co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji??? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: co byscie zrobily w takiej sytuacji, czy powiedziec?
cala prawde 32 41,03%
nie cala prawde ale powiedziec 8 10,26%
nie powiedziec 38 48,72%
Głosujący: 78. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-01, 12:26   #1
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Unhappy

co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???


czesc mam problem pisalam juz o nim wczesniej ale dalej mnie to meczy, otoz chcialabym dowiedziec sie co byscie zrobily na moim miejscu....
1) za miesiac wychodze za maz


2) tak sie sklada ze kiedys zdradzilam mojego TZ( calowalam sie z takim kumplem i to wtedy dwa razy), kiedys 2,5 lata temu kiedy nie chcialam z nim byc i robilam wszystko zeby z nim zerwac ale jakos nie moglamprzyczyna tego bylo rowniez to ze byl chorobliwie zazdrosny i strasznie mnie kontrolowal i czulam sie jak w klatce, z tym poprzednim nic a nic mnie nie laczy i nie laczylo
3) teraz jestem pewna ze juz chce z nim byc wszystko sie zmienilo, jestem z nim szczesliwa i chce zeby tak zostalo
4) on kocha mnie nad zycie i jest wrazliwy
5) nie chce zeby dowiedzial sie potem od kogos innego, zawsze jest taka mozliwosc a wiem ze napewno ktos o tym wie
6) strasznie tego zaluje, meczy mnie to mysle o tym prawie codziennie

7) teraz zaluje ze mu tego nie powiedzialam wczesniej, a teraz przed slubem to sie boje


i powiedzice mi co ja mam zrobic,....czy zaryzykowac co byscie zrobily na moim miejscu

zapomnialam dodac ze jestesmy razem juz 4 lata i 2 miesiace
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 13:06   #2
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez melisaa Pokaż wiadomość
czesc mam problem pisalam juz o nim wczesniej ale dalej mnie to meczy, otoz chcialabym dowiedziec sie co byscie zrobily na moim miejscu....
1) za miesiac wychodze za maz


2) tak sie sklada ze kiedys zdradzilam mojego TZ( calowalam sie z takim kumplem i to wtedy dwa razy), kiedys 2,5 lata temu kiedy nie chcialam z nim byc i robilam wszystko zeby z nim zerwac ale jakos nie moglamprzyczyna tego bylo rowniez to ze byl chorobliwie zazdrosny i strasznie mnie kontrolowal i czulam sie jak w klatce, z tym poprzednim nic a nic mnie nie laczy i nie laczylo
3) teraz jestem pewna ze juz chce z nim byc wszystko sie zmienilo, jestem z nim szczesliwa i chce zeby tak zostalo
4) on kocha mnie nad zycie i jest wrazliwy
5) nie chce zeby dowiedzial sie potem od kogos innego, zawsze jest taka mozliwosc a wiem ze napewno ktos o tym wie
6) strasznie tego zaluje, meczy mnie to mysle o tym prawie codziennie

7) teraz zaluje ze mu tego nie powiedzialam wczesniej, a teraz przed slubem to sie boje


i powiedzice mi co ja mam zrobic,....czy zaryzykowac co byscie zrobily na moim miejscu

zapomnialam dodac ze jestesmy razem juz 4 lata i 2 miesiace
Trochę zastanawia mnie, co w takiej sytuacji miałaby oznaczać opcja "powiedzieć, ale nie całą prawdę"
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 13:10   #3
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

no to znaczy ze np ze bylam pijana itd- no akurat bylam, ale to nie jest wytlumaczenie

ze np nie chcialam tego, chociaz wtedy chcialam
wiem ze to kolejne klamstwo...ah juz z tego wszyskiego zaczely mi wlosy wypadac
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 13:21   #4
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Zdecydowanie opcja druga odpada- jak masz się pogrozać w kolejnych kłamstwach to lepiej wcale nie rozmawiaj. Ja bym prawdopodobnie powiedziala, masz szanse przed slubem wyczyścić swoje konto i do ołtarza iśc z czytsym sumieniem. Tym bardziej, ze jak sama mowisz- jest szerszy krąg wtajemniczonych- i jest taka mozliwość, ze się dowie. To sie stalo zanim zgodziłaś sie zostać jego żoną- jeżeli kocha to myślę, ze Ci to wybaczy i zrozumie.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 13:24   #5
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Zdecydowanie opcja druga odpada- jak masz się pogrozać w kolejnych kłamstwach to lepiej wcale nie rozmawiaj. Ja bym prawdopodobnie powiedziala, masz szanse przed slubem wyczyścić swoje konto i do ołtarza iśc z czytsym sumieniem. Tym bardziej, ze jak sama mowisz- jest szerszy krąg wtajemniczonych- i jest taka mozliwość, ze się dowie. To sie stalo zanim zgodziłaś sie zostać jego żoną- jeżeli kocha to myślę, ze Ci to wybaczy i zrozumie.

no tez tak mysle ale boje sie sie jak cholera....
jak sie do tego zabrac
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 13:39   #6
iwONKA595
Zadomowienie
 
Avatar iwONKA595
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

ja bym nie powiedziala...moj TZ na pewno by mi nie wybaczyl, a po co o jeden glupi wybryk po pijaku psuc sobie zycie.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
iwONKA595 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 13:50   #7
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez iwONKA595 Pokaż wiadomość
ja bym nie powiedziala...moj TZ na pewno by mi nie wybaczyl, a po co o jeden glupi wybryk po pijaku psuc sobie zycie.

no ja nie wiem walsnie jak moj zareaguje...
ale najbardziej sie boje jak ktos mu powie...!!!
juz minelo tyle czasu, kolezanki mi mowia jak sie dowie to sie wyprzesz...eh jakie to ciezkie
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 13:57   #8
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Koleżanki masz głupie, to fakt. "Jak się dowie, to się wyprzesz". Powiedz im, żeby te swoje złote porady wsadziły gdzieś. Okłamywanie osoby, z którą masz zamiar wziąć ślub - to się nie mogło urodzić w jakiejś bardziej rozgarniętej głowce...
I jeszcze ta infantylna sonda, co zrobić w tej sytuacji...
Minęło tyle czasu - 2 i pół roku, a Ty się takimi głupotami zajmujesz...
Nie wiem, co miałoby na celu powiedzenie mu o tym? Poprawę Twojego samopoczucia poprzez przyznanie się do "winy"?
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:00   #9
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez iwONKA595 Pokaż wiadomość
ja bym nie powiedziala...moj TZ na pewno by mi nie wybaczyl, a po co o jeden glupi wybryk po pijaku psuc sobie zycie.

Hmmm... ciekawe, czy gdyby sytuacja się odwróciła również uwazałabyś, ze wyczynTwojego partnera to tylko jeden glupi wybryk. Sobie łatwo wybaczyć i umniejszyć swóje czyny- ale gdyby odwrócić stuacje...

Można nie mówić i liczyc na szczęście. Ja na pewno nie umialabym życ w konflikcie z własnym sumieniem. Znasz najlepiej swojego narzeczonego i na pewno domyslasz sie jego reakcji. Sama musisz podjac ryzyko powiedzenia mu prawdy i poniesienia ewentualnych konsekwencji, albo ryzyko ukrywania tego faktu i zmagania sie z wlasnym sumieniem i strachem przed tym, by sie nie wydalo
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:11   #10
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Sama musisz podjac ryzyko powiedzenia mu prawdy i poniesienia ewentualnych konsekwencji, albo ryzyko ukrywania tego faktu i zmagania sie z wlasnym sumieniem i strachem przed tym, by sie nie wydalo
A może niech zmaga się z sumieniem i strachem, żeby się nie wydało?

Jezzzuuu..

Nic takiego wielkiego się nie stało, to było kupę czasu temu, a piszesz, jakby to zdrada co najmniej typu seks grupowy w tym z jego najlepszym kumplem było.

Przypuszczam, że tematu by w ogóle nie było, gdyby autorka wątku sama nie nakręcała bezsensownej psychozy strachu, bo wątpliwe, że ktoś życzliwy doniósłby TŻtowi. No chyba, że ma znajomych na takim poziomie.

Poza tym postawicie się w sytuacji tego TŻta. Jest facet miesiąc przed ślubem (czyli mniemam, że kocha swoją narzeczoną) i PO CO mu takie sensacje zapodawać, skoro one i tak już NIC nie znaczą? Humor ma to poprawić TOBIE czy JEMU?

Komu ma to szczere wyznanie pomóc? Tobie czy jemu?
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:11   #11
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Koleżanki masz głupie, to fakt. "Jak się dowie, to się wyprzesz". Powiedz im, żeby te swoje złote porady wsadziły gdzieś. Okłamywanie osoby, z którą masz zamiar wziąć ślub - to się nie mogło urodzić w jakiejś bardziej rozgarniętej głowce...
I jeszcze ta infantylna sonda, co zrobić w tej sytuacji...
Minęło tyle czasu - 2 i pół roku, a Ty się takimi głupotami zajmujesz...
Nie wiem, co miałoby na celu powiedzenie mu o tym? Poprawę Twojego samopoczucia poprzez przyznanie się do "winy"?

no nie tylko mojego samopoczucia, zabezpieczenie przed tym ze jak ja mu powiem to zawsze ja, a nie potem po kilku latach ktos....
uwierz to naprawde nie jest latwe, tym bardziej teraz przed slubem,
ale mnie to strasznie meczy, wczesniej o tym nie myslalam...
ale teraz mi to powrocilo...jak sobie mam z tym poradzic?
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:19   #12
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Myślisz egoistycznie.
"Zabezpieczenie"...rzeczy wiście.
Wcześniej o tym nie myślałaś, a teraz strach tyłek ściska i się jakoś nagle przypomniało?
Nawywijałaś to teraz masz. I nie myśl o SOBIE, tylko pomyśl o NIM. Znasz go najlepiej. Chyba sama powinnaś wiedzieć, czy lepiej mu powiedzieć - sprawić mu tym przykrość i podważyć zaufanie - czy nie mówić. I co zyskasz tym, że powiesz?
Bo mi się ciągle wydaje, że chcesz mu powiedzieć tylko po to, aby z siebie zrzucić ciężar i żeby Tobie było lżej, bo ktoś kiedyś coś może mu powie...
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:19   #13
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
A może niech zmaga się z sumieniem i strachem, żeby się nie wydało?

Jezzzuuu..

Nic takiego wielkiego się nie stało, to było kupę czasu temu, a piszesz, jakby to zdrada co najmniej typu seks grupowy w tym z jego najlepszym kumplem było.

Przypuszczam, że tematu by w ogóle nie było, gdyby autorka wątku sama nie nakręcała bezsensownej psychozy strachu, bo wątpliwe, że ktoś życzliwy doniósłby TŻtowi. No chyba, że ma znajomych na takim poziomie.

Poza tym postawicie się w sytuacji tego TŻta. Jest facet miesiąc przed ślubem (czyli mniemam, że kocha swoją narzeczoną) i PO CO mu takie sensacje zapodawać, skoro one i tak już NIC nie znaczą? Humor ma to poprawić TOBIE czy JEMU?

Komu ma to szczere wyznanie pomóc? Tobie czy jemu?


no niby tak...moze doprowadzic jedynie do konfliktow i jeszcze utrudnic juz trudne przygotowania do slubu,
ja wiem ze prawdopodobnie mu nikt nie powie, ale jak sobie to wyobrazam jak bede szla pod ten oltaz i kazdy bedzie sie patrzyl...
a jeszcze mysle ze bedzie tam ktos kto wie....( prawdopodobnie wie)
jak beda patrzec na mnie? a jak ja bede sie czuc, oni w sumie nie wiedza czy to powiedzialam mojemu TZ owi, ale moze jestem jak dziecko....ciekawa jestem czy on wogole by chcial wiedziec...
myslalam nawet czy nie podgadac cos w tym stylu( bo tak apropos moja znajoma ze studiow wyznala ze tez tak kiedys zrobila ale ani jej sie sni przyznawac do tego) i jak on na to zareaguje...takie male sprawdzonko
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:24   #14
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
A może niech zmaga się z sumieniem i strachem, żeby się nie wydało?

Jezzzuuu..

Nic takiego wielkiego się nie stało, to było kupę czasu temu, a piszesz, jakby to zdrada co najmniej typu seks grupowy w tym z jego najlepszym kumplem było.

Przypuszczam, że tematu by w ogóle nie było, gdyby autorka wątku sama nie nakręcała bezsensownej psychozy strachu, bo wątpliwe, że ktoś życzliwy doniósłby TŻtowi. No chyba, że ma znajomych na takim poziomie.

Poza tym postawicie się w sytuacji tego TŻta. Jest facet miesiąc przed ślubem (czyli mniemam, że kocha swoją narzeczoną) i PO CO mu takie sensacje zapodawać, skoro one i tak już NIC nie znaczą? Humor ma to poprawić TOBIE czy JEMU?

Komu ma to szczere wyznanie pomóc? Tobie czy jemu?
Zgadzam się z całkiem-spoko , nie panikuj, nic się wielkiego nie stało, pod warunkiem że był to ten jeden wybryk...Poniosłaś już karę, sumienie Cię gryzie, pomyśl o nowym zyciu, wszystko będzie dobrze
Z drugiej strony popatrz na to z drugiej strony, niezbyt dobrze, że to się stało ale z dwojga złego lepiej przed slubem niż po, masz nauczkę. Ważne jest Wasze wspólne życie, nie pozwól aby jedna kiepska sytuacja wpłynęła na nie negatywnie.
Powodzenia!!!
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:25   #15
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Dziewczyno, czym Ty się przejmujesz?
Prawdopodobnie nikt o tym nie bedzie pamiętał, a już na pewno w trakcie ślubu nie bedzie tego wspominał.
Po co to w ogóle rozstrząsasz ze znajomymi? Przecież to Ci wcale nie p0omaga, w dodatku koleżanki Ci idiotycznych porad o "wypieraniu się" udzielają.

"Małe sprawdzonko" przed ślubem. No genialne. Zawsze wydawało mi się, że wtedy ludzie są JUZ pewni i takie "sprawdzonko" nie wchodzi w grę.

No ale jak widac, myliłam się.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 14:25   #16
bonifaczka
Raczkowanie
 
Avatar bonifaczka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 240
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Już kiedyś się wypowiadałam na ten temat. Nie wiedziałam wtedy, że ktoś oprócz Ciebie i tego, z kim się całowałaś wie o tamtym incydencie. Moim zdaniem powinnaś mu powiedzieć. Jeżeli TŻ dowie się o tym od kogoś innego, to myślę, że będzie jeszcze gorzej. Powiedz mu, że bardzo tego żałujesz, że to było dawno, że byłaś pijana. Że strasznie męczy Cię cała ta sytuacja, a że chcesz z nim być szczera to mu to mówisz. Zapewnij go o swojej miłości do niego i o tym, że z całą pewnością sytuacja się nigdy nie powtórzy.
Takie jest moje zdanie.
__________________

bonifaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:26   #17
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

chce dlatego, bo mysle ze to bedzie dla niego mniejszy bol niz jesli dowie sie od kogos...

sama poradze sobie z moim strachem i wina...
kiedys mi powiedzial tak..." jak bedziesz chciala odemnie odejsc albo mnie zdradzic to powiedz mi to wczesniej"
ale nie powiedzialam
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:27   #18
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Z drugiej strony popatrz na to z drugiej strony, niezbyt dobrze, że to się stało ale z dwojga złego lepiej przed slubem niż po, masz nauczkę.
To się stało dwa i pół roku przed ślubem...
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:28   #19
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Calkiem_spoko chyba mnie nie zrozumialas chodzilo mi o jego reakcje...typu czy ona powinna powiedziec, ta kolezanka
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 14:28   #20
iwONKA595
Zadomowienie
 
Avatar iwONKA595
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Hmmm... ciekawe, czy gdyby sytuacja się odwróciła również uwazałabyś, ze wyczynTwojego partnera to tylko jeden glupi wybryk. Sobie łatwo wybaczyć i umniejszyć swóje czyny- ale gdyby odwrócić stuacje...

Można nie mówić i liczyc na szczęście. Ja na pewno nie umialabym życ w konflikcie z własnym sumieniem. Znasz najlepiej swojego narzeczonego i na pewno domyslasz sie jego reakcji. Sama musisz podjac ryzyko powiedzenia mu prawdy i poniesienia ewentualnych konsekwencji, albo ryzyko ukrywania tego faktu i zmagania sie z wlasnym sumieniem i strachem przed tym, by sie nie wydalo
i wlasnie dlatego wolalabym nie wiedziec JESLI moj TZ by to zrobil niz dowiedziec sie na miesiac przed slubem..."czego oczy nie widza tego sercu nie zal".
Przeciez Melisaa zrobilas sonde po to zeby sie dowiedziec co by zrobila wiekszosc. nie daje ci to do myslenia jak powinnas postapic?
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
iwONKA595 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:29   #21
aanitkaa
Zadomowienie
 
Avatar aanitkaa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

ja bym powiedziała prawde a on wie że wtedy nie zabardzo chciałaś z nim być?? bo jak tak to masz problem z głowy owiniesz to w żart i mozesz zawsze powiedziec że kto by pomyślał że teraz świata po zanim nie widzisz a jeszcze 3lata temu nie chciałaś z nim być i..... całowałaś się z innym
a jak nie wie to poprostu powiedz mu że chcesz budowac wasze małżeństwo na szczerości i prawdzie i spytaj czy nie chce ci czegos powiedzieć bo ty mu tak... i powiedz całą prawdę

powodzenia
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je....



aanitkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:31   #22
Mavverick88
Raczkowanie
 
Avatar Mavverick88
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 40
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Ja mysle ze jesli mu powiesz o tym teraz to moze pomyslec ze skoro po tak dlugim czasie mowisz mu o calowaniu tzn ze mozesz cos wiecej ukrywac. Lepiej to zostawic tak jak jest a jesli sie dowie od kogos to wtedy mozesz powiedziec ze po co mialas mu to mowic skoro dla ciebie to nic nie znaczylo .. bo chyba tak bylo?
Mavverick88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:33   #23
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z całkiem-spoko , nie panikuj, nic się wielkiego nie stało, pod warunkiem że był to ten jeden wybryk...Poniosłaś już karę, sumienie Cię gryzie, pomyśl o nowym zyciu, wszystko będzie dobrze
Z drugiej strony popatrz na to z drugiej strony, niezbyt dobrze, że to się stało ale z dwojga złego lepiej przed slubem niż po, masz nauczkę. Ważne jest Wasze wspólne życie, nie pozwól aby jedna kiepska sytuacja wpłynęła na nie negatywnie.
Powodzenia!!!

no dwa razy z tym samym chlopakiem
dzieki!!
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:35   #24
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez Mavverick88 Pokaż wiadomość
Ja mysle ze jesli mu powiesz o tym teraz to moze pomyslec ze skoro po tak dlugim czasie mowisz mu o calowaniu tzn ze mozesz cos wiecej ukrywac. Lepiej to zostawic tak jak jest a jesli sie dowie od kogos to wtedy mozesz powiedziec ze po co mialas mu to mowic skoro dla ciebie to nic nie znaczylo .. bo chyba tak bylo?

no niby tak...a wtedy on powie..ale ty mnie zdradzilas..to jak moglas..dlaczego mi tego nie powiedzialas? znajac jego
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:36   #25
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Całkiem- spoko, no włąsnie w mojej ocenie tez nie jest to cos, co mogloby przekeslać zwiazek- biorac caly kontekst sytuacji pod uwagę! Ale mam wątpliwosci, czy facet melissy będzie w ten sposób myslal, jeśli dowie sie o fakcie z drugiej ręki. Myślę, ze wówczas będzie miala wiele więcej do stracenia! Wcale nie uwazam, ze szczerosć za wszelka cenę jest zawsze najleszym rozwiazaniem w kazdym takim przypadku. Ona nie włazła mu do łózka, nie bylo tragedii- i dlatego ja powiedziałabym, zanim facet dowie sę o tym od kogoś i zanim ten "wyskok" urośnie do mega rozmiarów.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:40   #26
biiibiii
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

poprostu zapomnij o tym. jesli to nie ma dla ciebie zadnego znaczenia, to przestano tym myslec, to bylo ponad 2 lata temu!
mowie to bo jestem w podobnej sytuacji. Tez calowalam sie z innym. Z innymi. Zdradzilam w ten sposob swojego TZ 3 razy chyba. z tego raz bylam kompletnie pijana a 2 razy totalnie trzezwa. nie bylo mdzy nami dobrze w tedy i generalnie mega krzysys, ale wiem ze to nie jest zadne tlumaczenie. W kazdym razie dla mnie to nic nie znaczylo, nic mu nie powiedzialam i napewno nie powiem, bo po co?
Tym bardziej nie mow mu tego przed slubem, dziewczeta maja racje
biiibiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:41   #27
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez aanitkaa Pokaż wiadomość
ja bym powiedziała prawde a on wie że wtedy nie zabardzo chciałaś z nim być?? bo jak tak to masz problem z głowy owiniesz to w żart i mozesz zawsze powiedziec że kto by pomyślał że teraz świata po zanim nie widzisz a jeszcze 3lata temu nie chciałaś z nim być i..... całowałaś się z innym
a jak nie wie to poprostu powiedz mu że chcesz budowac wasze małżeństwo na szczerości i prawdzie i spytaj czy nie chce ci czegos powiedzieć bo ty mu tak... i powiedz całą prawdę

powodzenia

no wie, mowilam mu on wiele razy, a zreszta on widzial po moim zachowaniu i pewnie by juz wtedy ten zwiazek sie rozpadl gdyby nie on..nie dal za wygrana...chociaz zrywalam z nim 2 razy...


ale on jest tak zazdrosny..znaczy byl ze kiedys zobaczyl smsa od takiego chlopaka ktorego poznalam u kolezanki napisal ze kiedy bede grill robic..bo cos kiedys wspominalam, no fakt tamten wiedzial ze nam sie w zwaizku nie uklada i pewnie cos chcial...
no ale to byl tylko sms a tak sioe wciekl ze myslalam ze zaraz zacznie wszyskim rzucacoj ale juz mu to minelo na szczescie
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 14:43   #28
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Ja uważam, że NIE POWINNAŚ MU MÓWIĆ . Mówię to ze swojego doświadczenia- u mnie nic takiego się nie stało........kiedyś jak nie znałam mojego narzeczonego całowałam się z pewnym facetem, później okazało się, że to także kolega Tża .......Spanikowałam, powiedziałam bezsensownie o tym całowaniu,,,,,,,, i co teraz.......Ciągle słyszę wymówki, tak fajnie było ???, a może to nie było tylko całowanie itp.
Niby jest O.K. ale przychodzi taki moment i widzę, że On ma jazdy z tego powodu, jest zazdrosny.....a nie powinien-bo wtedy go jeszcze NIE ZNAŁAM.

To taki przykład, sytuacja zupełnie inna ale chodziło mi o wykazanie męskich reakcji na takie tematy
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:45   #29
melisaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 81
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez Agatkia Pokaż wiadomość
Całkiem- spoko, no włąsnie w mojej ocenie tez nie jest to cos, co mogloby przekeslać zwiazek- biorac caly kontekst sytuacji pod uwagę! Ale mam wątpliwosci, czy facet melissy będzie w ten sposób myslal, jeśli dowie sie o fakcie z drugiej ręki. Myślę, ze wówczas będzie miala wiele więcej do stracenia! Wcale nie uwazam, ze szczerosć za wszelka cenę jest zawsze najleszym rozwiazaniem w kazdym takim przypadku. Ona nie włazła mu do łózka, nie bylo tragedii- i dlatego ja powiedziałabym, zanim facet dowie sę o tym od kogoś i zanim ten "wyskok" urośnie do mega rozmiarów.
no wlasnie tego sie boje a jeszcze wiadomo kazdy lubi sobie dolozyc i wyjdzie ze z nim spalam
melisaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 14:45   #30
Mavverick88
Raczkowanie
 
Avatar Mavverick88
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 40
Dot.: co byscie zrobily w tak beznadziejnej sytuacji???

Cytat:
Napisane przez melisaa Pokaż wiadomość
no niby tak...a wtedy on powie..ale ty mnie zdradzilas..to jak moglas..dlaczego mi tego nie powiedzialas? znajac jego
Zadne z rozwiazan nie jest chyba zbyt dobre w tej sytuacji.. Zbyt duzo czasu minelo. Roznie sie reaguje w takich sytuacjach, moim zdaniem nie stalo sie nic wielkiego, tzn gorsze bledy ludzie popelniaja. Pewnie twoj Tz bedzie potrzebowal troche czasu zeby to wszystko przemyslec ... Mam nadzieje ze wszystko sie jakos ulozy i wyjasni
Mavverick88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.