Jakie pasemka na bardzo ciemne włosy?

[aferka]

Noszę się z zamiarem wizyty u fryzjera (być może jeszcze przed świętami).
Chciałabym pokombinować cos z kolorem - najchętniej pasemka, ale jaki kolor?
Fryzjerka odradza mi czerwone - bo bardzo szybko sie spierają, sugerowała słoneczne - ale ja sie boję, że wyjdą obrzydliwe żółte. Poradźcie coś
Tu jest moje zdjęcie
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1143882337
tylko nie patrzcie na minę - zdjęcie z ostatniego spotkania na Śląsku - w pomieszczeniu, z lampą błyskową.

[plusik_99]

mi sie bardzo podobaja czerwone na takim kolorze wlosow jak Twoj. Albo brązowe takie toffi Co do czerwonych to kolezanka miala i byla bardzo zadowolana.

[gaga]

aferko
jak najbardziej olecam czerwone, miedziano czerwone lub miedziane
owszem czerwienie sie szybciej zmywaja, ale w zaleznosci jakim produktem sie robi , np, renee blanche, matrix (nowy red sprawdzilam tu w Niemczech po targach w Dusseldorfie)sa naprawde swietne

[Rei]

miedziane lub takie kasztanowe ale raczej nie czerwone

[aferka]

Napisane przez gaga

aferko
jak najbardziej olecam czerwone, miedziano czerwone lub miedziane
owszem czerwienie sie szybciej zmywaja, ale w zaleznosci jakim produktem sie robi , np, renee blanche, matrix (nowy red sprawdzilam tu w Niemczech po targach w Dusseldorfie)sa naprawde swietne

To mnie pocieszyłaś - moja fryzjerka używa Matrixa

[aferka]

Jeszcze dwa pytania mi się nasunęły
1. ten czerwony w miarę spierania będzie przechodził w miedziano-czerwony a potem w miedziany - dobrze kombinuję ?
2. Czy przed położeniem czerwonego trzeba odbarwić poszczególne pasemka?

[aferka]

up

[kasiek1331]

up

[plusik_99]

moim zdaniem odbarwianie jest zbyteczne,a w jaki kolor bedzie przechodzil hmmmmm.... ....

[Kasiek1987]

Napisane przez aferka

Jeszcze dwa pytania mi się nasunęły
1. ten czerwony w miarę spierania będzie przechodził w miedziano-czerwony a potem w miedziany - dobrze kombinuję ?

Aferko zrobiłaś w końcu te pasemka?
Miałam kiedyś robioną czerwień farbą Welli w salonie, był to taki czerwono-malinowy, i tak jakby nie zmywał się wcale Zrobił się może trochę bardziej bordowy. Wrzucam fotkę, może coś na niej dojrzysz - tu akurat przechodzi w fiolet.

[gaga]

do Renee Blanche tzreba najpierw lekko rozjasnic
do matrixa nie, ale mozna nim robic pasemka na wlosach najciemniejszych na poziomie ciemny braz

[praline]

miualam kiedys bardzo ciemne wlosy z czerownymi pasemkami ktore najpierw byly rozjasnione a pozniej nalozony byl kolor...z kazdym myciem zalowalam tego kroku..kolor wyplukiwal sie i stawal sie mniej intensywny..niezbyt fajnie to wygladalo(co jakis czas musialam go poprawiac) szczerze odradzam ci takie pasemka..wiecej klopotu, a przyjemnosc tylko krotkotrwala.(dodam iz robione to mialam w salonie fyzjerskim) lepiej rozjasnic o kilka tonow wloski i miec jakis brazik, ktory bedzie sie 3mal na wloskach i naturlanie wygladal pozdrawiam.

[Mariti]

Mnie osobiscie nie podoba się kombinacja czarne włosy -czerwone pasemka, pomijając technike ( mozna rozjasnic lub nie) przyznam , że moim zdaniem to bardzo postarza.Radziłabym wykonanie ewentualnie brązowych akcentów, lub zmianę koloru na brązik z jasniejszymi refleksami.

[praline]

zgadzam sie z mariti brazowe wloski rulz !

[aferka]

Jeszcze nic na głowie nie zrobiłam, jakoś nie mogę się zdecydować.
Praline - moja fryzjerka też mi odradza - przetrenowała to na własnych włosach. Ona mi radzi raczej słoneczne - ale ja sie boję że wyjdą żółte.
I znów nic nie wiem

[czekoladka]

Ja bym Ci w ogóle odradzała pasemka , ale rozumiem Twoje chęci Mnie też czasem napada na pasemka i robię sobie takie w kolorze blond, jednak ZAWSZE wychodza żółte (na ciemnym brązie) - nie ma mocnych na to, nawet po 3 rozjaśnianiach mialam żółte... Poza tym widzę, że chyba jesteś zimą - więc pasemka jasne mogą Cię postarzyć , tak, jak mnie. Zimy powinny unikać pasemek jasnych, w ogole jasnych wlosów - bo wyglądaja staro -to się sprawdza w moim przypadku i chyba w Twoim też się sprawdzi. Hmmm...czerwone...Też mi się zdaje, podobnie, jak dziewczynom, że mogą Cię postarzyć. W takich ciemnych wloskach Ci ślicznie Możesz spróbować te słoneczne, ale będą żółte i Cię postarzą, a poza tym i tak wrócisz do ciemnych włosków, zobaczysz Ale jesli Cię kusi to już lepiej słoneczne. Chociaż fioletowe lub granatowe też byłyby fajne - o, już bardziej Cię widzę w fioletowych

[aferka]

Napisane przez czekoladka

W takich ciemnych wloskach Ci ślicznie

Ależ mi poprawiłaś humor na dziś - dziękuję

Napisane przez czekoladka

już bardziej Cię widzę w fioletowych

Cos mi sie zdaje, że rzeczywiście zrezygnuję o ogóle z pasemek - myślałam już o czerwonych, miedzianych, słonecznych, teraz Ty mówisz o fioletowych - och mętlik mam, może lepiej rzeczywiście bez. Ale chce mi sie jakiejś odmiany, a nie chciałabym zmieniać całego koloru. Juz sama nie wiem - a to chyba najgorszy stan.

[czekoladka]

Napisane przez aferka

Ależ mi poprawiłaś humor na dziś - dziękuję

Cos mi sie zdaje, że rzeczywiście zrezygnuję o ogóle z pasemek - myślałam już o czerwonych, miedzianych, słonecznych, teraz Ty mówisz o fioletowych - och mętlik mam, może lepiej rzeczywiście bez. Ale chce mi sie jakiejś odmiany, a nie chciałabym zmieniać całego koloru. Juz sama nie wiem - a to chyba najgorszy stan.

Wiem, wiem, ja mam często taki stan, bo lubię kombinować z wloskami Czasem pół roku mi schodzi , zanim się zdecyduję, co by tutaj skombinować Ale i tak zawsze wracam do ciemnego brązu, lubię też granatową czerń - korzystna dla Zimek i podobno najlepsza dla mnie,bo mialam nie raz , ale męcząca w utrzymaniu Widzę, że baaaaaaardzo Cię kusi, więc i tak predzej czy pozniej coś zmalujesz No i Ciebie też widze w granatowej czerni , ale nie polecam . Ja tam uważam, ze jeśli masz chęć na zmianę, to rób , zawsze możesz zafarbować, jeśli coś Ci nie bedzie pasowało Tylko nie rób miedzianych pasemek - te odpadają, sa za ciepłe dla Ciebie. Słoneczne albo fioletowe no i te czerwone też by mogły być, ale generalnie najlepiej bez Jednak skoro Cię kusi, to jakieś z tych trzech kolorków sobie zrób

[aferka]

A na przykład wiśnia?

[praline]

wisnia, czerwien i fiolet beda ci szybko sie "sp[ieraly" wiem co mowie bo mialam kiedys fioletowe i..rozowe zgadzam sie z cCzekoladka iz bardzo ladnie ci w ciemnych wloskach..ja bym zrobila delikatne pasemko-refleksy jasniejsze o jakies 2-3tony...nie sadze ze wyjda zolte (oczywiscie idz do salonu )

[AngelikaB]

nawet na czarno farbowanych wlosach mozna dokonac platynowych pasemek trzeba ino fachowca znalesc ktory sie zna na sprawie i ma odpowiednie produkty,wiadomo bez odpowiedniej pielengnacji wlosow ,niebeda one zawsze tak ladnie wygladac,wiec jezeli ktos juz inwestuje w to to powinien odpowiednie produkty do pielegnacji uzywac

a co do ......najpierw troszke rozjasnic i poterm pofarbowac to ,niestety nie tak,farba sie szybko spiera,i po 2 lub 3 tygodniach juz po kolorze niema sladu tylko zoltek albo rudzik zostaje na wlosach

jezeli cie kusi to sprubuj idz ale do salonu twojego zaufania,ale wypytaj wszystko przed zabiegiem powodzenia