wpływ stanu psychicznego na kondycję ciała, skóry, wzrost lub utratę wagi - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-22, 11:36   #1
Miniasty
Przyczajenie
 
Avatar Miniasty
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 22

wpływ stanu psychicznego na kondycję ciała, skóry, wzrost lub utratę wagi


Witajcie Dziewczyny,

jestem od dzisiaj na Wizażu, także na wstępie przepraszam już za wszelkie gafy jakie mogę popełnić. Nie znam jeszcze dobrze forum, ale potrzebuję, by pogadać z innymi. Zauważyłam, że od dłuższego czasu jem tak samo, w takich samych ilościach i to samo (różne warzywa, owoce, normalne posiłki, tj śniadania, obiady, kolacje), ale w pracy przeżywam dużo więcej stresu. Niby o tym nie myślę i po pracy prowadzę normalny tryb życia, ale ten stres chyba jest we mnie w środku. Zauważyłam, że tyję, bądź moje ciało pęcznieje, coś w rodzaju zatrzymania wody w organizmie. Mam 26 lat, a czuję się od kilku tygodni jak bym miała 10 lat więcej. Czy stres, który jest ukryty we mnie aż tak wpływa na wygląd mojego ciała? Czasem miewam bóle żołądka, ale to zazwyczaj po czasie stresującym, kiedy już się wyluzuję. Na co dzień czuję szybsze bicie serca i to wszystko. Jestem osoba dość energiczną, lubię spacer, jazdę na rowerze, biegać, mimo to czuję się źle w swoim własnym ciele, jakby jego rytm był zaburzony całkowicie. Pracę mam dość wyczerpująca umysłowo i nie mogę przejść na drastyczne diety, bo w pracy widzę, że potrzebuję dużo energetycznych posiłków, inaczej jestem słabiutka. Piję trochę mniej wody i nieregularnie, bo nie zawsze mam czas i o tym zapominam... Od jakiś 3 tygodni czuję się wewnętrznie naprawdę źle, jakbym miała 10 lat więcej. A najdziwniejsze jest to, że na zewnątrz jestem osoba bardzo spokojną, nie widać po mnie tego wszystkiego, o czym piszę...
__________________
Nowa minuta życia może być zupełnie inna od tej, która już minęła. Kiedy jest źle, niech ta nowa przyniesie całkiem nowy oddech...Kiedy jest dobrze, niech pogłębia tę, która minęła... Nigdy nie jest za późno na zmiany - jakiekolwiek!!!
Miniasty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 12:54   #2
hello_penny
Raczkowanie
 
Avatar hello_penny
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 471
Dot.: wpływ stanu psychicznego na kondycję ciała, skóry, wzrost lub utratę wagi

mam dokładnie to samo, więc doskonale rozumiem, o czym piszesz. przez stres i zmęczenie wychodzi ze mnie wszystko - mam stale podkrążone i przekrwione oczy, wilczy głód albo kompletny brak apetytu (dlatego jestem rozregulowana na potęgę...), szarą, anemiczną cerę i ciało. staram się rozpisywać, co koniecznie muszę zrobić i wykonywać to najlepiej jak mogę, żeby się nie frustrować i nie przygnębiać. złotym środkiem (choć wymagającym pracowania nad sobą) jest umiejętność podzielenia obowiązków na ważne i mniej ważne. jeśli staramy się działać jak motorek, nasza wydajność spada. nic ponad siły organizmu.
__________________

Sumienie miała czyste. Nieużywane.




56 55 54 53 52 51 50 49 48 47

hello_penny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 16:42   #3
Miniasty
Przyczajenie
 
Avatar Miniasty
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 22
Dot.: wpływ stanu psychicznego na kondycję ciała, skóry, wzrost lub utratę wagi

tak...tylko w rzeczywistości jest to trudne, przynajmniej na początku do pogodzenia. Czasem sobie myślę, że szkoda tracić zdrowie dla pracy, ale jakoś nie umiem się przestawić. Nie chciałabym się obudzić za 20lat i żałować tylko tego czasu, a z drugiej strony rynek pracy nie jest dzisiaj łatwy. Tęsknię chociażby za 2dniowym leżeniem na trawie a wiesz, że nasze rozregulowane organizmy talk szybko nie wróca do prawidłowego funkcjonownaia...trzeba je znowu odpowiednio zaprogramować?!
__________________
Nowa minuta życia może być zupełnie inna od tej, która już minęła. Kiedy jest źle, niech ta nowa przyniesie całkiem nowy oddech...Kiedy jest dobrze, niech pogłębia tę, która minęła... Nigdy nie jest za późno na zmiany - jakiekolwiek!!!
Miniasty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 17:11   #4
klora
Rozeznanie
 
Avatar klora
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
Dot.: wpływ stanu psychicznego na kondycję ciała, skóry, wzrost lub utratę wagi

Cytat:
Napisane przez Miniasty Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny,

jestem od dzisiaj na Wizażu, także na wstępie przepraszam już za wszelkie gafy jakie mogę popełnić. Nie znam jeszcze dobrze forum, ale potrzebuję, by pogadać z innymi. Zauważyłam, że od dłuższego czasu jem tak samo, w takich samych ilościach i to samo (różne warzywa, owoce, normalne posiłki, tj śniadania, obiady, kolacje), ale w pracy przeżywam dużo więcej stresu. Niby o tym nie myślę i po pracy prowadzę normalny tryb życia, ale ten stres chyba jest we mnie w środku. Zauważyłam, że tyję, bądź moje ciało pęcznieje, coś w rodzaju zatrzymania wody w organizmie. Mam 26 lat, a czuję się od kilku tygodni jak bym miała 10 lat więcej. Czy stres, który jest ukryty we mnie aż tak wpływa na wygląd mojego ciała? Czasem miewam bóle żołądka, ale to zazwyczaj po czasie stresującym, kiedy już się wyluzuję. Na co dzień czuję szybsze bicie serca i to wszystko. Jestem osoba dość energiczną, lubię spacer, jazdę na rowerze, biegać, mimo to czuję się źle w swoim własnym ciele, jakby jego rytm był zaburzony całkowicie. Pracę mam dość wyczerpująca umysłowo i nie mogę przejść na drastyczne diety, bo w pracy widzę, że potrzebuję dużo energetycznych posiłków, inaczej jestem słabiutka. Piję trochę mniej wody i nieregularnie, bo nie zawsze mam czas i o tym zapominam... Od jakiś 3 tygodni czuję się wewnętrznie naprawdę źle, jakbym miała 10 lat więcej. A najdziwniejsze jest to, że na zewnątrz jestem osoba bardzo spokojną, nie widać po mnie tego wszystkiego, o czym piszę...
Stres potrafi zrobic duzo wiecej szkody niz piszesz. Ewolucyjnie nie jestesmy stworzeni do chronicznego stresu, nasz system radzi sobie swietnie z szybkim jednorazowym stresem. Problem zaczyna sie gdy tego stresu jest wiecej i mowa tu nie tylko o stresie psychicznych, ale tez fizycznym takim jak dieta czy cwiczenia. W konsekwencji nasz system endokrynologiczny zostaje przeciazony, nieustannie wydzielaja sie hormony stresu jak np. kortyzol. Wplywa to na prace innych hormonow, a co za tym idzie organow. Wzrost wagi, bezsennosc, palpitacje, uczucie jak po wypiciu alkoholu, gorsza pamiec i koncentracja, zmeczenie ok 14-16, rano problem ze wstaniem z lozka to tylko niektore z nich. Pozniej zaczyna sie problemy z tarczyca. W pewnym momencie potrzeby na kortyzol sa tra duze, ze cialo nie nadaza z jego produkcja (byle jaka sytuacja nas stresuje, nawet ☠☠☠☠☠☠☠a) i jak kortyzolu jest za malo to kolejne kwestie sie pojawiaja jak np. zaburzenia w wydzielaniu hormonow plciowych.
I raz uruchomoiony mechanizm jest jak rozpedzona z gory maszyna, ciezko ja zatrzymac. Sama mimo swiadomosci tematu mecze sie ze stresem od lat. I potrzeba naprawde dlugiego czasu aby wrocic do normy.
Lekarze najczesciej ida na lwtizne, hamuja wydzielanie kortzylu lekami, jak inne ghormony sa nieprawidlowe to pdaja na to leki, no i oczywiscie psychotropy jesli pojawily sie juz kwestie emocjonalne....

Od siebie moge poradzic: sen, jak najwiecj i jak najczesciej plus zdrowa dieta. Do tego wszystko co pomoze zredukowac stres: metydacja, joga, spacery itd.
__________________


klora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 18:59   #5
Miniasty
Przyczajenie
 
Avatar Miniasty
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 22
Dot.: wpływ stanu psychicznego na kondycję ciała, skóry, wzrost lub utratę wagi

wiele mi wytłumaczyłaś! Dziękuję! Bo od dłuższego czasu mam bardzo brzydkie krostki wypełnione płynem i krwią na brodzie i w okolicach szczęki. Wcześniej jak miałam problem z podwyższonym hormonem (testosteron) to wychodziły mi takie brzydactwa. Leczyłam to i zeszło, nie pojawiało się kilka lat. A w ostatnich tygodniach zaczynają się na nowo mnożyć... Może to już wynik rozregulowania organizmu i problemów z hormonami... Jest dziisaj niedziela, a ja już jestem jakaś wewnątrz spięta na caly nadchodzący tydzień pracy.
__________________
Nowa minuta życia może być zupełnie inna od tej, która już minęła. Kiedy jest źle, niech ta nowa przyniesie całkiem nowy oddech...Kiedy jest dobrze, niech pogłębia tę, która minęła... Nigdy nie jest za późno na zmiany - jakiekolwiek!!!
Miniasty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.