Witam serdecznie wszystkich,
jestem tu po raz pierwszy, prawie cały dzisieszy dzień spędziłam na czytaniu tego forum i doznałam szoku, że tkwiłam w takiej niewiedzy...
Mam 30 lat, chodzę regularnie do solarium (przeciętnie raz w tyg.) po dzisiejszej lekturze już nie pójdę, nie miałam pojęcia, co to za świństwo.
Gdzieś od 7 lat byłam ostatnio dwa razy u osiedlowej kosmetyczki na oczyszczaniu skóry...ona trochę uświadomiła mi, że mam kłopoty z cerą, nie wiem dlaczego wczęsniej tego nie dostrzegłam, po dzisiejszej lekturze stwierdziłam, że moja cera jest w opłakanym stanie - dużo zaskórników, suchy naskórek (kosmetyczka powiedziała, że mam suchy naskórek) ale jaki mam typ cery w poszczególnych partiach - nie wiem, podejrzewam, że mieszany tzn. w zonie T - tłusta, łojotokowa z wągrami na nosie i brodzie i między oczami, natomiast na policzkach chyba normalna nawet sucha (pewnie od solarium).
Mam zamiar wziąć się za to, do tej pory używałam poopularnych, przypadkowych kremów typu OLAY, LUMENE teraz wiem, że to błąd
Zaczęłam od zapisania się na wizytę do Gabinetu Dermatologii Estetycznej na Domaniewskiej w W-wie, poproszę o dobór kremów, fitrów na lato, chyba wczesną jesienią dopiero zacznę od mikrodermabrazji...
Czekam na Wasze sugestie.
Edytowane przez Ines1985
Czas edycji: 2007-04-28 o 07:49
Powód: dubel
|