Chłopak

[Weroniqa]

Tak wiec mam pytanie spodobal mi sie taki 1 chłopak z gimnazjum widzial mnie tylko raz pisze z nim na GG ale dzis ja do niego ja pierwsza napisałam on do mnie nie pisze i gdy go o cos pytam np co lubi to on tylko odpowiada nie pisze a ty jak mam z nim rozmawiac jak go zagadac i zdobyc ( na gg)

[Caprice]

na gg raczej się nie uda (albo może ja mam jakieś złe doświadczenia? ) może spotkaj się z nim gdzieś? ludzi nie można za bardzo poznać przez takie rozmowy, często jest tak, że idealizujemy sobie tą osobę, na żywo może okazać się całkiem inna.
a zresztą nic na siłę, jak nie on to znajdzie się jeszcze 10 innych głowa do góry

[Asi_ek]

Hmm.. musisz go jakos zaciekawic soba I najwazniejsze zeby zainteresowac go soba na zywo a nie na gg!!

[rare bird]

może zaproponuj mu na gg żebyście wyszli na jakiś spacerek albo co? a tak btw, on jest od ciebie starszy czy młodszy? bo jeśli młodszy to może jest onieśmielony...

[pa-ti]

Miałam podobną sytuację, tyle że chłopak chodzi do mojej szkoły i często się widujemy. Dostałam od kolegi z jego klasy nr gg. Napisałam, trochę gadaliśmy <tylko na gg>. W szkole zaczął mówić "cześć" , uśmiechał się, ale nigdy (do tej pory) nie rozmawialiśmy w realu. Kiedy o coś pytam czy mam prośbę to odp. jest bardzo miły itd. ale wiem, że bliższą znajomością nie jest zainteresowany (chyba takie coś się czuje). Może w twoim przypadku jest podobnie, a może się za bardzo narzucałaś i on się "przestraszył". Daj mu czas,albo napisz tak poprostu "co słychać", nie wypytując dlaczego nie odp.

[sloneckoo]

Napisane przez rare bird

może zaproponuj mu na gg żebyście wyszli na jakiś spacerek albo co? a tak btw, on jest od ciebie starszy czy młodszy? bo jeśli młodszy to może jest onieśmielony...

popieram

[iwciunia]

Jak nie da się na gg? Dobre jest gg na początek jeśli Ty albo on jesteście nieśmiali Tak jak pisała Asi_ek musisz go jakoś sobą zaciekawić A faceci w młodym wieku raczej wolą mówić o sobie niż zadawać pytania Więc się tym nie martw Musisz okazać zainteresowanie jego skromną osobą - oni to lubią

Ps. Ja bym spaceru na pewno nie zaproponowała chłopakowi

[kar0link4]

Cześć dziewczyny.!

Postanowiłam zwrócić się do Was z pewną sprawą-problemem, który nurtuje mnie od pewnego czasu. Zacznę od tego, że mam 19 lat i jestem dosyć nieśmiała, jeśli chodzi o chłopaków i sprawy sercowe.
Sprawa wygląda następująco: W ubiegłe wakacje, przez 2 miesiące pracowałam, pracował tam także pewien chłopak, który jest strasznie przystojny i zupełnie w moim typie, po prostu mi się podoba. Przez te 2 miesiące (chociaż on pracował chyba jeszcze krócej) w ogóle ze sobą nie rozmawialiśmy, jedynie cześć-cześć. Jakoś tak wyszło, z resztą zbytnio nie było czasu na rozmowę, pracowaliśmy na różnych zmianach, więc codziennie się nie widywaliśmy. Na naszej-klasie mamy siebie w znajomych, ja mam nawet jego numer gg. Od pewnego czasu dość często spotykamy się na ulicy, mówimy sobie 'cześć', on nawet mojej mamie 'dzień dobry'. I tutaj pojawia się problem, chciałabym do niego napisać, odezwać się, pogadać, dowiedzieć się co u niego słychać. Ale czy to wypada? Na pewno chłopak będzie zdziwiony, że się do niego odzywam, będzie się zastanawiał o co mi chodzi. A mi po prostu na nim zależy, jest mega przystojny i strasznie sympatyczny, ma piękny uśmiech i pomyślałam, że może moglibyśmy się bliżej poznać. Ja bym bardzo chciała. Problem też w tym, że nie wiem czy on ma dziewczynę, w każdym razie ja go nigdy z żadną nie widziałam.

Może nie wyraziłam się dość sensownie, może zbyt chaotycznie - przepraszam, ale jestem trochę podekscytowana tą całą sytuacją. Nie jestem pewna czy powinnam do niego napisać i dlatego piszę tutaj, bo chcę poznać Wasze zdanie na ten temat, pomożecie?

Pozdrawiam.!

[Olkaaa123]

Napisane przez kar0link4

Cześć dziewczyny.!

Postanowiłam zwrócić się do Was z pewną sprawą-problemem, który nurtuje mnie od pewnego czasu. Zacznę od tego, że mam 19 lat i jestem dosyć nieśmiała, jeśli chodzi o chłopaków i sprawy sercowe.
Sprawa wygląda następująco: W ubiegłe wakacje, przez 2 miesiące pracowałam, pracował tam także pewien chłopak, który jest strasznie przystojny i zupełnie w moim typie, po prostu mi się podoba. Przez te 2 miesiące (chociaż on pracował chyba jeszcze krócej) w ogóle ze sobą nie rozmawialiśmy, jedynie cześć-cześć. Jakoś tak wyszło, z resztą zbytnio nie było czasu na rozmowę, pracowaliśmy na różnych zmianach, więc codziennie się nie widywaliśmy. Na naszej-klasie mamy siebie w znajomych, ja mam nawet jego numer gg. Od pewnego czasu dość często spotykamy się na ulicy, mówimy sobie 'cześć', on nawet mojej mamie 'dzień dobry'. I tutaj pojawia się problem, chciałabym do niego napisać, odezwać się, pogadać, dowiedzieć się co u niego słychać. Ale czy to wypada? Na pewno chłopak będzie zdziwiony, że się do niego odzywam, będzie się zastanawiał o co mi chodzi. A mi po prostu na nim zależy, jest mega przystojny i strasznie sympatyczny, ma piękny uśmiech i pomyślałam, że może moglibyśmy się bliżej poznać. Ja bym bardzo chciała. Problem też w tym, że nie wiem czy on ma dziewczynę, w każdym razie ja go nigdy z żadną nie widziałam.

Może nie wyraziłam się dość sensownie, może zbyt chaotycznie - przepraszam, ale jestem trochę podekscytowana tą całą sytuacją. Nie jestem pewna czy powinnam do niego napisać i dlatego piszę tutaj, bo chcę poznać Wasze zdanie na ten temat, pomożecie?

Pozdrawiam.!

Jak wiadomo bardziej się żałuje tego, czego się nie zrobiło, niż tego co się zrobiło Dlatego próbuj może coś z tego będzie? Zwłaszcza, że nie jesteście bardzo bliskimi znajomymi, nie macie pewnie wspólnych znajomych więc jaky coś nie wyszło, to nie będziesz miała dziwnych sytuacji

[kar0link4]

Napisane przez Olkaaa123

Jak wiadomo bardziej się żałuje tego, czego się nie zrobiło, niż tego co się zrobiło Dlatego próbuj może coś z tego będzie? Zwłaszcza, że nie jesteście bardzo bliskimi znajomymi, nie macie pewnie wspólnych znajomych więc jaky coś nie wyszło, to nie będziesz miała dziwnych sytuacji

Zgadza się, nie mamy wspólnych znajomych, chociaż dokładnie nie wiem, bo tak naprawdę nic o sobie nie wiemy, nie znamy się.