HELP - LUBLIN i bliskie okolice - PILNE!!

[PiLLow]

Akcja ratunkowa pt. doczyśćmy mojej siostrze masakrycznie zaoksydowane kolczyki.....przez feralne pudełeczka westpacka para kolców ślubnych mojej siostry, która nie cierpi oksydy, jest całkiem czarna. Potraktowana domowymi sposobami - od pasty do zębów przez sodę oczyszczoną po domestos (w desperacji...) nadal jest miejscami całkiem czarna. Czy jest ktoś w Lublinie/okolicy Lublina, kto posiada płyn do czyszczenia srebra (czy jak to się tam nazywa), którym dałoby się tą oksydę wyczyścić?I pomógłby wyczyścić? Ślub w tą sobotę a ja nie chcę tracić czasu na kolejnych jubilerów, którzy powiedzą - proszę Pani jak ja mam to wyczyścić, się nie da!

[clementinne]

Wpisałam to już w wątku Westpack, ale na wszelki wypadek wklejam jeszcze tutaj:

Szkoda, że nie macie Argentum, bo to czarne paskudztwo schodzi po dłuuuuższej chwili w nim. Co prawda, nie schodzi idealnie, a srebro zostaje takie szaro-matowe, ale lepsze to niż wersja pierwotna. A tą matowość można potem wypolerować jakąś tarczą filcową z pastą.

Kwasek obawiam się niewiele da, a swary (powłoka) mogą gotowania nie przeżyć! NagaLy, nie dałabym sobie łapki ciachnąć, że nic mu nie będzie...

Moim zdaniem - idź szukać Argentum.

A propos jubilerów, co to "się nie da" - parasola w d*** się nie da otworzyć, to na pewno, ale nie ma tak, że się nie da doczyścić srebra (rany, namnożyło się pseudoprofesjonalistów, co jak mają zrobić coś ponad zlutowanie zapięcia do łańcuszka, to ich przerasta, a i to potrafią skopać....)

[lwica83]

Pillow może spróbować - do szklaneczki komplecik zasypać dwoma lub więcej w zależności od wielkości łyżkami sody oczyszczonej i zalać bardzo gorącą wodą jak zamusuje przetrzeć pastą do zębów, ja kiedyś tak całą zaczerniałą srebrną cukiernicę wyczyściłam... a na marginesie które to było pudełko, bo ja tez je mam... i żeby nie było cyrków u jakiegoś klienta?

[clementinne]

Napisane przez lwica83

.. a na marginesie które to było pudełko, bo ja tez je mam... i żeby nie było cyrków u jakiegoś klienta?

Wszystkie, które mają czarno-białe (dwustronne) lub czarne gąbki.

[PiLLow]

Ugotowałyśmy kolce w kwasku. 5 min. Swary przeżyły (moonlighty), podocierałyśmy szmatką do czyszczenia biżu zakupioną u jubilera. Niestety, dyndadełka łańcuszkowego nie dało się doczyścić i musiałyśmy się go pozbyć niestety Kolce błyszczą, nie tak jak na samym początku ale do zaakceptowania

[Daffodilka]

Pillow znalazłam jeszcze ten przepis- takie "dwa w jednym" - folia aluminiowa i soda. Podobno bardzo skuteczny.

Napisane przez Majazka

Ja natomiast od zawsze czyszcze srebro tym samym sposobem. Na folię aluminiową, po jej błyszczącej stronie sypię około łyżeczki sody ( gdy czyszczę cos małego ) i polewam ją ciepłą, przegotowaną wodą, aby powstala dosc gęsta "papka". Zanurzam w papce srebro i zawijam folię w kulkę. Pozostawiam na około pół godziny, albo wiecej w zaleznosci od stopnia zczernienia. Po tym czasie rozwijam folię, pocieram chwilę srebro zrobioną papką i płuczę bierzącą wodą. Skutkuje zawsze.
Nie polecam natomiast czyszczenia pastą do zębów! Nie dosc, że trzeba się bawic z szorowaniem, to jeszcze niszczy srebro. A po co, skoro mozna to zrobic w o wiele prostszy i mniej pracochłonny sposób. Do tego jaki tani

[agnieszkamundra]

Także polecam folię i sodę, delikatnie czyści i skutecznie

[Animaru89]

Ja czyściłam srebro na folii z solą zalaną gorącą wodą i też zawsze dawało bardzo fajny efekt (jakby ktoś potrzebował szybkiego sposobu)

I jak? Do ślubu się doczyściły?