Dziewczyna i jej kolega

[Pande]

Hej,
Mam dziewczyne od paru miesiecy. Jest to typ osoby, ktora uwielbia podroze i w kazdej wolnej chwili gdzies wyjezdza (ja podobnie).

Poznalismy sie wlasnie podczas jednego z takich wyjazdow. Zaiskrzylo i zostalismy para.

Teraz, po paru miesiacach ja musze na pare miesiecy wyjechac za granice, takze jestesmy w zwiazku na odleglosc (porobilem troche dlugow, musze to teraz nadrobic).

Tydzien po moim wyjezdzie dziewczyna poinformowała mnie, ze jedzie na weekend do Gruzji z jej kolega (ja nie moge, gdyz zaczynam prace). Od znajomego wiem, ze podziwia tego kolege, jego zaradnosc, ale stwierdzila ze "nie mogliby byc razem, bo maja zbyt mocne charaktery".

Z drugiej strony jest bardzo zaborcza. Niedawno rozstalem sie z dziewczyna po paru latach, czasami napisze do niej maila, gdyz wciaz mamy pare "niedokonczonych" spraw zwiazanych chociazby ze wspolnymi rzeczami. Moja dziewczyna jest niesamowicie o nia zazdrosna. Sprawdza moje e-maile, sledzi profil FB mojej bylej...

Wyjazd na weekend z kolega, a z drugiej strony ta zaborczosc... Czy jej na mnie zalezy?

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Pande

Hej,
Mam dziewczyne od paru miesiecy. Jest to typ osoby, ktora uwielbia podroze i w kazdej wolnej chwili gdzies wyjezdza (ja podobnie).

Poznalismy sie wlasnie podczas jednego z takich wyjazdow. Zaiskrzylo i zostalismy para.

Teraz, po paru miesiacach ja musze na pare miesiecy wyjechac za granice, takze jestesmy w zwiazku na odleglosc (porobilem troche dlugow, musze to teraz nadrobic).

Tydzien po moim wyjezdzie dziewczyna poinformowała mnie, ze jedzie na weekend do Gruzji z jej kolega (ja nie moge, gdyz zaczynam prace). Od znajomego wiem, ze podziwia tego kolege, jego zaradnosc, ale stwierdzila ze "nie mogliby byc razem, bo maja zbyt mocne charaktery".

Z drugiej strony jest bardzo zaborcza. Niedawno rozstalem sie z dziewczyna po paru latach, czasami napisze do niej maila, gdyz wciaz mamy pare "niedokonczonych" spraw zwiazanych chociazby ze wspolnymi rzeczami. Moja dziewczyna jest niesamowicie o nia zazdrosna. Sprawdza moje e-maile, sledzi profil FB mojej bylej...

Wyjazd na weekend z kolega, a z drugiej strony ta zaborczosc... Czy jej na mnie zalezy?

prawdopodobnie ma coś za uszami, dlatego tak cię kontroluje.

[adult90]

Dokończ zaległe sprawy z byłą dziewczyną, zamiast szukać dziury w całym... Daj swojej obecnej dziewczynie swobodę i dbaj aby nie miała podstaw do bycia zazdrosną. Aż tyle i tylko tyle.

[Cynomya]

Przeszkadzałoby mi takie kontrolowanie i przeszkadzałyby mi takie wyjazdy drugiej połówki.
Wygląda mi na to, że ona próbuje tworzyć podwójne standardy, ciebie chce kontrolować, sprawdza maile, a sama wyjeżdża z kolegami.
Zakończ sprawę z byłą, ale nie daj się tak kontrolować, szanuj swoją prywatność, bo takie zachowanie to już przesada

[ptasie__mleczko]

A ja mam inne zdanie na ten temat. Co miała sama jechać do obcego państwa? Bezpieczniej jednak z kimś. Znają się chyba od dawna i skoro do tej pory nie było związku to już nie będzie między nimi. To raz. A dwa sama byłabym zazdrosna gdyby mój facet jeszcze nie dokończył spraw z byłą. Jesteś trochę pod tym względem nie fair wobec niej. Oddaj ex rzeczy, zakończ uff etap i wtedy możesz mieć jakiekolwiek pretensje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beniak]

Napisane przez ptasie__mleczko

Znają się chyba od dawna i skoro do tej pory nie było związku to już nie będzie między nimi. To raz.

Związku może nie będzie, ale seks jest jak najbardziej możliwy Według twojej teorii ludzie zdradzają tylko z nowo poznanymi osobami.

Jak dla mnie dziewczyna zachowuje się bardzo nie fair,sprawdza cię na każdym kroku a sama wyjeżdża sobie z kolegą zagranicę. Pewnie jak ty byś wpadł na taki pomysł (wyjazdu gdzieś z koleżanką) to byłaby awantura stulecia Może tak kontroluje bo sama ma swoje za uszami i każdego mierzy swoją miarą?

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez Beniak

Związku może nie będzie, ale seks jest jak najbardziej możliwy Według twojej teorii ludzie zdradzają tylko z nowo poznanymi osobami.

Jak dla mnie dziewczyna zachowuje się bardzo nie fair,sprawdza cię na każdym kroku a sama wyjeżdża sobie z kolegą zagranicę. Pewnie jak ty byś wpadł na taki pomysł (wyjazdu gdzieś z koleżanką) to byłaby awantura stulecia Może tak kontroluje bo sama ma swoje za uszami i każdego mierzy swoją miarą?

Dokładnie. Związku nie ma ale podziwia kolegę i uważa że ma mocny charakter (autor pewnie potulniejszy, więc lepiej się nadaję do związku... a do łóżka?). Coś mi tu śmierdzi.