balerinki-klapki

[MONIA1993]

Kupiłam balerinki, które mimo rozchodzenia ranią mi piętę. Pomyślałam, że przydepnę w nich piętę i będę nosiła je jako klapki. Co o tym sądzicie?

[Kisame]

Uważam ,że okropnie to wygląda. Chyba że chcesz je nosić w ten sposób po podwórku (o ile nie mieszkasz w mieście)... mimo wszystko uważam że to nie najlepszy pomysł.
A na otarcia może plaster?

[MONIA1993]

Przecież będą wyglądały jak zwykłe klpki. Chcę w nich chodzić po mieście.

[E f f i]

Jak chcesz to chodź, ale nie będą wyglądały jak klapki tylko jak przydepnięte balerinki.

[ashka81]

Raczej nie będą wyglądać jak klapki. Jeżeli otarcia powstają z powodu przesuwania się balerinek przy chodzeniu to lepiej spróbować zamocować gumkę albo wstążkę żeby się lepiej trzymały stopy.

[MONIA1993]

Widziałam już parę dziewczyn, które tak noszą baletki i nie wygląda to źle według mnie. Przecież nie wyrzucę ich na śmieci.
Oczywiście,że będę chodziła w nich bez skarpet.

[abiblabla]

moim zdaniem każde klapki wyglądają fatalnie, a co dopiero przydeptane balerinki... i to kłapanie

[MONIA1993]

Osobiście do klapek nic nie mam, dlatego pomyślałam, że z baletek zrobie klapki.

[altai]

nie wiem czy to będzie dobrze wyglądać .... ja na twoim miejscu bym je odsprzedała i kupiła sobie balerinki w odpowiednim rozmiarze

[MONIA1993]

Te też są w moim rozmiarze, nie udało mi się ich rozchodzić, a ciągłe naklejanie plstastrów już mi się znudziło.

[Kisame]

Ja mimo wszystko uważam że to słaby pomysł i kiepsko to będzie wyglądać.

[MONIA1993]

Może w stopkach do balerinek by nie obcierały?

[Kisame]

Napisane przez MONIA1993

Może w stopkach do balerinek by nie obcierały?

Warto spróbować

[MONIA1993]

KISAME a ty nosisz balerinki + stopki?

[MONIA1993]

Jak dziewczyny radzicie sobie z obcierającymi balerinkami? Piszcie?

[altai]

Napisane przez MONIA1993

Jak dziewczyny radzicie sobie z obcierającymi balerinkami? Piszcie?

wychodzę optymistycznie z założenia, że się rozchodzą - próbuje do 5 razy i trochę cierpię (zakładam je naogół na krótkie spacery - aby noga się przyzwyczaiła), ale prawie zawsze się udaje

a jak się nie rozchodzą to stawiam je w kąt (tylko raz mi się tak zdarzyło )

[lalalabamba]

Jak nie stopki, to może tzw. antygwałty? Oczywiście do dłuższych spodni - może wtedy się trochę rozchodzą.

Ja osobiście wybieram buty ciut za luźne niż ciut za ciasne i najchętniej z paskiem - mam wtedy pewność, że będą się trzymać stopy.
Z tym, że mało balerinek ma pasek

No i może taka mała rada na przyszłość. Radzę wybierać balerinki z miękkiego tworzywa/skóry. Niestety większość balerinek wykonana jest z czegoś twardego i na dwoje babka wróżyła czy będą obcierać, czy nie.
Ja w tym roku zakupiłam mięciutkie balerinki w CCC i mogę z całą pewnością stwierdzić, że to moje najwygodniejsze buty jakie kiedykolwiek miałam

[MONIA1993]

Balerinki w CCC dużo kosztują.
Kupić większe bez paseczka? - jak się rozejdą zaczną klapać.
Z paseczkiem zaś nie podobają mi się.
W jednych moich obcierających baletkach bym przydeptała pięty, ale dziewczyny mówią, że to głupio wygląda.
DLCZEGO WSZYSTKIE BUTY NA ŚWIECIE NIE MOGĄ BYĆ WYGODNE?

[E f f i]

[katarzynasz]

może spróbuj kupić wkładki żelowe pod pięty żeby noga poszła wyżej albo takie zwykłe z Kiwi odświeżające one coś kosztuje chyba 12 złoty za 5 par

[MONIA1993]

Mokre skapetki rozciągną buty? Szczerze mówiąć nie próbowałm tego. Effi, ale mówisz prawdę? Założę mokre skarpetki do balerinek jak będę sama w domu, bo nie chcę żeby rodzice się ze mnie nie śmieli, że noszę mokre buty, których chlupocze woda.
Jak to nie pomoże to będę tańczyła w wannie pełnej wody-żarcik.

[E f f i]

Serio, to się stosuje do skórzanych butów, ale takie z ekoskórki też kiedyś mnie obcierały i trochę się rozbiły. Skarpetki mają być po prostu mokre, nie żeby Ci chlupotało.

[MONIA1993]

Spróbuję w najbliższym czasie. Długo tak chodziłaś w mokrych skapetkach? Jak masz jeszcze jakieś rady to pisz.

[E f f i]

[Kisame]

Tak, ja do balerinek zakładam TYLKO takie: http://global.images9.fotosik.pl/214...d2346ed859.jpg stopki-skarpetki.
Nie zakładam takich brazowych cienkich rajstopowych, ponieważ nie pozwalają one stopom oddychać i szybko stopy się pocą.
Dlatego kupuję takie bawełniane ale też koronkowe stopki

[MONIA1993]

Ja mam stopki, które kończą się na pięcie niżej niż baleriny. I właśnie w tym miejscu gdzie baletka styka się ze stopą mnie obciera.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Te moje baletki, o których jest mowa w tym wątku, to buty odporne na rozciągnięcia, nie mam już siły z nimi walczyć. Będę w nich chodziła tylko po domu jak w klapkach, zapomnę w końcu o bolących piętach.

[E f f i]

[MONIA1993]

Nie próbowałam podpiętek.

[Fantazola]

Niechlujnie to będzie wyglądać i tyle :P Kup sobie u szewca albo w sklepie z obuwiem skorzanym zapiętki i przyczep wewnątrz buta, nie powinno wtedy obcierać.

[MONIA1993]

Nie wiem czy opłaca się kupować skórzane zapiętki do tych baletek, bo staną się ciaśniejsze i mogą zacząć obcierać w innym miejscu.