Jak przekonać TŻ, że jest lepszy od byłych???

[limonka21]

Rozpoczełam nowy wątke bo zastanwiam sie czy tez macie taki problem?? ja mam i nie mam bladego pojecia jak przetłumaczyc mojemu TŻ, że jest moim najleprzym partnerem o którym zawsze marzyłam. No ale znając po cześci osobników płuci przeciwnej oni nigdy nie wieżą że jest nam z nimi cudownie tak też jest z moim TŻ jesteśmy już 2 lata ze sobą przez ten okres bardzo sie z nim z żyłam, że gdy ktoś z nas ma zły humorek to nawzajem sie pocieszamy ale w tej sprawie nie wiem juz jak do niego dotrzeć żeby w końcu zrozumiał, że jest cudownym kochankiem chłopakiem przyjacielem wszystko w jednym człowieczku!! O związku tyle a teraz przechodze do sedna sprawy "sex" bo o nim teraz mowa i to własnie w tym tkwi problem. Mój TŻ nie może sobie poradzic z moja przeszłością tzn. z tym że kiedyś byłam z innymi i z nimi spałam i teraz mi nie chce uwieżyc, że z nim mam taki udany sex. Jest mi z nim cudownie i tak naprawde z nim odkryłam co to jest miłość pod kazdym względem. Przy nim poczułam, że sex może byc przyjemnością a nie tylko odbębniającym stosunkiem bez wyrazu!! Apeluje do panów którzy przegladają takie stronki, że powinniści bardziej wieżyć swojej TŻ jesli mówi wam, że jest jej cudownie i przy nim czuje sie dowartościowana.!!! Skierowane także do mojego TŻ który czesto tu przesiaduje i śledzi wątki a potem i mówi zajrzyj tam a tam buźka dla wszystkich

soreczki za ten byk w wątki miał być : Jak przekonać TŻ że jest lepszy od byłych?? wybaczcie

[Taverney]

Wspieraj go, chwal i doceniaj. To skuteczna metoda. Ale dołóż starań, by wiedział, że jest to szczere i spontaniczne, tzn, nie planowane wcześniej.
Mów mu, no no, ale z Ciebie super-facet, albo: jesteś moim bohaterem, bez Ciebie bym sobie nie poradziła.
A w kwestiach łóżkowych?
Przed seksem mów mu, że masz na niego ochotę, albo że ma boskie ciało, wyślij mu czasem smsa w ciągu dnia, że tęsknisz, że nie możesz się doczekać, kiedy weźmie Cię w ramiona. Zainicjuj czasem seks, zrób mu striptiz i powiedz, że to tylko dla niego. Powiedz mu, że Ci z nim cudownie, że przy nim odkryłaś, że seks może być cudowną przyjemnością, to, co napisałaś. Dowartościujesz go tym. I przede wszystkim w łóżku staraj się go nie krytykować, co najwyżej nakieruj go na inne pieszczoty.
Rozmawiajcie o erotyce, o tym, co lubicie, o tym, że się dażycie uczuciem.
Kup sobie seksowne majtusie i zrób mu niespodziankę w łóżku i powiedz, że to tylko dla niego, w podzięce, że jest Twoją największą miłością. I ciesz się i usmiechaj, niech widzi, że ten uśmiech jest jego zasługą
To chyba tyle, jak mi przyjdzie coś jeszcze do głowy, to napiszę.

[limonka21]

Napisane przez Taverney

Wspieraj go, chwal i doceniaj. To skuteczna metoda. Ale dołóż starań, by wiedział, że jest to szczere i spontaniczne, tzn, nie planowane wcześniej.
Mów mu, no no, ale z Ciebie super-facet, albo: jesteś moim bohaterem, bez Ciebie bym sobie nie poradziła.
A w kwestiach łóżkowych?
Przed seksem mów mu, że masz na niego ochotę, albo że ma boskie ciało, wyślij mu czasem smsa w ciągu dnia, że tęsknisz, że nie możesz się doczekać, kiedy weźmie Cię w ramiona. Zainicjuj czasem seks, zrób mu striptiz i powiedz, że to tylko dla niego. Powiedz mu, że Ci z nim cudownie, że przy nim odkryłaś, że seks może być cudowną przyjemnością, to, co napisałaś. Dowartościujesz go tym. I przede wszystkim w łóżku staraj się go nie krytykować, co najwyżej nakieruj go na inne pieszczoty.
Rozmawiajcie o erotyce, o tym, co lubicie, o tym, że się dażycie uczuciem.
Kup sobie seksowne majtusie i zrób mu niespodziankę w łóżku i powiedz, że to tylko dla niego, w podzięce, że jest Twoją największą miłością. I ciesz się i usmiechaj, niech widzi, że ten uśmiech jest jego zasługą
To chyba tyle, jak mi przyjdzie coś jeszcze do głowy, to napiszę.

hej dzieki za rade ale właśnie w tym jest problem że ja mu to mówie non stopale no jak groch o ściane nic nie przemawia. Ja dla niego zrobie wszystko no wiesz inaczej by to wyglądało gdybyśmy mieszkali razem wtedy można by było poszleć ale dzieki za rade napewno skorzystam pozdrawiam

[arek***]

Lepszyyyyyy .... wyraźnie słychać szyyy ... niewiem skąd wziełaś to "rz"

[gaga87]

albo poprostu porozmawiaj z nim szczerze i otwarcie, bo skoro po 2 latach zwiazku on ma jakies watpliwosci... Przeciez nie o to chodzi, zebys ciagle musiala mu udowadniac jaki jest cudowny itd. on sam powinien to wiedziec i czuc!

[sweetes_things]

Za każdy jego dobry ruch/gest dziękuj i chwal..po czasie będzie wiedział..rozumie,że naprawde jest wyjatkowy Niech czuje sie,ze jest wyjątkowy,doceniaj go częściej

[Agucia]

A może po prostu twój TŻ ma kompleksy.Koniecznie z nim o tym porozmawiaj.

[Pomadka]

Napisane przez arek***

Lepszyyyyyy .... wyraźnie słychać szyyy ... niewiem skąd wziełaś to "rz"

To NIE jest przedmiotem dyskusji "sz" czy "rz". Błąd naprawiony.

[czaszka_]

Moim zdaniem faceci lubia byc chwaleni i podziwianiwiec jak najczesciej mow mu jak Ci z nim jest dobrze,chwal go,mow tylko dobre rzeczy,noi o tym ze z nikim nigdy nie bylo Ci tak wspaniale.Mysle ze to skutkuje,gdy upewni sie ze taka jest prawda juz nie bedzie porownywal sie do innych Twoich dawnych partnerow.Musisz mu pokazac ze naprawde jest Ci z nim dobrze.

[paula78]

z calym szacunkiem ile on ma lat? 7? jestescie ze soba 2 lata a on ma wątpliwosci? gdyby nie byl fajny,dobry i kochany ,itp to bys z nim nie byla i tyle.

nie ma co filozofowac.

[gaga87]

Napisane przez paula78

z calym szacunkiem ile on ma lat? 7? jestescie ze soba 2 lata a on ma wątpliwosci? gdyby nie byl fajny,dobry i kochany ,itp to bys z nim nie byla i tyle.

nie ma co filozofowac.

dokladnie to samo mialam na mysli

[Taverney]

Napisane przez paula78

z calym szacunkiem ile on ma lat? 7? jestescie ze soba 2 lata a on ma wątpliwosci? gdyby nie byl fajny,dobry i kochany ,itp to bys z nim nie byla i tyle.

nie ma co filozofowac.

No to jest prawdziwa kropka nad i. Jeśli do niego nie dociera, mimo Twoich starań, to jego problem, nie możesz się z nim cackać jak z dzieckiem już zawsze. Może dla niego jest to wygodne, ale dla Ciebie? I kropka.

[limonka21]

hej dziekuje wszystkim za wsparcie i porady hmm musze przyznac, że po tym co wam napisałam była duża sprzeczka nie spotykaliśmy sie i mysle, że to było najlepsze rozwiązanie jakie mogłam zrobić. Teraz jest zupełnie inaczej już nie ma tego wypominania i robienia jakiś głupich foch na temat moich byłych. Mam nadzieje, że już tak zostanie bardzo mi zależy i tylko on sie liczy dla mnie. A jeszcze chciałam dodac, że jego EGO było zbyt wymagajaca jak na moje siły jakie wkładałam w ten związek i myśle że wróciło wszystko do normy bo jest cudownie Buziaki dla was za wszystkie posty pozdrawiam

[Taverney]

No to mam nadzieję, że Wam się wszystk ułoży. I nie pozwalaj mu już na takie wytykanie Ci byłych facetów. Po prostu ignoruj zaczepki, albo na nie nie reaguj, chwal go za to za każdym razem, kiedy będzie wierzył w siebie i w to, że daje Ci wspaniały seks. To go wzmocni w pozytywnych tendencjach i pozwoli wyrugować nieporządane zachowanie, jakim było wytykanie Ci innych mężczyzn i niewiara we własne umiejętności. Tak to mniej więcej jest.
Ale zakręciłam. Powodzenia