Ergonomia w szkole,w domu - na lekcji?

[mankutka]

Drogie Mamy z klasą
Zapewne większość z Was zna pojęcie ergonomii, zasad BHP.

Próbowałam dowiedzieć się na innych forach czy zasady BHP są wprowadzone w szkołach, ale niestety mój wątek został oblężony przez różne trole. Mam nadzieję, że tu rozmowa będzie bardziej rzeczowa

Znalazłam w sieci materiały edukacyjne do klas I - III o ergonomii, a w nich o meblach szklonych, o tym co w plecaku si e nosi i do szkoły.
Materiały edukacyjne sa przygotowane profesjonalnie przez Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy, wię cnie jest to żaden wymysł.

Ciekawa jestem czy nauczyciele prowadzą takie lekcje?
Czy nauczyciele uczą dzieci jak powinno wyglądać miejsce nauki, jak się poprawnie siedzi?

[paula78]

Jestem mamą 3 klasistki i wiem ze pani przekazywala dzieciakom jak zorganizowac zeszyty na stole ,jak siedzieć,zachowac porządek itp ,zwraca uwage nam rodzicom na zebraniach aby w domu tez przekazywac zasady porządku ale specjalnych ekcji temu tematowi poswieconych nie było .

[mankutka]

Rozumiem, że są to takie podstawowe zasady.
W materiale, o którym pisałam podawane są dokładne wymiary biurka...
Ale wydaje mi się, że żaden rodzic nie zmienia dziecku biurka średnio co 2 lata, gdy dziecko rośnie...

Ten temat może jest nie trafiony, ale ten z plecakiem uważam za naprawdę warty przeprowadzenia.
W materiałach są np. ćwiczenia, w których dziecko ma z pośród wielu przedmiotów wybrać te, które ma zabrać do szkoły . Jest tam między innymi lalka, miś - dzięki temu dziecko dowie się od nauczyciela, że niekoniecznie trzeba dociążać plecak swoimi ulubionymi zabawkami . W końcu tyle się teraz mówi o ciężkich plecakach...
Czy ten temat nauczyciele poruszają?

[paulina150528]

Mój syn jest w 1-klasie i zasady "ułozenia" rzeczy w ławce były poruszane na pierwszych lekcjach.Pani uczyła ich jak zorgnizowac sobie miejsce w ławce aby było wygodnie a jednoczesnie jak nie przeszkadzac swojemu koledze obok.

W plecaku znajduja sie tylko te rzeczy które sa mu potrzebne o zabawkach nie mam mowy. Maja w klasie swoje szafki i tam zostawiaja wszelakie przybory i ksiazki.No chyba,ze maja jakies zadania do odrobienia, wtedy przynosi do domu.
Plecaka wiec nie ma na ta chwile jako tako obciązonego.




Jednak jakiś spcjalnych lekcji w tym temacie nie było.