Scent Bar V

[dzika truskawa]

kontyuacja scent baru...
sorry że nie napiszę wstępu i mam nadzieję że inny mod to poprawi ale tu pisze TŻ truskawy bo ona chwilowo nie może skorzystać z komputera i mnie poprosiła...

[Zuziunia]

Napisane przez dzika truskawa

kontyuacja scent baru...
sorry że nie napiszę wstępu i mam nadzieję że inny mod to poprawi ale tu pisze TŻ truskawy bo ona chwilowo nie może skorzystać z komputera i mnie poprosiła...

Pierwsza cześć tż truskawy...heh nawet się znamy ze zlotu

[madziczka]

Cześć Panie Truskawko

[your Angel]

To się nazywa profesjonalne podejście do sprawy

Witamy pachnąco Truskawkowego Tż

[Zuziunia]

Napisane przez madziczka

Cześć Panie Truskawko

Pan TRUSKAWKOWY

[Blonde_Stranger]

No proszę,jaki uprzejmy i uczynny Pan Truskawkowy witamy.

[paolla]

Napisane przez madziczka

Cześć Panie Truskawko

Napisane przez Zuziunia

Pan TRUSKAWKOWY

proponuję wzorem polskich męskich imion kończących się na "-aw":

Truskaw

(jak Gustaw, Stanisław, Władysław...)

[Kagan]

A może Pan Dziki W końcu Truskawka też dzika No tak, ale jakby był dziki, to by do nas nie napisał. Tak czy siak w i t a m y

[madziczka]

Dziewczy z Gdańska - PILNE!l


Agnyska prosiła zapytać, czy na dworcu w Gdańsku są skrytki bagażowe.

[your Angel]

Napisane przez madziczka

Dziewczy z Gdańska - PILNE!l


Agnyska prosiła zapytać, czy na dworcu w Gdańsku są skrytki bagażowe.

Są I to dużo W przejściu od kas do bocznego wyjścia na miasto.

[madziczka]

Napisane przez your Angel

Są I to dużo W przejściu od kas do bocznego wyjścia na miasto.

Dziękuję Idę odpisać - znaczy się pokuśtykać

[Zuziunia]

Napisane przez paolla

proponuję wzorem polskich męskich imion kończących się na "-aw":

Truskaw

(jak Gustaw, Stanisław, Władysław...)

Heh no tak... a widzę, że podczytuje...

[your Angel]

Napisane przez madziczka

Dziękuję Idę odpisać - znaczy się pokuśtykać

Aha Madziczko, ale o Gdańsk Główny chodzi ?

[Paulinka_S]

to i ja się przywitam z Panem Truskawą Dobry wieczor dziękujemy za nowy watek do plot

Kontynuujemy chirurgów? ciągle coś nam staje na przeszkodzie

[madziczka]

Plotkjemy o Chirurgach Paulinko - przypomniały ci sie ploty?


A co sądzicie o Dereku? Przyznaję Dempsey przystojny, ale jego bohater jakiś taki za cukierkowy.

Napisane przez your Angel

Aha Madziczko, ale o Gdańsk Główny chodzi ?

Podejrzewm, że tak. Gdyby chodziło o inny, chyba by napisała


Ale i tak napiszę do niej dla pewności

[paolla]

Napisane przez madziczka

A co sądzicie o Dereku? Przyznaję Dempsey przystojny, ale jego bohater jakiś taki za cukierkowy.

Moja (ex)współlokatorka miała na niego świetne określenie - lelawy czyli taki rozmemłany, niezdecydowany, ciepłe kluchy. Meredith jej zdaniem też była lelawa

Ale przystojny jest niewątpliwie

Paulinko, gdzieś czytałam, że jeszcze nie widziałaś ostatniego odcinka IV serii. Jak już obejrzysz, koniecznie napisz, co sądzisz o zakończeniu

[Zuziunia]

Napisane przez paolla

Moja (ex)współlokatorka miała na niego świetne określenie - lelawy czyli taki rozmemłany, niezdecydowany, ciepłe kluchy. Meredith jej zdaniem też była lelawa

Ale przystojny jest niewątpliwie

Paulinko, gdzieś czytałam, że jeszcze nie widziałaś ostatniego odcinka IV serii. Jak już obejrzysz, koniecznie napisz, co sądzisz o zakończeniu

To ja się chyba ulatniam....

[madziczka]

Napisane przez paolla

Moja (ex)współlokatorka miała na niego świetne określenie - lelawy czyli taki rozmemłany, niezdecydowany, ciepłe kluchy. Meredith jej zdaniem też była lelawa

Ale przystojny jest niewątpliwie

Mi też sie podoba Zauważyłam, że podobają mi się faceci z małymi wąskimi oczami


U mnie się mówiło - średnio mrawy

[Paulinka_S]

Napisane przez madziczka

Plotkjemy o Chirurgach Paulinko - przypomniały ci sie ploty?


A co sądzicie o Dereku? Przyznaję Dempsey przystojny, ale jego bohater jakiś taki za cukierkowy.

kurcze, nie przypomnialo sie skleroza nie boli

Derek ma ładne oczy ale charakter mi sie nie podoba

Napisane przez paolla

Paulinko, gdzieś czytałam, że jeszcze nie widziałaś ostatniego odcinka IV serii. Jak już obejrzysz, koniecznie napisz, co sądzisz o zakończeniu

obejrze ktoregos pieknego dnia w weekend pewnie. oczywiscie napisze co sadze

a oglądałyście Private Practice? bo ja wytrzymałam tylko 4 odcinki. nuda, nuda, nuda...

[SpanishMyszka]

Za oknem deszcz, pada cały czas i chyba dlatego jestem od rana trochę przybita. Zebrało mi się na sentymenty, powroty do przeszłości itd.
I śpiąca jestem i nic mi się nie chce i w ogóle nie mam na nic ochoty i jakby tego było mało - jeszcze głowa mnie boli

[madziczka]

Napisane przez SpanishMyszka

Za oknem deszcz, pada cały czas i chyba dlatego jestem od rana trochę przybita. Zebrało mi się na sentymenty, powroty do przeszłości itd.
I śpiąca jestem i nic mi się nie chce i w ogóle nie mam na nic ochoty i jakby tego było mało - jeszcze głowa mnie boli

Myszko - Podaj dłoń. Mam dziś tak samo - szaro, pada, zimno, boli mnie głowa, mam nasilony PMs na skutek przerwy brania pigułek, zebrało mi się na wspominki o fantastycznym okresie moich studiów.... nic tylko się rozmazać.

[paolla]

Napisane przez madziczka

Mi też sie podoba Zauważyłam, że podobają mi się faceci z małymi wąskimi oczami


U mnie się mówiło - średnio mrawy

świetne określenie, pasuje do Dereka idealnie Pozwolisz, że sobie zapamiętam i będę używać?

Napisane przez Paulinka_S

obejrze ktoregos pieknego dnia w weekend pewnie. oczywiscie napisze co sadze

a oglądałyście Private Practice? bo ja wytrzymałam tylko 4 odcinki. nuda, nuda, nuda...

Tylko może jak będziesz pisać o zakończeniu, uprzedź, żeby nie było krzyków, że robimy spoilery

Private Practice widziałam, mnie się podobał, ale bardziej ze względu na Addison, którą bardzo lubię. To jednak już nie to samo.

Myszko, może prześpij ten nastrój? Tylko że na deszcz to niestety nie pomoże...

[Paulinka_S]

Napisane przez paolla

Tylko może jak będziesz pisać o zakończeniu, uprzedź, żeby nie było krzyków, że robimy spoilery

Private Practice widziałam, mnie się podobał, ale bardziej ze względu na Addison, którą bardzo lubię. To jednak już nie to samo.

no jasne, uprzedze

Lubię Addison ale w Chirurgach, PP jest jakieś przesłodzone i nijakie.... naprawde trudno mi bylo wytrzymac te 40 minut przed tv...

[SpanishMyszka]

Napisane przez madziczka

Myszko - Podaj dłoń. Mam dziś tak samo - szaro, pada, zimno, boli mnie głowa, mam nasilony PMs na skutek przerwy brania pigułek, zebrało mi się na wspominki o fantastycznym okresie moich studiów.... nic tylko się rozmazać.

Czasem tak bywa, zdarza się, są takie dni kiedy pojawiają się wspomnienia, kiedy sentymenty przysłaniają teraźniejszość, jednak prędzej czy później trzeba wrócić do rzeczywistości i to co było włożyć między przysłowiowe bajki, jutro na pewno inne myśli mnie pochłoną, będę w lepszym nastroju, ale dzisiaj jakoś tak udzielił mi się ponury nastrój, może to dlatego, że za niedługo będzie pewna smutna rocznica... Rocznica o której dzisiaj mi przypomniano...

Napisane przez paolla

Myszko, może prześpij ten nastrój? Tylko że na deszcz to niestety nie pomoże...

Zrobię tak, najpierw wskoczę do wanny, a potem w piżamkę, następnie zrobię sobie ciepłej herbaty i położę sie wcześniej.

[madziczka]

Napisane przez paolla

świetne określenie, pasuje do Dereka idealnie Pozwolisz, że sobie zapamiętam i będę używać?

Jasne. Ale przyznaję otwarcie, że nie ja jestem autorką. Używał ich jeden pan doktor na zajęciach z teatru, na które chodziłam

[czarnazuzia1]

Prosze ,prosze nowy Bar otwarty witamy Pana Truskawke

[Kagan]

Napisane przez SpanishMyszka

Za oknem deszcz, pada cały czas i chyba dlatego jestem od rana trochę przybita. Zebrało mi się na sentymenty, powroty do przeszłości itd.
I śpiąca jestem i nic mi się nie chce i w ogóle nie mam na nic ochoty i jakby tego było mało - jeszcze głowa mnie boli

Napisane przez madziczka

Myszko - Podaj dłoń. Mam dziś tak samo - szaro, pada, zimno, boli mnie głowa, mam nasilony PMs na skutek przerwy brania pigułek, zebrało mi się na wspominki o fantastycznym okresie moich studiów.... nic tylko się rozmazać.

Dziewczyny podsyłam Wam moje słoneczko, które dzisiaj pięknie świeciło. Wróciło do mnie lato Czas przyjechać nad morze

[hecate]

musialam sie po pracy polozyc spac...

Od rana na nogach, zaczelo sie od kumpeli pomagania bo dopiero sie uczy tego od czego ja teraz 'expert'...

Pozniej na szybkiego trzeba bylo zalatwiac rzeczy na wysylke calych palet z magazynu bo klient wrocil poprzednia. Biegalismy ze S. jak pojechani. Pot mi sie po dupie lal.

Jednego czlek ode mnie z roboty nie zrozumiem nigdy. Od wielkiej przyjazni, bo totalne ochlodzenie stosunkow, poprzez ostatnio unikanie a ten mnie dzis serdecznie wita.
Ja zwariowalam .

[taiwa]

Napisane przez SpanishMyszka

Zrobię tak, najpierw wskoczę do wanny, a potem w piżamkę, następnie zrobię sobie ciepłej herbaty i położę sie wcześniej.

Myszko, widze że takie same plany na wieczór mamy Też dziś taka do niczego jestem

[Mendosita]

Napisane przez paolla

Moja (ex)współlokatorka miała na niego świetne określenie - lelawy czyli taki rozmemłany, niezdecydowany, ciepłe kluchy. Meredith jej zdaniem też była lelawa

Ale przystojny jest niewątpliwie

Przystojny jest, fakt, ale jakoś nie w moim typie.

Napisane przez Paulinka_S

a oglądałyście Private Practice? bo ja wytrzymałam tylko 4 odcinki. nuda, nuda, nuda...

Ja wytrzymałam pół odcinka, nuda przeraźliwa. Nie pomógł nawet Joe ze "Skrzydeł" (Timothy Daly), ani agent Kellermann z "Prison Break" (Paul Adelstein).

Napisane przez SpanishMyszka

Za oknem deszcz, pada cały czas i chyba dlatego jestem od rana trochę przybita. Zebrało mi się na sentymenty, powroty do przeszłości itd.
I śpiąca jestem i nic mi się nie chce i w ogóle nie mam na nic ochoty i jakby tego było mało - jeszcze głowa mnie boli

Oj pada mocno, byłam po południu na spacerze, wróciłam przemoknięta i zmarznięta W środku lipca ogrzać zdołałam się jedynie w wannie.

PS. Witam Pana Truskawę