Éric-Emmanuel Schmitt - Oskar i pani Róża, czytałyście?

[satoshii]

Czytałyście tą książkę? Jakie są wasze wrażenia, odczucia?

Mnie ona bardzo pomogła wierzyć i nie poddawać się nawet gdy jest źle. Wyciskacz łez - to napewno.
Podobna trochę do Małego Księcia, jednak Oskar i ciepła Pani Róża bardziej przypadli mi do gustu, a Wam, drogie Wizażanki?

[Ludowa]

Napisane przez satoshii

Czytałyście tą książkę? Jakie są wasze wrażenia, odczucia?

Mnie ona bardzo pomogła wierzyć i nie poddawać się nawet gdy jest źle. Wyciskacz łez - to napewno.
Podobna trochę do Małego Księcia, jednak Oskar i ciepła Pani Róża bardziej przypadli mi do gustu, a Wam, drogie Wizażanki?

Nie jest to, powiedzmy, literatura najwyższych lotów. Moim zdaniem. Nie ma w tej książce niczego nowatorskiego, narracja i styl nie powala, jest dość schematyczna i nieodparcie kojarzy mi się z Okruchami życia w środowe (?) wieczory w TVP .

Ze względu na tematykę i popularność książka spełnia funkcję niemal pedagogiczną, trzeba to docenić. Byleby nie nobilitować jej do roli arcydzieła.

[edyta1421]

pomimo bardzo specyficznego tematu ksiazki (śmierć, umieranie i akceptacja tego przez dziecko) ton książki jest nawet dosć zabawny... te listy do Boga czy rozmowy z ciocią.. przejmujące do głebi. I choć z góry wiadomo o zakończeniu czytałam ją....
Jednak wg mnie nie porównałabym ją z "małym księciem"... to nie jest bajka.. tylko coś relnego...


Film, o tym tytule też oglądałam... ujmujący...

[olanna]

Czytałam, ale ze mnie łez nie wycisnęła, pewnie dlatego, że ja dość twardym typem jestem i trudno mnie wzruszyć
Bardzo szybko się czyta, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór. Skłania do pewnych refleksji, warto przeczytać.

[brzydula_81]

troche ma cos z "malego ksiecia", niewatpliwie...ale sama nie wiem co, wzruszajaca...sklania do refleksji i jakas bardziej realistyczna od wyzej wspomnianej, bardzo syzbko ja pochlonelam

[pola_m]

pisałam o "Oskarze" (i o dwóch innych książkach Schmitta) pracę mgr. Warto przeczytac cały cykl o "niewidzialnym"

[Paramore]

Książka wzruszająca, sama uroniłam łezkę . Jestem pewna, że każdy czytając ją, coś zyska.

[tyska04]

Ryczałam jak głupia przy tej książce co mi się rzadko zdarza Na prawde niesamowita

[vesper11]

Jestem oczarowana tą książką do dziś mimo, że czytałam ją parę miesięcy temu. Niesamowita opowieść, wzruszająca i pouczająca Polecam jak najbardziej.

[mary_alice_young]

czytałam parę lat temu, pamiętam, że bardzo szybko poszło bo krótka była a ja nie mogłam się oderwać podobała mi się, ale nie płakałam

[isabel mountain]

Przeczytanie zajęło mi chwilę. Poryczałam się. Przeczytałam ponownie – znów się poryczałam i tak jest do dziś a minęło już dobrych parę lat.
Książka jest tak napisana, że czytanie jej kilkakrotnie, za każdym razem wywołuje inne, ale niezmiennie silne emocje. Utwór ten jest realistyczny- podejmuje tematy związane z problemami, które mogą dotknąć każdego.
Mimo, iż w książce króluje tematyka chorób, szpitala i śmierci –czyta się ją pogodnie. Jest to obowiązkowa literatura dla wszystkich, niezależnie od wieku, ponieważ dzięki niej otwiera się dusza.
Ta pozycja ma w sobie ogromną moc. Moc, która może zmienić życie.
isabel-mountain.blogspot.com/2013/03/dzis-bedzie-o-zyciu-czyli-wyciskacz-ez.html

[_PeggyBrown_]

miałam kilka lat, kiedy mama mi ją podsunęła. bardzo jej za to dziękuję