|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 267
|
Czemu to mnie spotyka:(((
Z gory przepraszam jesli umieszczam ten watek w zlym miejscu.....ale musze sie wypisac, wyzalic, nie licze na zadne rady, bo i tak nie zmienia one obecnej sytuacji...
Za niecaly miesiac wychodze za maz, mialbyc to najwspanialszy dzien w moim zyciu, obawiam sie jednak ze moze zamienic sie w najgorszy dzien mojego zycia Moja ukochana babcia ktora mnie wychowywala od najmlodszych lat i ktora traktuje jak mame (mama zmarla 1,5 roku temu) lezy w ciezkim stanie w szpitalu juz ponad miesiac. Sytuacja jest beznadziejna......tak bardzo sie boje ze niedoczeka mojego slubu, na ktory tak bardzo czeka i z ktorego tak bardzo sie cieszy. Babcia nie zdaje sobie z sprawy z tego w jak ciezkim jest stanie i ciagle mowi o tym jak to bedzie jak wroci do domu, a mi serce peka jak to slysze Wszystkie przygotowania i sprawy zwiazane ze slubem zeszly na dalszy plan, nie potrafie o niczym innym myslec, ciagle placze, nie potrafie tego powstrzymac. Stracilam ochote do zycia, wszystko wydaje mi sie totalnie bezsensu. Nie rozumiem dlaczego Bog tak mnie doswiadcza, dlaczego w takim momencie? Zrobilabym wszystko zeby babci choc troche sie poprawilo
__________________
![]() 26.09.2014 - Pani Kierowca |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
nie ma możliwości przełożenia ślubu? np za pare miesięcy?
__________________
pij mleko bedziesz wielki
|
|
|
|
|
#3 | |||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Cytat:
![]() ![]() Bardzo smutne co tu napisałaś i przyznam się Ci się szczerze, że aż mi się łezka zakręciła w oku. Wiem co to oznacza kiedy odchodzi bardzo bliska osoba a my nie mamy wpływu aby coś z tym zrobić, chociaż na chwilkę zatrzymać czas. Nie będę Cię pocieszać że wszystko się ułoży Ale mam nadzieję że chociaż dodam Ci otuchy słowami , że nie jesteś w tym cierpieniu sama Masz przecież swojego przyszłego męża, który na pewno będzie z Tobą nie tylko w dobrych chwilach ale i w tych w których nie chce się żyć. Bądź silna!
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
|||||||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||||||
|
|
#4 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Bardzo mi przykro.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
sala orkiestra termin u księdza catering?? tego sie nie da przesunąć niestety...
Może nieco zbyt dosłownie, ale panuje przekonanie, że ślub się planuje z 2 letnim wyprzedzeniem a pogrzebu wcale... dlatego nie należy przekładać. Pomyśl, że babcia bardzo się cieszy na Twój ślub, że miała piękne długie życie i dałyście sobie nawzajem tyle radości, że jak odejdzie nie będzie już cierpieć. Wiem, że to trudne myśleć o jakichś "pozytywach", ale tak troszke łatwiej jest.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 267
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Wszyscy mi tlumacza ze powinnam wziasc sie w garsc, ze babcia ma juz swoje lata i ze powinnam liczyc sie z tym ze taka sytuacja nastapi.
Naprawde ja to wszystko wiem, tylko nie moge pogodzic ze dzieje sie to na 3 tygodnie przed tak waznym dla mnie dniem, na ktory ona czeka juz od roku i od roku snuje plany jak to bedzie. Tak bardzo jest mi przykro, chyba jeszcze nigdy w zyciu tak sie nie czulam
__________________
![]() 26.09.2014 - Pani Kierowca |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Przykro to czytać...
Może jednak babcia nie odejdzie przed Twoim ślubem, skoro jest w szpitalu od miesiąca... wiesz czasem pewne sprawy "trzymają" ludzi na tym świecie. Podobna sytuacja miała miejsce, kiedy siostra mojego Tż wychodziła za mąż. Kiedy jechaliśmy kilka dni wcześniej do miasta w którym odbywał się ślub babcia leżała w szpitalu w takim stanie, że lekarze nie dawali jej szans na przeżycie nocy. A ona ciągle powtarzała, że jutro jest ślub jej wnuczki... zmarła dopiero w 2 tygodnie po weselu... chyba myśl o szczęściu ulubionej wnuczki trzymała ją przy życiu... Ty musisz być silna i starać się myśleć realistycznie (bo pozytywnie chyba nie dasz rady). Nie możesz się zamęczać stanem babci. Ona na pewno nie chciała by żebyś się zajmowała nia a nie przygotowaniami do ślubu...
__________________
|
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dirty South
Wiadomości: 554
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
No cóż, nie wiem jak mogłabym Cie pocieszyć,mogę tylko trzymać kciuki i pomodlić się, żeby twoja babcia była razem z Tobą w ten dzień.
Mam nadzieję,że mój przykład nie będzie ci jednak "potrzebny" i babcia będzie z Tobą na Twoim ślubie Trzymaj się,bądź dzielna i nie martw na zapas |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 192
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Jejku bardzo Ci współczuje..
Fakt, mozliwosc jest że nie daj boże nie "dotrzyma" ale najwazniejsza jest w tej chwili wiara, modlitwy... Ahh wiem co czujesz bo pod takim znakiem zapytania ja również byłam.. Nie mozesz sie poddawać pamietaj ze sama mysl ze " bedzie ok, to tylko chwilowe" poprawia nastroj choc troszkę... Trzymaj sięęę !!!
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/81acde9396.png https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=310486 http://www.theanimalrescuesite.com/c...faces?siteId=3 |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Znajomi przyspieszyli ślub bo mama panny mlodej byla ciezko chora,umierajaca ale nie wiedziala o tym -inna historia,doeczekala sie lsubu corki,bawila sie na weselu ,2 miesiace pozniej zmarła.
Panna mloda mowi ,ze nie darowalabym sobie gdyby mama nie dozyla i cieszyla sie z przyspieszenia slubu. Moze warto byloby dla babci wziąć ślub ,moze to slub daje jej nadzieje i walke do życia ? zrob wszytsko aby byla na slubie i dla siebie i dla niej. |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Stolyca hazardu i rozpusty, gdzie chodzę 3 cm ponad chodnikami ;D Aż mnie duma rozpiera ! ;))
Wiadomości: 355
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Przykra sytuacja... Może babci się polepszy. Cóż, babcia nie będzie wiecznie żyła ;(
Rozumiem,że jest Ci przykro,że się martwisz... Jedyne co, to wspieraj ją teraz, odwiedzaj ją.
__________________
` Per Aspera Ad Astra ` Pilot samolotu bojowego naddźwiękowego ! (spełniam marzenia i kontynuuję rodzinną tradycję) <- w F-35 ![]() |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 267
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Dziekuje dziewczyny za wszystkie slowa otuchy
Codziennie modle sie i prosze Boga zeby babcia byla ze mna 22 sierpnia. Teraz staram sie znalezc sily zeby jakos normalnie funkcjonowac, czasu niewiele, a tyle spraw zostalo do zalatwienia, a ja tylko siedze i placze. Tylko przy babci "trzymam fason"....
__________________
![]() 26.09.2014 - Pani Kierowca |
|
|
|
|
#13 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Pół-noc
Wiadomości: 554
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Trzymaj go - dla niej, dla siebie i dla przyszłego męża, pozdrawiam i rozumiem, też straciłam kogoś kto był dla mnie jedną z najważniejszych osób mojego życia. Teraz czuję, że bardzo mi pomaga- ułożyłam sobie życie i jestem szczęśliwa
Tego też Tobie życzę..
|
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Niestety, takie sytuacje się zdarzają. Ja również się boję, w roku mojego ślubu przypadają 90 urodziny mojej babci. Bardzo mi zależy, żeby była, kiedy będę ślubować, ale coraz częściej zdaję sobie sprawę z tego, że tak może nie być. Babcia ma się nieźle, ale to jeszcze 2 lata - w tym wieku to bardzo dużo.
Mam nadzieję, że stan twojej babci się poprawi, że będzie mogła być z tobą, choćby na ślubie. Jeśli jednak nie, to pamiętaj, że ona na pewno nie chciałaby, byś w ten dzień była smutna i płakała - to ma być jeden z najpiękniejszych dni w życiu, mimo wszystko. A babcia będzie uśmiechać się do ciebie z góry. Choć mam nadzieję, że jednak z ławki za tobą. |
|
|
|
|
#15 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
w rodzinie u TŻta istniał podobny problem - dziadekkilka dni przed wylądował w szpitalu i... rodzina postanowiła młodym nic nie mówić do po weselu. wg. mnie dobry pomysł. później dziadek poczuł się lepiej, więc nie było problemu, ale myślę, że część ludzi nie chciałaby opóźnienia wesela z powodu żałoby po sobie.
gdybym ja była w takiej sytuacji (tzn. beznadziejny stan) to powiedziałabym że żałobę po mnie mogą mieć w sercu, niech nie robią cyrków i nie przekładają
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Cytat:
Moja babcia zmarła 2 lata temu, ja akurat byłam w Anglii... dowiedziałam się że zmarła( a zmarła nagle) a ja nawet nie zdążyłam się z nią pożegnać.. i nie miałam możliwości powrotu do PL na pogrzeb... ![]() Twoja babcia na pewno chciałaby żebyś w tym dniu była szczęśliwa, na pewno zrobiłaby wszystko żeby tak było.. Trzeba wierzyć że Babcia wyjdzie z tego
__________________
->76,6....30.07->72,7... ...65,5kg.. .60![]() |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
jest mi bardzo przykro ale u mnie też byla podobna sytuacja.Dwa miesiące pżed slubem mojej siostry zmarła nasz kochana babcia, i też wszyscy odradzali żeby odwołali ślub.A kżdy z nas idąc do spowiedzi dostał od księdza tydzień dyspęsy od żałoby a siostra ze panna młoda to dostała 3 tygodnie.I nie smuć się bo napewno wszystko się ułoży trzymam kciuki a babcia by tego nie chciała by w dniu tak dla ciebie ważnym była smutna i zapłakana
|
|
|
|
|
#18 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: 7th Heaven
Wiadomości: 693
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
A ja mysle, ze na pewno jej sie poprawi
Wierz w to i Ty, mysl o Twoim weselu trzyma ja na duchu. Zycze Ci , zeby byla na nim obecna i wszystko bylo tak jak sobie to wymarzylas. Trzymaj sie cieplutko ![]()
__________________
"Niektórzy uważają, że piłka nożna jest kwestią życia i śmierci. Jestem rozczarowany takim podejściem. Zapewniam, że jest czymś znacznie, znacznie ważniejszym." B.Shankly Blue heart forever - CFC Zapuszczam wloski o9.11.2013 --> CP 13.01.2014 --- 44,5 cm |
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 999
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
zgadzam się z Honcią - bardzo często oczekiwanie na jakieś ważne wydarzenie utrzymuje osoby w bardzo ciężkim stanie przy życiu - mam nadzieję, że tak będzie i u ciebie
przeykładów miałam w swoim otoczeniu naprawdę wiele - m.in moja babcia w bardzo ciężkim stanie wyczekała do corocznego spotkania ze swoimi przyjaciółmi, mój dziadek zmarł kilka dni po swoich imieninach na których spotkał się jeszcze z całą rodziną, dziadek kolegi dotrwał cały miesiąc do narodzin wnuka, mimo, że lekarze nie dawali mu nawet tygodnia. mam nadzieję, że te przykłady pomogą ci uwierzyć, ze jest to możliwe trzymaj się, pomyśl, że babcia napewno nie chciała by, żeby jej choroba nie pozwoliła ci się cieszyć z najpiękniejszego dnia w twoim życiu, dla niej bądź silna |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
aż łza się kręci w oku jak to czytam, nie wiem co ci poradzic, jedyne co to życzyc tego żeby twoja ukochana babcia dożyła tego pięknego momentu jej wnuczki, nie załamuj się każdy kiedyś umrze, a twoja babcia napewno nie chciałaby żeby ze względu na nią przekładac ślub, trzymam kciuki żeby jej się polepszyło. pozdrawiam ciepło trzymaj się
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
|
|
|
|
#21 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Starsznie mi przykro kochana,ale niestety takie jest zycie i nie zmiensiz tego.
Glowa do gory,choc wiem ze jest ciezko.
__________________
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Współczuję Ci...
Byłam w sobotę na weselu, a u nas w rodzinie jest żałoba po dziadku (zmarł niecałe 3 miesiące temu), więc wiadomo, że atmosfera nie była na początku weselna... I myślę, że mój zmarły dziadek, czy Twoja chora babcia nie chcieliby, żeby z ich powodu wesele stało się koszmarem i było najgorszym dniem w życiu. Trzymaj się.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#23 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Może to głupie co napisze,ale ja również mam obawy jak conclusion.Nasz ślub jest w przyszłym roku,mój dziadek ma już 89 lat,więc niewiem czy dożyje czy nie,mam nadzieje że tak i będzie na naszym slubie.
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Twoja babcia wciąż żyje i tak jak piszesz nie ma świadomości o tym, że powoli zbliża się Jej koniec i właśnie dlatego musisz być silna! Musisz promienieć przy niej szczęściem i zabawiać ją opowiadaniem o wszystkim co się aktualnie teraz w Twoim życiu dzieje. Umilisz Jej czas! Ona nie będzie wtedy myśleć o bólu czy o upływie czasu lecz będzie cieszyć się Twoimi wrażeniami
Uprzyjemniaj Jej chwile... myślisz, że Babcia nie zauważa że coś złego się dzieje? Wyczyta to w Twoich oczach! Wiem, że to bardzo trudne ale pamiętaj, że cuda się zdarzają, Twoja babcia jest jeszcze wśród nas, nie ma sensu zamartwiać się na zapas! Sądze, że im szczęśliwsza będziesz Ty - tym szczęśliwsza będzie Twoja babcia a wygasanie wśród radosnych promieni Twojego uśmiechu będzie napewno lżejsze i wydłuży się w czasie Główka do góry!
|
|
|
|
|
#25 |
|
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Bardzo mi przykro. Ale pamietaj, ze Twoja babcia zyje i jest ogromna szansa, ze dozyje Twojego slubu. A wtedy bedzie to dla ciebie na pewno najpiekniejszy dzien!!
__________________
|
|
|
|
|
#26 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Mój brat brał ślub niedługo po śmierci babci. Babcia długo leżała w szpitalu, sparaliżowana, nie mogła się ruszać ani mówić tylko patrzeć w sufit a była świadoma. Rozdzierało mi się serce gdy ją odwiedzałam, strasznie się męczyła i cierpiała i wiedziałam że chciałaby mieć to za sobą. Opowiadaliśmy jej co w domu, próbowaliśmy rozweselić, żeby choć na chwilę przestała myśleć o obecnej sytuacji. Twoja babcia jest komunikatywna. Moja babcia zmarła i ciężko mi było ale wiem że duchem była na ślubie i teraz jest szczęśliwa i nie cierpi, patrzy na mnie z góry a kiedyś znowu ją spotkam.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 267
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Niestety stan babci dzisiaj bardzo sie pogorszyl
Pierwszy raz przy niej nie potrafilam powstrzymac lez i musialam wyjsc...patrzenie na cierpienie bliskiej osoby tak bardzo boli i ta bezsilnosc Dzisiaj chyba tak naprawde do mnie dotarlo ze babcia nie wyzdrowieje, ze to niestety ale poczatek konca Moje serce jest rozdarte, mialam dzis powazna rozmowe z moim TŻ, on takze zdaje sobie sprawe ze w tej sytuacji nie ma dobrego rozwiazania. Z jednej strony odwolanie slubu na 3 tygodnie przed jest to ogromny "strzal w kolano", z drugiej strony slub i wesele to najpiekniejsza chwila w zyciu kazdej dziewczyny a niestety w obecnej sytuacji nie potrafie sie cieszyc ba, ja nawet nie potrafie normalnie funkcjonowac. Wiem ze powinnam robic to wszystko dla babci, bo ona tak czeka i sie cieszy na ten slub, ale nie potrafie, nie moge
__________________
![]() 26.09.2014 - Pani Kierowca |
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z domku ;)
Wiadomości: 455
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Bardzo mi przykro z tego powodu
![]() Niestety takich momentów nikt nie przewidzi, dlatego tak jak większość dziewczyn nie radzę odwolywać ślubu. Mogę Ci jedynie powiedzieć żebyś odwiedzała babcię codziennie i pokazywała się, takiemu człowiekowi odwiedziny najbliższych sprawiają największą radość; wiadomo że wnusia dla babci to jest największy skarb ![]() Babcia chce żebyś była szczęsliwa, pamiętaj o tym. Jeżeli w dniu ślubu babcia będzie jeszcze leżeć w szpitalu to możecie z mężem urwać się na chwilę z imprezy i podjechać do babci, myślę że będzie wniebowzięta (widziałam kiedyś takie coś w tv gdzie para młoda normalnie w swoich strojach odwiedzała kogoś bliskiego z rodziny kto niestety nie mógł się pojawić)...
__________________
http://s4.suwaczek.com/200410163335.png --------------- http://nowakadriana.blog.interia .pl/ |
|
|
|
|
#29 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
szczerze Ci współczuję
w sumie to nie wiem co Ci powiedziec, bo sama nigdy w takiej sytuacji nie byłam. Powiem Ci tylko, że cuda sie zdarzaja. Tutaj moge jedna historie przytoczyc. moja dalsza ciocia była cięzko chora i jak trafila do szpitala to lekarze stwierdzili ze konieczna jest operacja. Gdy ją 'otworzyli' wszyscy byli zdania, że wszystko jest zaatakowane i nie przezyje nawet nocy. a tu ciocia zyje do dzisiaj i ma sie calkiem dobrze, a nie jest juz mloda kobieta. Miejmy nadzieje, ze Twoja Babcia dotrwa do Waszego slubu i razem z Wami bedzie sie tym cieszyc. Mojemu sasiadowi pare miesiecy przed slubem zmarl tata. tez postanowili nie przekladac slubu, ale podczas oczepin pamiec o tacie uczcili minuta ciszy. dla mnie bylo to bardzo wzruszajace. Pamietaj, ze nawet jesli Twoja babcia odejdzie z tego swiata przed 22 sierpnia to musisz cieszyc sie ze swojego slubu. Wiedz, ze Twoja babcia bedzie przy Tobie i w niebie bedzie cieszyla sie razem z Toba. pozdrawiam ![]() Trzymaj sie
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 696
|
Dot.: Czemu to mnie spotyka:(((
Niedawno moi znajomi brali ślub. Babcia Pana Młodego umarła ok 1,5 miesiąca przed ich uroczystością. Chorowała kilka miesięcy wczesniej, wiec wszyscy stopniowo oswajali sie z ta sytuacją. Poczatkowo najblizsi zarzekali sie ze jak babcia nie dozyje to nie beda sie najwyzej bawic, tylko beda siedziec przy stole i swietowac. Ale w momencie kiedy przyszlo do wesela, doszli do wniosku ze babcia jest z nimi, czuwa nad nimi i napewno chce zeby dobrze sie bawili, tak samo gdyby byla z nimi. Mam nadzieje ze Twojej babci sie polepszy, ale pamietaj ze taka jest kolej zycia i kiedys nadchodzi dzien kresu, na który nie mamy zadnego wplywu. A dzien slubu to napewno jeden z najpiekniejszych, o ile nie najpiekniejszy dzien w zyciu kobiety. I tak powinnas go rowniez przezyc
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.



Za niecaly miesiac wychodze za maz, mialbyc to najwspanialszy dzien w moim zyciu, obawiam sie jednak ze moze zamienic sie w najgorszy dzien mojego zycia









Trzymaj się,bądź dzielna i nie martw na zapas





