Ból głowy, proszę o rady

[szczurolandia25]

Cześć dziewczyny! Szukam porad już w każdym zakamarku internetu… Jeżeli był już taki temat,przepraszam i proszę o podpięcie
Moja mama od kilku tygodni zmaga się z silnymi, nawracającymi bólami głowy. Jest już zapisana do lekarza, ale za nim trafi do specjalisty dłuższa chwila minie. Jak do tego czasu z tym walczyć? Tabletki wiadomka, najprościej wziąć. Znalazłam trochę zdrowszych porad, ale którą wybrać, aby się nie przejechać jak Zabłocki na mydle? :/ Ma może któraś z Was podobny problem??

[maajjaa88]

Nie wiem co jest przyczyna bolu ( jaki on jest, w ktorym miejscu mame boli glowa, czy sa jakies inne objawy), ale moze pomoglby masaz szyjnego odcinka kregoslupa.

[201605300922]

Po pierwsze, obserwować, co ten ból głowy wywołuje - czy alkohol, czy zdenerwowanie, czy jakieś jedzenie (np. sery, czekolada). Czy towarzyszą mu nudności, wymioty, zaburzenia równowagi. Czy ból jest w tym samym miejscu. Najpierw idźcie do rodzinnego, tam przecież na wizytę nie czeka się długo.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Odradzam masaż do momentu postawienia diagnozy przez lekarza.

[szczurolandia25]

@Nadis – tak, tak, pojutrze mama idzie do takiego lekarza. Z tym długim oczekiwaniem miałam na myśli neurologa na NFZ. Inaczej będziemy szukać kogoś prywatnie. Czyli zmiana diety? Mama jest na bakier z alkoholem. Od wielkiego dzwonu da się namówić na małą lampę wina do obiadu. Zastanawiam się czy z tym zdenerwowaniem coś nie jest na rzeczy. Ostatnio w pracy ma dość napiętą atmosferę… Czemu masaże nie? Można coś uszkodzić, czy jak?

[201605300922]

Napisane przez szczurolandia25

@Nadis – tak, tak, pojutrze mama idzie do takiego lekarza. Z tym długim oczekiwaniem miałam na myśli neurologa na NFZ. Inaczej będziemy szukać kogoś prywatnie. Czyli zmiana diety? Mama jest na bakier z alkoholem. Od wielkiego dzwonu da się namówić na małą lampę wina do obiadu. Zastanawiam się czy z tym zdenerwowaniem coś nie jest na rzeczy. Ostatnio w pracy ma dość napiętą atmosferę… Czemu masaże nie? Można coś uszkodzić, czy jak?

Po prostu trzeba obserwować, czy coś tego bólu głowy nie wywołuje np. kawa, herbata, alkohol, produkty bogate w tyraminę (sery, wędzone ryby). Ale jeśli trwają od niedawna, nie występują w dni, gdy nie jest w pracy (albo w niedzielę wieczorem) to bardzo możliwe, że są to napięciowe bóle głowy. Co oczywiście nie zmienia faktu, że musi skonsultować ją neurolog.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez szczurolandia25

Czemu masaże nie? Można coś uszkodzić, czy jak?

Masaże nie są wskazane do momentu otrzymania diagnozy, ponieważ mogą negatywnie wpłynąć na samopoczucie czy ewentualny rozwój schorzenia.
Przyczyn może być wiele od tętniaków, przez zaburzenia hormonalne po miażdżycę naczyń co jest przeciwwskazaniem do wykonywania zabiegów. Najpierw się przebadać - później stosować się do zaleceń lekarza.

[bernikula]

Pamiętam, że moja ciocia zawsze przed wylewem (miała chyba już 3) miała silne bóle i zawroty głowy, nie ma żartów.

[szczurolandia25]

@bernikula trochu mnie nastraszyłaś, serio. Mama już po wizycie. Babeczka była dość dokładna, wypytała mamę o wszystko. Też podejrzewa napięciowe bóle i poradziła obserwację. Dała skierowanie do neurologa. Wolny termin jest, no cóż, daleki, takoż szukamy kogoś prywatnie. Przekazałam mamie wszystkie Wasze rady. Obiecała zwracać uwagę na jedzenie i wysypiać się nareszcie. Chyba dotarło do niej, że nie ma żartów, gdy boli.

[bernikula]

Napisane przez szczurolandia25

@bernikula trochu mnie nastraszyłaś, serio. Mama już po wizycie. Babeczka była dość dokładna, wypytała mamę o wszystko. Też podejrzewa napięciowe bóle i poradziła obserwację. Dała skierowanie do neurologa. Wolny termin jest, no cóż, daleki, takoż szukamy kogoś prywatnie. Przekazałam mamie wszystkie Wasze rady. Obiecała zwracać uwagę na jedzenie i wysypiać się nareszcie. Chyba dotarło do niej, że nie ma żartów, gdy boli.

A ma tzw. predyspozycja do udaru? (wysoki cholesterol, miażdżyca, palenie papierosów itp.) ?

Nie chciałam Cię straszyć, po prostu od razu tak skojarzyłam

[PaulinaPawska]

Sama miałam kiedyś bóle głowy które przeciągały się miesiącami i nawet tomografia nic nie wykazała. Gdzie mnie nie badali zawsze zdrowa byłam i w końcu przeszło samo z siebie. Wydaje mi się że po prostu to był stres.

Jak sobie radziłam z tymi bólami? Tabletka z rana - zwykły Ibuprom "zapobiegawczo", popołudniu lub wieczorem relaks w wannie. Ciało się rozluźniało i głowa przestawała boleć.

Domagajcie się skanów czy tomografii, lekarz może wam je zlecić ale zrobi to niechętnie bo jednak jest to kosztowne dla nich.

Pozdrawiam Paulina.

[201607040946]

Napisane przez szczurolandia25

@bernikula trochu mnie nastraszyłaś, serio. Mama już po wizycie. Babeczka była dość dokładna, wypytała mamę o wszystko. Też podejrzewa napięciowe bóle i poradziła obserwację. Dała skierowanie do neurologa. Wolny termin jest, no cóż, daleki, takoż szukamy kogoś prywatnie. Przekazałam mamie wszystkie Wasze rady. Obiecała zwracać uwagę na jedzenie i wysypiać się nareszcie. Chyba dotarło do niej, że nie ma żartów, gdy boli.

Byłam pewna, że chodzi o napięciowe. Są uporczywe, tabletki zwykle nie pomagają. Ja miałam robione wszystkie podstawowe badania, rezonans dwa razy, neurolog - nic. "Zwykłe" napięciowe. POmogły antydepresanty trójcykliczne.

[szczurolandia25]

@bernikula, na szczęście nie, ale jak zaczynasz czytać takie słowa, to jakoś z automatu cierpnie skóra Wiem, nie mam Ci tego absolutnie za złe
@PaulinaPawska, jak jest bardzo źle, mama ratuje się tabletkami, ale wolałaby jednak je omijać tak często, jak się da.
@kaguya, zobaczymy czy to na pewno to, po wizycie u neurologa. Cokolwiek niech poradzi, żeby tylko pomogło.

[AniaWux]

A badaliście mamie ciśnienie?

[szczurolandia25]

Napisane przez AniaWux

A badaliście mamie ciśnienie?

Hmm... Szczerze mówiąc nie wypytywałam mamę, czy miała mierzone ciśnienie. Rozumiem, że każdy odchył od normy może znaczyć coś niedobrego?

[201605090949]

Napisane przez szczurolandia25

@bernikula trochu mnie nastraszyłaś, serio. Mama już po wizycie. Babeczka była dość dokładna, wypytała mamę o wszystko. Też podejrzewa napięciowe bóle i poradziła obserwację. Dała skierowanie do neurologa. Wolny termin jest, no cóż, daleki, takoż szukamy kogoś prywatnie. Przekazałam mamie wszystkie Wasze rady. Obiecała zwracać uwagę na jedzenie i wysypiać się nareszcie. Chyba dotarło do niej, że nie ma żartów, gdy boli.

Wg mnie bez sensu wydawać kasę na neurologa prywatnie, lepiej od razu iść na rezonans głowy (czy ewentualnie TK bo jest z 2x tańsza, choć i tak droga) i dopiero z wynikiem do neurologa. Tak pójdziesz do neurologa, wydasz ok. 150 zł, on i tak każe Ci iść zrobić TK lub MR (prywatnie bo na NFZ są terminy na pół roku do przodu) i wrócić. Więc idąc od razu na MR/TK zaoszczędzisz cenę jednej wizyty neurologa, na której bez wyników badań neurolog i tak nic nie zrobi poza spojrzeniem w oczy i postukaniem w kolano i kazaniem by mama dotknęła nos przy zamkniętych oczach. A terminy prywatnie są szybkie więc czasowo nic nie stracisz idąc takim tokiem. Ja bym tak zrobił.

[szczurolandia25]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

Wg mnie bez sensu wydawać kasę na neurologa prywatnie, lepiej od razu iść na rezonans głowy (czy ewentualnie TK bo jest z 2x tańsza, choć i tak droga) i dopiero z wynikiem do neurologa. Tak pójdziesz do neurologa, wydasz ok. 150 zł, on i tak każe Ci iść zrobić TK lub MR (prywatnie bo na NFZ są terminy na pół roku do przodu) i wrócić. Więc idąc od razu na MR/TK zaoszczędzisz cenę jednej wizyty neurologa, na której bez wyników badań neurolog i tak nic nie zrobi poza spojrzeniem w oczy i postukaniem w kolano i kazaniem by mama dotknęła nos przy zamkniętych oczach. A terminy prywatnie są szybkie więc czasowo nic nie stracisz idąc takim tokiem. Ja bym tak zrobił.

Kurczę faktycznie! W natłoku tych wszystkich newsów, porad, rozmów, o tym zupełnie nie pomyślałam. Dzięki przeogromniaste za podpowiedź!!

[Cyril2811]

Nie oglądać tv przez jakiś czas i pić dużo wody. Zobaczyć jaki efekt. Ograniczyć światło, zredukować stres. Więcej zieleni, lasu. Łatwo się mówi, ale znam przypadek, gdzie kontakt z naturą zdziałał CUDA!!

[szczurolandia25]

Napisane przez Cyril2811

Nie oglądać tv przez jakiś czas i pić dużo wody. Zobaczyć jaki efekt. Ograniczyć światło, zredukować stres. Więcej zieleni, lasu. Łatwo się mówi, ale znam przypadek, gdzie kontakt z naturą zdziałał CUDA!!

Z telewizją nie byłoby problemu, ale redukcja stresu może być problemowa. Szczególnie gdy pracujesz w sklepie, w którym masz kontakt z przeróżnymi ludźmi, o różnych humorach

[toskaniach]

A czy mama badała się pod kątem boleriozy? Moja znajoma miała ciągłe migrenowe bóle głowy i okazało się, że ma właśnie boleriozę

[iNeely1595]

Hej, to problem, ja mam też ciągłe nawracające bóle głowy, polecam plastry chłodzące sobie kupić i nosić do 8 h, dobrze jest też popytać w aptece aby poradzili nie tylko leki ale coś na zewnątrz, amolem też można się natrzeć delikatnie wokół skroni

[nova_00]

Na ból głowy tabletki przeciwbólowe lub zimne okłady (chociaż wiem z własnego doświadczenia że nie zawsze to pomaga). Przyczyn bólu głowy może być wiele, np. zatoki, oczy, przebyty uraz itp. Najlepiej jak najszybciej niech zrobi badania i uda się do neurologa, który ją dobrze zdiagnozuje i dobierze leczenie.

[adriana_wst]

Myślę, że nie ma co tego bagatelizować, tylko jak najszybciej iść do dobrego lekarza, niech znajdzie przyczynę...

[szczurolandia25]

Napisane przez adriana_wst

Myślę, że nie ma co tego bagatelizować, tylko jak najszybciej iść do dobrego lekarza, niech znajdzie przyczynę...

Kwestia lekarzy i badań została omówiona wyżej, ale dzięki za propozycję

[Dayna1385]

Witam, wiesz bez konsultacji z lekarzem to nie nie pomoże musicie wiedzieć jaki to rodzaj bólu, lekarz poszuka przyczyn trzeba leczyć źródło. Tak doraźnie to polecam okłady z zimnego.

[hanula787]

Ja też mam bóle głowy, z którymi nie potrafię sobie poradzić, ale one mają chyba związek z kręgosłupem i odcinkiem szyjnym.. chociaż zaczynam się zastanawiac czy coś poważniejszego mi nie jest

[szefedyta93]

Ja mam migrenowe bóle głowy potwierdzone rezonansem i problemy z kręgosłupem. Mi masaż pomaga i to bardzo. Ale chodzę do profesjonalnego masażysty. Odnośnie twojej mamy najwazniejsze żeby znac przyczynę żeby nie zaszkodzić. Może warto iść do lekarza prywatnie. Jakbym czekała na NFZ wykończyłabym się a mój tatus dawno by nie żył jakby czekał na wizytę u kardiologa.

[Malwa222]

Ja tez zmagam sie z częstym bolem głowy ale nie wiadomo co jest przyczyną. Bylam nawet u lekarza ale tez nie potrafił ustalic konkretnego powodu.

[wiewior20]

do lekarza

[mm88magda]

Moja koleżanka miała migrenowe bóle głowy i okazało się, że ma boleriozę,także proponuję wykonać badanie western blot,które potwierdzi lub wykluczy. Z tym nie ma żartów, bo może doprowadzić do zapalenia opon mózgowych