Żelazko - twój wróg? ;]

[vretka]

Wątek z cyklu tych wyjątkowo ambitnych

Ostatnio przy stole wywiązała się dyskusja na temat prasowania bielizny. Znajomy opowiadał, jak jego znajomy irytuje się na żonę, bo ta mu gumki w majtkach zaprasowuje i go swędzi

Zastanawiam się, czy macie jakieś swoje dziwactwa związane z prasowaniem i jak wygląda u was kwestia używania żelazka

[stargazer]

Pierwsze słyszę o prasowaniu bielizny i piżam Zdarza mi się prasować dżinsy, ale wtedy, gdy po zdjęciu ze sznurka są wyraźnie wygniecione.

[arrakis]

nie prasuje pizm, bielizny, poscieli

za to wszysktie ubrania w tym oczywiscie jeansy rowniez

[Krotochwila]

ojej nie lubię prasować, niestety niedawno kupiłam taką pościel że muszę ką prasować, poza tym nie prasuję ani bielizny, ani piżam

[byliczka]

Z tego co mi wiadomo dla zdrowia narządów intymnych lepiej jest kiedy bielizny się nie prasuje bo coś tam z bakteriami się dzieje
Ale nie pytajcie co bo nie wiem

[andziuchna]

zelazko to moj wrog- prasuje baaaardzo sporadycznie mama nauczyla mnie tak rozwieszac ciuchy zeby nie trzeba ich bylo pozniej prasowac
co do bielizny itp tez nie prasuje

[vretka]

Co do pościeli, to nieco tęskni mi się za czasami, kiedy można było ją oddać do magla Uwielbiałam spać pod taką wykrochmaloną sztywną pościelą Niestety pozamykali u mnie na osiedlu wszystkie punkty z maglem i pozostaje mi kupować pościel nie wymagającą prasowania

[alleyezonme]

Napisane przez stargazer

Pierwsze słyszę o prasowaniu bielizny i piżam Zdarza mi się prasować dżinsy, ale wtedy, gdy po zdjęciu ze sznurka są wyraźnie wygniecione.

u mnie dokładnie tak samo. Słowo w słowo.

[Lexie]

Napisane przez vretka

Co do pościeli, to nieco tęskni mi się za czasami, kiedy można było ją oddać do magla Uwielbiałam spać pod taką wykrochmaloną sztywną pościelą Niestety pozamykali u mnie na osiedlu wszystkie punkty z maglem i pozostaje mi kupować pościel nie wymagającą prasowania

Nadal można oddać do magla, tylko trzeba poszukać Nasze obrusy rutynowo po praniu idą do magla, bo komu by się chciało to prasować. Niestety do tego magla trzeba dojechać, bo w pobliżu nie ma :/

Nie prasuję niczego, czego nie muszę W życiu bym nie wpadła na prasowanie bielizny

[Adkara]

Nigdy nie słyszałam, żeby ktoś prasował bieliznę. Ja nie prasuję piżam ani bielizny, ale jeansy prawie zawsze Ogólnie średnio lubię prasowanie

[ashiva]

ja znam ludzi, którzy nawet skarpetki prasują a ja nie prasuję ani bielizny, ani piżam, jeansy "przeprasowuję rękami" także też żelazka nie używam, a pościel idzie do magla

[Sunny Tiger]

Owszem, żelazko moim wrogiem Prasuję tylko koszule i ewentualnie inne rzeczy które się wygniotły w praniu, ale raczej rozwieszam je tak, żeby nie trzeba było tego robić.

[ulinkaaa]

a ja prasuje pizamy (chyba ze sa flanelowe), obrusy, posciel i dzinsy i bardzo lubie to robic
bielizny nie prasuje za to;]

[ZoltaKredka]

.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez vretka

Ostatnio przy stole wywiązała się dyskusja na temat prasowania bielizny. Znajomy opowiadał, jak jego znajomy irytuje się na żonę, bo ta mu gumki w majtkach zaprasowuje i go swędzi

Pierwsze i mam nadzieję ostatnie słyszę.


Osobiście nie przepadam za prasowaniem.
"Nie przepadam" to łagodne określenie.
Prasuję to, co jest dla mnie konieczne i niestety narzekam przy tym okropnie.
Choć szanuję osoby, które lubią to zajęcie.

[Elsi81]

A ja lubię prasować, tylko nie męskie koszule

Bieliznę prasować? Nie wpadłabym w życiu na taki pomysł ale niektórzy maja tupet żeby to robić.

[faa]

ja nie prasuję nic poza moim ubraniem roboczym pracuję w klinice a odzież medyczna strasznie się gniecie

[Selene2203]

Napisane przez ulinkaaa

a ja prasuje pizamy (chyba ze sa flanelowe), obrusy, posciel i dzinsy i bardzo lubie to robic
bielizny nie prasuje za to;]

Oprócz pościeli to samo

[Zmijka]

Zelazko mam, ale deski nie
i nie prasuje niczego i tak, bo nie musze, nie mam nic pogniecionego

A bielizne prasowac, a to Ci nowosc

a firany prasujecie

[Impersona]

Firan nie prasuje, bo mi się nie gniotą w praniu
Poza tym uwielbiam prasować, bardzo mnie to uspakaja (noo może poza koszulami męskimi, ale na szczęście mój TŻ nie jest ich wielbicielem i nie musi ich nosić). Prasuję swoje rzeczy i TŻ najczęściej przed założeniem, bo mam ciasną szafę i mi się i tak gniotą. Synkowi prasuję po praniu na bieżąco.
Z takich dziwnych rzeczy, to czasem mi się zdarzało prasować skarpetki jak już wszystko było wyprasowane, a ja byłam poddenerwowana i miałam potrzebę prasowania.

Moja kumpela nienawidzi prasować, za to uwielbia myć naczynia więc wpadłyśmy na pomysł, by ona do mnie przychodziła z praniem i ona mi będzie myła naczynia, a ja w tym czasie jej prasowała. Myślę, że to genialny układ

[shineE]

nie lubię prasować, zawsze rozwieszam ubrania tak, aby nie były wygniecione. Prasuję jedynie ubrania wyjściowe- bluzki, sukienki, spódniczki, spodnie w kant. Mój znajomy prasuje bieliznę... majtki, skarpetki. Z resztą od wielu mężczyzn słyszałam, że prasują bieliznę. heh

[Sweetheart86]

A ja nie prasuje nic. Kupuję raczej takie ciuchy z materiałów które sie nie gniotą

[sugar_kitty]

Ja uwielbiam prasować Jak mi się zbierze sterta rzeczy do prasowania to potrafię kilka godzin spędzić na prasowaniu (z przerwami, bo by mi nogi i kręgosłup nie wytrzymały).
Piżamy prasuję, bo nie lubię w takich wymiętolonych spać :P Za to bieliznę prasować? oj niee Dżinsów nieuprasowanych też nie założę

[teofano86]

tak jak Kitty lubię prasować...najbardziej męskie koszule... klucz - dobre żelazko parowe... piżamy też prasuję ale np bieliznę?jak? trzeba by mieć d..pę jak szalupę żeby majty sprasować...ale widocznie da się :P

[kalina121]

Napisane przez ulinkaaa

a ja prasuje pizamy (chyba ze sa flanelowe), obrusy, posciel i dzinsy i bardzo lubie to robic
bielizny nie prasuje za to;]

Ja mam tak samo z tym że flanelowe piżamy też prasuję lubię prasować,można sobie przy tym film obejżeć lub pomarzyć o czymś przyjemnym

[kinda1]

Ja też nie lubię prasować Prasuję tylko to co muszę, staram się kupować rzeczy nie wymagające prasowania. Ale tak co 2 tyg prasuję koszulę służbową Tża , ale za to mam godzinny masaż pleców .

[Kaatrinkaa]

ja lubie prasowac reczniki i ściereczki do naczyn, z ubraniami bywa ciezko bielizny nie prasuje, bo nic mi nie wiadomo o prasowaniu koronek i innych delikatnych i cienkich materiałow

[vretka]

Napisane przez Kaatrinkaa

ja lubie prasowac reczniki i ściereczki do naczyn, z ubraniami bywa ciezko

Ręczniki?

Co do kupowania rzeczy niegniotących się, to u mnie jest wręcz odwrotnie. Nie znoszę wszelkiego rodzaju sztuczności i noszę głównie bawełnę, która lubi się gnieść. Inna sprawa, że z obowiązków domowych prasowanie przeszkadza mi chyba najmniej

[AnusiaPn]

ja prasuję wszystko oprócz piżam i bielizny hehe

[justi699]

Napisane przez andziuchna

zelazko to moj wrog- prasuje baaaardzo sporadycznie mama nauczyla mnie tak rozwieszac ciuchy zeby nie trzeba ich bylo pozniej prasowac
co do bielizny itp tez nie prasuje

mam to samo

za to moja kuzynka prasuje wszystko co się da, nawet skarpetki dziecku