Mama mojej przyjaciółki umiera

[nefretam]

Zadzwoniła do mnie dzisiaj przyjaciółka, że koniecznie musimy się zobaczyć, nie chciała mi powidzieć o co chodzi, ale ja się domyśliłam. Jej mama ma raka piersi, a ona mówiła, że nie może na długo wyjść z domu, więc na pewno coś się pogorszyło. Nigdy nie mówiła o tym dużo ale wiem że jej mama ma usuniętą pierś i bierze/ brała chemię. umówiłyśmy sie popołudniu. Ja nie wiem co mam jej powiedzieć. Jak mi powiedziała pierwszy raz że jej mama jest chora to już było to bardzo trudne a teraz to już wogóle sobie tego nie wyobrażam. Siedze teraz nad klawiatturą i płacze my mamy dopiero 16 lat... Wiem że macie możliwości mi pomóc ale musiałam się wygadać...

[nula88]

Wszystko w rękach Bogach. Wie co robi.

Trzymaj się

[Editaphx]

ciężka sytuacja w ogóle, ja jestem dużo starsza od Was, a sama nie wiem, jak zachowałabym się względem kogoś mi bliskiego znajdującego się w takiej sytuacji.trzymaj się teraz musisz znaleźć w sobie siły, żeby wspierać przyjaciółkę. niestety nie możesz jej pomoc, ale dać wsparcie, zwłaszcza emocjonalne jak najbardziej

[Agniesia18]

Niedawno przeżywałam śmierć ojca mojej koleżanki On umarł nagle, niespodziewanie - na zawał. Wczoraj jeszcze był a dziś już go nie ma... Nie będzie już nigdy wśród zywych.

Strasznie przykra sytuacja zwłaszcza, że mama to osoba wyjątkowa.
Ehhs Nie wiem co poradzić, bo na takie sytuacje nie ma dobrej rady. Po prostu bądź zawsze kiedy przyjacióka będzie cię potrzebowala. Nie uciekaj nawet w najgorszej chwili kiedy serce przyjacióki pęknie na miliony drobnych kawałeczków. Ona może Ciebie wtedy bardzo potrzebować.
Pozdrawiam

[su$ka]

musi wiedzieć ,że ją wspierasz i ,że zawsze może na Ciebie liczyć, to naprawdę dużo

[Rosario]

Tak musisz ja wspierać.Musi wiedzieć ,ze ktoś jest z nią!

[justysia274]

Straszne Szczerze jej współczuję Wiem sama co to znaczy utrata kogos bliskiego Niedawno zmarła mama i ciocia od mojego ex chłopaka Potrącił je samochód Dzień przed zakonczeniem roku szkolnego Naprawdę wiem co to znacyz utrata kogos bliskiego ... Na pewno nie pocieszaj koleżanki, bo to nic nie da .. zresztą ona musi przeżyc swoje ... nie ma sensu poprawienie jej nastroju, bo ona to musi przeżyć na swój sposób. Nic na siłę... A ty poprostu być z nią i ją wspieraj ...

[*wisienka*]

Myślę, że w tej sytuacji powinnać poprostu być przy niej, spotkac się z nią, pozwolić się jej wygadać itd.

[nefretam]

dzięki dziewczyny Wiem że muszę znależć w sobie siłę i dać jej wsparcie. Niestety wyjeżdżam w piątek za granicę, więc kontakt bedziemy miały bardzo ograniczony. Ona jest bardzo wrażliwa i po prostu się o nią boję. Po stracie chłopaka nie mogła się pozbierać przez prawie rok, wpadła w bulimię...

[nefretam]

Dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa pocieszenia na szczęscie wątek okazał się niepotrzebny . Okazało się, że chodziło o to że jej babcia z którą ona i jej mama mają strasznie trudny kontakt i która nie wydaje się do końca zdrowa psychicznie dowiedziała się o chorobie. Sytuacja jest nie dowytłumaczenia przez internet ale ta mama b. sie zdenerwowała itd.

[Olunia90]

Też mam 16 lat

Kilka dni temu zmarł na zawał tata mojej koleżanki

[Olunia90]

Napisane przez nefretam

Dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa pocieszenia na szczęscie wątek okazał się niepotrzebny . Okazało się, że chodziło o to że jej babcia z którą ona i jej mama mają strasznie trudny kontakt i która nie wydaje się do końca zdrowa psychicznie dowiedziała się o chorobie. Sytuacja jest nie dowytłumaczenia przez internet ale ta mama b. sie zdenerwowała itd.

To dobrze,że wszystko się ułożyło