Jak Załatwić Tanie Wycieczki W Tunezji Fakultatywne??

[supermaxi]

WITAM
Jadę do Tunezji na początku pazdziernika to juz nie długo szukam kogos kto ma może jakis kontakt na biura podrozy oferujace tanie wycieczki na miejscu w Tunezji?? Moze jakies osoby miejscowe co to załatwiją??
Bo byłam w Hurgadzie i tak było ze u miejscowych sie załtwiało wycieczki za połowe ceny
pozdrawiam i prosze o oinfo

[kamaO]

Nie musisz jeździć z biurem podróży. Jeśli zaopatrzysz się w dobry przewodnik i masz zdolność samodzielnego organizowania sobie zwiedzania, to z powodzeniem sama dotrzesz tam gdzie wszystkie wycieczki I to za 1/3 ceny gotowej imprezy. Komunikacja w Tunezji jest dosyć sprawna i do większości miejsc będziesz w stanie sama dojechać autobusem, pociągiem albo taksówką (z tych ostatnich polecam zbiorowe TAXI dla minimum 6 osób - jeśli nazbierasz tyle osób - zreszta zawsze można poczekać aż miejscowi się dołączą). Ja w ten sposób poruszałam się po całym wybrzeżu, moja siostra dodatkowo pojechała na Saharę (pociąg + TAXI). Mnie brakło niestety czasu na tę wycieczkę
Powodzenia!!!

[Estella]

Zawsze można wypozyczyć auto, zabrać przewodnik i jechać w siną dal my tak zawsze robimy - zwłaszcza na greckich wyspach - 1-2 dni zwiedzania.
Jeśli chodzi o jakieś wycieczki statkiem etc to w porcie powinno być mnóstwo osób oferujących wykupienie wycieczki

[Gothic_Daisy]

Akurat samodzielnego poruszania się samochodem w Tunezji nie polecam - miejscowi nie przestrzegają powszechnie przestrzeganych przepisów, jeżdzą środkiem, przyspieszają na zakrętach.... Widzielismy na własne oczy, jadąc jako pasażerowe samochodami, busami i autokarami
Natomiast polecam pociagi
A tymi 6-os taxi to się nie odważylismy jechać

[Estella]

Napisane przez Gothic_Daisy

Akurat samodzielnego poruszania się samochodem w Tunezji nie polecam - miejscowi nie przestrzegają powszechnie przestrzeganych przepisów, jeżdzą środkiem, przyspieszają na zakrętach.... Widzielismy na własne oczy, jadąc jako pasażerowe samochodami, busami i autokarami
Natomiast polecam pociagi
A tymi 6-os taxi to się nie odważylismy jechać

To chyba we wszystkich arabskich krajach
Ja w Egipcie jechałam z miejscowymi, hehe, na pocztku czuliśmy się troche niesmwojo - duzy busik, nas piecioro, a cała reszta to miejscowi(myśleliśmy, że to busik z turystami), fajna przygoda

[kamaO]

Napisane przez Gothic_Daisy

A tymi 6-os taxi to się nie odważylismy jechać

Ja przeżyłam Pewnie, że w każdym obcym kraju ma się obawy przed ludźmi, ale ile się traci unikając "tubylców" Tunezyjczycy są przyjaźnie nastawieni do turystów - w końcu głównie z nich żyją...

[Gothic_Daisy]

My poznawaliśmy tubylców w pociągach

[kamaO]

No i nie taki diabeł straszny, jak go malują - prawda ?