Anoreksja, bulimia..

[sarenka]

jestem przerażona wynikami nowej sondy.. w chwili obecnej, aż 4.5% podejrzewa u siebie anoreksję bądź bulimię..

[lejka]

Wiesz, mnie przeraża raczej to, że te nadwagę... Lekką nadwage, podczas, gdy myśle, że wcale tak nie jest, często dziewczyny myślą, że mają nadawgę, a nie mają, po prostu nie mają takiej wagi jak chcą.

A ja zaznaczyłam sobie idealną, a co!

[sarenka]

ja też idealną

[benny]

I ja!

[lejka]

Sarnin, a chyba ważysz mniej ode mnie, a jesteś wyższa o wiele.

Chyba sie przeceniłam.

[sarenka]

ale to chyba taka subiektywna ocena miała być . ważę mało, ale nie mam wystajacych kości biodrowych ani obojczyków no to chyba idealna jestem

[lejka]

A ja jestem po prostu zarozumiała.

A jak mi z tym dobrze!

[sarenka]

wydaje mi się, że to kwestia akceptacji.

[sarenka]

jesteśmy idealne

[oleczka18]

no właśnie ja jeszcze nie wziełam udziału w tej sondzie bo ... neiwiem co mam zaznaczyc. no na serio. Patrząc na wage.powinnam zaznaczyć ze waże idealnie..ale patrząc na siebie... na serio obiektywnie,bez wmawiania sobie urojonych kilogramów...musialabym zaznaczyć ze mam lekką nadwage.
No więc chyba poczekam na kolejną sonde

[lejka]

no i o tym własnie mówiłam.

Jak dobrze być prózną.

Wczoraj, albo przedwczoraj oglądałem na niemieckim PRO7 ciekawą sondę, jaką zorganizowali dziennikarze tej stacji. Otóż kilkunastu mężczyznom w róznym wieku pokazywano:

- zdjęcia pani Halliwell (tak się to pisze? chodzi o tę piosenkarkę), która dumnie prezentowała strasznie umięśniony i odtłuszczony brzuch

- zdjęcia brzucha wręcz kulturystycznie zbudowanej którejś z Jacksonów (piosenkarka)

- zdjęcia brzucha losowo wybranej modelki, który był gładki i bez śladu kompleksu Arnolda, czyli skóra była "wypełniona" normalną ilością tłuszczyku.

Otóż wszyscy panowie orzekli zgodnie, że ani Halliwell ani Jackson nie jest sexy, wskazując za to brzuszek przygodnej modelki jako najbardziej pociągający.

Po głosowaniu do "brzuszków" załączono pełne zdjęcia i nazwiska, konsternacja była niezła, ale żaden z panów swojego zdania nie zmienił.

A ja sobie pomyslałem... biedna Halliwell'owa, jakby oglądała ten program to zażerałaby się czekoladą

[sarenka]

no co Ty! Oleczka! taka sonda to ja psychotest. wpisujesz to co myślisz, czujesz!

[lejka]

Pytanie brzmi, czy był to brzuszek płaski, czy taki lekko zaokrąglony...

Bo ja mam ten drugi w dolnej części, choć jestem ogolnie szczupla, ale co sie o tym nasluchalam...

[lejka]

A, o właśnie.

Tu moim zdaniem nawet nie chodzi i umięsnienie brzuszka, bo osoby szczule tez potafia miec brzuszek plaski, ale za przeproszniem sflaczaly. Tu chodzi o samoakceptację i... Po porstu wagę, czyli ogolny wygląd. ale to tylko moje zdanie, może sie ktoś nie zgodzić.

[koko]

och lejko, wiem o czym mówisz-ja też jestem szczupła:wystają mi obojczyki i kości biodrowe, waże mało(zaznaczyłam "waga idealna"), a może nawet za mało, ale ten brzuszek...
i właśnie chodzi o samoakceptacje, bo ja go uwielbiam i nie zamieniłabym się na żaden inny, nawet gdybym miała dzięki temu być chodzącym ideałem.
zresztą z opinii znanych mi mężczyzn wynika, że lekko zaokrąglone brzuszki są sexy. hehe. i tego się trzymam!

[Charlotte]

Ja też zaznaczam idealną choć kiedyś wiadomo co bym zaznaczyła

Co do lekko zaokrąglonego brzuszka w dolnej partii, to przyznam szczerze, że podobnie jak koko, baaaaaardzo go lubię. Nie chciałabym mieć zupełnie płaskiego. A mój chłopak to po prostu szaleje jak mam krótką bluzeczkę. Uwielbia mnie podszczypywać w ten brzuszek

[WioletaM]

Gdzie ta sonda?

[lejka]

Dziewczyny

Kochane jesteście, chyba dzięki Wam polubię mój brzuszek.

[sarenka]

chi chi. mój brzuszek jeśli już ma być do jakiegoś podobny to bardziej do brzucha Jennifer niż pani Halliwell