![]() |
#1 |
Raczkowanie
|
Czy to znaczy ze za duzo...
Pracujemy razem, non stop, razem mamy dni wolne. poradzilismy sobie z wieloma sprawami. Ale teraz ja nie moge sobie jakos poradzic z ta jedna i prosze was o wasza opinie.
Ostrzegalam go w pracy przed jedna kobieta, mowilam czego ona chce mimo ze ma 4 dzieci. On sie smial ze glupia jestem i zebym dala sobie spokoj. Po czesci tak myslalam. zastanawialam sie ze moze zachowuje sie jak gowniara. Przyjechala do mnie ze swoim mezem, kilka dni temu. Mowiac ze chca abym i ja o tym wiedziala ze oni ze soba pisali i kilka razy sie spotkali ![]() Oczywiscie poklocilam sie z TZ. Niby kontaktu seksualnego nie bylo. On na to ze chcial sobie angielski podszkolic(dlatego ze ona jest brytyjka). Ostrzegalam tyle razy, trzymaj sie od niej z daleka. 1-mama mowi ze chciala dziwka zniszczyc nasze szczescie i jej sie udalo i ze powinnam jej pokazac ze nie ruszylo mnie to. 2-psiapsiolka ze powinnam to skonczyc 3-siostra ze powinnam jej ...wpier...lic ![]() Dostalam inna prace z daleka od niego. Podjelam decyzje i chce odejsc z tego samego miejsca pracy. Jednak nie chce odejsc od niego. Powiedzialam ze oczekuje od niego aby pokazal mi kim dla niego jestem. A on jeszcze fochy strzela. Uwaza ze nic sie nie stalo, ze nie ma nic na sumieniu bo on nic nie zrobil ![]() ![]() Ida swieta, bedziemy tutaj sami, chce aby w miare je spedzic razem z nim. Jednak nie potrafie sie przelamac aby sie przytulic do niego, albo go pocalowac. Co jakis czas zaczynam ja wypominac. Nie radze sobie z tym. Zaczelam palic, to mnie zaczelo uspokajac jedynie. Powiedzial ze boi sie ze ja teraz bede szukac kogos aby sie odegrac. Udowodnilam mu ostatnio na kolacji w pracy ze to mnie szukaja a nie ja ich szukam. Nie spodobalo mu sie jak 2 typkow podeszlo do mnie i zaczelo swirowac. Jak te swieta przezyc...jak sie wybacza...kocham i to bardzo ale to boli...to boli strasznie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Czyli sprawa sprowadza się do tego, że się widział kilka razy z tą koleżanką mimo, ze go "ostrzegałaś" przed nią?
Jeśli mu ufasz, powinnaś mu chyba uwierzyć, że nic się nie stało, ot - porozmawiali parę razy. Ale z drugiej strony, gdyby to było takie nic, to nie rozumiem tej "szopki" z przychodzeniem do Ciebie do domu, żeby Cię poinformować. Skoro już coś takiego nastąpiło, to widocznie było o czym, a całą ich relacja to nie było takie "nic"... Sputaj go o to. Skoro to było "nic wielkiego", to dlaczego nagle zrobiła się z tego sprawa, jakieś odwiedzanie Was w domu przez nią i jej męża?! Ciekawe jak to wyjaśni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
to ona ze swoim mezem przyjechala do ciebie i powiedziala ci ze pisala i spotkala sie z twoim tz?? bo nie rozumiem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 402
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Przyjechali do Ciebie powiedzieć "Słuchaj, kilka razy rozmawiałam z Twoim facetem"...???
dla mnie ona albo miała wyrzuty sumienia,że oni coś złego zrobili i chciała to definitywnie zakonczyc w ten sposób. albo Jej mąż po prostu też jest zazdrosny i chciał,żeby udowodniła mu w ten sposób,że Twoj facet nic dla niej nie znaczy i to była właśnie TYLKO zwykła rozmowa bez cienia flirtu.
__________________
...Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni
-- ...nocnym pociągiem aż do końca świata. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
yyy nie kapuje tez
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 95
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
A może naprawdę chciała zniszczyć ten związek? Wiesz może warto mu zaufać po prostu usiądzcie na spokojnie i niech to wszystko wytłumaczy, bop widisz tutaj strasznie podejrzanie wyglada fakt że przyszła z mężem, zastanów się nad tym
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Jeżeli to nie było nic podejrzanego,to po co w ogóle takie informowanie Ciebie?I na dodatek z mężem?Dla mnie to wszystko jest dziwne...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
kochane moje tak przyszla z mezem. wlasnie zostawila mi wiadomosc na komorce, pyta jak sie czuje i ze ma nadzieje ze wszystko jest ok, i jesli potrzebuje pogadac to ona zawsze jeest gotowa.grrrrr rozwalilam telefon ...
sama nie wiem co mam myslec. tak przyszli do mnie do domu. wiem ze jej maz jest cholernie zazdrosny do tego stopnia ze zakazal jej pracowac. nie chodzi juz do pracy. to jest jakis chory swiat. co za czasy pokrecone ida. porozmawiam z nim przed wigilija. pozdrawiam was i dam wam znac o moich krokach, mimo to ciekawa jestem waszych opini. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
A skąd ona ma Twój nr telefonu?Dla mnie taki sms to szczyt bezczelności i tyle.
Poważna rozmowa z TŻ-obowiązkowa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 700
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Nie bardzo rozumiem....
Skad ona ma Twoj adres?, skad ma numer telefonu?. Co na jej i jej meza wizyte powiedział Twoj Tz? Bardzo to wszystko dziwne . Zamiast rozwalac komorke ,zadzwonilabym i dowiedziala sie od niej co miedzy nimi bylo , skoro Tz nic nie mowi i nie czuje sie winny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Może jej mąż zazdrośnik kazał jej odbyć pokutę, czyli przyznawanie się do spotkań z facetami ich żonom?
Bo dla mnie to naprawde dziwne jakies.... A swoją drogą co za baboń wredny, męża ma, czwórkę dzieci ma, a jeszcze ja swędzi między nogami na cudze ;/ Dla mnie to taka no, szm... flanelka po prostu! A ona Ci mówiła przy swoim mężu że to tylko nauka angielskiego była? Czy może mówiła tak, bo to chciał usłyszeć mąż?
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
po pierwsze nie zwalaj calej winy na nia. nie traktuj swojego tzta jako chlopczyka ktorego na sile gdzies zaciagnieto
![]() po drugie czemu nie mowil ci o tych spotkaniach ![]() po trzecie wiesz takze ze jest cos takiego jak zdrada psychiczna(tak to nazwalam) nie trzeba zdradzic, same mysli wyobrazenia.. mysle ze jezeli ona przyjechala z mezem aby tobie to powiedziec to nie byly zwykle spotkania na spontanie.. malo mu bylo jej w pracy?? nie chce ci nic radzic, bo sama znasz najlepiej swojego tzta. zycze ci tylko dobrej podjetej decyzji ![]()
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 Edytowane przez piotrkowalolitka Czas edycji: 2008-12-22 o 20:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
No i prosze, dalas jej zniszczyc swoj zwiazek i nawet nie musiala sie wysilac zeby cos swirowac do twojego TZ. Ot, przyjechala ZE SWOIM MEZEm i powiedziala ci pare slow, a ty zrobilas tak, jak ona toba zagrala. Brawo za rozwage. Uwazam serio, ze twoje pretensje do TZta sa smieszne, chyba ze sobie opowiadali przez to "pisanie" jak sie wlasnie masturbuja myslac o sobie nawzajem.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air" Santosowa rzezba ;-)
nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
Kwasnari ja mam pytanie, które może wydać się OT. Gdzie pracujecie/ pracowaliście razem (i z tą Angielką)? Podejrzewam (na podstawie innego wątku), że praca nie wymaga wysokich kwalifikacji. A z tego wnoszę,że babka może być zwykłą ograniczoną intrygantka, a Twój TŻ jest śmieszny jeśli chce się uczyć od niej angielskiego (na kurs niech się lepiej zapisze, a nie się w kłopoty pakuje). Ja bym się ta babką nie przejmowała za bardzo (jak będzie opowiadać cuda niewidy). Masz swoje szczęście i o nie dbaj i nie pozwól jakiejś babie go zniszczyć pomówieniami. A TŻ niech się ocknie. P.S. piałam to mając na uwadze swoje własne emigranckie doświadczenia. ![]()
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
A czy kiedy oni pisali i spotykali się flirtowali ze sobą?
Bo z tego zrozumiałam że flirtowali, ale nie doszło do fizycznego kontaktu i wtedy oczywiście masz podstawy by być wściekła. Co innego kiedy ich spotkania były czysto koleżeńskie.
__________________
![]() ![]() I swear, I'll kill her... ![]() włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Wlasnie wrocilam z pracy, wczesniej nie planowanie. Szlak mnie trafil. Wiem, po waszych poradach nie powinnam, a jednak. Poczulam sie juz zmeczona.
Obecnie juz nie pracuje w moim miejscu pracy, kraza plotki ze ma wrocic po nowym roku. Wyslala smsa do kolegi z pracy z zapytaniem czy kraza o niej i o moim chlopie jakies plotki. Oczywiscie kumpel mi to powiedzial. Miejsce pracy nie wymaga jako takich wielkich kwalifikacji, jednak ja jestem nad nia, moje stanowisko wymaga kontrolowania moich kolegow w pracy, moze jej sie to nie podobalo. A widziala ze jestesmy szczesliwi i nie raz jezdzilismy na jakies wycieczki, widzialam zazdrosc w jej oczach i prosilam mojego aby uwazal. Podjelam decyzje ze odejde z pracy obecnej, rowniez dla dobra przyszlosci naszego zwiazku. Tak nadal chce z nim byc. Nie jestem aniolem sama, a sprobowac mozemy. Nie zuce sie mu do lozka od tak, oj nie nie. To potrwa zanim sie rany wylecza.Jednak postaram sie zyc z nim jak najabrdziej neutralnie i zobacze co los przyniesie. Siostra doradza mi aby poinformowac szefa od jej poczynaniach zanim do pracy wroci. Ze maci i robi problemy nawet jak jej nie ma. W sumie chyba ma racje, moze powinnam z nim jutro pogadac i wytlumaczyc sie dlaczego urwalam sie z pracy wczesniej. Bardzo wam dziekuje kobiety. Podobaja mi sie wasze wypowiedzi. Jestescie cennym nabytkiem na forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 541
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Nie jestem pewna, czy mieszanie szefa w te sprawy to dobry pomysl. Moze to zle zrozumiec i wyjdziesz na zazdrosnice, ktora probuje sie mscic....
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 187
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
A mi się wydaje, że odejście z tej pracy nie jest dobrym posunięciem. To ucieczka, odsunięcie się na bok. Czemu Ty masz ustępować, czy to Ty coś złego zrobiłaś? Rozumiem, że dla dobra związku, ale jeśli ktoś ma zrezygnować z tej pracy - to najlepiej gdybyście to byli oboje, albo nikt. Jak na razie nie widzę, żeby Twój TŻ wykazał jakąkolwiek inicjatywę. Odetnijcie się oboje od tej jędzy. Niech ona widzi, że Twój TŻ ma ją w czterech literach, że Ty jesteś dla niego ważna!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Dziwi mnie, że ostrzegałaś (wielokrotnie) swojego faceta przed jakąś kobietą. Musi być chyba coś z zaufaniem w Waszym związku (jakiś jego numer z przeszłości?), że przyszło to Tobie w ogóle do głowy. Facet jak sam się nie upilnuje, to nikt go nie upilnuje. Albo mu wierzysz, albo nie. Innych osób w to nie mieszaj. Baba jest może i podrywaczką, ale musi mieć kogo podrywać, aby działać. Skupiasz całą złość na osobach trzecich, a Twój facet wychodzi na niedorozwiniętego emocjonalnie biedaczka. Sorry, wiedział co robi i z kim. Jakbyś się chciała dowiedzieć co między nimi zaszło dokładnie, to być się dowiedziała. Po prostu wolisz skupiać się na złości na tą kobietę i kopaniu pod nią dołków, bo bez tego musiałabyś skupić się na swoim facecie i tym co jest nie tak w Waszym związku (bo coś musi być nie tak, skoro jakieś dziwne sytuacje wychodzą).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
__________________
Moher to siła.Moher to władza. Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza. Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr Moherowy beret opanuje świat. "Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek." ~Kłamczucha ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 708
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
ja uważam że jeśli ktoś powinien odejść z pracy to twój Tż w przeciwnym razie będą nadal się spotykać w pracy, Ty bedziesz się denerwować podejrzewac i będą ciągłe problemy a twój Tż nic kompletnie nie robi zeby to naprawić?
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 432
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
![]() czemu ta kobieta jest suką/dziwką? twój facet zachował się tak samo - odpowiedział na flirt, może zrobił coś więcej więc też jest męską suką/dziwką. w nowej pracy też może się znaleść taka co chce Ci zniszczyć szczęście, zawsze i wszędzie może się znaleść. tyle, że głównym niszczycielem jest tu Twój TŻ niestety. a wymówka o angielskim kiepska, bardzo kiepska. nie zachowuj się jakby posiadanie TŻta = złapałam samego Pana Boga za nogi, bo on chyba nie jest taki do końca święty... ![]()
__________________
NIE KORZYSTAM JUŻ Z TEGO KONTA ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
heh no wlasnie.
pomysl ze to ona chciala co nieco uratowac i ci to powiedziala.\!! a nie twoj TZ!!!! a ty jestes wsciekla ze ci to powiedziala ![]() gdyby nie ona cale zycie pewnie zylabys w blogiej niewiedzy/
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
A ja myślę że może faktycznie to była jakaś zagrywka z jej strony. Mąż jej nie ufa więc stwierdził że to kolejny skok w bok i poinformował o tym Ciebie, natomiast Twój TŻ faktycznie mógł tylko dla tego angielskiego się z nią spotykać... Jednak to nie zmienia faktu że mógł Ci powiedzieć. Ale pewnie nie powiedział bo wiedział że jej nienawidzisz... Zagmatwane... Ja stawiam na szczerą rozmowę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
a skad wiesz ze maz jej nie ufa?? mozna gdybac i gdybac. ja bym mogla powiedziec ze to ona opamietala sie w pore i zrozumiala blad i to ONA powiedziala swojemu mezowi i razem przyjechali powiedziec. co ona jakas czarownica jest ze urokami rzucila siec na jej tzta?? ![]() pozatym przeciez nie wiadomo kto pierwszy zaczal pisac... moze on? moze zamiast sie na nia wsciekac wysluchac jej wersje i jego ![]()
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 Edytowane przez piotrkowalolitka Czas edycji: 2008-12-23 o 10:21 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 817
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Widziałam u którejś ostatnio świetny podpis: "Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci - jest twoje. Jeśli nie - nigdy twoje nie było." nie mówię, że to najlepsza recepta dla Ciebie w tej chwili. W końcu każda sytuacja jest inna i każde okoliczności się różnią. Ale z pewnością warta przemyślenia... |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
Myślę że najlepiej w tej sytacji byłoby się spotkać w trójkę Ty, on i ona... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Czy to znaczy ze za duzo...
Cytat:
no wlasnie o to mi chodzilo ze mozna jedynie gdybac a wersji moze byc tysiace. Tylko nie robcie bez wiedzy z niej s*ki a z niego aniolka uwiklanego w sieci. i sadze ze najlepiej osobno poadac z nim i z nia. a dopiero potem we 3. bo jezeli spotkacie sie od razu razem jedno bedzie mowic drugie przytakiwac..
__________________
........... życie jest piękne ![]() 8minute arms, buns, legs, abs 19/11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.