hotel dla gości

[boska latynoska]

Witam. Nie znalazłam nic na ten temat na forum a mam już mętlik w głowie więc postanowiłam napisać Organizujemy wesele na którym połowa gości od strony TŻ będzie z innej miejscowości. Nie planujemy żadnych poprawin, jest to wesele jednodniowe. Dla najbliższej rodziny zamówiliśmy miejsca w hotelu, ewentualnie jeżeli ktoś jeszcze będzie chciał miejsce w hotelu to też nie będzie problemu. I tu pojawia się problem, bo wczoraj zadzwonił kolega TŻ, planuje przyjechać na wesele z żoną dzieckiem i opiekunką dla dziecka Oczywiście pytał o miejsca hotelowe. Teraz mam obawy, że może być takich telefonów więcej, bo większość znajomych TŻ to młode małżeństwa z dziećmi, na dodatek wszyscy się znają Czy w tej sytuacji mam ponosić koszty miejsca hotelowego opiekunek ? W ogóle to nie rozumiem tego, nie można zostawic dziecka na jedną noc w domu Jak wy rozwiązujecie sprawę hotelu i czy spotkałyście się z taką sytuacją.

[Roougee]

Spotkałam się, zresztą sama taką stworzyłam Nie miałam z kim zostawić dziecka, zadzwoniłam więc do koleżanki i spytałam czy będzie kłopot, jeśli przyjadę z opiekunką, od razu zaznaczyłam, że za jej nocleg ja sama płacę. Nie było żadnego problemu.
Tobie radzę poinformować kolegę TŻ, że owszem może, ale sam za nią płaci.

[skimos]

Albo można wynająć osobę do zabawiania dzieci na sali weselnej (zwłaszcza jeśli jest ich więcej), zrobić im taki kącik. Byłam ostatnio na targach ślubnych i kilka osób się oferowało
Zawsze rodzice mieliby dzieci na oku

[boska latynoska]

Napisane przez skimos

Albo można wynająć osobę do zabawiania dzieci na sali weselnej (zwłaszcza jeśli jest ich więcej), zrobić im taki kącik. Byłam ostatnio na targach ślubnych i kilka osób się oferowało
Zawsze rodzice mieliby dzieci na oku

Może i można ale wychodzę z założenia, że to rodzice powinni zapewniać dzieciom opiekę a nie ja mam jeszcze w dniu ślubu martwić się dziećmi. Mam coraz większe wrażenie, że osoby które mają dzieci oczekują ode mnie, że zapewnie im jakąś opiekę, a to chyba nie należy do mnie.

[moni_ka.g]

Dla mnie to trochę dziwna sytuacja i bardzo przekombinowana ze strony gości, że oczekują miejsca w hotelu dla opiekunki. Wydaje mi się (chociaż dzieci jeszcze nie mam, może jak będę miała to zmienię zdanie), że dziecko na jedną noc można zostawić z kimś z rodziny, przecież jeżeli są to znajomi TŻ to ich rodzice (dziadkowie dzieci) nie będą na tym weselu i mogliby zostać z dzieckiem w domu. Można też pójść na wesele z dzieckiem i wcześniej wyjść. Albo samemu płacić za opiekunkę. Jeśli tych znajomych par z dziećmi jest więcej to szybko dojdą do wniosku, że wszyscy mogą tak zrobić i przyjechać z opiekunkami do dzieci.

[boska latynoska]

Napisane przez moni_ka.g

Dla mnie to trochę dziwna sytuacja i bardzo przekombinowana ze strony gości, że oczekują miejsca w hotelu dla opiekunki. Wydaje mi się (chociaż dzieci jeszcze nie mam, może jak będę miała to zmienię zdanie), że dziecko na jedną noc można zostawić z kimś z rodziny, przecież jeżeli są to znajomi TŻ to ich rodzice (dziadkowie dzieci) nie będą na tym weselu i mogliby zostać z dzieckiem w domu. Można też pójść na wesele z dzieckiem i wcześniej wyjść. Albo samemu płacić za opiekunkę. Jeśli tych znajomych par z dziećmi jest więcej to szybko dojdą do wniosku, że wszyscy mogą tak zrobić i przyjechać z opiekunkami do dzieci.

Na razie na temat ewentualnych kosztów hotelu z nimi nie rozmawialiśmy ale chcę uniknąć niezręcznych sytuacji Też mnie to wszystko dziwi ale sama na razie nie mam dziecka więc może dlatego tak do tego podchodzę Podobno nie mogą zostawić dzieciaka bo jest karmione piersią, ale przecież sa jakieś laktatory i takie rzeczy
Poza tym , już kilkakrotnie mieliśmy wśród znajomych i rodziny TZ dziwne rozmowy z małżeństwami, które mają dzieci, że wzieliby dziecko ale nie da rady całą noc się bawić i później nie będzie co z nim zrobić. Niby luźna rozmowa, ale odnoszę wrażenie że liczą na to że może jednak coś zorganizujemy

[takaya]

Pierwszy raz słyszę o wożeniu opiekunki na wesele. Dla mnie to lekka przesada (no chyba, że to jakiś noworodek)

Ja chciałam mieć wesele bez dzieci (wstęp od 16+ ) ale kuzyneczka urządziła scenę rodzicom i zadzwonili do mnie dzień po zaproszeniu, że ich córka musi być na weselu (12lat) przecież nie pozwolę jednej a reszcie nie no i potoczyło się lawinowo- będzie ok 10-13dzieciaków na weselu Denerwuje mnie to,że ludzie nie potrafią uszanować czyjejś decyzji Wystarczy zostawić dziecko na ten jeden dzień i noc u dziadków,znajomych czy wynająć opiekunkę i koniec. Po co taszczyć dzieciaka, który i tak przed północą wynudzi się na maxa!

[boska latynoska]

Napisane przez takaya

Pierwszy raz słyszę o wożeniu opiekunki na wesele. Dla mnie to lekka przesada (no chyba, że to jakiś noworodek)

Ja chciałam mieć wesele bez dzieci (wstęp od 16+ ) ale kuzyneczka urządziła scenę rodzicom i zadzwonili do mnie dzień po zaproszeniu, że ich córka musi być na weselu (12lat) przecież nie pozwolę jednej a reszcie nie no i potoczyło się lawinowo- będzie ok 10-13dzieciaków na weselu Denerwuje mnie to,że ludzie nie potrafią uszanować czyjejś decyzji Wystarczy zostawić dziecko na ten jeden dzień i noc u dziadków,znajomych czy wynająć opiekunkę i koniec. Po co taszczyć dzieciaka, który i tak przed północą wynudzi się na maxa!

To jest właśnie denerwujące, że ludzie nie potrafią tego uszanować i wymuszają pewne decyzje na nas. Ja nie mam nic przeciwko dzieciom na weselu, szczególnie tym starszym, jeżeli są pod opieką rodziców to ok. niech się bawią. Najbardziej denerwują mnie tacy rodzice, którzy zabierają dziecko na wesele a później się nim nie zajmują. To musi być denerwujące dla Młodej Pary jak tańczy na przykład swój pierwszy taniec, a nagle pod nogami pojawia się gromadka maluchów

[betterw]

Napisane przez boska latynoska

Witam. Nie znalazłam nic na ten temat na forum a mam już mętlik w głowie więc postanowiłam napisać Organizujemy wesele na którym połowa gości od strony TŻ będzie z innej miejscowości. Nie planujemy żadnych poprawin, jest to wesele jednodniowe. Dla najbliższej rodziny zamówiliśmy miejsca w hotelu, ewentualnie jeżeli ktoś jeszcze będzie chciał miejsce w hotelu to też nie będzie problemu. I tu pojawia się problem, bo wczoraj zadzwonił kolega TŻ, planuje przyjechać na wesele z żoną dzieckiem i opiekunką dla dziecka Oczywiście pytał o miejsca hotelowe. Teraz mam obawy, że może być takich telefonów więcej, bo większość znajomych TŻ to młode małżeństwa z dziećmi, na dodatek wszyscy się znają Czy w tej sytuacji mam ponosić koszty miejsca hotelowego opiekunek ? W ogóle to nie rozumiem tego, nie można zostawic dziecka na jedną noc w domu Jak wy rozwiązujecie sprawę hotelu i czy spotkałyście się z taką sytuacją.

Moim zdaniem PM nie maja obowiązku zapewniać noclegu gościom, to jest wyłącznie ich dobra wola, a tym bardziej noclegu gościom swoich gości. Nikt z gości nie ma prawa wymagać od PM sponsorowania dodatkowej osoby. To może za chwile Ci powiedzą, żebyś "talerzyk" też opiekunce wykupiła, bo przecież ona musi coś jeść. Musisz od razu jasno powiedzieć, że Ty opłacasz miejsca dla gości, a dla dodatkowych osób to już każdy we własnym zakresie. Podaj im nr telefonu do hotelu i tniech sami dzwonią.

[evela28]

wynajmujesz pokój dla gości i oni o tym wiedzą tak, więc opiekunkę mają w tym swoim pokoju razem z dzieckiem, spać może na materacu , gdziekolwiek, nie widzę problemu,

martwiłabym się raczej gdzie ta opiekunka będzie do czasu aż dziecko pójdzie spać, na weselu, na spacerze, w pokoju?, chociaż to właściwie też nie twój problem

słyszałam też o tym że informuje się gości że sa do wynajęcia pokoje 20 zł za nocleg z wcześniejszą rezerwacją, i wtedy jest jasne, goście płacą za siebie i wynajmują tyle pokoi ile chcą

[boska latynoska]

Napisane przez evela28

wynajmujesz pokój dla gości i oni o tym wiedzą tak, więc opiekunkę mają w tym swoim pokoju razem z dzieckiem, spać może na materacu , gdziekolwiek, nie widzę problemu,

martwiłabym się raczej gdzie ta opiekunka będzie do czasu aż dziecko pójdzie spać, na weselu, na spacerze, w pokoju?, chociaż to właściwie też nie twój problem

słyszałam też o tym że informuje się gości że sa do wynajęcia pokoje 20 zł za nocleg z wcześniejszą rezerwacją, i wtedy jest jasne, goście płacą za siebie i wynajmują tyle pokoi ile chcą

Wynajmuje miejsce dla gości ale płacę od osoby więc raczej nie mogę sobie wprowadzać po kilka osób do pokoju dwuosobowego.
Też o tym myślałam, że jak dziecko bedzie na sali dopóki nie pójdzie spać to co wtedy z opiekunką? Mam ją może na obiad zaprosić A może bedzie stała pod salą głodna

[evela28]

Napisane przez boska latynoska

Wynajmuje miejsce dla gości ale płacę od osoby więc raczej nie mogę sobie wprowadzać po kilka osób do pokoju dwuosobowego.
Też o tym myślałam, że jak dziecko bedzie na sali dopóki nie pójdzie spać to co wtedy z opiekunką? Mam ją może na obiad zaprosić A może bedzie stała pod salą głodna

a to sprytne ze strony najemcy
więc za dziecko też dodatkowo
hmm i tak nikt nie będzie ci zaglądał do pokoju i liczył ludzi
ja bym wynajęła ten jeden pokój i niech robią co chcą

a opiekunka może dojedzie pózniej, trochę kiepskie rozwiązanie z tą opiekunką, ja bym wolała swoje dziecko odwieżć albo żeby ktoś po nie przyjechał, niech nie oczekują że opiekunkę też zaprosisz

[Juliette88]

Napisane przez evela28

a to sprytne ze strony najemcy
więc za dziecko też dodatkowo
hmm i tak nikt nie będzie ci zaglądał do pokoju i liczył ludzi
ja bym wynajęła ten jeden pokój i niech robią co chcą

W każdym normalnym hotelu dostawka jest płatna. Inaczej ludzie wynajmowaliby zawsze pokoje jednoosobowe i upychali się tam w kilka osób.

[evela28]

Napisane przez Juliette88

W każdym normalnym hotelu dostawka jest płatna. Inaczej ludzie wynajmowaliby zawsze pokoje jednoosobowe i upychali się tam w kilka osób.

no oczywiście, ale co radzisz w takiej sytuacji, płacić za opiekunkę czy poinformować gości o kosztach dodatkowych

[Antinetka]

Mnie ten problem jeszcze nie dotyczy, ale moim zdaniem jest grubą przesadą ze strony gości oczekiwanie, że zapewnisz nocleg opiekunce... Koszty i tak pewnie ponosicie niemałe, a tu jeszcze płacić za obcą osobę, którą ktoś zabiera dla własnego widzimisię? Ja bym powiedziała jasno, że nie ma takiej opcji. No sorry, jak chcą ją zabrać, to niech sami płacą.

[boska latynoska]

Napisane przez Antinetka

Mnie ten problem jeszcze nie dotyczy, ale moim zdaniem jest grubą przesadą ze strony gości oczekiwanie, że zapewnisz nocleg opiekunce... Koszty i tak pewnie ponosicie niemałe, a tu jeszcze płacić za obcą osobę, którą ktoś zabiera dla własnego widzimisię? Ja bym powiedziała jasno, że nie ma takiej opcji. No sorry, jak chcą ją zabrać, to niech sami płacą.

Ale uważacie, że wypada zasugerować tym osobom żeby same zapłaciły za dodatkowe miejsce? Założyliśmy, że za gości płacimy sami, ale są przecież jakieś ograniczenia finansowe. Na razie to tylko jedna osoba ale nie wiadomo co będzie dalej Nie uśmiecha mi się dopłacać za miejsca opiekunek, tym bardziej że i tak jest tyle wydatków związanych z weselem. Inną sprawa, że hotel też przecież ma ograniczoną ilość miejsc, które wstępnie zarezerwowałam

[evela28]

Napisane przez boska latynoska

Ale uważacie, że wypada zasugerować tym osobom żeby same zapłaciły za dodatkowe miejsce? Założyliśmy, że za gości płacimy sami, ale są przecież jakieś ograniczenia finansowe. Na razie to tylko jedna osoba ale nie wiadomo co będzie dalej Nie uśmiecha mi się dopłacać za miejsca opiekunek, tym bardziej że i tak jest tyle wydatków związanych z weselem. Inną sprawa, że hotel też przecież ma ograniczoną ilość miejsc, które wstępnie zarezerwowałam

tak, nawet uważam że należy tak zrobić, aby pózniej nie było nie przyjemnych sytuacji
może zapytaj jeszcze czy zabierają tą opiekunkę bo miejsca zarezerwowane i płatne od osoby, albo daj im nr tel. do tego hotelu aby mogli osobiście załatwić rezerwację czy osobny pokój
ja jako gość zrozumiałabym to

[Antinetka]

Latynosko, jeśli byłaby to faktycznie jedna osoba, to być może przymknęłabym oko i zapłaciła za tę opiekunkę... Ale nie masz żadnej gwarancji (tak rozumiem twoje wypowiedzi), że to będzie jedyny tego rodzaju przypadek, a chyba nie bardzo wypada w takiej sytuacji za jednych zapłacić, a za innych nie. To raz. Dwa - jak sama piszesz, hotel nie jest z gumy, wasz budżet weselny też nie.
Ja nie widzę nic niestosownego w tym, aby goście za opiekunki zapłacili ze swoich. Wy płacicie ZA GOŚCI i to moim zdaniem w zupełności wystarczy

[boska latynoska]

Dzięki dziewczyny Rozwiałyście moje wątpliwości, bo już myślałam, że może nie na czasie jestem Wiadomo, że chcę żeby wszystko przebiegło kulturalnie i bez nieprzyjemnych nieporozumień. Teraz będziemy zapraszać gości u TŻ, więc jeżeli będą jeszcze pytania o miejsca dla opiekunek, to poinformujemy, że płacą sami za to.

[ghola]

Napisane przez boska latynoska

(...) Dla najbliższej rodziny zamówiliśmy miejsca w hotelu, ewentualnie jeżeli ktoś jeszcze będzie chciał miejsce w hotelu to też nie będzie problemu. I tu pojawia się problem, bo wczoraj zadzwonił kolega TŻ, planuje przyjechać na wesele z żoną dzieckiem i opiekunką dla dziecka Oczywiście pytał o miejsca hotelowe. Teraz mam obawy, że może być takich telefonów więcej, bo większość znajomych TŻ to młode małżeństwa z dziećmi, na dodatek wszyscy się znają Czy w tej sytuacji mam ponosić koszty miejsca hotelowego opiekunek ? W ogóle to nie rozumiem tego, nie można zostawic dziecka na jedną noc w domu Jak wy rozwiązujecie sprawę hotelu i czy spotkałyście się z taką sytuacją.

Opiekunka nie jest Waszym gościem, więc nie macie obowiązku za nią płacić.
Na waszym miejscy powiedziała bym znajomemu, że w hotelu w którym oni maja zarezerwowane noclegi, koszt pokoju wynosi X zł.
Bo przecież nie będą spać wszyscy w jednym - opiekunka i znajomi...

Napisane przez takaya

Pierwszy raz słyszę o wożeniu opiekunki na wesele. Dla mnie to lekka przesada (no chyba, że to jakiś noworodek)

Ja chciałam mieć wesele bez dzieci (wstęp od 16+ ) ale kuzyneczka urządziła scenę rodzicom i zadzwonili do mnie dzień po zaproszeniu, że ich córka musi być na weselu (12lat) przecież nie pozwolę jednej a reszcie nie no i potoczyło się lawinowo- będzie ok 10-13dzieciaków na weselu Denerwuje mnie to,że ludzie nie potrafią uszanować czyjejś decyzji Wystarczy zostawić dziecko na ten jeden dzień i noc u dziadków,znajomych czy wynająć opiekunkę i koniec. Po co taszczyć dzieciaka, który i tak przed północą wynudzi się na maxa!

My ustaliliśmy, że zapraszamy bez dzieci, informowaliśmy o tym przy zapraszaniu.
I co- dwie pary przychodzą z dziećmi, i to akurat nie te, którym wydawałoby się ciężko będzie znaleść kogoś do opieki. Dwa małżeństwa z "pakietem" wolnych babć i rodzeństwa, które mogłoby dziecko na jeden wieczór wziąć do siebie..

[evela28]

Napisane przez ghola

My ustaliliśmy, że zapraszamy bez dzieci, informowaliśmy o tym przy zapraszaniu.
I co- dwie pary przychodzą z dziećmi, i to akurat nie te, którym wydawałoby się ciężko będzie znaleść kogoś do opieki. Dwa małżeństwa z "pakietem" wolnych babć i rodzeństwa, które mogłoby dziecko na jeden wieczór wziąć do siebie..

mi byłoby przykro gdybym dostała zaproszenie bez dzieci, rodzina to rodzina, a czy ja je wezmę czy nie to już mało ważne