Pierwszy seks, proszę o wskazówki

[ej_anka]

Przeglądałam inne wątki i nie znalazłam - może dlatego, że sytucja jest konkretna i potrzebuję konkretnych porad moje drogie
Zaprosiłam niedługo na wieczór mojego chłopaka, wolny dom, wiecie o co chodzi. Seks się szykuje jak nic. Dla mnie to pierwszyzna, dla niego niezupełnie. Tego, że chcę się z nim kochać jestem pewna i to wiem, nie wiem natomiast całej reszty.
Będziemy sie całować i powoli zacznie się zabawa - co wtedy? Zacząć od orala, czy oczekac do pelnego wzwodu i normalnie? No i jesli chodzi o pieszczenie mężczyzny ustami to... jak? Od tak po prostu, hop i do buzi, czy musi byc odp sztywny?
Wiem, ze to cholernie głupie, ale naprawde nie mam kogo o to zapytać, i bardzo będę wdzięczna za wszystkie wskazówki. I niestety nie ma tu minki, której bym użyła ale wierzcie mi wygląda to tak <czerwieni się>

[rapifen]

Hmmm :P pozwól by on cie pieścił, ale sam został w bieliźnie. Potem hop nałóż gumkę i tyle. Niech on przejmie inicjatywę w zadowalaniu ciebie. Miej pod ręką prezerwatywę, jak ją wyciągniesz to on już będzie wiedział co się święci.

[Kathrina1986]

Moim zdaniem, takiego czegoś nie da się zaplanować. Planowanie łączy się ze stresem. Nie lepiej liczyć na spontaniczność?

[margitta]

Jakich ty się filmów naoglądałaś, że myślisz, że natychmiast musisz brać do buzi?

[nicka01]

a jeżeli obydwoje nigdy nie uprawiali seksu ?

[asienka1702]

Napisane przez margitta

Jakich ty się filmów naoglądałaś, że myślisz, że natychmiast musisz brać do buzi?

Ojj no nie wie dziewczyna przeciez napisala, wiec dlatego pyta.. Ja Ci nie poradze w planowaniu bo najlepiej moim zdaniem wszystko wychodzi na spontanie tak juz ktoras z pan wyzej nadmienila nie ma co planowac

[ej_anka]

rapifen, dzięki
spontaniczność spontanicznością ale przezorny zawsze... zapezpieczony :P
gdybym prosiła o głupie komentarze, napisałabym na głupim forum, nie na wizażu moi drodzy. wydaje mi się, że prośba jest czytelnie sformułowana a po co pisać złośliwe komentarze na nią nie odpowiadające?

[aktaga13]

jakiś wysyp wątków na ten temat

traciłam dziewictwo w czasach kiedy nie było wizażu. dałam sobie radę. więc i ty sobie poradzisz

a tak celem uspokojenia - zdaj się na spontaniczność. nikt nie da CI gotowej recepty. możesz przyjąć strategię rapifen - zapobiegawczo. pojawią się jednak sytuacje z którymi będziecie musieli sobie poradzić bez naszej pomocy sytuacje, których nie da się przewidzieć

powodzenia

[moooniaaaa]

Napisane przez ej_anka

Przeglądałam inne wątki i nie znalazłam - może dlatego, że sytucja jest konkretna i potrzebuję konkretnych porad moje drogie
Zaprosiłam niedługo na wieczór mojego chłopaka, wolny dom, wiecie o co chodzi. Seks się szykuje jak nic. Dla mnie to pierwszyzna, dla niego niezupełnie. Tego, że chcę się z nim kochać jestem pewna i to wiem, nie wiem natomiast całej reszty.
Będziemy sie całować i powoli zacznie się zabawa - co wtedy? Zacząć od orala, czy oczekac do pelnego wzwodu i normalnie? No i jesli chodzi o pieszczenie mężczyzny ustami to... jak? Od tak po prostu, hop i do buzi, czy musi byc odp sztywny?
Wiem, ze to cholernie głupie, ale naprawde nie mam kogo o to zapytać, i bardzo będę wdzięczna za wszystkie wskazówki. I niestety nie ma tu minki, której bym użyła ale wierzcie mi wygląda to tak <czerwieni się>

Jak facet jest w porządku,wie że to Twój pierwszy raz to zapewne przejmie inicjatywę
Z oralem od razu nie wyskakuj. Myślę,że takie rzeczy to się zostawia na później.

[karolina2012]

Doradzić się nie da tak do końca, najlepiej wypijcie po piwie i dajcie się ponieść emocją bezstresowo i mam nadzieje , że będzie przyjemnie

Możesz puścić swoje ulubione piosenki z odtwarzacza, na większe odprężenia.
Co do samego stosunku, proponowałabym dłuższe zabawianie się sobą (całowanie, lizanie itp. ).
To on powinien wyjść z taką inicjatywą, aby tobie sprawić przyjemność

[paula78]

Nie wiem co wszysyc z tym oralem ??
za moich czasów był to kolejny etap w seksie ,jakies proby seksu klasycznego a dopiero pozniej oral a teraz bach bach oral bum i sie taka szczyci, ze jest dziewicą .

Przede wszytskim pomysl o zabezpieczeniu i nie zmuszaj sie do niczego.No i na trzesienie ziemi bym nie liczyla

[aktaga13]

Napisane przez paula78

Nie wiem co wszysyc z tym oralem ??
za moich czasów był to kolejny etap w seksie ,jakies proby seksu klasycznego a dopiero pozniej oral a teraz bach bach oral bum i sie taka szczyci, ze jest dziewicą .

Przede wszytskim pomysl o zabezpieczeniu i nie zmuszaj sie do niczego.No i na trzesienie ziemi bym nie liczyla

słyszałaś tą historię o dziewczynie z katolickiej rodziny, która wierzyła, że dzięki stosunkom analnym zachowa cnotę? "w moich czasach" stosunek analny to był kolejny etap. a tu takie rzeczy się dzieją. oczywiscie mówię to wszystko z przymróżeniem oka

[zagubiona89r]

Hmm... mówisz, że nie za bardzo wiesz jak się zabrać do pieszczenia go. Nie mówię, że musisz to robić, ale wygląda na to, że po prostu niewiele was w tej sferze jeszcze łączy.

Może zamiast pierwszego seksu zróbcie sobie pierwszy petting? Możecie do tego włączyć seks oralny lub nie (mi łatwiej było o seks oralny, pewnie dlatego, że nie martwiłam się o zabezpieczenie itd.).

chyba, że jesteś naprawdę zdecydowana, to winko polecam, może ulubiona muzyka... a potem wszystko pójdzie samo.


Osobiście jednak polecam poznanie swojego ciała. Wtedy nie trzeba myśleć co robić jak dotknąć itd. Hmm... można to porównać do układanki. Dodajesz kawałek do kawałka, poszerzasz horyzonty, że tak powiem, i potem ostatni element jakim jest stosunek wpasowuje się bardzo naturalnie w cała resztę, która już szybciej powstała.

[mmm87]

Niepotrzebnie teraz planujesz całą akcję. Może dojdzie do stosunku, a może nie. Zresztą nie wiem, czemu zakładasz, że Ty od początku będziesz jedyna stroną aktywną i już wiesz, że będziesz zaczynać od orala. Skoro on jest bardziej doświadczony i miałoby do czegokolwiek dojść, to wysoce prawdopodobne, że on sam chetnie zacznie pieścić Ciebie, a dalej samo sie potoczy.

Macie już za sobą jakieś bardziej intymne pieszczoty?

[dorusss90]

tak jak już ktoś wyżej napisał najlepszy jest spontan mój pierwszy raz był trochę śmieszny, ale to może przez to TŻ też pierwszy raz...bolało, ale potem jakoś poszło, no i nie zamartwiaj się na zapas. Dacie sobie radę

[xxSHINeexx]

Napisane przez paula78

Nie wiem co wszysyc z tym oralem ??
za moich czasów był to kolejny etap w seksie ,jakies proby seksu klasycznego a dopiero pozniej oral a teraz bach bach oral bum i sie taka szczyci, ze jest dziewicą .

Przede wszytskim pomysl o zabezpieczeniu i nie zmuszaj sie do niczego.No i na trzesienie ziemi bym nie liczyla

Mi sama zmiana pozycji z klasycznej zajela duuzo czasu, a oral to juz ho ho! o wiele dalej

[rapifen]

'za moich czasów'

[CytrynowaPannica]

'Ach jo' - jakby powiedział krecik.

Niepotrzebnie planujesz. Jeszcze się rozczarujesz, a po co?
Pozwól na chwilę fantazji. Skoro dla niego seks nie jest niczym nowym to zapewne będzie wiedział od czego zacząć. Wszystko wyjdzie w praniu.
Może licząc na stosunek, przeliczysz się? Różnie bywa.
A jeśli chodzi o seks oralny - wydaje mi się, że jak już się za to 'zabierzesz' to nie będziesz myślała o tym, co robić, jak, kiedy.

[paula78]

Napisane przez rapifen

'za moich czasów'

SiĘ mi proszę tutaj nie śmiac ,mój nobliwy wiek upoważnia mnie do używania ww zwrotów

[LaCandy]

Napisane przez ej_anka

Seks się szykuje jak nic. Dla mnie to pierwszyzna, dla niego niezupełnie. Tego, że chcę się z nim kochać jestem pewna i to wiem, nie wiem natomiast całej reszty.

Jeśli jesteś pewna, że tego chcesz to znaczy że jednak wszystko wiesz. Pozwól na to, żeby kierowały Tobą uczucia i Twój instynkt zrobi wszystko za Ciebie. Skoro wiesz dobrze, że to właśnie z nim chcesz to zrobić to mówię Ci, nie ma takiej możliwości żeby coś poszło źle. Pozwól jemu zrobić pierwszy krok. Skoro wie, że to będzie Twój pierwszy raz to napewno się będzie bardzo starał, najdelikatniej jak potrafi. Nie myśl o żadnym 'oralu', przecież wcale nie musisz od tego zaczynać, nie zastanawiaj się narazie jak to robić, jak złapać i kiedy. Jeśli i na to będziesz gotowa to po prostu samo przyjdzie. Ja właśnie tak miałam, wcale o tym nie myślałam, nie wyobrażałam sobie jak to będzie. Po prostu się stało i uważam to za jedno z najlepszych i najmilszych przeżyć. Nie stresuj się na zapas i nie nastawiaj na bóg wie jaki ból. Jedyne co ja poczułam to takie jakby ukłucie, na początku nieco bolało ale później było już tylko lepiej. Życzę wam powodzenia i mam nadzieję, że zapamiętasz to jako niezwykłe i piękne przeżycie, które miło będzie później wspominać.

[karuska88]

tego chyba nie da się zaplanować. wszystko wychodzi podczas nawet jak sobie cos zaplanujesz to i tak emocje przejma górę i bedzie inaczej a może (jeśli jest bardziej doświadczony) niech on przejmie inicjatywe i poprowadzi ćię przez to

[Dyskrecja]

Przede wszystkim do niczego sie nie zmuszaj. kto powiedział,że musisz od razu zadowolic go ustami?? Moze bez pośpiechu,tym bardziej że jak sama piszesz jesteś niedoswiadczona.