ściany na SZARO

[PannaX]

Kiedyś pewnie by mi przez myśl nie przeszło, żeby pomalować ściany na szaro bo zbyt dużo szarości zalewało mnie na ulicach... Ale teraz (kiedy wszystkie bloki w okolicy tynkują na żółto ) uważam szary za kolor nowoczesny i nienarzucający się a przy okazji stanowiący dobre tło dla wszystkich kolorów (podobnie jak biały i czarny). Mam juz dosc mojego żółtego przedpokoju (wydaje mi się jakiś taki babciowaty i ogólnie wszechobezna żółć zaczyna mnie irytować zwłaszcza, że w przedpokoju jest na ścianach już 10 lat ) więc chcę go "zrobić na szaro" waham się tylko nad odcieniem... na pewno nie moze być zbyt ciemny (ani zbyt jasny!) Z koleji z doswiadczenia wiem, ze na kartonikach probkowych z odcieniami wszystko wydaje sie nieco ciemniejsze a po pomalowaniu wybranym kolorem scian okazuje sie ze nagle jest duzo jasniejsze niz mialo byc... Njagorsze, ze wbrew pozorom istenieje wiele odcieni szarości (zblizona do błękitu, cieplejsza, chłodniejsza.... i weź tu się teraz zdecyduj )

Jakie jest Wasze zdanie na temat szarych ścian?
(chętnie popatrzę też na zdjęcia pomieszczeń o szarych ścianach. Najgorsze, ze moj TZ sie pomysłowi sprzeciwia... moze jakies zdjecia go przekonaja, a moze ja wybije sobie ten szary z glowy) Załączam zdj ktore udało mi się wyszukac (czesc z nich naprawde do mnie przemawia)

[Karolaa25]

Mi bardzo podoba się zestawienie szarości i czerwieni. Mój znajomy pomalował dwie ściany pokoju na czerwono, a dwie pozostałe na szaro.Naprawdę efekt świetny i nie jest ponuro

[kasandra82]

Mi najbardziej podoba się jasny zimny odcień szarego, do tego ciemnobrązowe panele, białe moldingi, a wystrój utrzymany w beżach i jasnych brązach.

[kasandra82]

Fotki

[PannaX]

kasandra82 Dzięki za zdjęcia

[tanizaki]

ja jestem za, nawet bardzo. Kilka fotek:

[sweetish]

Napisane przez PannaX

Kiedyś pewnie by mi przez myśl nie przeszło, żeby pomalować ściany na szaro bo zbyt dużo szarości zalewało mnie na ulicach... Ale teraz (kiedy wszystkie bloki w okolicy tynkują na żółto ) uważam szary za kolor nowoczesny i nienarzucający się a przy okazji stanowiący dobre tło dla wszystkich kolorów (podobnie jak biały i czarny). Mam juz dosc mojego żółtego przedpokoju (wydaje mi się jakiś taki babciowaty i ogólnie wszechobezna żółć zaczyna mnie irytować zwłaszcza, że w przedpokoju jest na ścianach już 10 lat ) więc chcę go "zrobić na szaro" waham się tylko nad odcieniem... na pewno nie moze być zbyt ciemny (ani zbyt jasny!) Z koleji z doswiadczenia wiem, ze na kartonikach probkowych z odcieniami wszystko wydaje sie nieco ciemniejsze a po pomalowaniu wybranym kolorem scian okazuje sie ze nagle jest duzo jasniejsze niz mialo byc... Njagorsze, ze wbrew pozorom istenieje wiele odcieni szarości (zblizona do błękitu, cieplejsza, chłodniejsza.... i weź tu się teraz zdecyduj )

Jakie jest Wasze zdanie na temat szarych ścian?
(chętnie popatrzę też na zdjęcia pomieszczeń o szarych ścianach. Najgorsze, ze moj TZ sie pomysłowi sprzeciwia... moze jakies zdjecia go przekonaja, a moze ja wybije sobie ten szary z glowy) Załączam zdj ktore udało mi się wyszukac (czesc z nich naprawde do mnie przemawia)

Wklejam kilka propozycji połączeń kolorystycznych z szarościa. Moim zdaniem powinnaś własnie polaczyć kilka odcieni, a nie bazować na jednym, bo wtedy wnętrze bedzie zbyt chłodne. Nie pisałas jaka masz podłoge w przedpokoju(to też dosc istotne), podobnie jak kolor drzwi,dywaniki,meble etc. Może wklej zdjecie?

Załacznik nr 1,2,3-bardzo ciekawe polaczenie kolorów. Szarość dominuje.Jak widać beże i szarości dobrze sie komponują.
Załacznik nr 4-szarość i zieleń Zalaczniki 5,6,7,8,9-może cos cie zainspiruje.
Zalacznik nr 10-szary i niebieski

[Ivonea]

inspiracje...

[Ivonea]

i jeszcze....

[kalija]

Napisane przez PannaX

Jakie jest Wasze zdanie na temat szarych ścian?

Ja mam jasno szare ściany w kuchni + białe mebelki i pomarańczowe dodatki. Wygląda to fajnie z tym, że szary wyszedł zbyt jasny i niestety troche podchodzi w błękit (czego na próbniku kompletnie nie było widać). Wolałabym zmienić na ciemniejszy i chłodny odcień.

Natomiast w małym pokoju mam jedną ścianę szarą z białozłotymi kwiatami (duży wzór-tapeta) a pozostałe 3 kremowe. Też ładnie.

Niestety szary szybko mi się znudził.

[Ivonea]

[xhankax]

Szarość - dla mnie rewelacja. Możesz ją złamać każdym kolorem, jest nowoczesny i uniwersalny. Znudzą ci się pomarańćzowe dodatki? Zmienisz sobie na turkusowe . Itd. Jestem w trakcie urządzania swojego domu, gdzie bardzo dużo elementów będzie właśnie szarych.

[Viollet87]

Mnie też pomysł bardzo się podoba dorzucam kilka propozycji ze swojego "wnętrzarskiego" folderu

[Viollet87]

I jeszcze dwa

[millia]

Napisane przez PannaX

uważam szary za kolor nowoczesny i nienarzucający się a przy okazji stanowiący dobre tło dla wszystkich kolorów

Zawsze lubiłam zdecydowane, mocne zestawienia kolorów i nie przyszłoby mi do głowy, aby wykorzystać szary, zwłaszcza jasny, który kojarzył mi się ze smutną, nagą ścianą przed remontem. Fotki, które tu zamieściliście jednak całkowicie zmieniły moje zdanie, bo efekty są nadzwyczaj udane. Najlepsze jest to, że szary prezentuje się dobrze zarówno z ciepłymi i chłodnymi barwami. Chyba muszę zacząć poświęcać trochę więcej czasu wykończeniom pomieszczeń kiedy trenuję projektowanie w moim Decorze.
Chętnie zamieszkałabym w większości z pokazanych wnętrz.

[wisherka]

Genialne, aż żałuję że nie czeka mnie żaden remont, czy malowanie Tyle inspiracji ile można tu znaleźć, aż żal, że póki co ich nie wykorzystam. W życiu bym nie przypuszczała że szary może tak efektownie wyglądać. Do tego jakieś fajne dodatki na ścianę. Np. bardzo podobają mi się takie wzorki, jakie umieszcza się dajmy na to w rogu pokoju, albo koło sufitu. Ale niedawno znalazłam coś jeszcze ciekawszego http://fabrykaform.pl/Umbra_dekoracj...wer-p7026.html . To dopiero robi wrażenie.

[mykmyk]

To sa zdjecia, ktore wybily mi z glowy projekt salonu na zloto-bezowo. Po prostu sie w nich momentalnie zakochalam, aTZ mnie poparł (a pamietam, ze na poczatku kolor szary byl na czarnej liscie! nie chcialam nawet ogladac aranzacji w tym odcieniu!)

[iws]

Ja polecam szare ściany. Mam w sypialni w połączeniu z bakłażanem/srebrem/czernią. Malowałam dekoralem z diamentoej kolekcji Minge.
Bardzo ładny gołębi odcień.

[drumla]

Mnie szarość zdecydowanie bardziej się podoba w zestawieniu z chłodnymi, czystymi barwami: mocny jasny błękit, turkusowy. Bardzo fajnie wygląda fiolet, chłodny róż, jeśli czerwien to też chłodniejsza: pąs a nie karmin, ewentualnie może być wiśnia. Ma się rozumieć biel i czerń... Natomiast bardzo nie lubię łączenia szarości z barwami ciepłymi i tzw. kolorami ziemi, od duetu z żółcią po prostu bolą mnie zęby, brązowe i rude też wygląda nie tak, zgniłe zielenie i oliwka to z szarym istny koszmar (oliwka+szary jakoś wzajemnie się gaszą, całość wychodzi w takich trupich odcieniach, brr...). Co prawda w życiu nie przyszłoby mi do głowy zestawić szarego z oranżem- ale tutaj były takie propozycje na fotkach i z zaskoczeniem stwierdzam, że nawet to fajne jest