" daje Ci do zrozumienia, że warto byłoby wrócić do kompletnego dziada, bo już masz z nim jedno dziecko i jesteście w podobnym wieku (nieważne, że sadysta)?
Dlaczego zastanawiasz się nad takimi bzdurami jak "co będzie za 10 lat" z tym młodszym a mniej myślisz o tym, co było 5 lat temu z tym starszym?
Ludzie się dobierają w szczęśliwe związki w różnym wieku, to nie jest największy problem. Nawet to, że student chce się związać z matką dwójki dzieci jest do "przeskoczenia" i poukładania.
Ale to, że choć bierzesz pod uwagę powrót do faceta, który Cię poniżał i krzywdził Twoje dziecko bardzo źle wróży. Na pewno jesteś nie tylko zdolna, ale i skłonna przeoczyć zestaw podobnych sygnałów ostrzegawczych u innego faceta i wpakować się w podobne bagno jeszcze raz.
adeedra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:39   #11
Firuriru
Przyczajenie
 
Avatar Firuriru
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 5
Dot.: Którego faceta wybrać?

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;66564056]Nie potrafisz być sama?[/QUOTE]

Nie, to nie ten kierunek. Potrafię i całkiem dobrze mi samej, choć teraz raczej wolałabym być z kimś. Byłam ostatnio sama 1,5 roku oficjalnie, a dużo dłużej żyłam jakbym była sama. W aktualnej sytuacji też często rozważam opcję pójścia trzecią drogą, wydaje mi się to czasem paradoksalnie łatwiejsze niż wybór między Nimi.
Firuriru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:46   #12
adeedra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Nie, to nie ten kierunek. Potrafię i całkiem dobrze mi samej, choć teraz raczej wolałabym być z kimś. Byłam ostatnio sama 1,5 roku oficjalnie, a dużo dłużej żyłam jakbym była sama. W aktualnej sytuacji też często rozważam opcję pójścia trzecią drogą, wydaje mi się to czasem paradoksalnie łatwiejsze niż wybór między Nimi.
Obyś była trollem. Jak nie to jesteś chora i powinnaś się leczyć.
adeedra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:50   #13
Firuriru
Przyczajenie
 
Avatar Firuriru
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 5
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Obyś była trollem. Jak nie to jesteś chora i powinnaś się leczyć.
Ogólnie dziękuję Ci za wypowiedzi w moim temacie. Wcześniejsze były rzetelne, tutaj pojechałaś z ostrą oceną bez uzasadnienia swojej opinii. Możesz napisać, co Cię tak zbulwersowało w tym zdaniu?
Firuriru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:55   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Którego faceta wybrać?

Chciałabyś, aby facet o Tobie zakładał taki wątek?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 19:08   #15
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Którego faceta wybrać?

Rację ma kahoko, żaden facet. Autorka powinna sobie najpierw w psychice i w emocjach poukładać. Ta wyśmiewana na wizażu terapia, to jest rada idealna dla autorki.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 19:24   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Rację ma kahoko, żaden facet. Autorka powinna sobie najpierw w psychice i w emocjach poukładać. Ta wyśmiewana na wizażu terapia, to jest rada idealna dla autorki.
Bo najpierw trzeba się dobrze czuć ze sobą, żeby móc czuć się dobrze z kimś innym (i dokonać dobrego wyboru tego innego).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 01:26   #17
adeedra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Ogólnie dziękuję Ci za wypowiedzi w moim temacie. Wcześniejsze były rzetelne, tutaj pojechałaś z ostrą oceną bez uzasadnienia swojej opinii. Możesz napisać, co Cię tak zbulwersowało w tym zdaniu?
Oczywiście.
Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Nie, to nie ten kierunek. Potrafię i całkiem dobrze mi samej, choć teraz raczej wolałabym być z kimś. Byłam ostatnio sama 1,5 roku oficjalnie, a dużo dłużej żyłam jakbym była sama. W aktualnej sytuacji też często rozważam opcję pójścia trzecią drogą, wydaje mi się to czasem paradoksalnie łatwiejsze niż wybór między Nimi.
Byłaś ostatnio sama. Wcześniej byłaś sama z gościem, który się nad Tobą pastwił i źle traktował Twoje dziecko, ale jak zobaczył na horyzoncie konkurencję i postanowił przejść w tryb miłego misia, to postanowiłaś nie zważać na to, że na 100% wiesz jak by to wasze wspólne życie wyglądało a i tak kusi Cię to gówno. Wybór między gnojem, studentem a samotnością jest dla Ciebie "trudny" - mimo, że co najmniej jedna opcja powinna odpaść już na wstępie (a najprawdopodobniej obie, bo zważywszy na to jak patrzysz na eksa i jak do tego podchodzisz to pan Y jest pewnie takim samym degeneratem tylko ten jeszcze nie miał szansy zmarnować Ci kilku lat życia). Ponadto rozważasz powrót do sprawcy Twojej samotności jako lekarstwo na samotność.
I na koniec - piszesz o skończonym dupku z dużej litery jakby był królem albo bogiem.

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

Jeśli masz problemy z percepcją, samooceną i instynktem samozachowawczym tego kalibru to zamiast (ew. równolegle) pakować się w jakiekolwiek relacje (nie wspominając już o kolejnym macierzyństwie) powinnaś się zająć leczeniem swojej psychiki, którą Ci Jaśnie Wielmożny Pan X (z szacunkiem, wiadomo) rozniósł w drobny mak.

A z Y - nawet jeśli nie masz w szafie stada trupów związanych z nim, to zważywszy na Twoją sytuację emocjonalną szybkie angażowanie się w tą relację i rozwijanie poważnych planów jest wysoce ryzykowne. Czy on wie jak X Cię traktował? Czy on jest gotowy na to, że Jaśnie Wielmożny Pan X i jego urażona duma da Ci w kość bardziej niż wcześniej jak tylko się zorientuje, że zrezygnowałaś z jego łaskawej oferty udupienia się z nim na kolejnych parę lat?
Jak matka Y reaguje na ten związek?
adeedra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 10:58   #18
Firuriru
Przyczajenie
 
Avatar Firuriru
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 5
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez vanniaa Pokaż wiadomość
Zadnego, to jasne.

Zmrozilo mnie, jak przeczytalam, ze byc moze zafundujecie sobie jeszcze jedno dziecko, bo zabrzmialo to tak jakbyscie dokupywali szafe do pokoju.
Wspomniałam tylko, że dziecko jest w jego wizji. A do realizacji tego daleko póki co.
Firuriru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 11:29   #19
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Którego faceta wybrać?

Nie rozumiem po co atakować autorkę postu. Może i jest trollem ..może nie jest. Teo nie wiemy. Przypuśćmy ,że nie jest ..ktoś kto nigdy nie był w takiej sytuacji nigdy tego nie zrozumie.
Po części wasze rady są słuszne, również uważam, że powinna pozostać sama i odczekać ten moment. Uważam , że okreslenia "jesteś chora" są wysoce nie na miejscu...a może za rzadko bywam na forach i nie wiem jakimi prawami się rządzą takie miejsca.

droga autorko : parę lat temu byłam bardzo w podobnej sytuacji życiowej...nie wybrałam żadnego Pana. Nie mam dzieci przez co mój stan uwikłania w Pana X nie był tak zaawansowany . Uwierz mi...teraz może to nie dociera to twojej głowy....ale nie możesz być z kimś kto Ciebie nie szanuje...Ciebie..Twojego dziecka ;( to jest smutne. Najlepszym rozwiązaniem będzie urwanie kontaktu z tym degeneratem...ale ja widzę, że Ty potrzebujesz na to jeszcze trochę czasu.
masło maślane.. przepraszam ale mam nadzieję, że mnie zrouzmiesz
pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie akcji.
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 14:22   #20
201703061049
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
Dot.: Którego faceta wybrać?

Autorko, dostałaś już jedyną możliwą radę. Idź do specjalisty, zajmij się sobą i swoimi emocjami, odbij się od dna i dopiero wtedy rozważaj nowe związki. Inaczej znów zrobisz krzywdę sobie i dziecku. W żadnym wypadku nie wracaj do byłego, fakt że to rozważasz świadczy o tym, że wymagasz specjalistycznej pomocy. Życzę ci dużo siły.
201703061049 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 14:26   #21
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
sądzę, że ojciec Twojego drugiego dziecka jest patologicznym kłamcą i manipulatorem i trzymałabym się od niego z dala.

sądzę, że po takim roller coasterze z dotychczasowym partnerem warto zadbać o siebie, stanąć na nogi, a nie pakować się w kolejny związek. jeśli Ci się fajnie spędza czas z partnerem Y, to sobie dalej randkujcie, ale wyskakiwanie z toksycznego związku i wskakiwanie w drugi związek z dużo młodszym facetem aż się prosi o tragedię. może wyjść z tego coś dobrego, ale ryzyko jest spore. w sumie to nie wiele o nim napisałaś, co nie ułatwia oceny sytuacji.
Zgadzam się z tym w pełni. X od razu bym skreslila.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 15:01   #22
vanniaa
Zadomowienie
 
Avatar vanniaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
Dot.: Którego faceta wybrać?

Cytat:
Napisane przez Firuriru Pokaż wiadomość
Wspomniałam tylko, że dziecko jest w jego wizji. A do realizacji tego daleko póki co.
Jak dla mnie sam fakt, ze rozwazasz powrot jest grozny nie tyle dla ciebie, co dla tych dzieci, ktore nie sa w stanie sie bronic, ale ty najwyrazniej tego pod uwage nie bierzesz.

Zastanow sie tak na powaznie, co daje ci ten facet? Tylko nie wyjezdzaj z argumentem, ze dzieci musza miec ojca.
vanniaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 17:40   #23
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Którego faceta wybrać?

Może przeczytaj, co napisałaś o tym facecie. I zastanów się, dlaczego rozważasz cokolwiek, co ma związek z nim. Każda trzeźwo myśląca kobieta, trzymałaby się od takiego typa z daleka.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-20 18:40:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.