kursy doskonalące

[masza22]

Witam serdecznie. Niedawno odkryłam wasze forum i bardzo się z tego cieszę, nareszcie ktoś udzieli mi potrzebnych informacji. Jestem mgr fizjoterapii na bazie technika oraz od niedawna praktykującą masażyską (niestety tylko masażu klasycznego)ze Śląska. Bardzo bym chciała zasięgnąć informacji na temat dobtych kurów masażu segmentarnego oraz punktowego. Czy intnieją stronki poświęcone aktualnym kursom dla masażystów???

[Piotr]

Witam serdecznie. Niestety prawie nie ma kursów dotyczących masazu segmentarnego, które byłoby warto polecić. Masaż segmentarny jest częścią programu zaledwie kilku szkół masażu, min. Szkoły Krakowskiej dla Niewidomych. Jesli chodzi o kursy z akupresury i shiatsu to jest troche wiekszy wybór, podobnie z refleksoterapią.
Polecam III Edycje Targów Edukacyjnych Masażu 24-25 kwietnia, Kraków, informacje na www.wizaz.pl wejdz Newsy.

Jesli chodzi o kursy polecam tez stronę www.bodywork.com.pl i podstronę Szkoła Masażu Bodywork,

wchodząc na stronę www.masaze.pl zauwazy też Pani info o Szkole terapi meridianowej, ufam, iz znajdzie się tam cos dla Pani. W pliki na adres Pani przesle też program targów, dla zainteresowanych.

A swoja drogą witamy w druzynie.
Pozdrawiam. Ze Śląska tzn..... dokładniej?

[masza22]

Witam. Dokładnie jestem z Zabrza. Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.Na Targach pojawię się obowiązkowo i myślę, że tam zorietuję się dokładnie co do ofert na naszym rynku. Powiem szczerze, że zainteresował mnie kurs masażu polinezyjskiego. Często go Pan wykonuje??
Pozdrawiam

[Piotr]

Masaż Polinezyjski wykonuje sporadycznie. Tak sie składa że na co dzień wykonuję Integracyjny Masaż Bodywork, jest w nim mozliwość głębszej pracy z mięśniami i powięzią. Poza tym Polinezyjski masaż jest dla wielu ciekawostką, muzyka, elementy tańca, masaż przedramionami.

Natomiast Bodywork słuzy takze do celów diagnostycznych, np. przed zabiegami medycyny estetycznej i chirurgi plastycznej. Poza tym wykonujemy wiele zabiegów drenazu limfatycznego i dynamicznego masazu w terapi cellulite, miedzy zabiegami mezoterapii, w modelowaniu sylwetki.

Ufam, iz na targach znajdzie Pani cos dla siebie.
Pozdrawiam prawie krajana.... jestem z Rybnika.

[masza22]

Witam ponownie. Na codzień zajmuję się masażem leczniczym dlatego interesował mnie kurs akupresury a masaż polinezyjski zaciekawił mnie ze względów "estetycznych" tego masażu , ale troche przeraziła mnie cena. Targi odwiedzę na pewno i mam nadzieję, że tam sobie coś wybiorę.
Pozdrawiam

[radams]

Witam serdecznie,
Nie zgadazam się, że nie ma szkół prowadzących zajęcia z masażu segmentarnego. Ja ukończyłem kurs w warszawskiej szkole masażu HEROS, gdzie zajęcia z masażu segmentarnego prowadził Pan Figeland - niebywały specjalista i wspaniały człowiek. Ogromny aparat, wiedza i doświadczenie robi swoje - nie należy wiec się za wczasu sie martwić brakiem możliwości - polecam poszukać i polecam również tą szkołę. Nie jest łatwo (anatomia) ale z całą pewnością warto!!!

[masza22]

Ale jest jeden problem ja juz mam skonczony kurs masazu klasycznego w szkole a tutaj musze byc po kursie w tej szkole czyli wybulic 1000 zł za nic.

[Piotr]

Witam, z tego co zrozumiałem z podstawowego pytania, to chodzi raczej o dodatkowy kurs, niz uczestniczenie z zajęć w programie szkoły. Jesli chodzi o specjalistyczne szkolenie z masażu segmentarnego, to niestety jest ich niewiele. Nikt nie twierdzi iz w innych szkołach niz krakowska nie uczy sie masazu segmentarnego, pytanie tylko w jakim zakresie.

Min. na targach w Krakowie widziałem reakcje masażystów (wielu z nich nauczycieli masażu)po wykładzie mgr Adama Zborowskiego - masaż w chorobach serca, cisza na sali i jedynie kilka nieśmiałych pytań. Cóz dla mnie mistrzostwo wiedzy i dydaktyki.

[masza22]

Tylko niestety dzisiaj bardzo trudno jest znaledz dpbry kurs za przyzwoite pieniadze. Chodzi głównie o umiejętności a nie o papierek.

[radams]

Nie wiem ile jest szkol, ktore ucza masazu segmentarnego, ale podejrzewam ze wiele. Ze mna na zajecia uczestniczyla absolwentka tez warszawskiej szkoly (Medikon) i ukonczyla kurs II stopnia w HEROSIE. Nie jest do konca tak, ze trzeba bulic jeszcze raz za kurs podstawowy 1000zl, chociaz podejrzewam, ze poziom umiejetnosci po kursie ukonczonym w innej szkole napewno bedzie weryfikowany. Wimy doskonale, ze jest bardzo duzo w kraju takich placowek i tylko niewiele z nich zasluguje na miano szkoly (jak kolwiek to rozumiec).

[Piotr]

adam napisał(a): chociaz podejrzewam, ze poziom umiejetnosci po kursie ukonczonym w innej szkole napewno bedzie weryfikowany. Wimy doskonale, ze jest bardzo duzo w kraju takich placowek i tylko niewiele z nich zasluguje na miano szkoly (jak kolwiek to rozumiec).

Witam, myslę że wątek idzie trochę w dziwnym kierunku. Po pierwsze pisanie o weryfikowaniu jednej szkoły przez drugą jest śmieszne i zwyczajnie nie przystoi tak ze wzgledów prawnych jak i obyczajowych.

Po drugie ile te szkoły mają godzin w programie. Dla porównania Medyczne Studium Zawodowe Wydział Masażu Leczniczego w Krakowie ma program 2500 godzin, z praktykami włącznie. Pytanie ? - Ile mają wymienione tutaj Warszawskie szkoły, godzin?

Oczywiście sa szkoły także prywatne i całkiem dobre, pytanie co znaczą te tzw. stopnie I i II, to sztuczny twór, w celach marketingowych. Np. tzw zaświadczenia na drukach kuratorium dotyczą Klasycznego Masazu, i tylko tego.
Jesli chcecie sprawdzić co dają wasze papiery, to proste.Zatrudnijcie sie w Państwowych placówkach lub w tych które mają podpisane umowy z NFZ. Ciekawe czy was zatrudnią.

Pisać o innych szkołach nieprzystoi, czas pokaże swoje. Ufam, że rynek zweryfikuje masażystów.

A propos kursów w Uni Europejskiej sa także kursy, ale np. minimalny kurs masazu klasycznego obejmuje program 150 godzin.

W Polsce takze ma powstac specjalna komisja weryfikująca prawo wykonywania zawodu masażysty, ale mniejsza z tym.
Po prostu nie godzi sie umniejszać innych programów czy szkół, warto jedynie pokazać pozytywy.

Brawo ja też bronię swojej szkoły, to dobrze świadczy o absolwentach, ale są pewne reguły których przekraczać nie wypada.

Ufam, iz każdy z Państwa znajdzie odpowiednie dla siebie kursy.
Powodzenia.

[Katari-n]

Witam polecam firmę Bio- Relax z Krakowa (www.bio-relax.cracow.pl ). organizują kursy w różnych miastach Polski, warunkiem jest zebranie minimum 20-sto osobowej grupy. szkolenie jest pięciostopniowe. kursy prowadzi m. in. pan Leszek Magiera. jest to jedyna szkoła w Polsce, ktora oprócz dyplomu daje zaświadczenie na drukach MEN. polecam, skończyłam 3 stopnie i jestem bardzo zadowolona.

[maciek32107]

Ja w bio relaxie ukonczylem jak na razie 2 stopnie i rowniez jestem zadowolony, ale to sa kursy glownie dla studentow fizjoterapi ktorzy maja juz opanowana anatomie, fizjologie itp. Kursy te sa krotkie i jest tam praktycznie sama praktyka, takze jesli ktos nie mial wczesniej kontaktu z fizjoterapia, masazami bedzie mu ciezko.

[wojciech]

Napisane przez Katari-n

(...) jest to jedyna szkoła w Polsce, ktora oprócz dyplomu daje zaświadczenie na drukach MEN.

Przepraszam, co konkretnie daje zaświadczenie na druku MEN-III/1? Z tego co wiem jest to tylko zaświadczenie o ukończeniu jakiegoś kursu, które może wydawać zarejestrowana placówka oświatowa, więc inaczej niż zwykłe potwierdzenie odbycia kursu nie może być traktowane. Wątek z uprawnieniami masażystów przerabiany był na forach masażystów, więc nie chcę do tego wracać, ale może się coś zmieniło i ja o czymś nie wiem. Proszę o odpowiedź co tak naprawdę daje takie zaświadczenie?

Pozdrawiam

[stary.smok]

Wrrrrrr znowu to samo, ale jeszcze raz: jedynym ważnym formalnie dokumentem nadającym okreslone uprawnienia zawodowe jest owo zaświadczenie na druku MEN III/1, lub innym odpowiadajacym ściśle wymogom rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 12.10.1993r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych (Dz. U. nr 103, poz.472, §14, ust.1, zał. nr 2) z późniejszymi zmianami. Wydać je może nie tylko zarejestrowana placówka oświatowa, ale każda firma mająca w swoim zakresie dzialności prowadzenie kursów (także masażu klasycznego, ale i wszystkich mozliwych dziedzin). Natomiast tzw. "dyplom" jest wewnętrzną sprawą szkoły i nadaje sie jedynie do powieszenia na ścianie. Jest to oficjalne stanowisko MEN, opublikowane w ub. roku.