skórzane kapcie... ciasne

[kingusssia]

Witajcie
Mam problem ze skórzanymi kapciami. Są dobre na długość jednak za ciasne...
Sytuacja jest patowa bo to porządne kapcie domowej roboty przywiezione z gór więc reklamacja nie wchodzi w grę zwłaszcza, że na długość są dobre.
Zdjęcie kapci z allegro bo nie mam cyfrówki:
http://iv.pl/images/kyewdaxmopt2kxrf6ln.jpg
Nie mam pojęcia jak je trochę rozciągnąć bo nigdy nie miałam skórzanych kapci. Teraz się zdecydowałam bo są dużo lepsze od ''szmacianych". Ich rozmiar to 38 a ja noszę 39 ale długość jest dobra więc chyba nie w tym problem. Czytałam o różnych sposobach ale boję się, że mogą się zniszczyć lub odbarwić a w sklepie takich nie kupię. Proszę o sprawdzone sposoby które nie spowodują ich zniszczenia.

[Vivienne]

Może spróbuj z taką pianką do rozszerzania skorzanych butów? Nie powinna odbarwiać...

[kingusssia]

Napisane przez Vivienne

Może spróbuj z taką pianką do rozszerzania skorzanych butów? Nie powinna odbarwiać...

Raczej nie wchodzi w grę bo nie mieszkam w mieście a po samą piankę nie pojadę. Chodzi mi raczej o jakiś sposób domowy bez konieczności kupowania czegokolwiek. Na jednym forum czytałam że można pomoczyć je minutę w letniej wodzie i to powinno je rozciągnąć. Wydaje mi się, że woda im nie zaszkodzi ale czy to je rozciągnie? W końcu to tylko kapcie.

[viorica23]

Po prostu trochę w nich pochodź i same się rozciągną....

[kingusssia]

Napisane przez viorica23

Po prostu trochę w nich pochodź i same się rozciągną....

Chodzę w nich od 3 dni i prędzej się obtarć nabawię niż one się od chodzenia rozciągną

[laylaaa]

może wypchaj czymś i zostaw na kilka dni.. ?

[kingusssia]

Napisane przez laylaaa

może wypchaj czymś i zostaw na kilka dni.. ?

Ale czym np? papierem? raczej niewiele to da bo to klapki i czym bym nie wypchała to nie da takiego nacisku żeby je rozszerzyć?
Czytałam przed chwilą, że rozszerzyć je może ktoś z większą stopą tyle, że moje 39 to największa w domu a do sąsiada przecież nie pójdę

[Fresa]

Załóż jakieś grube skarpety i tak pochodź przez kilka dni, powinny się rozciągnąć

[kingusssia]

Napisane przez Fresa

Załóż jakieś grube skarpety i tak pochodź przez kilka dni, powinny się rozciągnąć

No właśnie chodzenie w nich nic nie daje. Chodzę przez 3 dni z przerwami bez skarpet i cisną a w skarpetach będzie tragedia

co sądzicie o tym moczeniu ich w letniej wodzie? wydaje się jedynym sensownym rozwiązaniem

[rosiek]

to może ktoś z domowników z mniejszą stopą będzie z nich zadowolony? (;

[Linka24]

Nie wiem czy to zadziała na kapciach. Tez tak miałam z butami na obcasie, były lekko przymałe i posmarowałam je tłustym kremem! np Nivea. w odstępie czasu kilka dni. ten zabieg rozmiękczył skórę co sprawiło ze butki zgrały się z nogą

[dorka1980]

do szewca i wsadzi je na kopyto (taka drewniana stopa do rozbijania za ciasnych butów) lub sposób domowy-smarujesz obficie denaturatem, wewnatrz i na zewnatrz kapcia (mozna na waciku ciagle nawilżać) i chodzisz w grubych skarpetach. Troche smierdziale działa. Mój dziadek był szewcem, mój tata i wujkowie szewcuja

[nieznajoma0]

ja bym jednak postawiła na rozchodzenie, ew na wypchanie czymś butów. Miałam podobne jak na zdjęciu. Po jakimś czasie się rozchodziły.

[ulinkaaa]

Wydaje mi sie, ze nic nie da sie z tym zrobic, mozesz jedynie oddac komus, kto ma mniejsza stope.

[BrillantE]

A może spróbuj z mokrą skarpetą? Ja tak rozciągałam, co prawda baleriny, ale może na te też podziała. Grubaśną skarpetkę moczyłam w wodzie chodziłam 2x po 3 godziny i teraz są idealne

[wspaniala]

Napisane przez viorica23

Po prostu trochę w nich pochodź i same się rozciągną....

dokladnie .
to jest skora- rozciaga sie i dopasowuje do stopy, ale na to potrzeba troche czasu. moze 2tyg.?

[..::anvastra::..]

Napisane przez BrillantE

A może spróbuj z mokrą skarpetą? Ja tak rozciągałam, co prawda baleriny, ale może na te też podziała. Grubaśną skarpetkę moczyłam w wodzie chodziłam 2x po 3 godziny i teraz są idealne

też mi ten sposób zawsze pomaga

[Antilia]

Mam takie same kapcie tylko inny kolor i haft
Ja stawiam na rozchodzenie A jeśli są bardzo ciasne to chyba znak, że trzeba je komuś oddać

[kingusssia]

Oddanie ich nie wchodzi w grę bo bardzo mi się podobają. Wczoraj zrobiłam tak: założyłam 3 pary białych skarpet aby było grubo, pomoczyłam skarpetkę ale tylko z góry bo cała mokro by spowodowała przyciemnienie wnętrza kapcia i tak chodziłam cały wieczór. I rzeczywiście dziś nie są idealne ale nie cisną już na gołą stopę. Dziś powtórzę ten zabieg i chyba już będzie dobrze.

[dorka1980]

pamietaj że skóra nie lubi wody, po to przecież pastujemy i impregnujemy buty żeby nie miały kontaktu z wilgocią, która niszczy skórę

skóra się rozejdzie to naturalny materiał!namoczna skóra po wyschnieciu zbiega się i twardnieje, to tak jak tortura za dawnych czasów:mokry pasek na szyję i na słońce...powolne uduszenie

[kingusssia]

Napisane przez dorka1980

pamietaj że skóra nie lubi wody, po to przecież pastujemy i impregnujemy buty żeby nie miały kontaktu z wilgocią, która niszczy skórę

skóra się rozejdzie to naturalny materiał!namoczna skóra po wyschnieciu zbiega się i twardnieje, to tak jak tortura za dawnych czasów:mokry pasek na szyję i na słońce...powolne uduszenie

Niby tak ale wczoraj zrobiłam ten zabieg z moczeniem skarpetki i dzisiaj i na bosą stopę wchodzą już normalnie, w skarpetce gorzej ale chyba się już wyrobią. Teraz je suszę bo wilgotne jest to miejsce gdzie jest haft.