Problem z wyborem mieszkania

[agusia0019]

Witam,
wspólnie z mężem chcemy kupić mieszkanie i mamy problem z wyborem a więc liczę na Wasze porady bo już sama nie wiem co robić. Mamy do wyboru trzy mieszkania w tym samym IV piętrowym budynku:
1. 3 pokojowe z aneksem kuchennym (niestety obok aneksu nie ma okna), 50m2, na parterze z ogródkiem, jest to mieszkanie zachodnie a więc bardzo słoneczne,
2. 3 pokojowe z aneksem kuchennym (również bez okna przy aneksie), trochę większe bo 53m2, na III piętrze z balkonem ok 10m2, jest to również mieszkanie zachodnie,
3. 3 pokojowe z aneksem kuchennym ( tutaj jest okno przy aneksie), również 53m2, na III piętrze z tarasem narożnym ok 16m2, jest to mieszkanie północno-wschodnie.
Najbardziej skłaniam się ku 3 opcji (jednak lepiej jak okno jest w aneksie kuchennym) ale boję się, że mieszkanie będzie zbyt ciemne, ponure i zimne i dlatego myślę jeszcze nad opcją nr 2. Natomiast mieszkanie z ogródkiem też mnie kusi. Jest to taka namiastka domku, choć nie wiem jak sprawdza się ogródek w bloku i nigdy nie mieszkałam na parterze i nie wiem jak to jest, choć blok ten jest na osiedlu zamkniętym i są rolety antywłamaniowe.
Co byście na moim miejscu wybrały?
Pozdrawiam

[TheKey]

Mieszkanie północno-wschodnie jest świetne na lato - daje możliwość schronienia się przed skwarem. Ale niestety, tylko na lato. Wiosną i jesienią, przy braku ogrzewania, może być nieznośnie zimno - u mnie konieczne było używanie elektrycznego grzejnika, co nie dość, że kosztuje, to jest po prostu uciążliwe.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

I weź pod uwagę, że na to trzecie piętro będziesz musiała wszystko wnosić, nie tylko zakupy dzień w dzień, ale i wózek (przy dziecku) i inne sprzęty.

[Marudna Krolewna]

Napisane przez TheKey

I weź pod uwagę, że na to trzecie piętro będziesz musiała wszystko wnosić, nie tylko zakupy dzień w dzień, ale i wózek (przy dziecku) i inne sprzęty.

podejrzewam , że jest winda
brałabym z tarasem

[agusia0019]

w budynku jest winda, także jeśli o to chodzi to nie problem

[WhoRunTheWorld]

ja bym brała drugie.

[Narrhien]

Macie dzieci albo planujecie je? Jeśli tak, to ile? Bo to jest bardzo istotne.

Ja osobiście wahałabym się między opcją 1 lub 2, ale dla mnie bardzo ważne jest oświetlenie mieszkania, bo większość życia spędziłam na parterze od strony północnej, i nigdy więcej...
Ogródek jest super, ale w tym przypadku patrzyłabym na to, jak ten ogródek jest oddzielony od sąsiadów. Jeśli w ogóle nie oddzielony to bym raczej zrezygnowała, jeśli są jakieś podziały (takie małe ogrodowe ścianki, albo np. jakieś krzewy) to chyba bym brała. Jeśli to nowe, strzeżone osiedle to chyba nie ma się czego bać, a można ładne ogrodzenie sobie zafundować.
Opcja nr 2 też jest fajna, w sumie do niej nie mam żadnych zastrzeżeń.

Okno przy aneksie dla mnie nie jest takie istotne, i tak w kuchni robi się dodatkowe oświetlenie, zainwestuj w ledy to nie będziesz płacić dużo za prąd

[TheKey]

Napisane przez agusia0019

w budynku jest winda, także jeśli o to chodzi to nie problem

A, no chyba że tak
W takim razie obydwa są w porządku, 1 i 2.

[agusia0019]

Napisane przez Narrhien

Macie dzieci albo planujecie je? Jeśli tak, to ile? Bo to jest bardzo istotne.

Ja osobiście wahałabym się między opcją 1 lub 2, ale dla mnie bardzo ważne jest oświetlenie mieszkania, bo większość życia spędziłam na parterze od strony północnej, i nigdy więcej...
Ogródek jest super, ale w tym przypadku patrzyłabym na to, jak ten ogródek jest oddzielony od sąsiadów. Jeśli w ogóle nie oddzielony to bym raczej zrezygnowała, jeśli są jakieś podziały (takie małe ogrodowe ścianki, albo np. jakieś krzewy) to chyba bym brała. Jeśli to nowe, strzeżone osiedle to chyba nie ma się czego bać, a można ładne ogrodzenie sobie zafundować.
Opcja nr 2 też jest fajna, w sumie do niej nie mam żadnych zastrzeżeń.

Okno przy aneksie dla mnie nie jest takie istotne, i tak w kuchni robi się dodatkowe oświetlenie, zainwestuj w ledy to nie będziesz płacić dużo za prąd

Nie mamy jeszcze dzieci, ale planujemy w niedalekiej przyszłości max dwójkę;p dla mnie właśnie też jest ważne oświetlenie mieszkania, choć kusi mnie ten taras i łudzę się, że jednak od wschodu będzie jasno a tylko jedno okno właśnie koło aneksu kuchennego jest od strony północnej ehh;/;/ Ten ogródek na parterze będzie ogrodzony i wydzielony tylko dla nas, tylko właśnie będzie się znajdował od tej samej strony co wejście do klatki schodowej i nie wiem sama....chociaż jak sobie postawimy tuje to będziemy mieć większą prywatność...:P

[skazana_na_bluesa]

ja bym brała 3 ze względu na taras. nie spotkałam się z przypadkiem, gdzie ogródek jest wykorzystywany do czegokolwiek. poza tym jak dla mnie mieszkanie na parterze ma więcej wad niż zalet. mimo rolet antywłamaniowych.
w domu rodzinnym mam pokój od wschodu i mam ochotę się pochlastać w cieplejszych porach roku. od samego rana jest nieznośnie gorąco.

[mm444]

Treść usunięta

[Mustique]

ja bym wybrała między 2 a 3, a naciskiem na 3 opcję!

ogródek przy mieszkaniu na parterze to porażka- wiem cos o tym... każdy będzie ci po nim ganiał (od dzieci, po sąsiadów, bo mu cos z balkonu / okna spadło- nie upilnujesz), a i będziesz tylko w nim sprzątała- ludzie są różni i dziwni- wierz mi że cuda wianki lecą z okien akurat pod twoje okno do ogródka.

ps. a jak wygląda taras narożny w tym bloku? z jednym oknem, z drzwiami wejściowymi tylko czy rzędem okien na całej długości tarasu? co jest nad nim? następny taras, czy nic?

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

ja bym brała trzecie
mieszkam właśnie w ocenionym zawsze mieszkaniu i latem jest tutaj cudownie, a zimą wcale nie jest zimno (ba, grzejemy rzadko i mało, bo nie ma potrzeby)
nie jest ponuro, światła jest wystarczająco
jeśli jest winda to zdecydowanie nr 3 moim zdaniem dziwnie bym się czuła nie mając okna w kuchni

[Mustique]

okno w kuchni powinno być, to podstawa. wczoraj w innym wątku pisałam o tym jaki jest problem w kuchni bez okna- akurat w takim mieszkam- fatalnie! nie chodzi o nasłonecznienie jego, czy braku światła- to nie problem- ale głupie wywietrzenie mieszkania to już katorga.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[vretka]

A masz może rzuty mieszkań? No chyba, że rozkład jest Ci zupełnie obojętny Może w temacie rozmieszczenia pomieszczeń któreś z tych mieszkań zdecydowanie bije pozostałe na głowę

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Kuchnia bez okna dobra jest wtedy, kiedy spędza się w niej nie więcej niż 15 minut dziennie (odgrzewając obiad w mikrofali). A to jeszcze aneks... wszystko leci na mieszkanie - tłuszcz z gotowania, zapachy (czasem lepsze, czasem gorsze). Moi dziadkowie mieli takie mieszkanie (istny koszmar).

Ogródek pod blokiem? Never ever... Mieszkam w spokojnej okolicy, niby kulturalni ludzie, a pod oknami mam wiecznie jakieś kiepy, puszki... zużyte gumki się trafią... A za rękę nikogo nie złapiesz, bo nad głową i po bokach kilkanaście rodzin. Szkoda by mi własnego ogródka było.

Trzecie mieszkanie wydaje mi się super, niekoniecznie musi być ciemne i smutne, zależy jak się je urządzi - jasne i ciepłe barwy, przytulny wystrój... itp. Słońce to nie wszystko. Jeszcze taras do tego. Ja tam bym się nie zastanawiała długo, no ale to ja. Na pewno dużo też zależy od tego, czy Was dane mieszkanie "chwyciło za serce" czy nie.

[agusia0019]

Napisane przez vretka

A masz może rzuty mieszkań? No chyba, że rozkład jest Ci zupełnie obojętny Może w temacie rozmieszczenia pomieszczeń któreś z tych mieszkań zdecydowanie bije pozostałe na głowę

Wszystkie trzy mieszkania mają praktycznie takie same rozkłady. Załączam rozkład mieszkania z opcji nr 2 (mieszkanie z ogródkiem ma identyczny rozkład tylko mniejszy salon z aneksem) i 3 z narożnym balkonem.

Taras ma tylko jedno okno z drzwiami wejściowymi

[Beczka Soli]

Ja bym brała mieszkanie nr 3, szczególnie, że na upartego da się aneks odgrodzić od reszty mieszkania.

Sama mam mieszkanie z oknami na zachód, i właśnie teraz jest w nim gorzej niż w piekarniku.

[_chocolate]

W ogóle nie uznaję aneksów kuchennych, dlatego nie wzięłabym żadnego z tych mieszkań. Jeśli już musiałabym wybierać, to chyba opcja 3, aneks z oknem, tylko znowu szkoda, ze mieszkanie wychodzi na północ, a bardzo ważne jest dla mnie, żeby było dużo słońca. Ale jeśli Tobie tak nie zależy na oświetleniu, to nie ma tego problemu. Poza tym, dużą zaletą jest taras.
Parter na pewno nie, każdy kto wchodzi na osiedle będzie się wam patrzył w okna. No a siedzieć cały dzien przy spuszczonych roletach to tak średnio przyjemnie. Na parterze jest małe bezpieczeństwo, poza tym wlatuje najwięcej kurzu. Z ogródka raczej nie będziecie mieć pożytku, nigdy nie widziałam, zeby ktoś siedział w takim ogródku na widoku całego osiedla. Mielibyście też np. problem koszenia trawy, gdzie normalnie w bloku nie trzeba kupować kosiarki ani się tym martwić.

[himym]

Zdecydowanie 3. Kuchnia musi mieć okno

[ytaaa]

Moim marzeniem jest mieszkanie z tarasem lub ogródkiem
Kiedyś widziałam bloki z takimi ogródkami , które były bardzo fajnie od siebie oddzielone takim wielkimi drewnianymi ogrodzeniami po bokach , a z przodu nie wiem co to już było , ale też było odgrodzone , więc nikt nie mógł obcy wchodzić . Jeżeli mogłabym dorobić sobie daszek do takiego ogródka to bym brała . Znajdowały się po drugiej stronie budynku , więc obecność klatki odpada . Chociaż w takim ogórku to z boku mogą podsłuchać lub z góry , więc to trochę nie za fajne

Ja bym była przy opcji numer 3

1.Odpada , bo ten ogródek jest przy klatce , a tego za bardzo nie da się odgrodzić , że zachować intymność . Niby można posadzić jakieś drzewka lub ustawić jakiś płot zasłaniający , ale dużo osób może słuchać co robimy niby pod pretekstem wchodzenia do klatki . Więc to odpada .
2. Niby ok , ale 3 jest the best . Cudownie jest mieć taras postawić sobie stolik , krzesełka itd . Jest okno i nie jest ciepło w lato .

[reila_]

Zawsze można sobie wynająć mieszkanie, aby sprawdzić czy nam powiedzmy ten ogródek na parterze będzie pasował, bo w ciemno trochę trudno decydować. Często raz obejrzmy dane miejsce i już musimy podjąć decyzję. xxxx Jednak wiadomo jak ktoś już ma ochotę kupić mieszkanie to i tak je kupi. A póki co nie mam takich zamiarów i zwyczajnie mogę zbierać doświadczenia co mi najbardziej pasuje i co bym sama w przyszłości wybrała

[Angel_00]

Ja bym wybrała 3

[wika82]

Opcja nr 3.
Mieszkanie od zachodu jest tragiczne ze względu na centralnie świecące słońce już od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Koledzy w akademiku tak mieszkali, (ja na szczęście po stronie przeciwnej) i w okolicach maja z reguły chodzili w pokoju w kąpielówkach. Parter odpada dla mnie z definicji.
Moim zdaniem najlepsze są mieszkania usytuowane od wschodu, stronę zachodnią wybrałabym na samym końcu.

[Kociaak]

Posiadając ogródek w bloku należy wziąć pod uwagę, że każda impreza wyżej= syf, bród, smród i ubóstwo w ogródku- pety, puszki po piwie i wszelkie inne śmieci, resztki kwiatów balkonowych sąsiadów, klamerki od prania, i inne śmietki.

Weźcie pod uwagę, czy chce się Wam sprzątać po sąsiadach.

Pomijając psy sikające na wasz żywopłot, hałasującą dzieciarnię, ryzyko włamania, ja bym mieszkania na parterze nie brała.

[alkaxy]

Wątek jest z początku lipca, tylko został odkopany wczoraj. Dziewczyna już pewnie wybrała mieszkanie.