Domek Hello Kitty - przepraszam, czy kogoś porąbało? :D

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Z ciekawości pogrzebałam w sieci

Pomijam, że mi się zwyczajnie kolekcja NIE podoba, ale cena...

Pierwszy numer - 9,99zł z jakąś szafką i talerzykami. Każdy następny - co 2 tygodnie - 29,99zł Numerów ma być... 65 Czyli licząc 1x1,99zł oraz 64 x29,99zł = 1929,35zł
Podkreślam: to sama zawartość wnętrza domku.

Mało tego, jeśli ktoś NIE prenumeruje, to musi dokupić domek za kwotę 179zł lub 379zł

No to ja się pytam: pogięło kogoś?

Link: http://domek-hellokitty.pl/index.php

[invisible_01]

Jak dla mnie te kolekcje są chore, bo dołączą dwa elementy, a cena jest totalnie z kosmosu. To już chyba taniej kupić sam domek, choćby jakiś inny, bez gazetki.

[gosia261282]

O,ladna cena
To ja w przeliczeniu na zlotowki za tyle kupilam samochod (i to nie zabawkowy)

[kropka241]

jestem w szoku. nigdy w sumie nie kupowalam zadnych gazetek z prezentami do kolekcjonowania. (typu szkielety dinozaurow czy skladane samoloty - mam chlopcow jakby co ) bo zawsze myslalam ze bez sensu jak jakiego elementu zapomne kupic ale nie pomyslalam wczesniej ze to tylko 1 czy dwa pierwsze numery sa niedrogie a potem cena z kosmosu.

dzieki szajajaba bede miala w pamieci ten watek jako przestroge zeby sie nie dac nacignac!

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Dla mnie wszystkie te gazetki z kolekcjami to wyrzucenie pieniędzy w błoto, mało tego jeszcze kłopot z tymi duperelkami bo się to poniewiera, kurzy itp.

[kasi109]

To ja już wolę dziecku domek z pudła kartonowego wykombinować. Przynajmniej kreatywność w dziecku porozwijam, a nie wspomnę już o ilości frajdy jaką się ma przy tworzeniu takiego odjazdowego domu! Sama pamiętam z dzieciństwa... heh!

[taszkin]

Ja się dałam nabrać (bo moja córka fanka kamieni) na te minerały. Kupiłam dwa numery, przy trzecim wymiękłam. Zabrałam małą na giełdę kamieni i tam sobie wybrała za kwotę następnego numeru całą siatkę.

Tylko tą reklamę w tv mogliby rzadziej puszczać

[sloniatko007]

O jaaaaa wielkie dzięki,właśnie dzisiaj chciałam zrobic prenumerate
Całe szczęście że natknełam się na ten wątek

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

To może go podpiąć u góry?

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36910870]

Pierwszy numer - 9,99zł z jakąś szafką i talerzykami. Każdy następny - co 2 tygodnie - 29,99zł Numerów ma być... 65 Czyli licząc 1x1,99zł oraz 64 x29,99zł = 1929,35zł
Podkreślam: to sama zawartość wnętrza domku.


[/QUOTE]
Farma DeAgostini też tak kosztowała, dwa patyki z kawałkiem.

No tak to się buja ten biznes. Po trochę i sumka się zbiera. To samo te wszystkie encyklopedie, filmy, płyty i inne zestawy.

Ps.
Dobrze że masz kalkulator.

[Klarissa]

Zawsze trafi się jakiś jeleń, ja tak kupowałam serię jakiś romansideł, po 9,99 za sztukę, w sumie 48 części, jak to sobie przemnożyłam, to aż mi się gorzej zrobiło

Ale ten domek - generalnie nie mam opinii, ciekawa jestem jak to jest wykonane, jaki to plastik itd. Z drugiej strony jak dla mnie to zbyt mocno różowe, już teraz mimo, że unikam różu jak ognia moja córka uważa go za "najpiękniejszy kolor". Obawiam się o jej psychikę

[Ray]

Zalezy jakie.wykonanie

Bo np moje dzieci kochaja lego a ich ceny tez sa bardzo wysokie...zeby moc sie pobawic trzeba m.in kilka zestawow...np za 50 zl ma sie jedynie ludzika i kilka klockow...

Nikt tez nie przelicza ile wydaje laczbie na "duperele zabawki" z tych kilku pewnie lepiej by bylo kupic jedna porzadna

Tak to juz jest

[taszkin]

Napisane przez Ray

Nikt tez nie przelicza ile wydaje laczbie na "duperele zabawki" z tych kilku pewnie lepiej by bylo kupic jedna porzadna

Tak to juz jest

Ja ostatnio przeliczyłam orientacyjnie całą, od 4 lat zbieraną kolekcję Pet Shopów. Myślałam, że się przewrócę

[Jane_Rizzoli]

Napisane przez Klarissa

Zawsze trafi się jakiś jeleń, ja tak kupowałam serię jakiś romansideł, po 9,99 za sztukę, w sumie 48 części, jak to sobie przemnożyłam, to aż mi się gorzej zrobiło

Ale ten domek - generalnie nie mam opinii, ciekawa jestem jak to jest wykonane, jaki to plastik itd. Z drugiej strony jak dla mnie to zbyt mocno różowe, już teraz mimo, że unikam różu jak ognia moja córka uważa go za "najpiękniejszy kolor". Obawiam się o jej psychikę

Moja bratanica w wieku 6 lat zaczyna odchodzić od różu-podobno to mija z wiekiem

A sama kolekcja-cena mnie zaszokowała niestety, Hello Kitty jest bardzo popularna, więc ludzie będą to kupować-a mało kto przelicza i kalkuluje,czy się aby opłaca

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kropka75

Farma DeAgostini też tak kosztowała, dwa patyki z kawałkiem.

No tak to się buja ten biznes. Po trochę i sumka się zbiera. To samo te wszystkie encyklopedie, filmy, płyty i inne zestawy.

Ps.
Dobrze że masz kalkulator.

A mam, na kompie przynajmniej wiem, że dobrze policzyłam

Aczkolwiek, tak poza tematem, kumpel z pracy, matematyk - jakiś czas temu w szoku mi mówi: ty patrz na to - i pokazuje telefon, jakiś Samsung, czerwony taki - kalkulator wbudowany który liczył z bykami!

Napisane przez Ray

Zalezy jakie.wykonanie

Bo np moje dzieci kochaja lego a ich ceny tez sa bardzo wysokie...zeby moc sie pobawic trzeba m.in kilka zestawow...np za 50 zl ma sie jedynie ludzika i kilka klockow...

Nikt tez nie przelicza ile wydaje laczbie na "duperele zabawki" z tych kilku pewnie lepiej by bylo kupic jedna porzadna

Tak to juz jest

Teoretycznie owszem. ALE śmiem twierdzić, że lego są trwalsze od tego, co w pierwszym numerze HK widziałam, poza tym można kupować używki, w promocjach różnych i tak dalej.

Napisane przez Jane_Rizzoli

Moja bratanica w wieku 6 lat zaczyna odchodzić od różu-podobno to mija z wiekiem

A sama kolekcja-cena mnie zaszokowała niestety, Hello Kitty jest bardzo popularna, więc ludzie będą to kupować-a mało kto przelicza i kalkuluje,czy się aby opłaca

ANo mało kto. A wystarczy np. kupić klocki HK, jeśli któreś dziecko jest pasjonatem - fajne domki są

[martynka89]

Moje drogie.
Wszystkie tego typu prenumeraty z kolekcjami to zdzierstwo, wiec nie wiem czemu tu sie dziwic?
Ja nawet na takie rzeczy nie patrze bo od razu wiadomo, ze sie nie oplaca, a jak ktos nie ma co z kasa robic i wydaje na takie rzeczy, to jego sprawa.

Takze nikogo nie porabalo Po prostu, ktos znalazl sposob na dobry zarobek.
Skoro ludzie chca placic, to niech i dwa razy tyle placa.

[dudipopka]

a może to zakupy jak odkurzacza na raty nie stać mnie jednarozowe to se kupie na raty ciul ze przeplace

[ksenawojowniczka]

Faktycznie zdzierstwo!! Ale myślę, że więcej będzie takich co kupi, bo po 9,99, a mniej takich co to przeliczą...niestety

[NibyNic]

Sporo jest takich kolekcji i nie tylko dla dzieci, teraz widziałam te "dekorowanie ciast" ja tam czasami kupuję pierwszy numer i na tym poprzestaję tak więc mam z tej farmy krowę i świnkę, z kolekcji "robimy na drutach" druty i włóczki dwie, tzn miałam, teraz mam druty i szalik - w każdym razie jak ktoś chce niech kupuje - jest popyt jest i podaż

swoją droga mój syn lubi samochodziki hot wheels i tak jak mu przy każdych większych zakupach kupowaliśmy jednego (plus to co kupowali mu inni) to nazbierało się pobnad 200sztuk (po jakiego groma tyle samochodzików) średnio jeden taki samochodzik to 6zł więc w tej chwili mam wartego 1200zł walającego się wszędzie i czyhającego na mnie badziewia, boszeno ty kochana, co za wariactwo właśnie sobie uświadomiłam jak mnie pogięło, aż chciałabym powiedzieć że więcej żadnego autka nie kupię, no ale właśnie - czym jest te 6zł przy dużych zakupach - drobnostka a dziecko na zakupach zajęte i szczęśliwe a potem jak się doda dwa do dwóch i pomnoży - wtedy wyniki wprawiają w oniemienie
(chyba trochę off top, przepraszam)

[kotek81]

Ja się tak ładnych kilka lat temu "wkopałam" w kolekcję smerfów mam teraz 30 kilka smerfów, kilka domków i jakieś drobiazgi (studnia, huśtawka, slizgawka, autko) warte ponad 600zł po bodajże 35 numerze powiedziałam pas - lepiej późno niż wcale

ale faktycznie jak sie zliczy takie drobiazgi które kolekcjonuje dziecko to też niezła sumka wychodzi - u nas np. pet shopy - mamy tego od groma (nawet sama nie wiem ile) część kupiłam ja, część młoda kupiła z kieszonkowego, część dostała - figurka od 9zł do bodajże 15zł za sztukę, zestaw z akcesoriami od 20 do 50zł...

[FigGa05]

Napisane przez Klarissa

Zawsze trafi się jakiś jeleń, ja tak kupowałam serię jakiś romansideł, po 9,99 za sztukę, w sumie 48 części, jak to sobie przemnożyłam, to aż mi się gorzej zrobiło

Czyżby saga ludzi lodu ??
Też to kupowałam a potem zobaczyłam, że za tę cenę w antykwariacie można 3 książki kupić Sagi.

No ja kiedyś zbierałam te encyklopedie i tak dalej ale potem jak w miesiącu czy tygodniu nie było kasy to już numer brakował i to bez sensu. Dobrze, że moje dziecko ma dopiero 6 miesięcy. Fajnie to wszytko na reklamie fajnie wygląda i ta zachęcająca cena pierwszego numeru....

[SambaMamba]

O żesz w more, prawie 2000 ! Toż to za taką kasę dziecko na wypasione ferie zimowe można wyprawić i jeszcze zostanie na SPA dla mamy

[taszkin]

Napisane przez SambaMamba

O żesz w more, prawie 2000 ! Toż to za taką kasę dziecko na wypasione ferie zimowe można wyprawić i jeszcze zostanie na SPA dla mamy

A ile Pet Shopów by za to było...

[Hvid]

Mnie takie zbieractwo nie rajcuje, tym bardziej badziewne Hello Kitty. Ale mój kochany Tata zebrał dla mnie wszystkie tomy encyklopedii, wcześniej zbierał dla mnie kolekcję piór. Robi to, bo mnie kocha i chciał mi zrobić przyjemność. Trzymam w domu, nigdy nie wyrzucę, encyklopedie i pióra (nie ukrywam, że dość badziewne, pisać się nimi nie da) będą miały za jakiś czas ogromną wartość sentymentalną i będą przekazywane z pokolenia na pokolenie. No to cały mój jedyny, ukochany Tata po prostu, wszystko dla córki i wnusi.

Pozdrawiam wszystkich.

[Glodomorek]

Mam w domu ogromniastą Biblię w 50 tomach, wartą 1000zł

[wesna]

Ha! Jeszcze pół biedy, jak dokończą całą kolekcję. Czasami się zdarza, że w połowie przerywają wydawanie tych badziewi (w regulaminie mają zaznaczone, że mogą przerwać w każdej chwili) i człowiek zostaje bez dokończonego domku