niezapomnianimezczyzni

[paulka990]

nie wiem czy zamieszczam to w dobrym dziale ale moze mi sie udalotrafic jezeli nie to prosze o przeniesienie... a teraz na temat przeczytalam ostatnio w jednym z kolorowych magazynow artykul wlasnie na temat niezapomnianych kobiet jakie pojawiaja sie w zyciu mezczyzny... nie musi go z nia nic laczyc milosc seks wystarczy ze kiedys ja gdzies zobaczyl i tak zapadla w jego pamieci. zdziwilam sie bo nie bylo tam nic na temat kobiet ktore takze wspominaja mezczyzn pojawiajacych sie na ich drodze .. a tacy przeciez sa przynajmniej w moim zyciu, mimo ze mam 18 lat wiem ze kilku z tych panow nigdy nie zapomne a o innych juz nie pamietam ze wogole byli, nie jest ich wielu(tych o ktorych pamietam) ale sa wspaniali a wy co na temat myslicie??

[eyo]

jak tak o tym myślę to nie ma nikogo takie kogo zobaczyłabym tylko raz z kim nie łączyłaby mnie żadna "więź".. pamiętam tylko takich w których byłam hym.. "zakochana", czasem zupełnie platonicznie ale zawsze przez jakiś tam czas, jako nastolatka zdobywając o nim jakiś informacje i kontakt miło to wszystko wspominam chociaż rzadko udawało się z którymś umowić ( żeby oni chcieli mnie wtedy kiedy ja ich ;D ) lub ew. z wlasnej woli pozostawialam ich w tej sferze marzen.. ale no jak teraz na niektorych patrze to na starosc pobrzydli wiec chyba dobrze ze nie wyszlo :P

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

nie chce o nich pisać