|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 109
|
Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Hej wszystkim. Zastanawiam się mocno nad zmianą pracy. Obecnie mam 27 lat, pracuje w HRach (szkolenia) i nie jestem pewna czy to droga dla mnie. Pracuje dla biura londyńskiego, więc brakuje mi kontaktu z ludźmi - wszystko odbywa się zdalnie- telefony, maile. Ostatnio myślałam o spróbowaniu swoich sił w project managemencie. Jednocześnie w wieku 29-30 lat 'planujemy zajść w ciążę' i tutaj pojawia się moje pytanie do pracujących/ambitnych mam.
Czy po tym jak urodziłyście dziecko poczułyście, że wolicie mieć taka spokojna, bezstresowa prace, od 8 do 16 tylko żeby jak najszybciej dotrzeć do dzieciaczka? Zastanawaim się czy po urodzenia dziecka priorytety zmieniaja się o 180 stopni i nie skupia się człowiek tak bardzo na tym, żeby się rozwijać tylko wiekszosc energii skupia sie na dziecku. Wiem, że ile ludzi tyle charakterów, ale chciałabym znać Waszą historię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Praca od do najzwyczajniej w świecie jest wygodniejsza. Łatwiej ogarnąć rzeczywistość rodzinną.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Zależy od człowieka, znajoma po urodzeniu syna wróciła do pracy po pół roku na pełen etat bo już ją nosiło. Ja wróciłam po roku na 3/4 etatu i jest dla mnie idealnie. Dodatkowo po urlopie zmieniłam trochę ścieżkę kariery.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
U mnie 2 ciąże i pobyty na urlopach wychowawczych nie wpłynęły negatywnie na chęć kształcenia się i rozwoju - lubię się uczyć, wiem mniej więcej do czego dążę, więc w tym czasie skończyłam dwie podyplomówki.
Z drugiej strony przed urodzeniem pierwszego dziecka pracowałam na 1,5 etatu, kończyłam pracę codziennie o 19-20. Później nie wróciłam już do jednej z prac, nadal pracowałam dwa razy " do wieczora", ale pozostałe dnie chciałam kończyć "normalnie" (czyli 15:30-16). Teraz czeka mnie powrót po drugim macierzyńskim i planuję wrócić tylko na pół etatu, pozostałą część pracy wykonywać na własny rachunek (po to, by samej decydować o jej długości/ilości, móc wcześniej odbierać dzieci ze żłobka, przedszkola, poświęcać im jak najwięcej czasu). Priorytety mi się zmieniły, wiem, że dzieci będą małe niedługo a napracować się jeszcze zdążę (jeśli będę chciała) - nie wyobrażam sobie teraz codziennie siedzieć w pracy do 20 i widywać dzieci w weekendy, ale też nie wyobrażam sobie być bierną zawodowo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 287
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Ja mieszkam w Stanach, więc do pracy wracam po 3 miesiącach
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Nie mam pracy od do, ale mogę samodzielnie organizować swój czas i dużo poświęcam dzieciom, zawożę do placówki na 9:30, w międzyczasie zdarza się, że o 12:00 przewożę dziecko w inne miejsce, zrywam się na wizyty do lekarzy itp. Mąż ma z kolei pracę od do i odbiera dzieci o stałej porze po południu - 15:00, więc spędzamy z dziećmi naprawdę dużo czasu.
Przed urodzeniem starszaka wydawało mi się, że luz, praca będzie zawsze bardzo ważna dla mnie, a teraz najważniejsza jest rodzina.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Po urodzeniu dziecka ambicje nie zmalały, ale zasób energii zdecydowanie tak. Mimo wszystko, to bardzo indywidualna sprawa, podejście do rozwoju i połączenie go z posiadaniem dziecka. Właśnie kończę urlop macierzyński i rozglądam się za opcją zdalnej pracy, bo jednak chciałabym być jak najbliżej swojego bobasa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 287
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 124
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Po powrocie z urlopu macierzynskiego zaproponowano mi prace w innym dziale, gdzie jest nieco wieksze tempo ale praca od-do i nie ma tylu podrowy sluzbowych ktore mialam wczesniej. I nie ukrywam, bardzo mi to odpowiada.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 323
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Moja kariera zawodowa nabrała tempa dopiero po urodzeniu dziecka
![]() W czasie ciąży nie przedłużono mi umowy i po macierzyńskim musiałam szukać nowej pracy. Znalazłam taką, która dała mi sporą szansę rozwoju ![]() Nie mam pracy od-do, mam zadaniowy typ pracy i spokojnie radzę sobie z ogarnianiem dziecka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Ja musiałam mieć jak najbardziej unormowaną pracę, bo przez jakiś czas funkcjonowałam trochę jak samotna matka. Rozstaliśmy się z na jakiś czas i musiałam wiele rzeczy na codzień sama ogarnąć. Więc moje ambicje rzeczywiście zeszły na dalszy plan. A ja do pracy sprzed ciąży już nie wróciłam, bo zbyt wiele ode mnie wymagała a niewiele oferowała. Na razie pracuję w konkretnych godzinach i staram się nie brać nadgodzin, bo mój 4latek wciąż pewnych rzeczy wymaga (od obecności tak po prostu po rehabilitację z powodu zaburzeń integracji sensorycznej).
W każdym razie to zależy od danej osoby, od tego jak to macierzyństwo się potoczy. Rzeczywistość bywa zupełnie inna niż pierwotne plany. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Ja właśnie puszczam córkę do żłobka i mam możliwość powrotu do poprzedniej pracy, gdzie muszę dojechać 45 km w jedną stronę. Ogólnie nie zastanawiałabym się i wracała, tam mam możliwość awansu, stabilność zatrudnienia, ale te dojazdy i teraz miałabym wrócić na bardziej odpowiedzialne i wymagające stanowisko... Lecz ze względu na to, że nie ma kto odbierać córki ze żłobka (tylko ja i mąż), czy ewentualnie zostać z nią w domu podczas choroby, schowałam swoje ambicje do kieszeni i szukam czegoś bliżej i mneij wymagającego...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Ja po urodzeniu i puszczeniu dziecka do żłobka musiałam schować ambicję do kieszeni, bo nie dość że i tak w związku z dzieckiem większość rzeczy na mnie spadła, bo TŻ ma pracę taką że pracuje 12h i ponad 200h w miesiącu to jeszcze na 2lata się rozstaliśmy i jakkolwiek opieka była podzielona to na codzień młody był ze mną. Znalazłam pracę biurową, nie zarabiam 3 z przodu i na obecną chwilę nie sądzę, żebym mogła liczyć na znaczącą podwyżkę czy awans. Ale mam na tyle fajne godziny pracy, że wszystko ogarnę z TŻtem czy bez niego, przedszkole w tym momencie mam 5min od pracy i haj lajf. Teraz okazało się, że znów jestem w ciąży i mogę pracować do kiedy będę w stanie, nie przejmując się co powinnam a co nie.
Jakoś niezbyt się przejmuję tym, że to nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, bo mam dużą wygodę i swobodę działania. Może kiedyś będę mogła znaleźć inną, lepiej płatną, bardziej rozwijającą pracę, wszystko jest możliwe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Cytat:
Nie chcę mieć pracy absorbującej moje myśli nawet po niej. Moim priorytetem jest rodzina i samorozwój, a nie wypruwanie żył w pracy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Rodze w czerwcu rok będę na macierzyńskim co dalej nie wiem ale umowę mam do października przyszłego roku pewnie mi pracodawca jej nie przedłuży jak bym wróciła do pracyc
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 92
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
W moim przypadku - jestem polonistką, pracuję w SP - rozpatruję fakt, że jestem teraz w ciąży jako szansę na zmianę zawodu. Przed zajściem w ciążę miałam po 28-30 godzin dydaktycznych, do których musiałam się naturalnie jeszcze przygotować w domu, sprawdzić wypracowania, napisać sprawdziany, ocenić testy itd. Zasadniczo nie kończyłam pracy przed 18:00, często wychodziłam ze szkoły po 19:00 (wolałam przygotowywać się do pracy w PRACY niż w domu, bo wtedy malała moja efektywność i potrafiłam nawet do 23:00 siedzieć nad materiałami...).
Po trzech latach pracy w szkole publicznej zrozumiałam, że mój czas jako polonisty już się kończy - miałam dość atmosfery w pokoju nauczycielskim, ciągłych narzekań na niskie pensje, marudzenia na nadgorliwych/niezainteresowanych rodziców i trudnych uczniów. Dlatego też podjęłam studia podyplomowe na SGH i... w listopadzie okazało się, że jestem w ciąży. Umowę mam na czas nieokreślony, a pełen etat po powrocie z macierzyńskiego zapewniony, więc nie martwię się, że nie będę miała do czego wracać - jednocześnie myślę, że w trakcie macierzyńskiego i wychowawczego (który na pewno wezmę) będę starała się podnieść moje kwalifikacje i szukać pracy w innym zawodzie lub chociaż na innym poziomie edukacji. Na pewno chcę odświeżyć j. angielski (mamy w planach dwujęzyczność) i powrócić do nauki j. hiszpańskiego. Dodatkowo zamierzam w trakcie urlopu chodzić na szkolenia i kursy, tak, by "nie stracić" tych kilku lat i dalej się rozwijać. Na tę chwilę nie potrafię jeszcze powiedzieć, czy wolałabym pracę "od-do" czy zadaniową/zdalną, jednak na pewno chcę dalej pracować i dawać mojemu dziecku przykład, jak efektywnie łączyć sferę rodzinną i zawodową. Edytowane przez Syllova Czas edycji: 2020-01-28 o 11:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Ja już w pracy mam jasną sytuację. Co prawda na wychowawczy nie pójdę (nie stać nas na to), ale będę miała przedłużoną umowę i mam do czego wracać. Ale nie znaczy to, że wrócę akurat tam, gdzie pracowałam, bo wciąż mam nadzieję że uda mi się przebranżowić w czasie nast 1.5roku. na razie wylądowałam na zwolnieniu wcześniej niż planowałam i mam zamiar zadbać przez następne kilka miesięcy o siebie, a na macierzyńskim spróbować swoje plany wcielić w życie albo przy okazji zacząć. Wolę znaleźć jakiś złoty środek, by móc zadbać i o dzieci, i o swoją "karierę zawodową", żeby mieć na przyszłość jakiekolwiek poczucie bezpieczeństwa. Nie ma mowy bym zamknęła się w domu na kilka lat, bo przekreślę ostatnie lata swojej pracy i później się okaże, że to nic nie znaczy, bo świat poszedł do przodu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Radzę niczego nie planować. Bo dzieci bywają różne. A życie często pisze swój scenariusz.
![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Pytanie do pracujących mam - ambicja/chec rozwoju po urodzeniu dziecka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:30.